Biblia Jakuba Wujka*

Księga Przysłów

Rozdział 17

  Lepszy jest kęs chleba suchego z weselem niżli dom pełen ofiar z swarem.    Sługa roztropny będzie panował nad synmi głupimi, a między bracią będzie dzielił dziedzictwo.    Jako w ogniu próbują srebro, a złoto w piecu, tak JAHWE próbuje serca.    Złośnik posłuszen jest językowi złośliwemu, a zdradliwy słucha warg kłamliwych.    Kto gardzi ubogim, lży stworzyciela jego, a kto się raduje z upadku drugiego, nie ujdzie karania.    Wieńcem starych są synowie synów, a chwała synów, ojcowie ich.    Nie przystają głupiemu słowa poważne ani książęciu usta kłamliwe.    Kamień drogi nawdzięczniejszy oczekiwanie czekającego: gdzie się kolwiek obraca, mądrze rozumie.    Kto tai grzech, szuka przyjaźni, kto inakszemi słowy powtarza, rozłącza złączone.    Więcej waży upominanie u roztropnego niżli sto plag u głupiego.    Zły człowiek zawsze swaru szuka, ale anjoł okrutny będzie wysłan przeciw jemu.    Lepiej jest potkać się z niedźwiedzicą, kiedy jej dzieci wezmą, niżli z głupim ufającym w głupstwie swoim.    Kto oddaje złe za dobre, nie wynidzie złe z domu jego.    Kto spuszcza wodę, początkiem jest swarów, i niżli odniesie lekkość, odstępuje sądu.    Kto usprawiedliwia niezbożnego i kto potępia sprawiedliwego, obadwa są obrzydłymi JAHWE.    Cóż pomoże głupiemu, że ma bogactwa? - ponieważ mądrości kupić nie może. Kto dom swój wysoko podnosi, szuka obalenia, a kto się chroni nauki, we złe wpadnie.    Na każdy czas miłuje, kto jest przyjacielem, a brat doznan bywa w utrapieniu.    Głupi człowiek klaskać będzie rękoma, gdy zaręczy za przyjaciela swego.    Kto myśli o rozterkach, miłuje swary, a kto podnosi drzwi, upadku szuka.    Kto jest przewrotnego serca, nie najdzie dobra, a kto wywraca język, we złe wpadnie.    Głupi się urodził na sromotę swoję, ale ani ociec głupiego będzie miał pociechy.    Serce wesołe czyni wiek kwitnący, duch smutny wysusza kości.    Dar z zanadrza niezbożnik bierze, aby wywrócił szcieżki sądowe.    Na twarzy roztropnego świeci się mądrość, oczy głupich na kończynach ziemie.    Syn głupi gniewem ojcowi, a żałością matce, która go porodziła.    Niedobrze jest uszkodzić sprawiedliwego ani bić przełożonego, który dobrze sądzi.    Kto miarkuje mowy swe, jest uczony i mądry, a drogiego ducha mąż ćwiczony.    I głupi, jeśli milczy, będzie mian za mądrego, a jeśli stuli usta swe, za roztropnego. 
 

Prawa autorskie i szczegółowe informacje

Biblia Jakuba Wujka – przekład Biblii na język polski wykonany przez jezuitę, Ks. Jakuba Wujka, wydany w całości po raz pierwszy w roku 1599. Wujek pracował nad nią w latach 1584–1595.

* Prezentowane treści należą do ich właścicieli i wydawców. Tekst pobrany z udostępnionych zasobów programu MyBible