Biblia Tysiąclecia*

Księga Przysłów

Rozdział 9

  Mądrość zbudowała sobie dom, wyciosała siedem kolumn,    nabiła swych zwierząt, namieszała wina i zastawiła stół.    Służące odesłała i woła na wyżynnych miejscach miasta:    Prostaczek niech tutaj przyjdzie! Do tego, komu brak rozumu, mówiła:    Chodźcie, nasyćcie się moim chlebem, pijcie wino, które zmieszałam.    Odrzućcie naiwność, a żyć będziecie, chodźcie prosto drogą rozsądku.    Kto poucza szydercę, ściąga na siebie wzgardę, kto strofuje bezbożnego, [czyni to] na własną szkodę.    Nie strofuj szydercy, by cię nie znienawidził, strofuj mądrego, a będzie cię kochał.    Ucz mądrego, a będzie mądrzejszy, oświecaj prawego, a zwiększy swą umiejętność.    Początkiem mądrości jest bojaźń Pańska, rozsądkiem - poznanie Świętego.    Bo dzięki mnie twe dni się pomnożą, lata życia będą ci dodane.    Gdy jesteś rozumny, pomagasz sobie, jako szyderca, sam [kark] podstawiasz.    Kobieta Głupota jest podniecona, Lekkomyślność nie posiada wiedzy.    Przy bramie swego domu usiadła, na tronie, na wyżynach w mieście,    by wołać na przechodzących drogą, na tych, co idą prostymi ścieżkami:    Niech zboczy tu niedoświadczony. Odzywa się do nierozważnego:    Przyjemna jest woda kradziona, chleb skrycie jedzony jest smaczny.    Nie wie, że są tam cienie zmarłych, jej zaproszeni w głębinach Szeolu. 
 

Prawa autorskie i szczegółowe informacje

Biblia Tysiąclecia, wydanie V.
Prawo autorskie © 1999, Pallottinum. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Copyright © 1999 by Pallottinum. All rights reserved.

* Prezentowane treści należą do ich właścicieli i wydawców. Tekst pobrany z udostępnionych zasobów programu MyBible