Biblia Jakuba Wujka*

Księga Jonasza

Rozdział 4

  I utrapiony jest Jonasz utrapieniem wielkim, i rozgniewał się.    I modlił się do JAHWE, i rzekł: Proszę, PANie, aza nie to jest słowo moje, gdym jeszcze był w ziemi mojej? Dlatego uprzedziłem, abych uciekł do Tarsis. Bo wiem, żeś ty Bóg łaskawy a miłościwy, cierpliwy i wielkiego miłosierdzia, a odpuszczający złość.    A teraz, JAHWE, weźmi, proszę, duszę moję ode mnie, bo mi lepsza jest śmierć niżli żywot.    I rzekł JAHWE: Co mniemasz, dobrze się ty gniewasz?    I wyszedł Jonasz z miasta, i siadł na wschód słońca miasta. I uczynił tam sam sobie chłodnik, i siedział pod nim w cieniu, ażby ujźrzał, co by się działo z miastem.    I zgotował JAHWE Bóg bluszcz i wyrósł nad głową Jonaszową, aby był cieniem nad głową jego i zasłaniał go, bo się był upracował. I radował się Jonasz z bluszczu weselem wielkim.    I nagotował Bóg robaka, gdy wschodziło zaranie nazajutrz, i zaraził bluszcz, i usechł.    A gdy weszło słońce, rozkazał Pan wiatrowi ciepłemu i palącemu, i uderzyło słońce na głowę Jonaszowę, i znój mu był. I prosił duszy swej, aby umarł, i rzekł: Lepiej mi umrzeć niżli żyć.    I rzekł JAHWE do Jonasza: Co mniemasz, dobrze się ty gniewasz o bluszcz? I rzekł: Dobrze się ja gniewam aż do śmierci.    I rzekł JAHWE: Ty żałujesz bluszczu, na któryś nie robił aniś uczynił, żeby wzrósł; który za jednę noc urósł i za jednę noc zginął.    A ja bych nie miał przepuścić Niniwe, miastu wielkiemu, w którym jest więcej niż sto i dwadzieścia tysięcy ludzi, którzy nie wiedzą, co jest między prawicą a lewicą ich, i bydła wiele?! 
 

Prawa autorskie i szczegółowe informacje

Biblia Jakuba Wujka – przekład Biblii na język polski wykonany przez jezuitę, Ks. Jakuba Wujka, wydany w całości po raz pierwszy w roku 1599. Wujek pracował nad nią w latach 1584–1595.

* Prezentowane treści należą do ich właścicieli i wydawców. Tekst pobrany z udostępnionych zasobów programu MyBible