Literacki Katolicki

Biblia Jakuba Wujka*

I List do Koryntian

Rozdział 14

  Naśladujcie miłości, żądajcie duchownych, lecz więcej, abyście prorokowali.    Abowiem kto mówi językiem, nie ludziom mówi, ale Bogu: bo żaden nie słucha, lecz duchem mówi tajemnice.    Bo kto prorokuje, mówi ludziom ku zbudowaniu i napominaniu, i pocieszeniu.    Kto językiem mówi, samego siebie buduje; lecz kto prorokuje, kościół Boży buduje.    A chcę, abyście wy wszyscy mówili językami, ale więcej, abyście prorokowali. Abowiem więtszy jest, co prorokuje, niż co języki mówi: chyba jeśliby wykładał, aby kościół wziął zbudowanie.    A teraz bracia, jeślibych przyszedł do was językami mówiąc, cóż wam pomogę, jeśli wam nie będę mówił abo przez objawienie, abo przez umiejętność, abo przez proroctwo, abo przez naukę?    Wszak rzeczy, które są bez dusze, dźwięk czyniące, choć piszczałka, choć cytra, jeśliby różności dźwięków nie dawały, jakoż będzie poznano to, co piskają abo co na cytrze grają?    Abowiem jeśliby niepewny głos trąba dała, któż się na wojnę gotować będzie?    Także i wy, jeślibyście językiem nie dali mowy znacznej, jakoż będzie rozumiano to, co się mówi? bo będziecie na wiatr mówiącymi.    Tak wiele, na przykład, jest rozmaitych języków na tym świecie, a nie masz nic bez głosu.    Jeślibych tedy nie wiedział, co znaczy głos, będę temu, któremu mówię, barbarzynem, a który mówi mnie, barbarzynem.    Tak i wy, gdyż duchów żądacie, szukajcież, abyście ku zbudowaniu kościoła obfitowali.    A dlatego kto mówi językiem, niech się modli, aby wykładał.    Bo jeślibych się modlił językiem, duch się mój modli, lecz rozumienie moje bez pożytku zostaje.    Cóż tedy jest? Modlić się będę duchem, modlić się będę i rozumieniem. Będę śpiewał duchem, będę śpiewał i rozumieniem.    Lecz jeślibyś błogosławił duchem: który jest na miejscu nieuka, jakoż rzecze, Amen, na twe błogosławienie? Bo nie wie, co mówisz.    Abowiem acz ty dobrze dziękujesz, ale się drugi nie buduje.    Dziękuję Bogu mojemu, iż językiem was wszytkich mówię.    Ale w kościele wolę pięć słów rozumienim moim mówić, abych i drugie nauczył, niżeli dziesięć tysięcy słów językiem.    Bracia, nie zstawajcie się dziećmi rozumem, ale bądźcie dziećmi złością, a rozumem doskonałymi bądźcie.    W zakonie napisano jest: Iż przez obce języki i obcemi usty będę mówił ludowi temu: ani tak mię nie wysłuchają, mówi Pan.    A przetoż języki są na znak nie wiernym, ale niewiernym, a proroctwa nie niewiernym, ale wiernym.    Jeśliby się tedy zeszło wszytko zgromadzenie wiernych wespółek, a wszyscy by języki mówili, a weszliby nieukowie abo niewierni, izali nie rzeką, że szalejecie?    Lecz jeśliby wszyscy prorokowali, a wszedłby który niewierny abo nieuczony, bywa przekonan od wszytkich, bywa osądzon od wszytkich,    skrytości serca jego bywają objawione, a tak upadszy na oblicze, pokłoni się Bogu, opowiadając, że Bóg w was jest prawdziwie.    Cóż tedy jest, bracia? Gdy się schodzicie, każdy z was ma Psalm, ma naukę, ma objawienie, ma język, ma wykładanie: wszytko niech będzie ku zbudowaniu.    Chociaż kto językiem mówi, po dwu abo nawięcej po trzech, i po sobie, a jeden niechaj tłumaczy.    A jeśliby tłumacza nie było, niechże w kościele milczy a niech mówi sobie a Bogu.    A Prorocy niech mówią dwa abo trzej, a inszy niechaj rozsądzają.    A jeśliby inszemu siedzącemu było objawiono, pierwszy niechaj milczy.    Bo możecie wszyscy po jednemu prorokować, aby się wszyscy uczyli i wszyscy napomnieni byli.    I duchowie Proroków poddani są prorokom:    abowiem Bóg nie jest rozterki, ale pokoju. Jakoż też we wszytkich kościelech świętych nauczam,    niewiasty niech milczą w kościelech, abowiem nie dopuszcza się im mówić, ale poddanymi być, jako i zakon mówi.    A jeśli się czego chcą nauczyć, niechże doma swych mężów pytają. Abowiem sromota jest niewieście w kościele mówić.    Izali od was wyszło słowo Boże? Abo do was samych przyszło?    Jeśli kto zda się być prorokiem abo duchownym, niech pozna, iż co wam piszę, są Pańskie rozkazania.    Lecz jeśli kto nie wie, o nim wiedzieć nie będą.    A tak, bracia, żądajcie prorokować, a mówić językami nie zabraniajcie.    A wszytko niech się dzieje uczciwie i wedle porządku. 
 

Prawa autorskie i szczegółowe informacje

Biblia Jakuba Wujka – przekład Biblii na język polski wykonany przez jezuitę, Ks. Jakuba Wujka, wydany w całości po raz pierwszy w roku 1599. Wujek pracował nad nią w latach 1584–1595.

* Prezentowane treści należą do ich właścicieli i wydawców. Tekst pobrany z udostępnionych zasobów programu MyBible