Biblia Jakuba Wujka*

Księga Ezechiela

Rozdział 47

  I obrócił mię ku drzwiom domu, a oto wody wychodziły spod proga domu na wschód słońca: bo oblicze domu patrzyło na wschód słońca, a wody schodziły na prawy bok kościoła na południe ołtarza.    I wywiódł mię drogą bramy Północnej a obrócił mię ku drodze przed bramą zewnętrzną, na drogę, która patrzyła na Wschód słońca, a oto wody wylewające z boku prawego.    Gdy wychodził mąż na wschód słońca, który miał sznur w ręce swej, a wymierzył tysiąc łokiet i przewiódł mię przez wodę aż do kostek.    I zaś wymierzył tysiąc, i przewiódł mię przez wodę aż do kolan.    I wymierzył tysiąc, i przewiódł mię przez wodę aż do nerek. I wymierzył tysiąc: potoku, któregom nie mógł przebrnąć, bo się podniosły były wody głębokiego potoku, który nie może być przebrniony.    I rzekł do mnie: Zaisteś widział, synu człowieczy. I wywiódł mię, i obrócił do brzegu potoku.    A gdym się obrócił, alić po brzegu potoku drzewa barzo wiele z obudwu stron.    I rzekł do mnie: Te wody, które wychodzą do mogił piasku wschodniego a schodzą na równinę puszczy, wnidą do morza i wynidą, a będą uzdrowione wody.    A wszelka dusza żywiąca, która płaza, gdziekolwiek przydzie potok, będzie żywa, i będzie ryb dosyć wiele, gdy tam przyjdą te wody: i będzie uzdrowiono i żyć będzie wszytko, dokąd przydzie potok.    I będą stać nad nimi rybitwi, od Engaddi aż do Engallim suszenie niewodów będzie, wiela rodzajów będą ryby jego jako ryby morza wielkiego, mnóstwa zbytniego.    Lecz na brzegach jego i na błotach nie będą uzdrowione, bo się w solne żupy obrócą.    A nad potokiem wyroście na brzegach jego z obudwu stron wszelkie drzewo owoc rodzące; nie opadnie list z niego i nie ustanie owoc jego, na każdy miesiąc przyniesie nowy owoc, bo wody jego z świątnice wynidą i będzie owoc jego na pokarm, a liście jego na lekarstwo.    To mówi JAHWE Bóg: Ta jest granica, w której posiędziecie ziemię dwojenaście pokolenie Izraelowe: bo Jozef dwojaki sznur ma.    A posiędziecie ją każdy równie jako i brat jego, nad którą podniosłem rękę moję, żebym dał ojcom waszym, i dostanie się wam ta ziemia w osiadłość.    A ta jest granica ziemie: ku stronie Północnej od morza wielkiego drogą Hetalon idącym do Sedada,    Emat, Berota, Sabarim, które jest między granicą Damaszku a między granicą Emat, dom Tychon, który jest podle granice Auran.    I będzie granica od morza aż do sieni Enon, granicą Damaszku, i od Północy do Północy: granica Emat strona Północna.    A strona Wschodnia z pośrzód Auran i z pośrzód Damaszku, i z pośrzód Galaad, i z pośrzód ziemie Izraelskiej, Jordan rozgraniczający do morza Wschodniego, będziecie też mierzyć stronę Wschodnią.    A strona Południowa na Południe od Tamara aż do wód przeciwieństwa Kades, a potok aż do morza wielkiego: a to jest strona Południowa na Południe.    A strona morza, morze wielkie od granice na prost aż przydziesz do Emat: ta jest strona morza.    I podzielicie sobie tę ziemię według pokoleń Izraelowych.    I weźmiecie ją w dziedzictwo sobie i przychodniom, którzy przystaną do was, którzy spłodzą syny w pośrzodku was, a będą wam jako turodzicy między synmi Izraelowymi: z wami będą się dzielić osiadłością w pośrzodku pokoleni Izraelowych.    A przy którymkolwiek pokoleniu przychodzień będzie, tam mu dacie osiadłość, mówi JAHWE Bóg. 
 

Prawa autorskie i szczegółowe informacje

Biblia Jakuba Wujka – przekład Biblii na język polski wykonany przez jezuitę, Ks. Jakuba Wujka, wydany w całości po raz pierwszy w roku 1599. Wujek pracował nad nią w latach 1584–1595.

* Prezentowane treści należą do ich właścicieli i wydawców. Tekst pobrany z udostępnionych zasobów programu MyBible