Kody gramatyczne

N-ASF

Noun: Acc Sing Fem

Part of speech:noun
Case:accusative
Number:singular
Gender:feminine

Więcej...

Siglum
Treść
Na początku uczynił Bóg niebo i ziemię:
i nazwał Bóg światło dniem a ciemność nazwał nocą, i stał się wieczór i stał się poranek, dzień pierwszy.
I powiedział Bóg: Niech się zbierze woda poniżej nieba w zgromadzeniu jednym, aby pojawił się suchy [ląd]. I stało się tak. I zebrała się woda poniżej nieba w zgromadzeniu jego, i pojawił się suchy [ląd].
I nazwał Bóg suchy [ląd] ziemią i zbiorowiska wód nazwał morzami. I zobaczył Bóg, że[było] dobre.
I powiedział Bóg: Niech wyrośnie ziemi ziele traw, siejące nasienie według rodzaju i wzajemnych podobieństw, i drzewo owocowe czyniące owoc, co nasienie jego w nim według rodzaju na ziemi. I stało się tak.
I wydała ziemia ziele traw, siejące nasienie według rodzaju i wzajemnych podobieństw, i drzewo owocowe czyniące owoc, co nasienie jego w jego według rodzaju na ziemi. I powiedział Bóg, że[było] dobre.
I powiedział Bóg: Niech się staną latarnie na sklepieniu nieba dla oświetlania ziemi oddzielając spośród środka dnia i spośród środka nocy i niech będą jako znaki i do pór i do dni i do lat.
I niech będą do oświetlania na sklepieniu nieba dla świecenia nad ziemią. I stało się tak.
I uczynił Bóg zwierzęta morskie wielkie i wszelkie dusze żyjące pełzające co wyprowadził [z] wody według rodzajów ich i wszelkie ptactwo skrzydlate według rodzajów. I zobaczył Bóg, że[było] dobre.
I powiedział Bóg: Niech wyprowadzi ziemia duszę żyjącą według rodzaju, czworonożne i pełzające i dzikie zwierzęta ziemi według rodzaju. I stało się tak.
I powiedział Bóg: Uczyńmy człowieka na obraz nasz i na podobieństwo, i [aby] rządzili rybami morza i skrzydlatymi nieba i bydłem domowym i wszystkim[na] ziemi i wszelkimi pełzającymi czołgającymi się po ziemi.
I uczynił Bóg człowieka, na obraz Boga uczynił go, mężczyzną i kobietą uczynił ich.
I błogosławił im Bóg mówiąc: Rośnijcie i powiększajcie się i wypełniajcie ziemię i weźcie w posiadanie ją i rządźcie rybami morza i skrzydlatymi nieba i wszelkim bydłem domowym i wszystkim[na] ziemi i wszelkim pełzającym czołgającym się po ziemi.
I powiedział Bóg: Oto daję wam wszelką trawę zasianą siejącą nasienie, co jest na całej ziemi, i wszelkie drzewo, co posiada w sobie owoc[z] ziarnem zasiewanym, wam będą na pokarm,
I wszystkim dzikim zwierzętom ziemi i wszystkim skrzydlatym nieba i wszelkim pełzającym czołgającym się po ziemi, co ma w sobie duszę żyjącą, wszelką trawę zieloną na pokarm. I stało się tak.
I pobłogosławił Bóg dzień siódmy i uświęcił go, że w nim odpoczął od wszystkich dzieł Jego, które postanowił Bóg uczynić.
Ten [jest] zwój pochodzenia nieba i ziemi, kiedy zostały uczynione. [W] dniu [kiedy] uczynił JAHWE niebo i ziemię,
i wszelkie zielone pola, przedtem zanim stały się na ziemi i wszelka trawa pola przedtem zanim wyrosła, nie bowiem spuścił deszcz JAHWE na ziemię, i człowieka nie było do pracy[na] ziemi,
I wyrzeźbił JAHWE człowieka, proch z ziemi i tchnął w oblicze jego dech życia i stał się człowiek[wówczas] duszą żyjącą.
I wyrosło [od] JAHWE jeszcze z ziemi wszelkie drzewo piękne do oglądania i dobre do jedzenia i drzewo życia w środku ogrodu i drzewo możliwości poznania dobra i zła.
Imię [jednej] Piszon, ta opływa całą ziemię Chawila, tam jest złoto.
I imię rzeki drugiej Gichon, ta opływająca całą ziemię Etiopską.
I wyrzeźbił JAHWE jeszcze z ziemi wszelkie dzikie zwierzę pola i wszelkie skrzydlate nieba i przyprowadził je do Adama zobaczyłby, jak nazwie je. I wszystkie które dał nazwę im Adam, dusza żyjąca, takie imię jej.
I zesłał JAHWE oszołomienie na Adama, i zapadł w sen. I wziął jedno z boku jego i wypełnił ciałem zamiast jego.
I zbudował JAHWE Bóg z boku, co wziął z Adama, kobietę i przyprowadził ją do Adama.
Z powodu tego opuści człowiek ojca jego i matkę jego i sklei się z kobietą jego, i będą ci dwaj w ciele jednym.
I zobaczyła kobieta, że dobre drzewo do jedzenia, i że przyjemny dla oczu patrząc i piękno jest zauważalne i spróbowawszy owocu jego zjadła. I dała i mężowi jej z nią, i zjedli.
I usłyszawszy odgłos JAHWE Boga przechodzącego w ogrodzie przestraszyli się, i ukryli się Adam i kobieta jego przed obliczem JAHWE Boga w pośród drzewa ogrodu.
I odpowiedział Mu: Odgłos Twój usłyszałem przechodzenia w ogrodzie i przestraszyłem się, bo nagi jestem i ukryłem się.
I powiedział JAHWE Bóg wężowi: Ponieważ uczyniłeś to, przeklęty ty [jesteś] pośród wszelkiego bydła i pośród wszystkich dzikich zwierząt ziemi. Na piersi twej i brzuchu chodzić będziesz i ziemię jeść będziesz przez wszystkie dni życia twego.
I nienawiść ustanawiam pomiędzy tobą a kobietą i pomiędzy nasieniem twym a nasieniem jej. Ono[na] twą czyhać będzie głowę, a ty czyhać będziesz[na] jego piętę.
W pocie oblicza twego jeść będziesz chleb twój aż obrócisz się ty w ziemię, z której jesteś wzięty, bo ziemią jesteś i do ziemi odejdziesz.
I powiedział JAHWE, Oto Adam stał się jak jeden z nas znający dobro i zło, i teraz oby nie wyciągnął ręki i wziął[z] drzewa życia i zjadłby i żyłby na wiek.
I wydalił ich JAHWE Bóg z ogrodu rozkoszy,[aby] uprawiał ziemię, z której został wzięty.
I wyrzucił Adama i zamieszkał on naprzeciw ogrodu rozkoszy i ustawił cheruby i ognisty miecz który się obraca strzegący drogi[do] drzewa życia.
Adam zaś poznawszy Ewę kobietę jego, i poczęła zrodziwszy Kaina i powiedziała: Zdobyłam mężczyznę przez JAHWE.
I następnie urodziła brata jego Abla, i został Abel pasterzem owiec, Kain zaś był uprawiającym ziemię.
I stało się pomiędzy dniami, przyniósłszy Kain z owoców ziemi ofiarę JAHWE,
Dlatego uprawiać będziesz ziemię, i nie dołoży siły jej dając tobie. Jęczeć i drżeć będziesz na ziemi.
I poznał Kain kobietę jego, i poczęła rodząc Enosza; a był [on] budowniczym miasta i nazwał miasto od imienia syna jego Enosz.
I imię brata jego Jubal, ten był który wynalazł harfę i lirę.
Poznał zaś Adam Ewę kobietę jego, i poczęła rodząc syna i nazwała imieniem jego Set, mówiąc: Wzbudził bowiem mi Bóg nasienie inne zamiast Abla, którego zabił Kain.
To zwój zrodzenia ludzkości.[W] dniu [,w którym] uczynił Bóg Adama, na obraz Boga uczynił go.
Żył zaś Adam dwieście i trzydzieści lat i zrodził [syna] wedle rodzaju swego i na obraz swój i nazwał imieniem jego Set.
Noe zaś znalazł łaskę przedtem [u] JAHWE Boga.
i spojrzał Pan Bóg[na] ziemię, i była zrujnowana, bowiem uległo skażeniu wszelkie ciało na drodze jego na ziemi.
I powiedział Bóg do Noego: Czasu kres człowieka nadszedł przede Mną, bowiem napełniła się ziemia niesprawiedliwością przez nich, i oto Ja postanawiam zniszczyć ich i[tę] ziemię.
Uczyń więc sobie arkę z drzewa czworokątnego. Przegrody uczyń[w] arce i wysmaruj ją od środka i z zewnątrz smołą.
I tak uczynisz arkę: trzysta łokci długą arkę i pięćdziesiąt łokci szeroką i trzydzieści łokci wysoką ją.
[W] dachu uczynisz [otwór] arki i na łokieć wykonasz go z góry. Zaś drzwi arki umieścisz z boku. Dolną [część], drugą i trzecią [kondygnację] uczynisz w niej.
Ja zaś oto sprowadzę powódź wody na ziemię niszcząc wszelkie ciało, w czym jest duch życia pod niebem, i co kolwiek jest na ziemi, zginie.
I ustanowię przymierze Moje z tobą. Wejdziesz zaś do arki, ty i synowie twoi i kobieta twa i kobiety synów twych z tobą.
I z wszystkich bydląt i z wszystkich pełzających i z wszystkich dzikich zwierząt i z wszelkiego ciała, dwie pary z każdego przedstawiciela w arce, aby zachować [je] z tobą, samiec i samica[to] będzie.
I powiedział JAHWE Bóg do Noego: Wejdź ty i cały dom twój do arki, albowiem ty zobaczyłem sprawiedliwy [jesteś] przede Mną w pokoleniu tym.
i z skrzydlatych nieba czystych siedem(par), samca i samicę, i z skrzydlatych nie czystych dwie(pary), samca i samicę, zachowując nasienie na całej ziemi.
Po tych bowiem dniach siedmiu Ja spuszczę deszcz na ziemię[przez] czterdzieści dni i czterdzieści nocy i zmyta zostałaby cała wysokość, którą uczyniłem, z oblicza ziemi.
Wszedł zaś Noe i synowie jego i kobieta jego i kobiety synów jego z nim do arki z powodu wody potopu.
dwie(pary) weszły z Noem do arki, samiec i samica, jak nakazał jemu Bóg.
W dniu tym wszedł Noe, Sem, Cham, Jafet, synowie Noego, i kobieta Noego i trzy kobiety synów jego z nim do arki.
weszły z Noem do arki, dwie(pary) z każdego ciała, w którym jest duch życia.
I wchodzące: samiec i samica z wszelkiego ciała weszły, jak rozkazał Bóg Noemu. I zamknął JAHWE Bóg od zewnątrz ją, arkę.
I stał się potop[przez] czterdzieści dni i czterdzieści nocy na ziemi, i zwiększyła się woda i uniosła arkę, i podniosła z ziemi.
I wszystko, co posiada dech życia, i wszystko, co było na suchym [lądzie], umarło.
i pamiętał Bóg[o] Noem i wszystkich dzikich zwierzętach i całym bydle domowym i wszelkich skrzydlatych i wszelkich pełzających, które były z nim w arce, i poprowadził Bóg ducha na ziemię, i ustała woda,
I stało się po czterdziestu dniach [,że] otworzył Noe okno arki, co uczynił,
I wysłał gołębicę za nim zobaczyłby jeśli ustąpiłaby woda z oblicza ziemi.
I nie znalazłszy gołębica odpoczynku [dla] nóg swoich wróciła do niego do arki, gdyż woda była na całym obliczu całej ziemi, i wyciągając rękę jego wziął ją i wprowadził ją do siebie do arki.
I odczekał jeszcze dni siedem innych znów wysłał gołębicę z arki,
i powróciła do niego gołębica pod wieczór i miała liść oliwnej gałązki w dziobie jej, i poznał Noe, że ustąpiła woda z ziemi.
i odczekał jeszcze dni siedem innych znów wysłał gołębicę, i nie więcej wróciła do niego już.
i stało się w pierwszym i sześćsetnym roku w życiu Noego, pierwszego miesiąca, pierwszego [dnia tego] miesiąca, ustąpiła woda z ziemi. I odsłonił Noe dach arki, co uczynił i zobaczył, że ustąpiła woda z oblicza ziemi.
i poczuł JAHWE Bóg woń aromatu, i powiedział JAHWE Bóg[co] pomyślał: Nie więcej kiedykolwiek przeklnę ziemię przez czyny ludzi, gdyż złamane myśli człowieka lgną do złego od młodości. Nie więcej więc już porażę wszelkie ciało żyjące, jak uczyniłem.
Przez wszystkie dni ziemi siew i żniwa, zimno i upał, lato i wiosna, dniem i nocą nie ustaną.
I pobłogosławił Bóg Noego i synów jego i powiedział im: Rośnijcie i pomnażajcie się i wypełniajcie ziemię i weźcie w posiadanie ją.
i wszelkie pełzające[co] jest żywe, wam będą na pokarm jak jarzyny traw daję wam wszystko.
I bowiem[o] waszą krew, dusz waszych dopominać się będę, z ręki wszelkiego dzikiego zwierzęcia dopominać się będę jej i z ręki człowieka brata dopominać się będę duszy człowieka.
Wy zaś rośnijcie i pomnażajcie się i wypełniajcie ziemię i pomnażajcie się na niej.
Ja oto ustanawiam przymierze Moje wam i potomstwu waszemu po was,
I ustanowię przymierze Moje z wami, i nie umrze wszelkie ciało kiedykolwiek od wód potopu, i nie będzie również potopu wód niszczących całą ziemię.
I [gdy] będą przeze rozpinane Mnie chmury nad ziemią zostanie ukazany łuk Mój na chmurze,
i przypomnę sobie przymierze me, co jest pomiędzy mną a wami i pomiędzy wszystkimi duszami żyjącymi we wszelkim ciele, i nie będzie już wody w potopie, któryby zmył wszelkie ciało.
I będzie łuk Mój na chmurze, i zobaczę by zostało przypomniane przymierze wieczne pomiędzy Mną a pomiędzy wszelką duszą żyjącą we wszelkim ciele, co jest na ziemi.
Trzej ci byli synami Noego. Z tych byli rozproszeni na całą ziemię.
I zobaczył Cham ojciec Kanaana nagość ojca jego i wyszedłszy oznajmił dwóm braciom jego na zewnątrz.
I wziął Sem i Jafet szatę. nałożyli we dwóch[na] plecy ich i szli tyłem i przykryli nagość ojca ich, i[było] oblicze ich odwrócone i nagości ojca ich nie zobaczyli.
Z tych wywodzą się wyspy narodów na ziemi ich, wszelkie według języka w plemionach ich i w narodach ich.
Z ziemi owej wyszedł Assur i zbudował Niniwę i Rooboth miasto i Chalach
I powiedzieli: Pójdźmy, zbudujmy sobie miasto i wieżę co głową będzie [sięgać] aż[do] nieba, i uczyńmy sobie imię przeciw rozproszeniu na obliczu całej ziemi.
I zszedł JAHWE zobaczyłby miasto i wieżę, którą zbudowali synowie ludzcy.
Pójdźmy i zejdźmy, pomieszajmy tam jego język, aby nie usłyszeli każdy głos[swego] sąsiada.
I rozproszył ich JAHWE stamtąd na oblicze całej ziemi, i przestali budować miasto i wieżę.
I wziął Terach Abrama syna jego i Lota syna Harana syna syna jego i Saraj synową jego kobietę Abrama syna jego i wyprowadził ich z kraju Chaldejczyków żeby pójść do ziemi Kanaan i przyszedł aż do Charanu i zamieszkał tam.
I powiedział: Weź syna twego, umiłowanego, którego kochasz, Izaaka, i pójdź do ziemi wyniosłej i złóż go tam na ofiarę na jednej[z] gór, którą ci powiem.
Podniósłszy się zaś Abraham rano osiodłał oślicę jego; zabrał zaś ze sobą dwóch chłopców i Izaaka syna jego i narąbał drew na całopalenie, podniósłszy się poszedł i przyszedł na miejsce, o którym powiedział mu Bóg.
Wziął zaś Abraham drwa na całopalenie i nałożył na Izaaka syna jego. Wziął zaś i ogień do ręki i duży nóż, i szli dwaj razem.
Powiedział zaś Izaak do Abrahama ojca jego mówiąc: Ojcze? Zaś odpowiedział: Co jest, dziecko? Powiedział: Oto ogień i drwa, gdzie jest baranek na całopalenie?
Powiedział zaś Abraham: Bóg upatrzy sobie baranka na całopalenie, dziecko. Szli zaś obaj razem.
I wyciągnął Abraham rękę jego dobywając noża,[aby] zabić syna jego.
I powiedział: Nie podnoś ręki swojej na chłopca ani nie czyń mu nic. Teraz bowiem poznałem, że boisz się Boga ty, a nie oszczędziłeś syna twego umiłowanego dla Mnie.
I przejrzał Abraham na oczy jego zobaczył, i oto baranek, zaplątany w krzewie gęstym rogami; i poszedł Abraham i wziął baranka i złożył go na całopalenie zamiast Izaaka syna jego.
rzeczywiście błogosławiąc pobłogosławię cię i zwiększając powiększę nasienie twe jak gwiazdy nieba i jak piasek na brzegu morza, i odziedziczy nasienie twe miasta wrogów
Te[są] imiona synów Izraela którzy weszli do Egiptu razem z Jakubem ojcem ich, całe rody ich[co] weszli.
Według wszystkiego, jak prosiłeś od JAHWE Boga twego na Horebie, dnia zgromadzenia mówiąc: Nie będziemy chcieli ponownie słuchać głosu JAHWE Boga naszego i ogień wielki ten nie będziemy chcieli widzieć nadal, aby nie umarlibyśmy,
I odpowiedzieli do niego: Mąź włochaty i opasany skórzanym pasem[na] lędźwiach jego, i rzekł: Eliasz Tiszbita ten jest.
Odejdźcie ode mnie, wszyscy wykonawcy bezprawia, bo usłyszał JAHWE głos płaczu mego.
Albowiem ze względu na Ciebie jesteśmy uśmiercani[przez] cały dzieñ, zostaliśmy poczytani jak owce[przeznaczone] rzeź.
Wstąpiwszy ku wysokości, wziął do niewoli, wziętych do niewoli, wziął dary w ludziach, i nawet nieposłusznych[by] zamieszkali. Pan Bóg błogosławiony,
Dawidowy. Błogosław duszo moja, JAHWE. JAHWE Boże mój, wielki bardzo, chwałą i dostojeństwem przyoblekłeś się,
odziany w światło jak szatę, rozciągasz niebiosa jak namiot;
wzniosłeś na wodach komnaty Twoje, ustanowiłeś obłoki rydwanami Twoimi, chodzisz na skrzydłach wiatrów;
Położyłeś fundament ziemi na podwalinach jej, nie zachwieje się na wieki wieków.
Jeśli zaś powiedziałbyś: "Nie znam tego", poznajesz że Pan serce wszystkich poznaje, i daje dech wszystkim im, wie wszystko, który oddaje każdemu według dzieł jego.
Głos krzyczącego w pustyni: Przygotujcie drogę JAHWE, prostymi czyńcie ścieżki Boga naszego.
ale wygląd jego szpetny gorzej niż u wszystkich ludzi, człowiek w ciosach będący i zobaczywszy[myśleliśmy, że] dzwiga chorobę, ponieważ wykrzywione było oblicze Jego, wzgardzony i nie liczono się[z Nim].
I On w czasie cierpień nie otwiera ust, jak owca na rzeź był prowadzony i jak baranek przed strzygącym jego, milczał, tak nie otwiera ust swoich.
W poniżeniu wyrok na Nim został wykonany.[O] pokoleniu Jego, kto opowie? Gdyż zostało zabrane z ziemi życie Jego, przez bezprawia ludu Mego był prowadzony ku śmierci.
I wydałbym złych zamiast pochówku Jego i bogatych zamiast śmierci Jego; gdyż bezprawia nie uczynił, ani znalazło się oszustwo na ustach Jego.
i uczynię wśród nich znaki i poślę spośród nich ocalonych do narodów, z Tharsis i Fud i Lud i Mosoch i Tubalkain i do Hellady i do wysp daleko,[które] nie słyszały Mojego imienia ani widzieli chwały Mej, i ogłoszę Mą chwałę w narodach.
I przyprowadzę braci waszych z wszystkich narodów, dar JAHWE z końmi i[na] rydwanach krytych,[na] mułach z osłonami, do świętego miasta Jeruzalem, powiedział JAHWE: jak gdyby przynosili synowie Izraela Mi ofiary ich z psalmami do domu JAHWE.
Dlatego litości chcę i nie ofiary, i poznania Boga[od] całopaleń.
Oto Ja odsyłam zwiastuna Mego, i przypatrzy się drodze przede obliczem Mym, i nagle przybędzie do świątyni Swej Pan, którego wy szukacie, i zwiastun przymierza, którego wy pragniecie. Oto przychodzi, mówi JAHWE wszechmogący.
Po zaś przesiedleniu[do] Babilonu Jechoniasz zrodził Salatiela, Salatiel zaś zrodził Zorobabela,
To zaś[gdy] on wymyślił oto zwiastun Pana we śnie ukazał się mu, mówiąc: Józefie synu Dawida nie bój się zaakceptować Marię żonę twoją,[co] bowiem w niej zrodziło się z Ducha jest Świętego.
Podniósłszy się zaś Józef ze snu uczynił jak nakazał mu zwiastun Pana, i zaakceptował żonę swoją.
Zobaczywszy zaś gwiazdę zaczeli się radować radością wielką bardzo.
I przyszedłszy do domu zobaczyli dziecko z Marią matką Jego, i upadli oddając cześć Mu, i otworzyli skarbce swoje przynieśli mu prezent: złoto i kadzidło i mirrę.
I mając objawienie we śnie nie zawracać do Heroda, przez inną drogę wrócili do kraju swojego.
Oddaliwszy się zaś oni, oto zwiastun Pana ukazuje się we śnie Józefowi mówiąc: Podnieś się weź dziecko i matkę Jego i uciekaj do Egiptu, i bądź tam aż powiem ci. Zamierza bowiem Herod szukać dziecka[żeby] zgubić Je.
On zaś podniósłszy się wziął dziecko i matkę Jego nocą i oddalił się do Egiptu.
mówiąc: Podnieś się, weź dziecko i matkę Jego i wyrusz do ziemi Izraela, umarli bowiem szukający duszy dziecka.
On zaś podniósł się, wziął dziecko i matkę Jego i wszedł do ziemi Izraela.
I przyszedłszy zamieszkał w miejscowości zwanej Nazaret, żeby wypełniło się[to] powiedziane przez proroków, że Nazarejczykiem nazywany bedzie.
Ten bowiem jest nazwany przez Izajasza proroka mówiącego: Głos krzyczącego na pustkowiu: przygotujcie drogę Pana, proste uczyńcie ścieżki Jego.
Sam zaś Jan miał ubranie jego z włosów wielbłąda i pas skórzany wokół biodra jego, zaś jedzeniem były jego szarańcze i miód dziki.
Już zaś siekiera do korzenia drzew przylega. Każde więc drzewo nie czyniące owocu dobrego, wycinane jest i w ogień wrzucane jest.
Ja was zanurzam w wodzie ku zmianie myślenia, zaś za mną przychodzi mocniejszy[ode] mnie jest, którego nie jestem wart, sandałów wziąć do rąk. On was zanurzy w Duchu Świętym i ogniu.
Którego wiejadło w ręku Jego, i oczyści klepisko Jego, i zbierze razem zboże Swoje do składu zaś plewę spali ogniem nieugaszonym.
Zaś powstrzymywał Go mówiąc: Ja potrzebę mam przez Ciebie zostać zanurzonym, i Ty przychodzisz do mnie?
Odpowiedziawszy zaś Jezus rzekł mu: Dopuść teraz, tak bowiem właściwie jest nam wypełnić wszelką sprawiedliwość. Wtedy pozwala Mu.
Zostawszy zanurzonym zaś Jezus zaraz wyszedł z wody, i oto otwarte zostały[Mu] Niebiosa, i ujrzał Ducha Boga schodzącego jakby gołąbi przychodzącego na Niego.
Wtedy bierze Go przeciwnik do świętego miasta, i postawił Go na skrzydle świątyni,
Znów bierze Go przeciwnik na górę wysoką bardzo, i pokazuje Mu wszystkie królestwa świata i splendor ich,
Usłyszawszy zaś, że Jan został wydany, wrócił do Galilei.
Ziemia Zabulona i ziemia Naftalego, droga morza, po drugiej stronie Jordanu, Galilea narodów,
Przechodząc zaś obok morza Galilejskiego ujrzał dwóch braci, Szymona nazywanego Piotrem i Andrzeja brata jego, rzucających sieć w morze. Byli bowiem rybakami,
i obchodził w całości Galileę, nauczając w synagogach ich i ogłaszając dobrą nowinę królestwa i lecząc każdą chorobę i każdą niemoc wśród ludu.
i poszedł słuch[o]Nim na całą Syrię. I zaczęli przynosić Mu wszystkich źle się mających, różnymi chorobami i udrękami objętych[i] opętanych i epileptyków i paralityków, i uzdrowił ich.
Szczęśliwi pokorni, bo oni odziedziczą ziemię.
Szczęśliwi łaknący i pragnący sprawiedliwości, bo oni zostaną nasyceni.
Ani nie zapalają lampę i ustawiają ją pod naczyniem, ale na świeczniku, i świeci wszystkim w domu.
Mówię bowiem wam, że jeśli tylko nie w nadmiarze byłaby wasza prawość większa [niż] uczonych w piśmie i faryzeuszy, nie weszlibyście do Królestwa Niebios.
Ja zaś mówię wam, że każdy wpadający w gniew [na] brata jego podlegać będzie sądowi, kto zaś powiedziałby bratu jego "Raka" podlegać będzie "Sanhedrynowi". Kto zaś powiedziałby: "Głupcze", podlegać będzie pod Gehennę ognia.
Bądź życzliwy przeciwnikowi twojemu szybko, dopóki jesteś z nim w drodze, nie aby cię wydał przeciwnik sędziemu, i sędzia strażnikowi i do więzienia wrzucony [będziesz].
Ja zaś mówię wam, że każdy patrzący [na] kobietę z pożądaniem jej, już popełnił cudzołóstwo[z] nią w sercu jego.
Jeśli zaś oko twoje prawe[jest] obrazą ci, wyrwij je i odrzuć od siebie. korzystniej bowiem tobie aby stracić jeden członek [ciała] twój i nie całe ciało twe wrzucone [było] do Gehenny.
I jeśli prawa twa ręka[jest] obrazą ci, odetnij ją i odrzuć od ciebie, korzystniej bowiem tobie, aby stracić jeden członek [ciała] twojego i nie całe ciało twoje w Gehennę odeszło.
Powiedziano zaś: Kto[by] odprawił kobietę jego, da jej akt rozwodu,
Ja zaś mówię wam, że ktokolwiek oddala kobietę jego z wyjątkiem przyczyną rozpusty czyni ją popełniającą cudzołóstwo i kto jeśli tylko oddaloną poślubiłby, popełnia cudzołóstwo.
Ani na głowę twą przysiegałbyś, że nie jesteś w stanie jednego włosa jasnego uczynić czarnym.
Ja zaś mówię wam, nie przeciwstawiajcie się złu, ale jeśli cię uderza w prawy bok twarzy[twój] obróć mu i inny.
Uważajcie zaś [by] prawości waszej nie czynić przed ludźmi dla oglądania[przez] nich. Jeśli zaś nie zapłaty nie macie od Ojca waszego w Niebiosach.
Kiedy więc czyniłbyś dobroczynność, nie dmiłbyś w trąbę przed tobą, jak hipokryci czynią w synagogach i na ulicach, żeby chwaleni byli przez ludzi. Amen mówię wam, otrzymują w całości zapłatę ich.
[Gdy] ty zaś czynisz dobroczynność nie[niech] wie lewa twa co czyni prawa twa,
Ty zaś kiedykolwiek modlisz się, wejdź do pokoju twego i zamknąwszy drzwi twe módl się [do] Ojca twego w ukryciu i Ojciec twój widzący w ukryciu odda ci.
Nie więc bądźcie podobni im, wie bowiem Ojciec wasz co potrzebę macie zanim wy poprosicie Go.
Ty zaś poszcząc namaść twą głowę i twarz twą umyj,
Kto zaś z was zamartwiając się jest w stanie dodać do wzrostu jego łokieć jeden?
Szukajcie zaś po pierwsze Królestwa[Boga] i prawości jego, i tamte wszystkie dodane będą wam.
Czemu zaś widzisz pyłek w oku brata twego, zaś w twym oku belki nie widzisz?
Hipokryto, wyrzuć najpierw z oka twego belkę, a wtedy wyraźnie zobaczysz[by] wyrzucić pyłek z oka brata twego.
Wejdźcie przez wąską bramę, bowiem szeroka brama i przestronna droga wiodąca w zgubę, i liczni są wchodzący przez nią.
Ponieważ wąska brama i zwężona droga prowadząca do życia, i nieliczni są znajdujący ją.
Nie każdy mówiący mi: Panie, Panie, wejdzie do Królestwa Niebios, ale czyniący wolę Ojca Mego w Niebiosach.
I wtedy wyznam im, że: Nigdy [nie] poznałem was, odejdźcie ode mnie wykonawcy bezprawia.
Każdy więc, kto słucha Mych słów tych i wykonuje je, przyrównany zostanie mężowi rozważnemu, który zbudował jego dom na skale.
I spadła ulewa i przyszły rzeki i dmuchnęły wiatry i uderzyły dom ten, i nie upadł. ugruntowany [był] bowiem na skale.
I każdy, słuchający Mych słów tych i nie wykonujący ich, przyrównany zostanie mężowu głupiemu, który zbudował jego dom na piasku.
Był bowiem nauczający ich władzę mający, i nie jak uczeni w piśmie ich.
I wyciągając rękę dotknął go [ Jezus] mówiąc: Chcę, bądź oczyszczony i natychmiast oczyszczony został jego trąd.
Odpowiadając zaś centurion mówi: Panie, nie jestem godny abyś mi pod dach wszedłbyś, ale tylko powiedz słowem, i uleczony będzie chłopiec mój.
I zaś ja człowiekiem jestem po władzą, mającym pod sobą żołnierzy, i mówię temu "Idź" i idzie, i innemu "Przyjdź", i przychodzi, i niewolnikowi memu "Zrób to", i wykonuje.
Usłyszawszy zaś Jezus był pełen podziwu i powiedział towarzyszącym: Amen mówię wam, u nikogo tyle wiary w Izraelu[nie] znalazłem.
I przyszedłszy Jezus do domu Piotra ujrzawszy teściową jego leżącą i gorączkującą,
i mówi mu Jezus: Lisy nory mają i skrzydlate niebios gniazda, zaś Syn Człowieka nie ma gdzie głowę skłoniłby.
I przyszedł On na drugą stronę w kraju Gadareńczyków spotkali Go dwóch opętanych z grobowców wychodząc, niebezpieczni bardzo, dlatego nie miał siły ktokolwiek przejść przez drogę tamtą.
zaś demony błagały Go mówiąc: Jeśli wyrzucasz nas, poślij nas w stado świń.
i powiedział im: Odchodźcie Zaś wyszedłszy odeszły w świnie, i oto pędząc całe stado w dół stromizny w morze, i zginęły w wodach.
Zaś pasący pobiegli, i odszedłszy do miasta przynieśli wiadomości wszystkie i[o] opętanych.
I oto całe miasto wyszło na spotkanie Jezusa, i zobawszyszy Go błagali, żeby usunął się z granic ich.
I wszedłszy do łodzi przeprawił się, i przyszedł do Swego miasta.
I oto przynieśli Mu sparaliżowanego na łożu położonego, i zobaczywszy Jezus wiarę ich, powiedział sparaliżowanemu: Odwagi, dziecko, odpuszczone są twe grzechy.
Aby zaś widzielibyście, że prawo ma Syn Człowieka na ziemi odpuszczać grzechy wtedy mówi sparaliżowanemu: Podniósłszy się podnieś twe łoże i odejdź do domu twego.
Zobaczywszy zaś ludzie byli w zachwycie i chwalili Boga [że] dał moc taką ludziom.
Zaś usłyszawszy, powiedział[im]: Nie potrzebę mają zdrowi lekarza, ale źle mający się.
Wyruszywszy zaś nauczcie się co jest: Litości chcę i nie ofiary, nie bowiem przyszedłem wezwać sprawiedliwych ale grzeszników.
To[gdy] On mówił im, oto przełożony jeden przyszedłszy pokłonił się Mu mówiąc, że: córka ma właśnie umarła, ale przyszedłszy nałóżyłbyś rękę Twą na nią, i ożyje.
I przyszedłszy Jezus do domu przełożonego i zobaczywszy flecistów i ludzi czyniących zgiełk,
I wyszła wiadomość ta na całą ziemię ową.
[Gdy] przyszedł zaś do domu, zbliżyli się [do] Niego ślepi, i mówił im Jezus: Wierzycie, że jestem w stanie to uczynić? Mówią mu: Tak, Panie.
Wtedy dotknął oczu ich mówiąc: Według wiary waszej niech stanie się wam.
I obchodził Jezus miasta wszystkie i wioski, nauczając w synagogach ich i głosząc dobrą nowinę Królestwa i lecząc wszelką chorobę i wszelką słabość.
I wezwawszy dwunastu uczniów Jego, dał im władzę[nad] duchami nieczystymi, żeby wyrzucać je i leczyć każdą chorobę i każdą słabość.
Tych dwunastu wysłał Jezus nakazawszy im mówiąc: Na drogę narodów nie odchodzilibyście i w miasta Samarytan nie wchodzilibyście,
nie torbę na drogę i nie dwie tuniki i nie sandały i nie laskę. Godny bowiem wykonawca jedzenia jego.
W które zaś miasto lub wieś weszlibyście, ustalcie kto w nim godny jest. I tam pozostańcie aż wychodzilibyście.
Wchodząc zaś do domu pozdrówcie go.
I nie bójcie się z zabijających ciało, zaś duszy nie będących w stanie zabić. Bójcie się zaś raczej będącego w stanie i duszę i ciało zniszczyć w Gehennie.
Nie dwa wróble[za] asa są sprzedawane? I jeden z nich nie spadnie na ziemię bez Ojca waszego.
Nie uważajcie, że przyszedłem rzucić pokój na ziemię. Nie przyszedłem rzucić pokój, ale miecz.
Przyszedłem bowiem poróżnić człowieka przeciw ojcu jego i córkę przeciw matce jej i synową przeciw teściowej jej.
Kochający ojca lub matkę nade mnie nie jest Mnie godny, i kochający syna lub córkę nade Mnie nie jest Mnie godny.
Który znalazł duszę jego straci ją, i stracił duszę jego z powodu Mnie znajdzie ją.
Ten[bowiem] jest o którym napisane jest: Oto Ja posyłam zwiastuna Mego przed obliczem Twym, co przygotuje drogę Twą przed Tobą.
Komu zaś przyrównam pokolenie to? Podobne jest chłopcom siedzącym na rynkach, co zwracając się do innych
Bierzcie jarzmo Me na was i uczcie się ode mnie, że łagodny jestem i pokornego serca, i znajdziecie odpoczynek duszom waszym.
Jeśli zaś wiedzielibyście co jest: Litości chcę i nie ofiary, nie potępialibyście niewinnych.
I przeszedłszy stamtąd przyszedł do synagogi ich.
I oto człowiek rękę mający uschłą. I zapytali Go mówiąc: Czy jest słuszne [w] szabat leczyć? Aby oskarżyliby Go.
Wtedy mówi człowiekowi: Wyciągnij twą rękę. I wyciągnął i przywrócona została zdrowa jak inna.
Oto chłopiec Mój, którego wybrałem. Ukochany Mój, którego aprobuje dusza Ma. Włożę Ducha Mego na Niego, i sąd narodom ogłosi.
Nie będzie kłócić się i nie będzie krzyczeć, i nie usłyszy ktoś na placach głos Jego.
Trzciny zmiażdzonej nie złamie i lnu dymiącego nie zgasi, aż wyrzuci do zwycięstwa sąd.
Lub jak może ktoś wejść do domu siłacza i rzeczy jego zabrać, jeśli nie najpierw związałby siłacza, i wtedy dom jego ograbi?
Królowa południa powstanie na sądzie z pokoleniem tym i osądzi je, bo przyszła z kresów ziemi usłyszeć mądrość Salomona, i oto więcej [niż] Salomon tutaj.
Kiedy zaś nieczysty duch wyszedłby z człowieka, przechodzi na bezwodne miejsca szukając odpoczynku i nie znajduje.
I wyciągając rękę Jego na uczniów Jego powiedział: Oto matka Ma i bracia Moi.
W dniu owym wyszedłszy Jezus [z] domu usiadł nad morzem.
I w sianiu jego, które padły blisko drogi, i przyszedłszy ptaki zjadły je.
Inne zaś padły na skaliste gdzie nie miały ziemi wiele, i natychmiast zaczęły rosnąć[a] ponieważ nie mając głebokiej ziemi,
[gdy] słońce zaś[gdy] wzeszło spaliło i dlatego nie mając korzenia zostało wysuszone.
Inne zaś padły na ziemię dobrą i dawały owoc,[to] wprawdzie sto[to] zaś sześćdziesiąt[to] zaś trzydzieści.
Wy więc posłuchajcie podobieństwa [o] siejącym.
Każdemu słyszącemu słowo Królestwa i nie rozumiejącemu, przychodzi zły i wyrywa zasiane w sercu jego. Ten jest blisko drogi posiany.
Nie ma zaś korzenia w sobie, ale na chwilę [tylko] jest,[kiedy] stała by się zaś udręka lub prześladowanie dla słowa, zaraz jest zgorszony.
Zaś w dobrą ziemię zasiany, ten jest słowo słuchający i rozumiejący, który zaś owocuje i czyni właśnie sto, ten zaś sześćdziesiąt, ten zaś trzydzieści.
Inne podobieństwo przedstawił im mówiąc: Podobne stało się Królestwo Niebios, człowiekowi, który zasiał dobre nasienie w polu jego.
Pozwólcie rosnąć razem obu aż do żniwa, i w porze żniwa powiem żniwiarzom: Zbierzcie najpierw kąkol i zwiążcie je w snopy, żeby spalić je, zaś pszenicę zbierzcie do spichlerza mego.
Inne podobieństwo przedstawił im mówiąc: Podobne jest Królestwo Niebios ziarnu gorczycy, które wziąwszy człowiek zasiał w polu jego.
Inne podobieństwo powiedział im: Podobne jest Królestwo Niebios zakwasowi, który wziąwszy kobieta schowała w mąki miarach trzech, aż zakwaszone zostało całe.
Wtedy pozostawiwszy tłumy przyszedł do domu. I zbliżyli się [do] Niego uczniowie Jego mówiąc: Wyjaśnij dokładnie nam podobieństwo [o] kąkolu pola.
Wyśle Syn Człowieka zwiastunów Jego i zbiorą z Królestwa Jego wszystkie zgorszenia i czyniących bezprawie.
I wrzucą je w piec ognia. Tam będzie płacz i zgrzyt zębów.
Znowu podobne jest Królestwo Niebios[do] sieci wrzucanej do morza i z wszystkich rodzajów zbierającej,
I wrzucą ich do pieca ognia. Tam będzie płacz i zgrzyt zębów.
I przyszedłszy do ojczyzny Jego, nauczał ich, w synagodze ich, tak, że zadziwieni oni i[zaczęli] mówić: Skąd ta mądrość Jego i moce?
I nie uczynił tam dzieł mocy wielu przez niewiarę ich.
W owym czasie usłyszał Herod tetrarcha wieść[o] Jezusie.
Zaś Herod pochwyciwszy Jana związał i w strażnicy odłożył dla Herodiady żony Filipa brata jego.
Zaś podżegana przez matkę jej: Daj mi, mówi tutaj na tacy głowę Jana Zanurzającego.
Zaś Jezus powiedział im: Nie potrzebę mają odejść, dajcie wy im zjeść.
Czwartej zaś straży nocnej przyszedł do nich chodząc po morzu.
Natychmiast zaś Jezus wyciągnąwszy rękę chwycił go i mówi mu: Małej wiary, na co zwątpiłeś?
I dopłynąwszy przyszli na ziemię w Genezaret.
I Ja zaś tobie mówię, że ty jesteś Piotr, i na tej skale zbuduję Moje zgromadzenie, a bramy Hadesu nie przemogą go.
chleb nas codzienny daj nam co dzień,
A ów ze środka odpowiedziawszy, powiedziałby: Nie mnie kłopotu przydawaj; już drzwi są zamknięte, a dzieci moje ze mną w łożu są; nie jestem w stanie podniósłszy się dać ci.
Mówię wam, jeśli i nie da mu podniósłszy się dla tego, jest przyjacielem jego, z[powodu] natręctwa jego, podniósłszy się da mu, ile potrzebuje.
Kiedy siłacz uzbrojony strzegłby swego dziedzińca, w pokoju jest będące jego.
kiedy zaś silniejszy[od] niego przyszedłszy zwyciężyłby go, cały oręż jego zrywa, w którym pokładał ufność, a łupy jego rozdaje.
Kiedy nieczysty duch wyszedłby z człowieka, przechodzi przez bezwodne miejsca, szukając odpoczynku, a nie znajdując, mówi: Wrócę do domu mego, skąd wyszedłem.
Stało się zaś w[trakcie] mowy Jego tej,[że] podniósłszy głos kobieta z tłumu powiedziała Mu: Szczęśliwe łono [co] nosiło Cię i piersi które ssałeś.
On przyszedł na świadectwo, żeby zaświadczyć o świetle, żeby każdy uwierzył przez niego.
Którzykolwiek zaś przyjęli Jego, dał im prawo dziećmi Boga stać się, (tym) wierzącym w imię Jego,
I Słowo ciałem stało się i zamieszkało wśród nas, i oglądaliśmy chwałę Jego, chwałę Jednorodzonego od Ojca, pełne łaski i prawdy.
Bo z pełni Jego my wszyscy wzięliśmy, i łaskę zamiast łaskawości.
Powiedzieli więc mu: Kto jesteś? Aby odpowiedź dalibyśmy wysyłającym nas. Co mówisz o sobie samym?
Odpowiedział: Ja, głos krzyczącego w pustkowiu: Prostujcie drogę Pana, jak powiedział Izajasz prorok.
Następnego dnia widzi Jezusa przychodzącego do niego, i mówi "Oto Baranek Boga usuwający grzech świata".
I zaświadczył Jan mówiąc, że: Ujrzałem Ducha schodzącego jak gołąb z nieba, i pozostał na Nim.
Mówi im: Przyjdzcie i zobaczycie. Przyszli więc i zobaczyli gdzie pozostaje, i u Niego pozostali dnia tego, godzina była jakoś dziesiąta.
Następnego dnia chciał wyjść do Galilei, i znajduje Filipa, i mówi mu Jezus: Towarzysz mi.
Mówi mu Natanael: Skąd mnie znasz? Odpowiedział Jezus i mówi mu: Zanim cię Filip zawołał będącego pod figowcem zobaczyłem cię.
Ten uczynił początek znaków Jezus w Kanie Galilei i ukazał splendor Jego i uwierzyli w Niego uczniowie Jego.
i że nie potrzebę miał, aby ktoś zaświadczył o człowieku. Sam bowiem poznawał co było w człowieku.
Odpowiedział Jezus i powiedział mu: Amen, Amen mówię ci, jeśli nie ktoś zrodzony zostałby z góry, nie może zobaczyć Królestwa Boga.
Mówi do Niego Nikodem: Jak może człowiek zostać zrodzonym, starcem będąc? Nie może [on przecież] do łona matki jego drugi raz wejść i zostać zrodzonym?
Odpowiedział Jezus: Amen Amen mówię ci, jeśli nie kto zostałby urodzony z wody i Ducha, nie może wejść do Królestwa Boga.
Duch gdzie chce wieje, i odgłos jego słyszysz, ale nie wiesz skąd przychodzi i gdzie odchodzi. Tak jest każdy zrodzony z Ducha.
Amen Amen mówię ci, że[co] wiemy mówimy i[co] zobaczyliśmy świadczymy, i świadectwa naszego nie przyjmujcie.
aby każdy wierzący w Niego miał życie wieczne.
Tak bowiem ukochał Bóg świat, więc Syna jednorodzonego dał, aby każdy wierzący w Niego nie zginął, ale miał życie wieczne.
Zaś czyniący prawdę przychodzi do światła, aby uwidoczniły się jego dzieła, że w Bogu jest dokonane.
Po tym przyszedł Jezus i uczniowie Jego do Judei ziemi i tam przebywał z nimi i zanurzał.
Jeszcze nie bowiem był wrzucony do więzienia Jan.
Mający pannę młodą panem młodym jest, zaś przyjaciel pana młodego stojący i słuchający jego, radością raduje się z głosu pana młodego. Ta więc radość moja jest wypełniona.
Co zobaczył i usłyszał, to świadczy, i świadectwa jego nikt nie przyjmuje.
Ten[,który wziął] jego świadectwo, opieczętował, że Bóg prawdą jest.
Wierzący w Syna ma życie wieczne, zaś nieposłuszny Synowi nie zobaczy życia, ale gniew Boga pozostaje na nim.
opuścił Judeę i poszedł znów do Galilei.
Przychodzi więc do miejscowości Samarii zwanej Sychar, blisko miejsca, które dał Jakub, Józefowi synowi jego.
Bowiem uczniowie Jego odeszli do miejscowości, aby żywności nakupiliby.
Odpowiedział Jezus i powiedział jej: Jeśli zobaczyłabyś dar Boga, i kto jest mówiący ci: Daj mi pić, ty prosiłabyś Go i dałby ci wodę żywą.
który zaś wypiłby z wody co Ja dam jemu, nie będzie pragnął na wiek, ale woda, co dam mu, stanie się w nim źródłem wody wytryskającej ku życiu wiecznemu.
Opusciła więc stągiew jej kobieta i poszła do miejscowości, i mówi ludziom:
Zaś powiedział im: Ja pokarm mam jadłbym, co wy nie wiecie.
Żnący zapłatę bierze i zbiera owoc na życie wieczne, aby siewca razem radował się i żnący.
i kobiecie mówili, że: "Już nie dla twego mówienia wierzymy; sami bowiem usłyszeliśmy, i wiemy, że Ten jest naprawdę Zbawiciel świata".
Po zaś dwóch dniach odszedł stamtąd do Galilei.
Sam bowiem Jezus zaświadczył, że prorok we własnej ojczyźnie szacunku nie posiada.
Kiedy więc przyszedł do Galilei, przyjęli Go Galilejczycy, wszystko ujrzawszy, ile uczynił w Jerozolimie w święto, i oni bowiem przyszli na święto.
Ten usłyszawszy, że Jezus nadchodzi z Judei do Galilei, poszedł do Niego i prosił, aby zszedłby i uzdrowiłby jego syna, miał bowiem umrzeć.
Zapytał więc[o] godzinę u nich w której zaczął lepiej się mieć; powiedzieli więc mu, że "Wczoraj[o] godzinie siódmej pusciła go gorączka".
Ten[zaś] znów drugi raz znak uczynił Jezus przyszedłszy z Judei do Galilei.
W tychże leżało mnóstwo chorych, niewidomych, kulawych, uschłych,[czekającychwód poruszenie].
[Zwiastunbowiemwedługporyschodziłdobasenuiporuszałwodę;więcpierwszywszedłszypo poruszeniu sięwody,zdrowystawał się,którąkolwiekbył złożonychorobą].
Odpowiedział Mu chory: Panie, człowieka nie mam, aby kiedy po poruszeniu wody rzuciłby mnie do basenu; w[czasie] którym zaś przychodzę ja, inny przede mną schodzi.
Ani bowiem Ojciec sądzi nikogo, ale sąd wszelki dał Synowi,
Amen, amen, mówię wam, że słowa Mego słuchający i wierzący[Temu] posyłającemu Mnie, ma życie wieczne, a na sąd nie przychodzi, ale przeszedł ze śmierci do życia.
Jak bowiem Ojciec ma życie w sobie, tak i Synowi dał życie mieć w sobie.
I władzę dał Mu sąd uczynić, gdyż Synem człowieka jest.
i wyjdą[ci] dobre czyniący do powstania [do] życia,[ci] zło praktykujący do powstania [na] sąd.
Ja zaś nie od człowieka świadectwo przyjmuję, ale te mówię, abyście wy zostali zbawieni.
Ów był lampą palącą się i świecącą, wy zaś chcieliście radować się do godziny w świetle jego.
Ja zaś mam świadectwo większe[niż] Jana, bowiem dzieła, co dał mi Ojciec, abym wypełnił je, te dzieła, które czynię, świadczą o Mnie, że Ojciec Mnie wysłał.
I posławszy Mnie Ojciec, Ów zaświadczył o Mnie. Ani głosu Jego nigdy nie słyszeliście, ani wyglądu Jego[nie] widzieliście,
Zgłębiacie Pisma, gdyż wam zdaje się w nich życie wieczne mieć, a one są świadczące o Mnie.
A [jednak] nie chcecie przyjść do Mnie, aby życie mielibyście.
Chwały od ludzi nie przyjmuję,
ale poznałem was, że miłości Boga nie macie w sobie.
Jakże jesteście w stanie wy uwierzyć, chwałę od sobie nawzajem przyjmując, a chwały od jedynego Boga nie szukając?
Gdy zaś wieczór stał się, zeszli uczniowie Jego nad morze,
Pracujcie nie[na] pokarm,[który] niszczeje, ale pokarm,[który] trwa ku życiu wiecznemu, który Syn człowieka wam da. Tego bowiem Ojciec opieczętował, Bóg.
Bowiem chlebem Boga jest schodzący z nieba i życie dający światu.
To bowiem jest wola Ojca Mego, aby każdy oglądający Syna i wierzący w Niego miał życie wieczne, a wzbudzę go Ja w ostatnim dniu.
i mówili: Nie ten jest Jezus syn Józefa, co my znamy ojca i matkę? Jakże teraz mówi, że: Z nieba zszedłem?
Amen, amen, mówię wam, wierzący ma życie wieczne.
Walczyli więc ze sobą nawzajem Judejczycy mówiąc: Jak może Ten nam dać ciało[Jego] zjeść?
Powiedział więc im Jezus: Amen, amen, mówię wam, jeśli nie zjedlibyście ciała Syna człowieka i[nie] wypilibyście Jego krwi, nie macie życia w sobie.
Jedzący Me ciało i pijący Mą krew ma życie wieczne, a Ja wzbudzę go ostatniego dnia.
Jedzący Me ciało i pijący Mą krew we Mnie pozostaje a Ja w nim.
Powiedzieli więc do Niego bracia Jego: Przejdź stąd i idź do Judei, aby i uczniowie Twoi zobaczyli dzieła Twe, które czynisz.
Wy wejdźcie na święto; ja jeszcze nie wchodzę na święto to, gdyż Mój czas jeszcze nie wypełnił się.
Kiedy zaś weszli bracia Jego na święto, wtedy i On wszedł, nie otwarcie, ale jakby w ukryciu.
Od siebie mówiący, chwały swej szuka; zaś szukający chwały Posyłającego go, ten prawdomówny jest i niesprawiedliwość w nim nie jest.
Dla tego Mojżesz dał wam obrzezanie, nie, że od Mojżesza jest, ale od ojców, i w szabat obrzezujecie człowieka.
Jeśli obrzezanie bierze człowiek w szabat, aby nie zostało naruszone Prawo Mojżesza, Mną urażeni [jesteście], że całego człowieka zdrowym uczyniłem w szabat?
Nie sądźcie po pozorach, ale sprawiedliwym sądem sądźcie.
Pragnęli więc Go schwytać, a nikt nie położył na Nim ręki, gdyż jeszcze nie przyszła godzina Jego.
Powiedzieli więc Judejczycy do na siebie: Gdzie Ten zamierza iść, że my nie znajdziemy Go? Czy do Diaspory Helleńskiej zamierza iść i nauczać Hellenów?
Prowadzązaśuczeni w PiśmieiFaryzeuszedoNiego kobietęnacudzołóstwieschwytaną,ipostawilinaśrodku,
Tezaśmówilipoddając próbieGo,abymieć[o co] oskarżaćJego.ZaśJezusw dółschyliwszy siępalcempisałpo ziemi.
Iznóww dółschyliwszy siępisałpo ziemi.
Wy według ciała sądźcie, Ja nie sądzę nikogo.
Mówili więc Jemu: Ty kto jesteś? Powiedział im Jezus:[Od] początku to i mówię wam.
I poznacie prawdę, i prawda wyzwoli was.
Odpowiedział im Jezus: Amen, amen mówię wam, że każdy czyniący grzech, niewolnikiem jest grzechu.
Teraz zaś pragniecie mnie zabić, człowieka co prawdę wam mówi, którą usłyszałem od Boga. Tego Abraham nie czynił.
Dla czego mowy Mojej nie rozumiecie? Bo nie jesteście w stanie sluchać słowa Mojego.
Ja zaś, że prawdę mówię, nie wierzycie Mi.
Kto z was[może] skazać Mnie za grzech. Jeśli prawdę mówię, dla czego wy nie wierzycie Mi?
Ja zaś nie szukam chwały Mej. Jest szukający i sądzący.
Abraham, ojciec wasz rozweselił się,[że] zobaczył dzień Mój, i zobaczył i uradował się.
I powiedział mu: Odchodź umyj się w sadzawce "Siloam" (co tłumaczone jest "Posłany"). Odszedł więc i obmył się, i przyszedł widząc.
Czemu zaś teraz widzi nie wiemy, lub kto otworzył jego oczy, my nie wiemy. Jego zapytajcie, dojrzałość ma, sam o sobie powie.
Dla tego rodzice jego powiedzieli, że: Dojrzałość ma, jego zapytajcie.
Zawołali więc człowieka[po raz] drugi, który był ślepy, i mówili mu: Daj chwałę Bogu. My wiemy, że Ten człowiek grzeszny jest.
Powiedział im Jezus: Jeśli ślepi bylibyście, nie mielibyście grzechu. Teraz zaś mówicie, że: Widzimy; grzech wasz pozostaje.
Amen, amen mówię wam,[kto] nie wchodzący przez bramę na dziedziniec owiec, ale wdzierając skądinąd, ten złodziejem jest i bandytą.
Kiedy swoje wszystkie wypuści, przed nimi idzie, i owce mu towarzyszą, gdyż znają głos jego.
Obcemu zaś nie będą towarzyszyć, ale uciekną od niego, gdyż nie znają obcych głosu.
przypowieść powiedział im Jezus. Owi zaś nie zrozumieli o czym było, co mówił im.
Ja jestem bramą. Przeze Mnie jeśli kto wszedłby, będzie uratowany, i wejdzie i wyjdzie i pastwisko znajdzie.
Złodziej nie przychodzi, jeśli nie aby ukradłby i zabijał i niszczył. Ja przyszedłem, aby życie miałyby i ponad miarę miałyby.
Ja jestem pasterzem dobrym. Pasterz dobry duszę jego kładzie za owce.
jak zna Mnie Ojciec i Ja znam Ojca, i duszę Mą kładę za owce.
Dla tego Mnie Ojciec kocha, gdyż Ja kładę duszę Mą, aby znów otrzymałbym ją.
Nikt [nie] odbiera go ode Mnie, ale Ja kładę je od siebie samego. Władzę mam położyć je, i władzę mam znów wziąć je. To polecenie otrzymałem od Ojca Mego.
Otoczyli więc Go Judejczycy i mówili mu: Aż do kiedy dusze nasze trzymasz? Jeśli Ty jesteś Pomazańcem, powiedz nam otwarcie.
A Ja daję im życie wieczne, i nie zginą na wiek, i nie porwie ktoś je z ręki Mojej.
Kochał zaś Jezus Martę i siostrę jej i Łazarza.
Następnie po tem mówi uczniom: Idźmy do Judei znów.
Wielu zaś z Judejczyków przyszło do Marty i Marii, aby pocieszyliby je z powodu brata.
A to powiedziawszy poszła i zawołała Marię siostrę jej potajemnie powiedziawszy: Nauczyciel obecny i woła cię.
Jeszcze nie zaś przyszedł Jezus do wsi, ale był jeszcze na miejscu, gdzie wyszła naprzeciw Mu Marta.
Mówi jej Jezus: Nie powiedziałem ci, że jeśli uwierzysz, zobaczysz chwałę Boga?
Więc Jezus już nie otwarcie chodził wśród Judejczyków, ale odszedł stamtąd do kraju blisko pustkowia, do Efraim zwanej miejscowości, i tam pozostał z uczniami.
Szukali więc Jezusa i mówili ze sobie nawzajem w świątyni stojąc: Co zdaje się wam? Że nie przyjdzie na święto?
Więc Jezus na sześć dni[przed] Paschą przyszedł do Betanii, gdzie był Łazarz, którego wzbudził z martwych Jezus.
Więc Maria wziąwszy funt mirry nardowej, czystej, drogocennej, namaściła stopy Jezusa i wytarła włosami jej stopy Jego. Zaś dom wypełnił się od zapachu mirry.
Powiedział więc Jezus: Zostaw ją, gdyż na dzień pogrzebu Mego ustrzegła go.
Nazajutrz tłum wielki przyszedłszy na święto, usłyszawszy, że przychodzi Jezus do Jerozolimy,
wzięli gałązki palm i wyszli na spotkanie Mu, a krzyczeli: Hosanna, błogosławiony przychodzący w imieniu Pana,[i] Król Izraela.
Amen, amen mówię wam, jeśli nie ziarno pszenicy upadłszy w ziemię umarłoby, ono samo pozostaje. Jeśli zaś umarłoby, liczny owoc niesie.
Kochający duszę jego straci ją, a nienawidzący duszy jego na świecie tym, na życie wieczne ustrzeże ją.
Teraz dusza Ma jest w trwodze, i co powiem? Ojcze, ratuj Mnie od godziny tej. Ale dla tego przyszedłem na godzinę tą.
Więc tłum stojący i słyszący mówił: Grzmot stał się. Inni mówili: Zwiastun Mu przemówił.
Zaślepił ich oczy i skamienił ich serce, aby nie zobaczyli oczyma i[nie] rozumieli sercem i[nie] zawrócili, a uleczyłbym ich. .
To powiedział Izajasz, gdyż zobaczył chwałę Jego, i przemówił o Nim.
Umiłowali bowiem chwałę ludzi więcej niż chwałę Boga.
Gdyż Ja z siebie samego nie powiedziałem, ale posyłający Mnie Ojciec, On mi przykazanie dał, co powiedzieć i co głosić.
I wieczerza stawała się, oszczerca[gdy] już podrzucił w serce, aby wydałby Jego Judasz[syn] Szymona Iskarioty,
Mówi mu Szymon Piotr: Panie, nie stopy me jedynie, ale i ręce i głowę.
Mówi mu Jezus: Kto wykąpał się nie ma potrzeby jeśli nie stopy umyć sobie, ale jest czysty cały. I wy czyści jesteście, ale nie wszyscy.
Nie o wszystkich was mówię. Ja wiem kogo wybrałem sobie. Ale aby Pismo wypełniło się: Jedzący mój chleb podniósł na Mnie piętę swą.
Niektórzy bowiem myśleli, ponieważ szkatułkę miał Judasz, że mówi mu Jezus: Kup, których potrzebę mamy na święto, lub biednym, aby coś dał.
Przykazanie nowe daję wam, aby kochalibyście siebie nawzajem, jak ukochałem was, aby i wy kochalibyście siebie nawzajem.
W tym poznają wszyscy, że Moimi uczniami jesteście, jeśli miłość mielibyście do siebie nawzajem.
Mówi Mu Piotr: Panie dla czego nie jestem w stanie Tobie towarzyszyć teraz? Duszę mą za Ciebie położę.
Odpowiada Jezus: Duszę twą za Mnie położysz? Amen, amen mówię ci, nie kogut zawoła aż kiedy wyprzesz się Mnie trzykrotnie.
A gdzie Ja odchodzę, znacie drogę.
Mówi Mu Tomasz: Panie, nie wiemy gdzie odchodzisz. Jakże[możemy] znać drogę?
Odpowiedział Jezus i powiedział mu: Jeśli kto kocha Mnie, słowo Me ustrzeże, a Ojciec Mój będzie kochać go, i do Niego przyjdziemy i mieszkanie u Niego uczynimy.
Pokój zostawiam wam, pokój Mój daję wam, nie jak świat daje, Ja daję wam. Nie niech kłopocze się wasze serce ani niech boi się.
Większej tej miłości nikt [nie] posiada, żeby ktoś duszę jego położyłby za przyjaciół jego.
Jeśli nie przyszedłem i powiedziałem im, grzechu nie mieliby, teraz zaś wymówki nie mają dla grzechu ich.
Jeśli dzieła nie uczyniłem wśród nich, co nikt inny[nie] uczynił, grzechu nie mieliby. Teraz zaś i widzieli i nienawidzą i Mnie i Ojca Mego.
Poza synagogą uczynią was, ale przychodzi godzina, że każdy kto uśmierci was,[będzie uważał, że] chwalebną służbę pełni Bogu.
Ale, że te wygłosiłem wam, smutek napełnia wasze serce.
Ale Ja prawdę mówię wam, korzystniej wam, abym Ja odszedłbym. Jeśli bowiem nie odszedłbym, Opiekun nie przyszedłby do was. Jeśli zaś poszedłbym, wyślę Go do was.
Kiedy zaś przyjdzie Ów, Duch prawdy, wprowadzi was w prawdę całą, nie bowiem mówić będzie od siebie, ale ile usłyszy mówić będzie, i przychodzące oznajmi wam.
Amen, amen mówię wam, że będziecie opłakiwać i będziecie lamentować wy, zaś świat będzie się radować. Wy zostaniecie zasmuceni, ale smutek wasz ku radości stanie się.
Kobieta kiedy rodziłaby, smutek ma, że przyszła godzina jej. Kiedy zaś urodziłaby dziecko, już nie wspomina udręki dla radości, gdyż urodził się człowiek na świat.
I wy więc teraz smutek macie, znów zaś zobaczę was, i będzie rozradowane wasze serce, i radości waszej nikt[nie] zabiera od was.
Mówią uczniowie Jego: Oto teraz w otwartości mówisz, i przypowieści żadnej[nie] mówisz.
Teraz wiemy, że wiesz wszystko i nie potrzeby masz, aby ktoś Cię pytał. W tym wierzymy, że od Boga wyszedłeś.
Te wygłosiłem wam, abyście we Mnie pokój mielibyście. W świecie ucisk macie, ale odwagi, Ja zwyciężyłem świat.
tak jak dałeś Mu władzę[nad] wszelkim ciałem, aby wszystkiemu, co dałeś Mu, dał im życie wieczne.
Teraz zaś do Ciebie przychodzę, i to mówię na świecie, aby mieli radość Moją wypełnioną w sobie.
I ja chwałę, którą dałeś Mi, daję im, aby byli jedno jak My jedno,
Ojcze,[tych, których] dałeś Mi, chcę, aby gdzie jestem Ja i oni byli ze Mną, aby oglądali chwałę Moją, którą dałeś Mi, gdyż ukochałeś Mnie przed poczęciem świata.
Zatem Juda wziąwszy kohortę i od arcykapłanów i od Faryzeuszy podwładnych, przychodzi tam z pochodniami i lampami i bronią.
Szymon więc Piotr mając miecz wyciągnął go i uderzył arcykapłana sługę i odciął jego ucho prawe. Było zaś imię sługi Malchos.
Powiedział więc Jezus Piotrowi: Wrzuć miecz do pochwy; kielicha, którego dał Mi Ojciec, nie[miałbym] pić go?
Towarzyszył zaś Jezusowi Szymon Piotr i inny uczeń. Zaś uczeń ów był znany arcykapłanowi, i razem wszedł [z] Jezusem na dziedziniec arcykapłana,
Stanęli zaś słudzy i podwładni ognisko uczyniwszy, gdyż zimno było, i grzali się. Był zaś i Piotr z nimi stojący i grzejący się.
Wyszedł więc Piłat na zewnątrz do nich i mówi: Jakie oskarżenie przynosicieprzeciwko człowiekowi temu?
Mówi Mu Piłat: Co to jest prawda? A to powiedziawszy znów odszedł do Judejczyków, i mówi im: Ja żadnej[nie] znajduję w Nim przyczyny [oskarżenia].
I wyszedł znów na zewnątrz Piłat i mówi im: Oto prowadzę wam Go na zewnątrz, abyście poznali, że żadnej przyczyny [oskarżenia][nie] znajduję w Nim.
Kiedy więc zobaczyli Go arcykapłani i podwładni, wykrzyknęli mówiąc: Ukrzyżuj, ukrzyżuj. Mówi im Piłat: Weźcie Go wy i ukrzyżujcie, ja bowiem nie znajduję w Nim przyczyny [oskarżenia].
i wszedł do pretorium znów i mówi Jezusowi: Skąd jesteś Ty? Zaś Jezus odpowiedzi nie dał mu.
Mówi więc Mu Piłat: Mnie nie mówisz? Nie wiesz, że władzę mam uwolnić Cię i władzę mam ukrzyżować Cię?
Odpowiedział Jezus: Nie miałbyś władzy nade Mną żadnej, jeśli nie byłaby dana ci z góry; dla tego wydający Mnie tobie większy grzech ma.
Jezus więc, [gdy] zobaczył matkę i ucznia stojącego, którego kochał, mówi matce: Kobieto, oto syn twój.
Kiedy więc wziął ocet Jezus powiedział: Wykonało się, i skłoniwszy głowę, oddał ducha.
ale jeden[z] żołnierzy włócznią Jego bok przebił, i wyszła zaraz krew i woda.
Tam więc z powodu Przygotowania Judejczyków, gdyż blisko był grobowiec, położyli Jezusa.
Jeszcze bowiem[nie] poznali Pisma, że trzeba Mu z martwych powstać.
I to powiedziawszy pokazał i ręce i bok im. Ucieszyli się więc uczniowie, zobaczywszy Pana.
Mówili więc mu Inni uczniowie: Zobaczyliśmy Pana. Zaś powiedział im: Jeśli nie zobaczę w rękach Jego śladu gwoździ i[nie] włożę palec mój w miejsce gwoździ i[nie] włożę mą rękę w bok Jego, nie uwierzę.
Wtedy mówi Tomaszowi: Zbliż palec twój tutaj i zobacz ręce Me, i zbliź rękę twoją i włóż w bok Mój, i nie bądź bez wiary, ale wierz.
To zaś napisane jest, abyście uwierzyli, że Jezus jest Pomazańcem, Synem Boga, i abyście wierząc życie mielibyście w imieniu Jego.
Mówi więc uczeń ów, którego kochał Jezus, Piotrowi: Pan jest. Szymon więc Piotr, usłyszawszy, że Pan jest, okrycie przepasał, był bowiem nagi, i rzucił się w morze.
Jak więc wyszli na ziemię, widzą ognisko leżące i rybkę położoną i chleb.
Wstąpił Szymon Piotr i wyciągnął sieć na ziemię, napełnioną rybami wielkimi, sto pięćdziesiąt trzy, i[mimo] tak licznych będących, nie została rozdarta sieć.
o Synu Jego co stał się z nasienia Dawida według ciała,
przez którego wzięliśmy łaskę i wysłannictwo ku posłuszeństwu wiary wśród wszystkich narodów dla imienia Jego,
Świadkiem bowiem mi jest Bóg, któremu służę w duchu mym w dobrej nowinie Syna Jego, jak bez przerwy wspomnienie wasze czynię [sobie]
Nie bowiem wstydzę się dobrej nowiny; mocą bowiem Boga jest w zbawieniu każdego wierzącego, Judejczyka najpierw i Grekowi.
Sprawiedliwość bowiem Boga w niej jest objawiana z wiarę w wiarę, jak napisane jest: zaś sprawiedliwy z wiary żyłby.
Jest objawiany bowiem gniew Boga z nieba przeciw każdej bezbożności i niesprawiedliwości ludzi [którzy] prawdę w niesprawiedliwości zatrzymujących,
i zmienili splendor niezniszczalnego Boga na podobieństwo obrazu zniszczalnego człowieka i skrzydlatych i czworonogów i pełzających.
Dlatego wydał ich Bóg na pożądliwość serc ich na nieczystość splugawienia ciała ich przez nich,
co zmienili prawdę Boga w kłamstwo i zaczęli czcić i zaczęli służyć stworzeniu zamiast Stworzycielowi, który jest błogosławiony na wieki. Amen!
Dla tego wydał ich Bóg na żądze haniebne, bowiem żeńskie ich zamieniły zgodne z naturą użycie na wbrew naturze,
podobnie i ci męskie pozostawiwszy zgodne z naturą użycie żeńskiego dali się zapalić na pragnienie ich w siebie nawzajem, męskie w męskich bezwstyd sprawując i zapłatę którą trzeba zwiedzenia ich na sobie samych otrzymując.
Wiemy zaś, że sąd Boga jest według prawdy na tak robiących.
Lub bogactwo życzliwości Jego i wyrozumiałości i cierpliwości lekceważysz, nie rozumiejąc, że łagodność Boga do zmiany myślenia cię prowadzi?
Według zaś twardości twej i niezdolnego do zmiany myślenia serca gromadzisz sobie gniew na dzień gniewu i objawienia się sprawiedliwego sądu Boga,
tym w wytrwałości dzieła dobrego chwały i szacunku i niezniszczalności szukającym życia wiecznego;
utrapienie i udręka, na całą duszę człowieka sprawiającego zło, Judejczyka najpierw i Greka;
karcącym nierozsądnych, nauczycielem niemowląt, mającym [właściwą] formę poznania i prawdy w Prawie.
Jeśli więc nieobrzezany przepisów Prawa strzegłby,[czyż] nie nieobrzezanie jego za obrzezanie zostanie policzone?
Jak bowiem? Jeśli nie uwierzyli jacyś,[czy] nie wierność ich wierność Boga udaremni?
Jeśli zaś niesprawiedliwość nasza Boga sprawiedliwość poleca, co powiemy?[Czy] niesprawiedliwy Bóg noszący gniew? Według człowieka mówię.
Jeśli zaś prawda Boga w moim kłamstwie pomnożyłaby się ku chwale Jego, jak jeszcze i ja jako grzesznik jestem sądzony?
Jak więc? Przewyższamy? Nie w sumie. Wcześniej oskarżyliśmy bowiem Judejczyków i Greków, wszyscy pod grzechem są.
Wszyscy odchylili się, razem stali się bezużyteczni, nie jest czyniący dobroć, nie jest aż jednego.
a drogi pokoju nie poznali,
którego postanowił Bóg przebłagalnią przez wiarę w Jego krwi, ku okazaniu sprawiedliwości Jego przez odpuszczenie wcześniej popełnionych grzechów,
w powściągliwości Boga, dla okazania sprawiedliwości Jego w[tym] teraz czasie, by był On Sprawiedliwym i Usprawiedliwiającym[tego] z wiary Jezusa.
Jeśli zatem jeden Bóg, co uzna za sprawiedliwe obrzezanie z wiary i nieobrzezanie przez wiarę.
Co więc powiemy? Znaleźliśmy[w] Abrahamie ojca naszego według ciała?
Co bowiem Pismo mówi? Uwierzył zaś Abraham Bogu, i zostało policzone mu ku sprawiedliwości.
Zaś pracującemu zapłata nie jest liczona według łaski, ale według należności.
Zaś nie pracującemu,[a] wierzącemu zaś w Ogłaszającego sprawiedliwym bezbożnego, jest liczona wiara jego ku sprawiedliwości,
tak jak i Dawid mówi[o] szczęściu człowieka, któremu Bóg zalicza sprawiedliwość bez dzieł:
szczęśliwy mąż, któremu nie policzyłby Pan grzechu.
Szczęśliwość więc ta nad obrzezanym czy i nad nieobrzezanym? Mówimy bowiem: Policzona została Abrahamowi wiara ku sprawiedliwości.
A znak wziął obrzezania, [jako] pieczęć sprawiedliwości wiary[tej], w nieobrzezaniu dla bycia on ojcem wszystkich wierzących przez nieobrzezanie, ku policzeniu im[jako] sprawiedliwość,
Bowiem Prawo gniew sprawia: gdzie zaś nie jest Prawo, ani łamanie [Prawa].
Dla tego z wiary, aby według łaski, ku byciu mocną obietnica wszelkimu nasieniu, nie z Prawa jedynie ale i z wiary Abrahama, (co jest ojcem wszystkich nas,
co wbrew nadziei w nadziei uwierzył ku staniu się on ojcem licznych narodów według[tego] co jest powiedziane: Takie będzie nasienie twe.
I nie stał się słaby[w] wierze, rozumiał,[że] jego samego ciało zmartwiałe, stu letni gdzie będąc, i uśmiercone łono Sary.
W zaś obietnicy Boga nie poddany wątpliwościom niewiary, ale umocniony wiarą, dał chwałę Bogu,
Dlatego również, policzone zostało mu ku sprawiedliwości.
który został wydany z powodu wykroczeń naszych i wzbudzony dla uznania za sprawiedliwych nas.
Uznani za sprawiedliwych więc z wiary, pokój mamy z Bogiem przez Pana naszego Jezusa Pomazańca,
przez którego i przystęp uzyskaliśmy wiarą do łaski tej, w której stanęliśmy, i chlubimy się z nadziei chwały Boga.
Nie jedynie zaś, ale i chlubimy się w uciskach, będąc świadomi, że utrapienie wytrwałość sprawia,
zaś wytrwałość wypróbowanie, zaś wypróbowanie nadzieję,
Okazuje dowód zaś swojej miłości do nas Bóg, bowiem jeszcze grzesznikami będących nas, Pomazaniec za nas umarł.
Nie jedynie zaś, ale i chlubiąc się w Bogu przez Pana naszego Jezusa Pomazańca, przez którego teraz pojednanie wzięliśmy.
Jeśli bowiem[przez] jeden upadek śmierć królować zaczęła przez jednego,[o] wiele większe obfitowanie łaski i dar sprawiedliwości biorąc, w życiu będą królować przez jednego Jezusa Pomazańca.
Wtedy więc jak przez jednego upadek na wszystkich ludzi ku potępieniu, tak i przez jednego sprawiedliwego czynu na wszystkich ludzi ku uznaniu za sprawiedliwych,[przyszło] życie.
aby jak królować zaczął grzech przez śmierć, tak i łaska królować zaczęła przez sprawiedliwość ku życiu wiecznemu przez Jezusa Pomazańca Pana naszego.
Grzech bowiem wami nie będzie władał, nie bowiem jesteście pod Prawem, ale pod łaską.
Cóż zatem? Mamy grzeszyć, gdyż nie jesteśmy pod Prawem, ale pod łaską? Nie oby stało się!
Nie wiecie, że[jeśli] stawiacie siebie samych [jako] niewolnicy ku posłuszeństwu, niewolnikami jesteście[czemu] jesteście posłuszni: czy grzechowi ku śmierci, albo posłuszeństwu ku sprawiedliwości?
Po ludzku mówię ze względu słabość ciała waszego: jak bowiem postawiliście członki wasze niewoli nieczystości i nieprawości ku bezprawiu, tak teraz stawajcie członki wasze niewoli prawości ku uświęceniu.
Teraz zaś uwolnieni od grzechu, uczynieni niewolnikami zaś Boga, macie owoc wasz ku uświęceniu, zaś końcem życie wieczne.
Wtedy więc,[za] życia męża, cudzołożnicy otrzyma imię, jeśli się stanie mężowi innemu; jeśli zaś umarłby mąż, wolna jest od Prawa, nie jest ona cudzołożnicą, stawszy się mężowi innemu.
Co więc powiemy? Prawo grzechem? Nie może stać się! Ale grzechu nie poznałbym, jeśli nie przez Prawo, bowiem pożądania nie pojąłbym, jeśli nie Prawo mówiło: Nie będziesz pożądał.
Okazję zaś otrzymawszy grzech przez przykazanie sprawił we mnie całe [to] pożądanie; bez bowiem Prawa grzech martwy.
ja zaś umarłem i znalezione mi przykazanie[zamiast prowadzić mnie] ku życiu, to [raczej doprowadziło mnie] do śmierci;
bowiem grzech okazję otrzymawszy przez przykazanie, zwiódł mnie i przez nie zabił.
[Czy] więc dobre[dla] mnie stało się śmiercią? Nie może stać się; ale grzech, aby zostałby ujawniony [jako] grzech, przez dobre[dla] mnie sprawiający śmierć, aby stałby się w nadmiarze grzesznym grzech przez przykazanie.
Wiemy bowiem, że Prawo duchowe jest, ja zaś cielesny jestem, zaprzedany pod grzech.
Bowiem niemoc Prawa, w której było bezsilne przez ciało, Bóg swego Syna posławszy w podobieństwie ciała grzesznego i za grzech potępił grzech w ciele,
aby norma Prawa wypełniła się na nas, nie według ciała chodzących, ale według Ducha.
[Ci] bowiem według ciała będący, [według] ciała myślą,[ci] zaś według Ducha [o tym co] Ducha.
Jeśli zaś Pomazaniec w was, [to chociaż] ciało martwe przez grzech, zaś duch żywy przez usprawiedliwienie.
Wtedy więc, bracia, dłużnikami jesteśmy, nie ciała,[aby] według ciała żyć.
Jeśli bowiem według ciała żyjecie, macie umrzeć; jeśli zaś Duchem uczynki ciała uśmiercacie, żyć będziecie.
Liczę bowiem, że nie znaczą nic cierpienia[w] teraźniejszym czasie względem mającej nastąpić chwały,[która ma] zostać objawiona w nas.
Bowiem z tęsknotą stworzenie objawienia synów Boga oczekuje.
ponieważ i to stworzenie zostanie wyzwolone od niewoli zniszczenia ku wolności chwały dzieci Boga.
nie jedynie zaś, ale i sami pierwocinę Ducha mając my i sami w sobie jęczymy, usynowienia oczekując, odkupienia ciała naszego.
Wiemy zaś, że miłującym Boga wszystko współdziała ku dobremu, według wcześniejszego ustanowienia powołanymi będąc.
Jak napisane jest, że: Z powodu Ciebie jesteśmy uśmiercani cały dzień, zostaliśmy uznani jak owce[przeznaczone na] rzeź.
Prawdę mówię w Pomazańcu, nie kłamię, współświadczy mi sumienie me w Duchu Świętym,
Życzyłbym sobie bowiem[raczej] przekleństwem być sam ja od Pomazańca[w zamian] za braci mych, krewnych mych według ciała,
których ojcowie, i z których[jest] Pomazaniec według ciała, będący nad wszystkimi, Bóg błogosławiony na wieki, Amen!
nie tylko zaś, ale i Rebeka z jednego łoża mająca,[z] Izaaka ojca naszego,
jeszcze nie bowiem [dzieci] zrodziwszy [się] ani uczyniwszy coś dobrego lub złego, aby wedle wybrania przedstawienia spraw Boga oczekiwałby,
Mówi bowiem Pismo Faraonowi, że: Ku temu to wzbudziłem cię, aby okazałbym na tobie moc Mą, i aby zostałoby rozsławione imię Me na całej ziemi.
Czy nie posiada władzy garncarz[nad] gliną,[by] z tego ciasta uczynić [jedno] do szacownego naczynie, zaś[drugie] do hańbiącego?
Jeśli zaś chcąc Bóg ukazać gniew i poznać moc Jego, zniósłszy z wielką cierpliwością naczynia gniewu, przygotowanie do zniszczenia,
i aby objawiłby bogactwo chwały Jego nad naczyniami zmiłowania, które przygotował wcześniej do chwały,
Co więc powiemy? Że narody nie ścigające sprawiedliwości, pochwycili sprawiedliwość, sprawiedliwość zaś z wiary;
jak napisano: Oto kładę na Syjonie kamień potknięcia i skałę zgorszenia, i wierzący w Niego nie będzie zawstydzony.
Bracia, pragnienie mego serca i błaganie do Boga za nimi, dla [ich] ratunku.
Świadczę bowiem im, że gorliwość Boga mają, ale nie według dokładnego poznania,
ignorując bowiem Boga sprawiedliwość, a własnej szukając, [aby] postawić, sprawiedliwości Boga nie podporządkowali się.
Końcem bowiem Prawa, Pomazaniec, ku sprawiedliwości wszelkiemu wierzącemu.
Mojżesz bowiem pisze,[o] sprawiedliwości z Prawa, że przestrzegający [je] człowiek, żył będzie przez nie.
lub: Kto zejdzie do otchłani? To jest, [aby] Pomazańca z martwych wyprowadzić.
Sercem bowiem wierzy się dla sprawiedliwości, ustami zaś wyznaje się ku ratunkowi.
Ale mówię: Czy nie usłyszeli? Przeciwnie: Do każdej ziemi wyszedł dźwięk ich, i do kresów zamieszkanego [świata] słowa ich.
Do zaś Izraela mówi: Cały dzień wyciągałem ręce Me do ludu nieposłusznego i mówiącego przeciwko [Mnie].
Panie, proroków Twych zabili, ołtarze Twe zburzyli, a ja zostałem pozostawiony sam i szukają duszy mej.
Tak więc i w teraźniejszym czasie pozostałość według wybrania łaski[o]stała się.
A Dawid mówi: Niech stanie się stół ich za sidła i za pułapkę i za przyczynę potknięcia i za zadośćuczynienie im,
Wam zaś mówię, narodom: Na ile więc jestem ja narodów wysłannikiem, służbę mą chwalę,
jeśli jakoś pobudziłbym do zazdrości moich[według] ciała i zbawiłbym któryś z nich.
nie chełp się[nad] gałęzie. Jeśli zaś chełpisz się, nie ty korzeń niesiesz, ale korzeń ciebie.
Jeśli bowiem Bóg według natury gałęzi nie oszczędził, ani ciebie oszczędzi.
Zobacz więc dobroć i surowość Boga. Względem tych upadających surowość, względem zaś ciebie dobroć Boga, jeśli pozostaniesz[w tej] dobroci, w przeciwnym razie i ty zostałbyś odcięty.
Jeśli bowiem ty, z[tego] według natury zostałeś wycięty [z] dzikiego drzewa oliwnego i wbrew naturze zostałeś wszczepiony w dobre drzewo oliwne,[o] ile więcej ci według natury zostaną wszczepieni[we] własne drzewo oliwne.
Według dobrej nowiny,[są] nienawistnymi [ze względu na] was , według zaś wybrania, ukochanymi z powodu ojców;
Zamknął razem bowiem Bóg wszystkich w nieposłuszeństwie, aby wszystkim okazać litość.
Wzywam więc was, bracia, dla miłosierdzia Boga,[by] postawić ciała wasze [jako] ofiarę żywą, świętą, bardzo podobającą się Bogu, rozumną służbę waszą.
Tak jak bowiem w jednym ciele wiele członków mamy,[te] zaś członki wszystkie nie[tę] samą mają funkcję,
Mając zaś dary łaski według łaski danej nam, różne: jeśli prorokowanie, według analogii wiary,
czy to służbę, w służbie, czy to nauczający, w nauce,
[w] potrzebach świętych mający udział,[w] gościnności ścigający się.
Ale: jeśli byłby głodny wróg twój, karm go; jeśli pragnąłby, daj pić mu; to bowiem czyniąc, węgle ognia będziesz sypać na głowę jego.
Bowiem przywódcy nie są bojaźnią dobremu dziełu, ale złemu. Chcesz zaś nie bać się władzy? Dobro czyń, a otrzymasz pochwałę od niej;
Boga bowiem sługą jest tobie ku dobremu. Jeśli zaś zło czynisz, bój się; nie bowiem bez przyczyny miecz nosi; Boga bowiem sługą jest, karzący w gniewie zło popełniającego.
Dlatego koniecznością [jest] podporządkować się, nie jedynie dla gniewu, ale i dla sumienia.
Oddawajcie wszystkim te należności: temu daninęto daninę, temu podatekto podatek, temu bojaźńto bojaźń, temu szacunekto szacunek.
ale przywdziejcie[raczej] Pana Jezusa Pomazańca, i[o] ciała troski nie czyńcie [starań] ku pożądliwości.
Jeden bowiem sądzi[że jest] dzień ponad dniem, ten zaś sądzi,[że] każdy dzień [znaczy tyle samo]; każdy we własnym umyśle niech dopełni miary.
Myślący[o] dniu, Panu myśli; a jedzący Panu je, dziękuje bowiem Bogu; a nie jedzący Panu nie je, i dziękuje Bogu.
Jeśli bowiem przez jedzenie brat twój jest zasmucany, już nie według miłość postepujesz. Nie pokarmem twoim owego niszcz, za którego Pomazaniec umarł.
Ty wiarę,[którą] masz według samego siebie, miej przed Bogiem. Szczęśliwy nie sądzący samego siebie, w czym po zbadaniu uznaje.
Każdy z nas bliźniemu niech przypodoba się dla dobra, ku zbudowaniu.
Cokolwiek bowiem wcześniej napisano, ku naszej nauce zostało napisane, aby przez wytrwałość i przez pociechę pism, nadzieję mielibyśmy.
Dlatego zaakceptujcie siebie nawzajem, jak i Pomazaniec zaakceptował nas, ku chwale Boga.
Odważniej zaś napisałem wam po części, jako przypominający wam, przez łaskę daną mi od Boga,
Mam więc chlubę w Pomazańcu Jezusie względem Boga;
nie bowiem odważę się coś mówić, czego nie sprawiłby Pomazaniec przeze mnie ku posłuszeństwu narodów,[zarówno] słowem[jak] i czynem,
teraz zaś więcej już nie miejsce mający w regionie tym, pragnienie zaś mając przychodząc do was od wielu lat,
kiedy poszedłbym ku Hiszpanii; mam nadzieję bowiem przechodząc oglądać was i przez was zostać wyprawionym tam, jeśli wami najpierw po części zostałbym nasycony.
Uznały za dobre bowiem Macedonia i Achaja wspólnotę pewną uczynić ku biednym[spośród] świętych w Jeruzalem.
To więc wypełniwszy, i opieczętowawszy im owoc ten, odejdę przez was ku Hiszpanii;
Polecam zaś wam Febę siostrę naszą, będącą diakonem zgromadzenia w Kenchrach,
Pozdrówcie Pryskę i Akwilę, współpracowników mych w Pomazańcu Jezusie,
i[to] w domu ich zgromadzenie. Pozdrówcie Epeneta, umiłowanego mego, który jest pierwociną Azji dla Pomazańca.
Pozdrówcie Marię, która wiele utrudziła się dla was.
Pozdrówcie Andronika i Junię współpracowników moich i współwięźniów moich, którzy są wybitni wśród wysłanników, i przede mną zaistnieli w Pomazańcu.
Pozdrówcie Tryfenę i Tryfozę, trudziły się w Panu. Pozdrówcie Persydę umiłowaną, która wiele utrudziła się w Panu.
Pozdrówcie Rufusa, wybranego w Panu i matkę jego i moją.
Pozdrówcie Filologa i Julię, Nereusza i siostrę jego, i Olimpasa, i[tych] z nimi wszystkich świętych.
Wzywam zaś was, bracia,[by] baczyć[na tych][którzy] podziały i zgorszenia przeciw nauce, której wy nauczyliście się czyniących, i odwróćcie się od nich;
Pozdrawiam was ja, Tercjusz, piszący[ten] list w Panu.
[Temu] zaś który jest w stanie was utwierdzić według dobrej nowiny mej i ogłaszania Jezusa Pomazańca, według objawienia tajemnicy, czasy wieczne okrytej milczeniem,
uwidocznionej zaś teraz przez pisma prorocze według nakazu wiecznego Boga, ku posłuszeństwu wiary we wszystkich narodach, rozpoznana,
Jeśli językami ludzi mówię i zwiastunów, miłości zaś nie mam, stałem się brązem dźwięczącym lub cymbałem głośnym,
i jeśli mam prorokowanie i znając tajemnice wszelkie i całe[mając] poznanie, i jeśli mam całkowitą wiarę tak, że góry przenoszę, miłości zaś nie mam, niczym jestem.
I jeśli rozdałbym część po części cały majątek mój, i jeśli wydałbym ciało me, aby zostało spalone, miłości zaś nie mam, nic nie pomogę sobie.
Przeznaczywszy nas dla usynowienia przez Jezusa Pomazańca w Nim, według upodobania woli Jego,
w którym mamy odkupienie przez krew Jego, przebaczenie upadków, według bogactwa łaski Jego,
dawszy poznać nam tajemnicę woli Jego, według upodobania Jego, co powziął w Nim,
w zarządzeniu pełni czasów, połączyć wszystko w Pomazańcu,[co] na niebiosach i na ziemi, w Nim,
w którym i otrzymaliśmy dziedzictwo przeznaczone według wcześniejszego ustanowienia [Tego,] wszystko sprawiającego według dekretu woli Jego,
który jest zadatkiem dziedzictwa naszego, dla odkupienia [tego co] pozyskane, ku uwielbieniu chwały Jego.
Dla tego i ja, usłyszawszy o waszej wierze w Pana Jezusa i[o] miłości dla wszystkich świętych,
nie zaprzestaję dziękując za was, wspomnienie czyniąc w modlitwach mych,
i jak przewyższająca wielkość mocy Jego w nas wierzących według działania potęgi siły Jego,
i, wszystko podporządkował pod stopy Jego i Jego ustanowił głową ponad wszelkim zgromadzeniem,
zaś Bóg bogaty będąc w miłosierdzie, przez wielką miłość Jego, którą ukochał nas,
że bylibyście[w] czasie owym bez Pomazańca, oddzieleni[od] społeczności Izraela i obcy przymierzom obietnicy, nadziei nie mający i bezbożni na świecie.
On bowiem jest pokojem naszym, uczyniwszy[z] dwojga jeden i leżący pośrodku mur odgrodzenia usunął, wrogość, w ciele Jego.
Prawo przykazań w postanowieniach zniósł, aby[z] dwóch stworzyłby w sobie jako jednego, nowego człowieka, czyniąc pokój,
i pojednałby na powrót obydwu w jednym ciele[z] Bogiem przez krzyż, uśmierciwszy wrogość w Nim.
I przyszedłszy ogłosił dobrą nowinę pokoju wam:[tym] daleko i pokój[tym] blisko;
bo przez Niego mamy przystęp jedni i drudzy w jednym Duchu do Ojca.
jeśli rzeczywiście usłyszeliście[o] szafarzowaniu łaski Boga danej mi dla was,
że ze względu na objawienie, stała się znana mi tajemnica, jak wcześniej napisałem pokrótce.
Dzięki temu jesteście w stanie czytając, rozumieć wgląd mój w tajemnicę Pomazańca,
którego stałem się sługą według daru łaski Boga przekazanej mi według działania mocy Jego.
według wcześniejszego ustanowienia wieków, które uczynił w Pomazańcu Jezusie Panu naszym,
w którym mamy swobodę wypowiedzi i przystęp w zaufaniu przez wiarę Jego.
[by] poznać [tę] przewyższającą poznanie, miłość Pomazańca, aby zostalibyście wypełnieni do całej pełni Boga.
[Temu] zaś, który jest w stanie ponad wszystko uczynić, ponad wszelką miarę,[o] które prosimy lub myślimy, według mocy działającej w nas,
usilnie starając się zachować jedność Ducha w spójni pokoju:
Dlatego mówi: Wstąpiwszy ku wysokości wziął do niewoli wziętych do niewoli, dał dary ludziom.
ku wydoskonaleniu świętych w dziele służby, ku budowaniu ciała Pomazańca,
aż osiągnęlibyśmy wszyscy jedność wiary i poznania Syna Boga, do męża idealnego, do miary wieku pełni Pomazańca,
abyśmy już nie bylibyśmy niemowlętami kołysanymi przez fale i unoszonymi dookoła wszelkim wiatrem nauczania w oszukaństwie ludzi, w fałszywej mądrości, do podstępu zwiedzenia,
z którego całe ciało, dopasowywane i wiązane przez wszystkie stawy, zasilane według działania w mierze[właściwej dla] każdej części, wzrost ciała czyniąc sobie ku budowaniu swojemu w miłości.
pogrążeni w ciemności myśli będąc, oddaleni od życia Boga, przez ignorancję będącą w nich, przez zatwardziałość serca ich,
którzy stawszy się nieczułymi, siebie samych wydali rozwiązłości ku robieniu nieczystości wszelkiej z chciwością.
zdejmując z was według wcześniejszego zachowania, starego człowieka, niszczonego według pragnień zwodniczych,
Dlatego odłożywszy fałsz, mówcie prawdę, każdy do przyjaciela jego, gdyż jesteśmy jednio drugim członkami.
Kradnący już niech nie kradnie, więcej zaś, niech trudzi się wypracowując własnymi rękami dobro, aby miał[z czego] przekazywać potrzebę mającemu.
Każde słowo zgniłe z ust waszych niech nie wychodzi, ale jeśli[już, to] dobre do budowania,[gdy] trzeba, aby dało łaskę słuchającym.
I nie smućcie Ducha Świętego Boga, w którym zostaliście zapieczętowani ku dniu odkupienia.
dopełnijcie mojej radości, aby to samo myslelibyście, tą samą miłość miejcie, wspólną duszę, jedno myśląc,
nic dla sporów i nie dla próżnej chwały, ale[z] pokorą innych uważając za wyższymi od siebie,
ale samego siebie wyrzekł się, postać sługi wziąwszy, w podobieństwie ludzi stawszy się; a[w] postaci znaleziony jako człowiek
i wszelki język wyznałby, że PANEM JEZUS POMAZANIEC ku chwale Boga Ojca.
Dlatego, ukochani moi, tak jak zawsze byliście posłuszni, nie jak w obecności mojej jedynie, ale teraz wiele bardziej w nieobecności mojej, z bojaźnią i drżeniem swoje zbawienie wypracowujcie;
słowo życia trzymając, ku chlubie mojej w dniu Pomazańca, że nie na próżno biegłem ani na próżno pracowałem.
Zaś doświadczenie jego znacie, że jak ojcu dziecko, ze mną służył dla dobrej nowiny.
I bowiem zachorował [tak, że] niemal blisko śmierci [był]. Ale Bóg zlitował się mu, nie jego zaś jedynie, ale i mnie, abym nie smutek za smutkiem miał.
Ale które było mi zyskiem, te uznałem dla Pomazańcem [za] stratę.
Paweł wysłannik Pomazańca Jezusa dla woli Boga według obietnicy życia w Pomazańcu Jezusie.
Wdzięczność mam[dla] Boga, któremu służę od przodków w czystym sumieniu, jak nieustanne mam o tobie wspomnienie w modlitwach mych nocą i dniem,
przypomnienie wziąwszy w twej nieobłudnej wierze, która zamieszkała najpierw w babce twej Lois i matce twej Eunice, przekonany będąc zaś, że i w tobie [mieszka].
Dla tej przyczyny przypominam ci[by] rozpalić ogień daru łaski Boga,[który] jest w tobie, przez nałożenie rąk mych.
Nie więc zawstydź się świadectwa Pana naszego, ani mnie więźnia Jego, ale podejmij trud[dla] dobrej nowiny według mocy Boga,
[który] zbawił nas i powoławszy powołaniem świętym, nie według dzieła naszego, ale według Swego wcześniejszego ustanowienia i łaski, danej nam w Pomazańcu Jezusie przed czasami wiecznymi,
ukazana zaś teraz przez pojawienie się Zbawiciela naszego Pomazańca Jezusa, pozbawiając władzy śmierć, rzuciwszy światło zaś życia i niezniszczalności przez dobrą nowinę,
Dla tej przyczyny i te cierpię, ale nie wstydzę się, wiem bowiem[Komu] uwierzyłem, i jestem przekonany, że w stanie jest[em] depozyt mój ustrzec w owym dniu.
Wzór miej zdrowych słów, co u mnie usłyszałeś w wierze i miłości, w Pomazańcu Jezusie.
[Tego] pięknego depozytu ustrzeż przez Ducha Świętego, mieszkającego w nas.
[Niech] da miłosierdzie Pan Onezyfora domowi, że wielokrotnie mnie pokrzepił, i łańcuchów mych nie wstydził się,
utrzymujący pozór pobożności zaś mocy jej którzy wypierają się; i[od] tych odwracaj się.
ciągle uczące się a nigdy do poznania prawdy przyjść[nie] mogące.
Którzy podobnie zaś [jak] Jannes i Jambres przeciwstawili się Mojżeszowi, tak i ci przeciwstawiają się prawdzie, ludzie o zdeprawowanym umyśle, niewypróbowani co do wiary.
i że od niemowlęctwa święte pisma znasz, mogące ciebie uczynić mądrym ku zbawieniu przez wiarę w Pomazańca Jezusa.
Każde pismo tchnięte Bogiem i przydatne do nauki, do udowadniania, do poprawy, do karcenia w prawości,
Paweł sługa Boga, wysłannik zaś Jezusa Pomazańca według wiary wybranych Boga i poznania prawdy zgodnie z pobożnością
ukazał zaś[w] porze właściwej Słowo Jego w głoszeniu,[której] zawierzyłem ja według nakazu Zbawiciela naszego Boga,
Tytusowi prawowitemu dziecku według wspólnej wiary: Łaska i pokój od Boga Ojca i Pomazańca Jezusa Zbawiciela naszego.
Z tego względu pozostawiłem ciebie na Krecie, abyś pozostające [sprawy] uporządkował, i ustanowił według miejscowości prezbiterów, jak ja ci nakazałem,
trzymający się według nauki wiernego Słowa, aby moceń był i wzywać w nauce zdrowej i mówiących przeciwko zawstydzać.
Świadectwo to jest prawdą. Dla tej przyczyny karć ich surowo, aby byliby zdrowi w wierze,
nie zważali na Judejskie mity i przykazania ludzi odwracających się[od] prawdy.
Nade wszystko, siebie samego ukazuj jako wzór dobrych dzieł, w nauczaniu [podkreślaj]: nieskazitelność, godność,
nie podkradającymi, ale wszelką wiernością wykazujący się dobrą, aby nauką Zbawiciela naszego Boga zdobili się we wszystkim.
wychowująca nas, abyśmy wyparłszy się bezbożności i światowych pragnień, rozsądnie i sprawiedliwie i pobożnie żyli, w teraźniejszym wieku,
oczekując szczęśliwej nadziei i objawienia się chwały wielkiego Boga i Zbawiciela naszego Pomazańca Jezusa,
nikomu nie bluźnili, nie spierającymi się byli,[ale] uprzejmymi, wszelką okazując łagodność względem wszystkich ludzi.
aby uznawszy za sprawiedliwych[w] Owego łasce, dziedzicami stali się według nadziei życia wiecznego.
głupich zaś debat i[sporów o] genealogie oraz kłótni i walk o Prawo unikaj; są bowiem nieużyteczne i próżne.
Wywołującego rozłamy człowieka po jednym i drugim napomnieniu unikaj,
Kiedy wyślę Artemasa do ciebie i Tychikosa, postaraj się przyjść do mnie do Nikopolis; tam bowiem wybrałem przezimować.
Dziękuję Bogu memu zawsze, wspomnienie[o] tobie czyniąc w modlitwach moich,
słysząc[o] twej miłości i wierze, którą masz względem Pana Jezusa i przed wszystkimi świętymi,
radość bowiem wielką mam i zachętę z powodu miłości twojej, gdyż wnętrza świętych doznały odświeżenia przez ciebie, bracie.
Dlatego, wielką w Pomazańcu otwartość mając nakazać ci co należy,
przez miłość raczej proszę, takim będąc jako Paweł starzec, teraz zaś i więzień Pomazańca Jezusa,
bez zaś twojej zgody nic nie chciałem uczynić, aby nie jakby z przymusu dobro twoje było, ale z dobrej woli.
Może bowiem dla tego został oddzielony na [pewien] czas, abyś[na] wieki go odzyskał,
Równocześnie zaś i przygotuj mi gościnę; mam nadzieję bowiem, że dzięki modlitwom waszym zostanę darowany wam.
[o] aniołach mówi: czyniący zwiastunów Jego wiatrami, a sługi Jego ognia płomieniem.
według uprzedniego poznania Boga Ojca, w uświeceniu Ducha, ku posłuszeństwu i pokropieniu krwią Jezusa Pomazańca: łaska wam i pokój niech się pomnaża.
Błogosławiony Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Pomazańca, według wielkiego Jego miłosierdzia odrodził nas ku nadziei żywej przez powstanie Jezusa Pomazańca z martwych,
ku dziedzictwu niezniszczalnemu i nieskazitelnemu i niewiędnącemu, ustrzeżonemu w niebiosach dla was,
w mocy Boga, strzeżeni dla wiary ku zbawieniu gotowego,[by] zostać objawionym w czasie ostatnim,
aby wypróbowanie waszej wiary, kosztowniejsze [od] złota zniszczalnego, przez ogień zaś próbowanego, zostałaby znaleziona ku wywyższeniu i uwielbieniu i czci w objawieniu Jezusa Pomazańca;
przyjmując cel wiary zbawienie dusz.
Dlatego przepasawszy sobie biodra umysłu waszego, trzeźwi, doskonali, nabierzcie nadziei w niesionej wam łasce w objawieniu Jezusa Pomazańca.
przez Niego wierzących w Boga, który wzbudził Go z martwych i chwałę Mu dał, tak że wiara wasza i nadzieja jest w Bogu.
Dusze wasze oczyściwszy w posłuszeństwie prawdy ku braterstwu nieobłudnemu, z serca siebie nawzajem ukochajcie żarliwie,
Odrzuciwszy więc wszelką złość i wszelki podstęp i hipokryzję i zazdrość i wszelkie obmowy,
jak nowo narodzone niemowlęta związanego ze słowem niesfałszowanego mleka zapragnijcie, aby w nim otrzymalibyście wzrost ku zbawieniu,
Wam więc szacunek, wierzącym; niewierzącym zaś kamień, którego odrzucili budujący, ten stał się ku głowni narożnej,
Wy zaś rodem wybranym, królewskie kapłaństwo, naród święty, lud ku pozyskaniu, aby cnoty ogłosilibyście[Tego], z ciemności was powołującego do zdumiewającego Jego światła;
Szymon Piotr, sługa i wysłannik Jezusa Pomazańca,[do tych] równie cenną nam otrzymawszy w udziale wiarę w sprawiedliwości Boga naszego i Zbawcy Jezusa Pomazańca:
Ponieważ wszystko nam Boska moc Jego do życia i pobożności dała przez [dogłębne] poznanie[Tego], powoławszy nas[dla] Swojej chwały i cnoty,
i samą tą zaś gorliwość całą wzniósłszy ponadto dodajcie w wierze waszej cnotę, w zaś cnocie poznanie,
w zaś poznaniu opanowanie, w zaś opanowaniu wytrwałość, w zaś wytrwałości pobożność,
w zaś pobożności braterstwo, w zaś braterstwie miłość.
Te bowiem wam będąc w gotowości i obfitości, nie jałowymi, ani bezowocnymi, umieszczają ku Pana naszego Jezusa Pomazańca [dogłębnemu] poznaniu,
któremu bowiem nie[są] obecne te, ślepy jest będąc krótkowzrocznym, zapomnienie wziąwszy[o] oczyszczeniu[z] dawnych jego grzechów.
Dlatego więcej, bracia, śpieszcie się mocnym wasze powołanie i wybrania uczynić, te bowiem czyniąc, nie potknęlibyście się kiedykolwiek.
Tak bowiem bogato zostanie wyposażone wam wejście do wiecznego królestwa Pana naszego i Zbawcy Jezusa Pomazańca.
Dopilnuję zaś[byście] wciąż mieli wy, po moim odejściu tych [rzeczy] wspomnienie sobie czynili.
Nie bowiem[za] przemądrzałymi opowieściami podążawszy, objawiliśmy wam Pana naszego Jezusa Pomazańca moc i przyjście, ale[naocznymi] obserwatorami stawszy się Owego wielkości.
Wziąwszy bowiem od Boga Ojca szacunek i chwałę, głos został przyniesiony Jemu taki od wspaniałej chwały: Synem Mym, ukochanym Mym, Ten jest, ku któremu Ja znalazłem upodobanie.
A ten głos my usłyszeliśmy z nieba przyniesiony z Nim, będąc na świętej górze.
Stali się zaś i fałszywi prorocy wśród ludu, jak i wśród was będą fałszywi nauczyciele, którzy potajemnie wprowadzą podziały niszczące, i[Tego], który wykupił ich Władcę wypierając, przynosząc sobie samym nagłe całkowite zniszczenie.
Jeśli bowiem Bóg zwiastunów, kiedy zgrzeszyli nie oszczędził, ale[w] łańcuchach mroku Tartaru wydał na sąd strzeżonych,
wzrokiem bowiem i słuchem[ten] sprawiedliwy mieszkając wśród nich, dzień po dniu duszy sprawiedliwej bezprawnymi dziełami zadawał ból.
Wie Pan[jak] pobożnych z próby wyrywać, niesprawiedliwych zaś na dzień sądu[celem] ukarania zachować,
gdzie zwiastuni siłą i mocą więksi będąc, nie niosą przeciw nim przed Panem oczerniającego osądu.
Ci zaś, jak pozbawione rozumu zwierzęta, urodzone z natury na schwytanie i zniszczenie, w czym nie rozumiejąc, bluźnią, w zagładzie ich i zniszczeni będą,
[w] niegodziwym postępowaniu[jako] zapłatę niesprawiedliwości; [za] przyjemność uznając w dzień rozpustę, plamy i hańby rozkoszujące się w oszustwie ich, wspólnie ucztujący[z] wami,
oczy mający pełne cudzołożnicy i nienasyconych grzechów, nęcący dusze niestabilne, serce wyćwiczone[w] chciwości mający, przekleństwa dzieci.
Opuszczając prostą drogę zbłądzili, podążawszy drogą Balaama[syna] Beora, co zapłatę niesprawiedliwości ukochał,
naganę zaś miał[za] swoje nieprawości; juczne bydlę, nieme, człowieka głosem przemówiwszy, powstrzymało proroka szaleństwo.
wolność im ogłaszając, sami niewolnikami będąc zniszczenia; czemu bowiem kto jest przezwyciężony, temu jest uczyniony niewolnikiem.
Lepiej bowiem byłoby im nie poznawać drogi sprawiedliwości, niż poznawszy zawrócić od wydanego im świętego przykazania.
Ten już, ukochani, drugi wam piszę list, w którym rozbudzam was w przypominaniu czystą myśl,
Zaś teraz niebiosa i ziemia Jego słowem odłożone są[dla] ognia ustrzeżone na dzień sądu i zagłady bezbożnych ludzi.
Nie opóźnia Pan obietnicy, jak niektórzy [za] powolność uważają, ale jest cierpliwy ku wam, nie chcąc kogoś zgubić, ale wszystkich ku zmianie myślenia dać miejsce.
oczekując i śpiesząc się[na] przyjście Boga dnia, przez które niebiosa płonąc rozwiązane zostaną a elementy paląc się stapiane są
Nowych zaś niebios i ziemi nowej według obietnicy Jego oczekujemy, w których sprawiedliwość zamieszkuje.
a Pana naszego cierpliwość[za] zbawienie uznawajcie, jak i ukochany nasz brat Paweł według danej mu mądrości napisał wam,
jak i we wszystkich listach mówiący w nich o tym, w których są trudne do zrozumienia pewne, co nieuki i chwiejni przekręcają jak i inne Pisma, na własną ich zgubę.
wzrastajcie zaś w łasce i poznaniu Pana naszego i Zbawiciela Jezusa Pomazańca. Jemu chwała i teraz i w dzień wieków.
i życie zostało uwidocznione i zobaczyliśmy i składamy świadectwo i ogłaszamy wam życie wieczne, które było przy Ojcu i zostało uwidocznione nam,
co zobaczyliśmy i usłyszeliśmy, ogłaszamy i wam, aby i wy wspólnotę mielibyście z nami. I wspólnota zaś nasza z Ojcem i z Synem Jego, Jezusem Pomazańcem,
Jeśli powiedzielibyśmy, że wspólnotę mamy z Nim i w ciemności chodzilibyśmy, kłamiemy i nie czynimy prawdy.
Jeśli zaś w świetle chodzilibyśmy, jak On jest w świetle, wspólnotę mamy z sobą nawzajem i krew Jezusa Syna Jego, oczyszcza nas z każdego grzechu.
Jeśli powiedzielibyśmy, że grzechu nie mamy, siebie samych zwodzimy i prawda nie jest w nas.
Ukochani, nie przykazanie nowe piszę wam, ale przykazanie stare, które mieliście od początku. Przykazaniem starym jest słowo, które usłyszeliście.
Znowu przykazanie nowe piszę wam, jest prawdziwe w Nim i w was, że ciemność przemija i światło prawdziwe już świeci.
Nie napisałem wam, że nie znacie prawdy, ale, że znacie ją, i, że każdy fałsz z prawdy nie jest.
I ta jest obietnica, którą On obiecał nam: życie wieczne.
I wy namaszczenie[, które] wzięliście od Niego, pozostaje w was, i nie potrzebę macie, aby ktoś uczył was, ale jak Jego namaszczenie poucza was o wszystkim, i prawdą jest i nie jest fałszem, i jak nauczył was, trwajcie w Nim.
I teraz, dzieci, trwajcie w Nim, aby jeśli stanie się widocznym, mielibyście otwartość i nie wstydzilibyście się przed Nim w czasie przyjścia Jego.
Jeśli wiedzielibyście, że sprawiedliwy jest, poznajecie, że i każdy czyniący sprawiedliwość z Niego jest zrodzony.
Zobaczcie jaką miłość dał nam Ojciec, aby dziećmi Boga zostalibyśmy nazwani, i jesteśmy, dla tego świat nie poznaje nas, bo nie poznał Jego.
I każdy mający nadzieję tę w Nim czyni oczyszczonym siebie jak Ów nieskazitelny jest.
Każdy czyniący grzech i bezprawie czyni, i grzech jest bezprawiem.
Dzieci, niech nikt [nie] zwodzi was. Czyniący sprawiedliwość sprawiedliwy jest, jak Ów sprawiedliwy jest.
Czyniący grzech z oszczercy jest, bo od początku oszczerca grzeszy. Na to stał się widocznym Syn Boga, aby zniszczyłby dzieła oszczercy.
Każdy zrodzony z Boga grzechu nie czyni, gdyż nasienie Jego w nim trwa, i nie jest w stanie grzeszyć, gdyż z Boga zrodzony jest.
W tym widoczne są dzieci Boga i dzieci oszczercy, każdy nie czyniący sprawiedliwości nie jest z Boga, i nie kochający brata jego.
Wy wiecie, że przeszliśmy ze śmierci do życia, gdyż kochamy braci. Nie kochający trwa w śmierci.
Każdy nienawidzący brata jego mordercą człowieka jest, a wiecie, że każdy morderca człowieka nie ma życia wiecznego w nim trwającego.
W tym poznaliśmy miłość, że Ów za nas duszę Jego położył, i my powinniśmy za braci dusze położyć.
Kto zaś ma dobro świata i widzi brata jego potrzebę mającego, a zamknąłby wnętrze jego od niego, jak miłość Boga trwa w nim?
W tym będziemy poznawać, że z prawdy jesteśmy i przed Nim przekonamy serce nasze,
Ukochani, jeśli serce nie znajduje winy, otwartość mamy przed Bogiem,
I to jest przykazanie Jego, aby uwierzylibyśmy imieniu Syna Jego Jezusa Pomazańca i kochali jedni drugich jak dał przykazanie nam.
I my poznaliśmy i uwierzyliśmy miłości, którą ma Bóg w nas. Bóg miłością jest, i trwający w miłości w Bogu trwa a Bóg w nim pozostaje.
W tym wydoskonaliła się miłość z nami, aby otwartość mielibyśmy w dniu sądu, że jak Ów jest i my jesteśmy w świecie tym.
Lęk nie jest w miłości, ale doskonała miłość na zewnątrz wyrzuca lęk, bo lęk karę ma, zaś lękający się nie doskonały [jest] w miłości.
A to przykazanie mamy od Niego, by kochający Boga, kochał i brata jego.
Jeśli świadectwo ludzi przyjmujemy,[to] świadectwo Boga większe jest, bo to jest świadectwo Boga, że zaświadczył o Synu Jego.
Wierzący w Syna Boga ma świadectwo w sobie. Nie wierzący Boga kłamcą uczynił Jego, bo nie uwierzył w świadectwo, które zaświadczył Bóg o Synu Jego.
I to jest świadectwo, że życie wieczne dał Bóg nam, i to życie w Synu Jego jest.
Mający Syna, ma życie, nie mający Syna Boga, życia nie ma.
To napisałem wam, aby wiedzieliście, że życie macie wieczne, wierzącym w imię Syna Boga.
Jeśli ktoś zobaczyłby brata jego grzeszącego grzechem nie ku śmierci, prosić będzie, i da jemu życie,[tym] grzeszącym nie ku śmierci. Jest grzech ku śmierci. Nie o owym mówię, aby prosiłby.
Wiemy zaś, że Syn Boga nadchodzi i dał nam myślenie, aby poznawaliśmy Prawdziwego, i jesteśmy w Prawdziwym, w Synu Jego Jezusie Pomazańcu: Ten jest prawdziwy Bóg i życie wieczne.
Starszy wybranej pani i dzieci jej, które ja kocham w prawdzie, i nie ja tylko ale i wszyscy świadomi prawdy,
dla prawdy trwającej w nas, i z nami będzie na wiek.
Ucieszyłem się bardzo, że znalazłem z dzieci twych chodzące w prawdzie, jak przykazanie wzięliśmy od Ojca.
I teraz proszę cię, pani, nie jak przykazanie pisząc ci nowe, ale które ma miejsce od początku, aby kochaliśmy siebie nawzajem.
Jeśli ktoś przychodzi do was i tej nauki nie przynosi, nie przyjmujcie go do domu, i "Witaj!" mu nie mówcie.
Większej nie mam radości, że usłyszałem[, że] moje dzieci w prawdzie chodzą.
Ukochani, całą gorliwość czyniąc[by] pisać wam o wspólnym naszym zbawieniu, potrzebę mam pisać wam, zachęcając[by] walczyć o raz przekazaną świętym wiarę.
Przeniknęli bowiem jacyś ludzie, od dawna przedtem zapisani na ten sąd, niegodziwcy, Boga naszego łaskę obracający w rozwiązłość i jedynego Władcę i Pana naszego Jezusa Pomazańca odrzucający.
Zwiastunów nie strzegących swego początku, ale pozostawiających własny dom, na sądu wielkiego dzień więzami wiecznymi pod mrokiem zachował.
Jak Sodoma i Gomora i okoliczne ich miasta, w podobny sposób[do] tych oddanych cudzołóstwie i odchodzących za ciałem innych, występują jako przykład ognia wiecznego [sprawiedliwy] wyrok znosząc.
Podobnie jednak i ci mający marzenia, ciała kalają, zwierzchności zaś odrzucają, chwałom zaś bluźnią.
Zaś Michał arcyzwiastun, kiedy [z] oszczercą sprzeciwiając się, spierał się o Mojżesza ciało, nie odważył się sądu brać bluźnierczego, ale powiedział:[Niech] upomni cię Pan.
dokonać sądu przeciw każdemu i skazując wszystkich bezbożnych za wszystkie uczynki bezbożne ich, które popełnili i za wszystkie twarde [słowa, które] wyrzekli przeciw Niemu grzesznicy bezbożni.
siebie samych w miłości Boga strzeżcie, oczekując miłosierdzia Pana naszego Jezusa Pomazańca do życia wiecznego.
co zaświadczył słowo Boga i świadectwo Jezusa Pomazańca, ile zobaczył.
i uczynił nas królestwem, kapłanami Boga i Ojca Jego, Jemu chwała i moc na wieki wieków. Amen.
Ja Jan brat wasz i współuczestnik w ucisku i królestwie i wytrwałości w Jezusie, stałem się na wyspie która jest nazywana Patmos dla słowa Boga i świadectwa Jezusa.
Stałem się w Duchu w Pański dzień i usłyszałem za mną głos wielki jak trąby
mówiący: Co widzisz, napisz w zwoju i poślij siedmiu zgromadzeniom, w Efezie i w Smyrnie i w Pergamonie i w Tiatyrze i w Sardes i w Filadelfii i w Laodycei.
i odwróciłem się[by] widzieć głos, który mówił za mną, i odwróciwszy się zobaczyłem siedem świeczników złotych,
i w środku świeczników podobnego Synowi Człowieka, który jest ubrany w sięgającą stóp [szatę] i który jest przepasany na piersiach pasem złotym.
Znam dzieła twe i trud i wytrwałość twą, i że nie możesz znieść złych, i wypróbowałeś mówiących o sobie "Wysłannicy" a nie są, i znalazłeś ich fałszywymi.
i wytrwałość masz, i zniosłeś dla imienia Mego, i nie znużyłeś się.
ale mam przeciw tobie, że miłość twą pierwszą opuściłeś.
Pamiętaj więc skąd spadłeś, i zmień myślenie i pierwsze dzieła uczyń. Jeśli zaś nie, przychodzę[przeciw] tobie i poruszę świecznik twój z miejsca jego, jeśli nie zmienisz myślenia.
Znam twój ucisk i ubóstwo, ale bogaty jesteś i bluźnienie od mówiących,[że] Judejczykami są sobie samym, a nie są ale zgromadzeniem oskarżyciela.
Nie bój się co masz wycierpieć. Oto zamierza wtrącać przeciwnik z was do więzienia, aby wypróbowani zostalibyście i będziecie mieć ucisk dni dziesięć. Stawaj się wierny aż do śmierci, a dam ci wieniec życia.
A zwiastunowi w Pergamonie zgromadzenia zapisz: To mówi mający miecz obosieczny ostry
Wiem gdzie mieszkasz: gdzie tron oskarżyciela a trzymasz się imienia Mego, i nie wyparłeś się wiary Mej i w dniach Antypasa świadka Mego wiernego Mego, co został zabity u was, gdzie oskarżyciel mieszka.
Ale mam przeciw tobie trochę, że masz tam trzymających się nauki Balaama co nauczał Balaka rzucić obrazę przed synów Izraela,[aby] zjeść ofiarowanych bóstwom i popełniać nierząd.
Tak masz i ty trzymających się nauki Nikolaitów podobnie.
Mający ucho niech usłyszy jak Duch mówi zgromadzeniom. Zwyciężającemu dam mu mannę ukrytej, i dam mu kamyk biały, i na kamyku imię nowe zapisane,[co] nikt nie zna jeśli nie biorący.
A zwiastunowi w Tiatyrze zgromadzenia zapisz: To mówi Syn Boga, mający oczy Jego jak płomienie ognia, i stopy Jego podobne do mosiądzu
Znam twe dzieła i miłość i wiarę i służbę i wytrwałość twą, i dzieł twych ostatnich więcej [od] pierwszych.
Ale mam przeciw tobie, że pozwalasz kobiecie Jezebel, mówiącą samej sobie prorokinią, a naucza i zwodzi Me sługi, uprawiać nierząd i zjeść ofiarowane bóstwom.
Oto rzucam ją na łoże i cudzołożących z nią w ucisk wielki, jeśli nie upamiętają się z dzieł ich.
Wam zaś mówię pozostałym w Tiatyrze, ilu nie mają nauki tej, którzyście nie zobaczyli "głębin oskarżyciela", jak mówią, nie rzucam na was innego brzemienia.
I zwyciężający i strzegący aż do końca dzieł Mych, dam mu władzę nad narodami
Pamiętaj więc jak przyjąłeś i usłuchałeś, i strzeż i zmień myślenie. Jeśli więc nie będziesz czuwać, przyjdę jak złodziej, i nie będziesz wiedzieć[o] jakiej godzinie przyjdę na ciebie.
A zwiastunowi w Filadelfii zgromadzenia napisz: Te mówi święty, prawdziwy, mający klucz Dawida, otwierający i nikt [nie] zamknie, i zamykającym a nikt [nie] otwiera.
Znam twoje dzieła. Oto daję przed tobą drzwi otwarte, które nikt [nie] może zamknąć ich; gdyż małą masz moc, a ustrzegłeś Me słowo i nie wyparłeś się imienia Mego.
Gdyż mówisz, że: Bogaty jestem i wzbogaciłem się i nic [nie] potrzebę mam, i nie wiesz, żeś ty jesteś nieszczęsny i pożałowania godny i biedak i ślepy i nagi.
Oto stanąłem u drzwi i pukam. Jeśli kto usłyszy głos Mój i otworzy drzwi, wejdę do niego i będę jadł z nim i on ze Mną.
I zobaczyłem innego zwiastuna wychodzącego od wschodu słońca, mającego pieczęć Boga Żywego, i krzyknął głosem wielkim czterem zwiastunom co zostało dane im uczynić niesprawiedliwość ziemi i morzu,
mówiąc: Nie uczynilibyście niesprawiedliwości ziemi ani morzu ani drzewom, aż opieczętowalibyśmy sług Boga naszego na czołach ich.
I kiedy otworzył pieczęć siódmą, stała się cisza w niebie, jakieś pół godziny.
I wziął zwiastun kadzielnicę i napełnił ją z ognia ołtarza i rzucił na ziemię; i stały się grzmoty i głosy i błyskawice i trzęsienie [ziemi].
I pierwszy zatrąbił i stał się grad i ogień który jest zmieszany w krwi i został rzucony na ziemię; i trzecia ziemi została spalona, i trzecia drzew została spalona, i cała trawa zielona została spalona.
I drugi zwiastun zatrąbił; i jakby góra wielka, ogniem zapalona została wyrzucona w morze. I stała się trzecia morza krwią,
A imię gwiazdy mówią "Piołun". I stała się trzecia wód w piołunie, i wielu ludzi umarło od wód, bo stały się gorzkimi.
I piąty zwiastun zatrąbił: i zobaczyłem gwiazdę z nieba spadającą na ziemię, i został dany jej klucz studni otchłani.
I z dymu wyszły szarańcze na ziemię i została dana im władza jaką mają władzę skorpiony ziemi.
I powiedziano im, aby nie szkodziłyby trawie ziemi ani wszelkiej zieleni ani, wszelkiemu drzewu, jeśli nie ludziom[jedynie] którzy nie mają pieczęci Boga na czołach[ich].
I szósty zwiastun zatrąbił: i usłyszałem odgłos jeden z [czterech] rogów ołtarza złotego przed Bogiem,
mówiący szóstemu zwiastunowi,[który] mający trąbę: Rozwiąż czterech zwiastunów związanych nad rzeką wielką Eufratem.
I zostali rozwiązani czterej zwiastunowie przygotowani na godzinę i dzień i miesiąc i rok, aby zabiliby trzecią [część] ludzkości.
I zobaczyłem innego zwiastuna, siłacza schodzącego z nieba, który jest odziany chmurą, i [z] tęczą nad głową jego, i oblicze jego jak słońce, i stopy jego jak filary ognia,
A kiedy słowa wyrzekło siedem grzmotów, zamierzałem pisać, i usłyszałem głos z nieba mówiący: Zapieczętuj te słowa które wyrzekło siedem grzmotów, a nie te zapisałbyś.
I zwiastun, którego zobaczyłem stojące na morzu i na ziemi, podniósł rękę jego prawą ku niebiosom,
I przysiągł na Żyjącego na wieki wieków, co stworzył niebiosa i na nich i ziemię i na niej i morze i w nim, że czas już nie będzie,
I przyszedłem do zwiastuna, mówiąc mu: daj mi mały zwój. I mówi mi: Weź i zjedz go, i uczyni gorzkim twój brzuch ale w ustach twych będzie słodki jak miód.
I dziedziniec zewnętrzny przybytku odrzućod niego i nie jego mierz, bowiem został dany narodom i miasto święte będą deptać miesięcy czterdzieści dwa.
Ci mają władzę zamknąć niebiosa, aby nie deszcz padałby[przez] dni prorokowania ich, i władzę mają nad wodami zmieniać je w krew i porazić ziemię we wszelkiej pladze ilekroć jeśli chcieliby.
A kiedy dokończą świadectwo ich, zwierzę wchodzące z otchłani uczyni z nimi wojnę i zwycięży ich i zabije ich.
I w owej godzinie stało się trzęsienie wielkie, i dziesiąta [część] miasta upadła, i zostali zabici w trzęsieniu ziemi imiona ludzi tysięcy siedem, i pozostali przestraszeni stali się i dali chwałę Bogu nieba.
mówiąc: Dziękujemy ci, Panie Boże Wszechmogący któryś jest i był, bowiem wziąłeś moc Twą wielką i zacząłeś królować.
I narody rozgniewały się i przyszedł gniew Twój i pora martwych sądzić i dać zapłatę sługom Twoim prorokom i świętym i bojącym się imienia Twego, małym i wielkim i niszcząc niszczących ziemię.
i ogon jego ciągnie trzecią [część] gwiazd nieba, i rzucił je na ziemię i smok stanął przed kobietą mającą urodzić, aby kiedy urodziłaby dziecko jej, pożarłby [je].
I zrzucony został smok wielki, wąż pradawny, zwany Oszczercą i Przeciwnikiem zwodzący świat zamieszkały cały, zrzucony został na ziemię, i ci zwiastuni jego z nim zostali zrzuceni.
i usłyszałem głos wielki w niebie mówiący: Teraz stało się zbawienie i moc i królestwo Boga naszego i władza Pomazańca Jego, bowiem został zrzucony oskarżyciel braci naszych, oskarżający ich przed Bogiem naszym dniem i nocą.
I oni zwyciężyli go przez krew Baranka i przez słowo świadectwa Jego, i nie umiłowali dusz ich aż do śmierci.
Dla tego cieszcie się, niebiosa i ci w nich mieszkający, biada ziemi i morzu, bowiem zszedł oszczerca do was mający furię wielką, zobaczywszy, że mały czas posiada.
I kiedy zobaczył smok, że został zrzucony na ziemię, prześladował kobietę, która urodziła mężczyznę.
I rozgniewał się smok na kobietę, i poszedł uczynić wojnę z pozostałym nasieniem jej, zachowującym przykazania Boga i mającym świadectwo Jezusa,
i stanął na piasku morza.
A zwierzę[które] zobaczyłem było podobne panterze a stopy jego, jak niedźwiedzia a usta jego jak usta lwa. I dał mu smok moc jego i tron jego i władzę wielką.
i oddali cześć smokowi, bowiem dał władzę zwierzęciu, i oddali cześć zwierzęciu mówiąc: Któż podobny [jest] zwierzęciu, i kto może wojować z nim?
I otworzyło usta jego w bluźnierstwach do Boga, bluźniąc imieniu Jego i namiotowi Jego,[i tym] w niebie namiotującym.
I została dana mu uczynić wojnę ze świętymi i zwyciężyć ich i została dana mu władza nad wszelkim plemieniem i ludem i językiem i narodem.
Jeśli ktoś [ma iść] do niewoli, do niewoli odchodzi; jeśli ktoś mieczem[ma] zostać zabity, trzeba mu mieczem zostać zabitym. Tutaj jest cierpliwości i wiara świętych.
I władzę pierwszego zwierzęcia całą czyni przed nim. I czyni ziemię i na niej zamieszkujących, aby oddali cześć zwierzęciu pierwszemu, co zostało uzdrowione zranienie śmierci jego.
I czyni znaki wielkie, aby i ogień uczyniło z nieba schodzący na ziemię przed ludzmi.
I zwodzi zamieszkujących na ziemi przez znaki, które dano jej uczynić przed zwierzęciem, mówiąc zamieszkującym na ziemi,[by] uczynili obraz zwierzęciu, co ma cios mieczem a przeżyło.
I usłyszałem głos z nieba jak odgłos wód licznych i jak odgłos grzmotu wielkiego, i głos który usłyszałem jak kitarzystów grających na kitarach ich.
I śpiewają pieśń nową przed tronem i przed czterema stworzeniami i starszymi. I nikt [nie] mógł nauczyć się pieśni jeśli nie sto czterdzieści cztery tysiące, ci wykupieni z ziemi.
I zobaczyłem innego zwiastuna lecącego w środku nieba, mającego dobrą nowinę wieczną ogłosić wobec siedzących na ziemi i wobec wszelkiego narodu i plemienia i języka i ludu,
mówiąc głosem wielkim: Bójcie się Boga i dajcie Mu chwałę, bowiem przyszła godzina sądu Jego, i oddajcie cześć Stwórcy niebios i ziemi i mórz i źródeł wód.
A inny zwiastun trzeci nastąpił [po] nich mówiąc głosem wielkim: Jeśli kto oddaje cześć zwierzęciu i wizerunkowi jego, i bierze piętno na czoło jego lub na rękę jego,
a dym męczarni ich na wieki wieków wznosi się, i nie mają odpoczynku dniem i nocą ci oddający cześć zwierzęciu i wizerunkowi jego, i jeśli kto bierze piętno imienia jego.
Tutaj wytrwałość świętych jest, strzegący przykazań Boga i wiary Jezusa.
I zobaczyłem, i oto chmura biała, i na chmurze siedzący, podobny Synowi Człowieka mający na głowie Jego wieniec złoty i w ręku Jego sierp ostry.
I rzucił siedzący na chmurze sierp Jego na ziemię, i została zżęta ziemia.
I inny zwiastun wyszedł zza ołtarza, mający władzę nad ogniem, i zawołał głosem wielkim mającemu sierp ostry mówiąc: Poślij twój sierp ostry i zbierz kiście winorośli ziemi, bowiem dojrzały grona jej.
I rzucił zwiastun sierp jego na ziemię, i zebrał winorośl ziemi i wrzucił w tłocznię zapalczywości Boga wielkiej.
i zobaczyłem jakby morze szkliste zmieszane z ogniem, i zwyciężających ze zwierzęciem i z obrazem jego, i z liczbą imienia jego, stojących nad morzem szklistym, mających kitary Boga.
I śpiewają pieśń Mojżesza sługi Boga i pieśń Baranka, mówiąc: Wielkie i niezwykłe dzieła Twe, Panie Boże Wszechmogący; sprawiedliwe i prawdziwe drogi Twe, Królu narodów.
I usłyszałem wielki głos z przybytku mówiący siedmiu wysłannikom: Odchodźcie i wylewajcie siedem czasz zapalczywości Boga na ziemię.
I odszedł pierwszy i wylał czaszę jego na ziemię. I pojawił się wrzód zły i złośliwy na ludziach mających piętno zwierzęcia i oddających cześć obrazowi jego.
I drugi wylał czaszę jego na morze, i pojawiła się krew jak martwego, i wszelka dusza żyjącą umarła, w morzu.
I trzecią wylał czaszę jego w rzeki i źródła wód. I stały się krwią.
I czwarty wylał czaszę jego na słońce, i została dana mu [moc] przypalić ludzi w ogniu.
I zostali spieczeni ludzie upałem wielkim, i bluźnili imieniu Boga, mającego władzę nad plagami tymi, i nie zmienili myślenia dając Mu chwałę.
I piąty wylał czaszę jego na tron zwierzęcia, i stało się królestwo jego, zaćmione i gryźli języki ich z bólu,
I szósty wylał czaszę jego na rzekę wielką Eufrat i została wysuszona woda jej, aby przygotowana zostałaby droga królów od wschodu słońca.
Oto przychodzę jak złodziej: Szczęśliwy czuwający i strzegący szaty jego, aby nie nagi chodził i widzieliby pohańbienie jego.
I siódmy wylał czaszę jego na powietrze, i wyszedł głos wielki z przybytku od tronu mówiący: Stało się!
z którą uprawiali nierząd królowie ziemi i zostali upojeni zamieszkujący ziemię od wina nierządu jej.
I przeniósł mnie na pustkowie w Duchu. I zobaczyłem kobietę siedzącą na zwierzęciu szkarłatnym, pełnym imion bluźnierczych, mającym głów siedem i rogów dziesięć.
I zobaczyłem kobietę pijaną od krwi świętych i od krwi świadków Jezusa. I zdziwiłem się zobaczywszy ją zdziwieniem wielkim.
Zwierzę, co ujrzałeś było i nie jest, i zamierza wychodzić z otchłani i na zgubę odchodzi. I zdziwią się zamieszkujący na ziemi, których nie[jest] zapisane imię na zwoju życia od założenia świata, patrząc[na] zwierzę, że było i nie jest i które ma przyjść.
Tutaj rozum mający mądrość. Siedem głów siedmioma górami są, gdzie kobieta siedzi na nich. A królów siedem jest.
A zwierzę co było a nie jest, i on ósmym jest i od siedmiu jest, i na zgubę odchodzi.
A dziesięć rogów co ujrzałeś, dziesięcioma królami są, co królestwa jeszcze nie wzięli, ale władzę jak królowie[na] jedną godzinę otrzymują ze zwierzęciem.
Ci jeden zamysł mają, i moc i władzę ich zwierzęciu dają.
I dziesięć rogów co ujrzałeś i zwierzę, te znienawidzą prostytutkę, i spustoszoną uczynią ją i nagą, i ciało jej zjedzą, i ją spalą w ogniu.
Bowiem Bóg dał w serca ich uczynić zamysł Jego, i uczynić jednym zamysłem i dając królestwa ich zwierzęciu, aż dokonane zostaną słowa Boga.
A kobieta, którą ujrzałeś jest miastem wielkim mającym królowanie nad królami ziemi.
Drogi dwie są, jedna życia i jedna śmierci, różnica zaś duża między dwoma drogami.
Tak więc droga życia jest ta: po pierwsze będziesz kochał Boga który uczynił cię, drugiego bliźniego twego jak siebie. Wszystko zaś jak jeśli tylko chciałbyś nie stało się tobie, i ty innemu nie czyń.
Wstrzymuj się [od] doczesnych i cielesnych pożądliwości. Jeśli ktoś tobie dałby uderzenie w prawą część twarzy, obróć[ku] niemu i inną, i będziesz doskonały. Jeśli przymuszał cię milę jedną, idź z nim dwie. Jeśli zabrałby ktoś tunikę twą, daj mu i płaszcz. Jeśli zabrałby ktoś od ciebie twoje, nie żądaj zwrotu, nawet jeżeli mógłbyś.
Każdemu proszącemu cię daj i nie żądaj zwrotu. Wszystkim bowiem chce dać Ojciec z Jego daru łaski. Błogosławiony dający według przykazania, niewinny bowiem jest. Biada biorącemu, jeśli rzeczywiście bowiem potrzebę mający przyjmuje ktoś, niewinny będzie. Zaś nie potrzebę mający dostanie karę. Dlaczego wziął i na co? W zawstydzeniu zaś który stał się zostanie wypytany o [to] co zrobił, i nie wyjdzie stamtąd zanim nie odda ostatniego grosza.
Nie będziesz chciwcem ani ździercą ani hipokrytą ani złośliwym ani pysznym. Nie weźmiesz postanowienia złego według bliźniego swego.
Nie będziesz nienawidził jakiegokolwiek człowieka, ale tych [niektórych] naprawdę skarcisz, o zaś tych [innych] pomodliłbyś się,[a pozostałych] tych zaś będziesz kochać nad duszę twą.
Dziecko me, nie stawaj się pożądliwy, prowadzi bowiem pożądanie do nierządu, i nie posługującym się obrzydliwym językiem, i nie zarozumiałym, z bowiem tych wszystkich cudzołóstwa są rodzone.
Dziecko me, nie stawaj się przepowiadaczem przyszłości, ponieważ prowadzi[to] do bałwochwalstwa, i nie zaklinaczem i nie numerologiem i nie magikiem, i nie chciej ich widzieć[anisłyszeć] z bowiem tych wszystkich bałwochwalstwo jest rodzone.
Dziecko me, nie stawaj się kłamcą, ponieważ prowadzi kłamstwo do kradzieży, i nie chciwy i nie pragnący próżnej chwały, z bowiem tych wszystkich kradzieże są rodzone.
Dziecko me, nie stawaj się wiecznie narzekającym, ponieważ prowadzi to [do] oczerniania, i nie arogancki i nie podstępny, z bowiem tych wszystkich obelgi są rodzone.
Bądź zaś łagodny, bo łagodni odziedziczą ziemię.
Szukaj zaś co dzień oblicza świętych, aby odpoczął [w] słowach ich.
Jeśli miałbyś dla rąk twych, dasz zadośćuczynienie grzechów twych.
Nie zabierzesz ręki swej od syna swego [i] od córki twej, ale od młodości nauczaj bojaźni Boga.
Nie nakazuj niewolnikowi twemu lub służącej, w ich Bogu mających nadzieję, w goryczy swej, żeby nie [przestali] lękać się dalejwaszego obydwu Boga.[Bóg] nie bowiem przychodzi według tego zewnętrzne powołać, ale przez tych, których Duch przygotował.
Będziesz nienawidził wszelką hipokryzję i wszystko nie podobające się Panu.
[Po drugie zaś przeklęci są:] prześladowcy dobra, nienawidzący prawdy, kochający kłamstwo, nie znający zapłaty prawości, nie trzymający się dobra ani sądu sprawiedliwości, czujni nie w dobrym, ale w złym, co daleko [są od] łagodności i cierpliwości, próżności miłujący, domagający się zemsty, nie współczujący biednym, krzywdzący krzywdzonego, nie znający [Tego] czyniącego ich, mordercy dzieci, niszczyciele ukształtowania [przez] Boga, którzy odwracają się[od] potrzebującego, dręczący uciśnionych, bogatych opiekunowie, ubogich bezprawni sędziowie, całkowicie pogrążeni w grzechu. Ratujcie się dzieci, od tych wszystkich.
Jeśli tylko zaś obie nie miałbyś, wylej na głowę trzy razy wodę w imię Ojca i Syna i Świętego Ducha.
I nie módlcie się jak hipokryci, ale jak rozkazał Pan w dobrej nowinie Swej, tak módlcie się: Ojcze nasz w Niebiosach, niech zostanie uświęcone imię Twe, niech przyjdzie Królestwo Twe, niech stanie się wola Twa jak w Niebie i na ziemi. Chleb nasz codzienny daj nam dzisiaj, i odpuść nam długi nasze, jak i my odpuszczamy dłużnikom naszym, i nie wprowadzaj nas w pokusę, ale wyratuj nas ze złego, albowiem Twoja jest moc i chwała na wieki.
Tak samo [jak] był ten kawałek [chleba] rozproszony po górach i zebrany stał się w[jedno], tak niech będzie zebrany[w] Twym zgromadzeniu z krańców ziemi w Twym Królestwie. Bo Twoja jest chwała i moc przez Jezusa Pomazańca na wieki.
Ty, Panie Wszechmogący, stworzyłeś wszystkie ze względu na imię Twe, pożywienie i napój dałeś ludziom ku radowaniu się, aby Tobie dziękowali. Nam zaś darowałeś duchowy pokarm i napój i życie wieczne przez[Jezusa] sługę Twego.
Pamiętaj, Panie zgromadzenie Twe, uratuj je od wszelkiego zła i uczyń doskonałym je w miłości Twej, i zbierz je z czterech wiatrów, uczyń świętym, w Twym Królestwie, co zgotowałeś mu. Bo Twoja jest moc i chwała na wieki.
Jeśli zaś ten nauczający obróciwszy nauczał inną naukę ku rozluźnieniu, nie jego słuchalibyście. Ku zaś pomnożeniu sprawiedliwości i poznania Pana, przyjmijcie go jak Pana.
Nie pozostaje zaś jeśli nie dzień jeden. Jeśli zaś będzie potrzeba, i drugi. Trzeci zaś jeśli pozostałby, pseudo-prorok jest,
I każdy prorok nakazujący [zastawić] stół w Duchu, nie będzie jadł z niego, jeśli zaś nie, pseudo-prorokiem jest.
Każdy zaś prorok nauczający prawdy, jeśli naucza nie czyni, pseudo-prorok jest.
Każdy zaś prorok wypróbowany, prawdziwy, czyniący w tajemnicy światowe [poza] zgromadzeniem, nie nauczający zaś czynić, jak on czyni, nie zostanie osądzony przez was. Z Bogiem bowiem ma sąd. W ten sam sposób bowiem czynili i starożytni prorocy.
Każdy zaś przychodzący[dowas] w imieniu Pana niech będzie przyjęty. Wtedy zaś poddawszy próbie go poznacie, zrozumienie bowiem macie prawe i lewe.
Jeśli zaś nie ma zawodu, według zrozumienia waszego zawczasu rozważajcie jak nie bezczynnym z wami żył będzie chrześcijanin.
Każdy więc pierwocinę plonów[z] tłoczni winnej i klepiska, wołów również i owiec, wziąwszy dasz pierwociny prorokom. Oni bowiem są arcykapłanami waszymi.
Jeśli chleb robiłbyś, pierwocinę wziąwszy daj według przykazania.
Podobnie dzban wina lub oliwy otworzywszy, pierwocinę wziąwszy daj prorokom.
[Ze] srebra zaś i szaty i każdej własności wziąwszy pierwocinę, co kolwiek ci wydawało się [dobre] daj według przykazania.
O tym bowiem jest powiedziane przez Pana: W każdym miejscu i czasie przynosić mi [będziecie] ofiarę czystą. Dlatego, że Królem Wielkim jestem, mówi Pan, i imię Me niezwykłe wśród narodów.
Czuwajcie za życia waszego. Lampy wasze nie zostałyby zgaszone i biodra wasze nie omdlałe, ale stawajcie się gotowi. Nie bowiem znacie godziny, w której Pan wasz przychodzi.