Literacki Katolicki

Biblia Jakuba Wujka*

Dzieje Apostolskie

Rozdział 2

  A gdy się spełniały dni Pięćdziesiątnice, byli wszyscy wespółek na tymże miejscu.    I zstał się z prędka z nieba szum, jakoby przypadającego wiatru gwałtownego i napełnił wszytek dom, gdzie siedzieli.    I ukazały się im rozdzielone języki jakoby ognia, i usiadł na każdym z nich z osobna.    I napełnieni byli wszyscy Ducha świętego, i poczęli mówić rozmaitemi językami, jako im Duch święty wymawiać dawał.    A byli w Jeruzalem mieszkający Żydowie, mężowie nabożni ze wszego narodu, który jest pod niebem.    A gdy się zstał ten głos, zbieżało się mnóstwo i strwożyło się na myśli, że każdy słyszał je swym językiem mówiące.    A zdumiewali się wszyscy i dziwowali, mówiąc: Izali oto ci wszyscy, którzy mówią, nie są Galilejczycy?    A jakożeśmy słyszeli każdy z nas swój język, w którymechmy się urodzili?    Partowie i Medowie, i Elamitowie, i mieszkający w Mezopotamijej, w Żydowskiej ziemi i w Kapadocyjej, w Poncie i w Azyjej,    w Frygijej i w Pamfilijej, w Egipcie i w stronach Libijej, która jest podle Cyreny, i przychodniowie Rzymscy,    Żydowie też i nowo nawróceni, Kreteńczycy i Arabczycy, słyszeliśmy je mówiące języki naszemi wielmożne sprawy Boże.    I zdumiewali się wszyscy, i dziwowali, mówiąc jeden do drugiego: Cóż to ma być?    A drudzy, naśmiewając się, mówili: Że muszczu pełni są ci.    A stanąwszy Piotr z jedenaścią, podniósł głos swój i mówił im: Mężowie Żydowscy i wszyscy, którzy mieszkacie w Jeruzalem! Niech to wam jawno będzie a Przyjmicie do uszu słowa moje.    Abowiem nie są pijani ci, jako wy mniemacie, gdyż jest trzecia godzina na dzień.    Ale to jest, co rzeczono jest przez Proroka Joela:    I będzie w ostateczne dni (mówi Pan), wyleję z Ducha mego na wszelkie ciało, a prorokować będą synowie waszy i córki wasze, a młodzieńcy waszy widzenia będą widzieć, a starcom waszym sny się śnić będą.    A iście w one dni na sługi me i na służebnice moje wyleję z Ducha mego i będą prorokować.    I dam cuda na niebie wzgórę i znaki na ziemi nisko, krew i ogień, i kurzawę dymu.    Słońce się obróci w ciemności, a księżyc w krew, przedtym niż przyjdzie dzień Pański, wielki i jawny.    I będzie wszelki, który by kolwiek wzywał imienia Pańskiego, zbawion będzie.    Mężowie Izraelscy, słuchajcież słów tych: Jezusa Nazareńskiego, męża od Boga pochwalonego u was mocami i cudami, i znakami, które czynił Bóg przezeń między wami, jako i wy wiecie:    tego, naznaczoną radą i przejźrzeniem Bożym wydanego, przez ręce niezbożników umęczywszy, zatraciliście.    Którego Bóg wzbudził, rozwiązawszy boleści piekła: jakoż była rzecz niepodobna, aby od niego miał być on zatrzyman.    Abowiem Dawid o nim mówi: Upatrowałem zawżdy Pana przed sobą, bo mi jest po prawicy, abych nie był wzruszon.    Dlategoż się rozweseliło serce moje a rozradował się język mój, nadto i ciało moje odpoczynie w nadziei.    Abowiem nie zostawisz dusze mojej w piekle ani dasz świętemu twemu oglądać skażenia.    Oznajmiłeś mi drogi żywota i napełnisz mię radością z obliczem twoim.    Mężowie bracia! Niech się godzi bezpiecznie mówić do was o patriarsze Dawidzie, że umarł i pogrzebion jest, i grób jego jest u nas aż do dnia dzisiejszego.    Będąc tedy prorokiem i wiedząc, że mu Bóg przysięgą przysiągł, iż z owocu biodry jego miał siedzieć na stolicy jego,    przeglądając, powiedział o zmartwychwstaniu Chrystusowym, iż ani zostawion jest w piekle, ani ciało jego ujźrzało zepsowania.    Tego Jezusa wzbudził Bóg, czego my wszyscy jesteśmy świadkowie.    Prawicą tedy Bożą podwyższony a obietnicę Ducha świętego wziąwszy od Ojca, wylał tego, którego wy widzicie i słyszycie.    Abowiem Dawid nie wstąpił do nieba, lecz sam powiada: Rzekł Pan Panu memu, siądź na prawicy mojej,    aż położę nieprzyjacioły twe podnóżkiem nóg twoich.    Niechaj tedy wie za pewne wszytek dom Izraelski, iż go i Panem, i Chrystusem uczynił Bóg, tego Jezusa, któregoście wy ukrzyżowali.    A usłyszawszy to, skruszeni są na sercu i rzekli do Piotra i do innych apostołów: Cóż mamy czynić, mężowie bracia?    A Piotr do nich: Pokutę czyńcie (prawi) a niech ochrzczon będzie każdy z was w imię Jezusa Chrystusa na odpuszczenie grzechów waszych, a weźmiecie dar Ducha świętego.    Abowiem wam jest obietnica i dziatkom waszym, i wszytkim, którzy są daleko, którekolwiek przyzowie Pan Bóg nasz.    I wielą innych słów świadczył, i napominał ich, mówiąc: Wyzwólcie się od tego narodu przewrotnego.    Którzy tedy przyjęli mowę jego, ochrzczeni są. I przystało dnia onego jakoby trzy tysiące dusz.    I trwali w nauce apostolskiej i w uczestnictwie łamania chleba i w modlitwach.    I przychodziła na każdą duszę bojaźń. Wiele się też dziwów i znaków przez apostoły działo w Jeruzalem i była wielka bojaźń we wszytkich.    Wszyscy też, którzy wierzyli, byli pospołu i wszytko mieli spólne.    Osiadłości i majętności przedawali i podzielali imi wszytkie, jako każdemu było potrzeba.    Co dzień też trwając jednomyślnie w kościele a łamiąc chleb po domiech, pożywali pokarmu z radością i w prostocie serdecznej,    chwaląc Boga i mając łaskę u wszego ludu. A Pan co dzień przymnażał do kupy, którzy mieli być zbawieni. 
 

Prawa autorskie i szczegółowe informacje

Biblia Jakuba Wujka – przekład Biblii na język polski wykonany przez jezuitę, Ks. Jakuba Wujka, wydany w całości po raz pierwszy w roku 1599. Wujek pracował nad nią w latach 1584–1595.

* Prezentowane treści należą do ich właścicieli i wydawców. Tekst pobrany z udostępnionych zasobów programu MyBible