Literacki Katolicki

Biblia Jakuba Wujka*

List do Filipian

Rozdział 2

  Jeśli tedy które pocieszenie w Chrystusie, jeśli które ucieszenie miłości, jeśli które towarzystwo ducha, jeśli które wnętrzności ulitowania,    napełńcie wesele moje, abyście toż rozumieli, tęż miłość mając, jednomyślni, jednoż rozumiejąc,    nie przez sprzeczanie ani przez próżną chwałę, ale w pokorze, jeden drugiego mając za wyższego nad się,    nie upatrując każdy co swego jest, ale tego, co drugich.    Abowiem to w sobie czujcie, co i w Chrystusie Jezusie:    który będąc w postaci Bożej, nie poczytał za drapiestwo, że był równym Bogu,    ale wyniszczył samego siebie, przyjąwszy postać sługi, zstawszy się na podobieństwo ludzi i postawą naleziony jako człowiek.    Sam się poniżył, zstawszy się posłusznym aż do śmierci, a śmierci krzyżowej.    Dla czego i Bóg wywyższył go i darował mu imię, które jest nad wszelakie imię:    aby na imię Jezusowe wszelkie kolano klękało: niebieskich, ziemskich i podziemnych    a iżby wszelki język wyznawał, iż Pan Jezus Chrystus jest w chwale Boga Ojca.    Przetoż, namilszy moi, (jakoście zawsze posłuszni byli), nie tylko jako przy mojej bytności, ale teraz daleko więcej w niebytności mojej, z bojaźnią i ze drżeniem zbawienie wasze sprawujcie.    Abowiem Bóg jest, który sprawuje w was i chcieć, i wykonać, wedle dobrej wolej.    A wszytko czyńcie, krom szemrania i wahania,    abyście byli bez przygany i szczerzy synowie Boży bez naganienia w pośrzodku narodu złego i przewrotnego, między którymi świecicie jako światła na świecie,    zachowywając słowo żywota ku przechwalaniu mojemu na dzień Chrystusów, iżem darmo nie bieżał anim darmo pracował.    Ale choć mię i zarzeżą na ofiarę i posługowanie wiary waszej, weselę się i pomagam wszytkim wam wesela.    A z tegoż i wy się weselcie i pomagajcie mi wesela. A spodziewam się w Panu Jezusie, iż rychło Tymoteusza poszlę do was,    abym i ja był dobrej myśli, dowiedziawszy się, co się z wami dzieje.    Abowiem nie mam żadnego tak jednomyślnego, który by się z szczerej miłości o was pieczołował.    Bo wszyscy, co ich jest, szukają, nie co jest Jezusa Chrystusa.    A doświadczenie jego poznajcie, iż jako syn ojcu ze mną służył w Ewanielijej.    Spodziewam się tedy, iż tego do was poszlę, skoro obaczę, co się ze mną dzieje.    Ale dufam w Panie, iż i sam rychło do was przybędę.    A rozumiałem za potrzebną posłać do was Epafrodyta, brata i pomocnika, i spółbojownika mego, a waszego Apostoła i sługę w potrzebie mojej.    Abowiem pragnął was wszytkich i frasował się, dlatego żeście byli słyszeli, że chorował.    Bo iście chorował aż do śmierci: ale Bóg smiłował się nad nim, a nie tylko nad nim, ale też nade mną, iżbym nie miał smutku na smutek.    Tym rychlej tedy posłałem go, abyście go ujźrzawszy, zaś się weselili, a ja bym był bez smutku.    Przyjmicie go tedy w Panu z wszelakim weselem, a takowe we czci miejcie:    bo dla sprawy Chrystusowej przyszedł aż do śmierci, wydawszy duszę swoję, aby wypełnił to, czego z was nie dostawało do posługi mojej. 
 

Prawa autorskie i szczegółowe informacje

Biblia Jakuba Wujka – przekład Biblii na język polski wykonany przez jezuitę, Ks. Jakuba Wujka, wydany w całości po raz pierwszy w roku 1599. Wujek pracował nad nią w latach 1584–1595.

* Prezentowane treści należą do ich właścicieli i wydawców. Tekst pobrany z udostępnionych zasobów programu MyBible