Słownik Stronga

G5100

G5100

τὶς

Język:
grecki
Transliteracja:
TÍS
Wymowa:
TÍS
Definicja:
ktoś coś



τὶς tìs, tis; enklityczny zaimek nieokreślony; jakaś osoba lub przedmiot: - (rodzaj), jakikolwiek (człowiek, rzecz, rzecz w ogóle), pewna (rzecz), nurkowie, on (każdy) człowiek, jedna (rzecz X), powinien, + częściowo, jakiś (człowiek, -ciało, - rzecz, -co), (+ to nie-) rzecz, co (-w ogóle), × gdzie, z kim (-w ogóle), czyj (-wakolwiek).


Więcej w słowniku Blue Letter Bible lub Bible Hub

 

Nowodworski Przekład Interlinearny

Siglum
Treść
I wyrzeźbił JAHWE jeszcze z ziemi wszelkie dzikie zwierzę pola i wszelkie skrzydlate nieba i przyprowadził je do Adama zobaczyłby, jak nazwie je. I wszystkie które dał nazwę im Adam, dusza żyjąca, takie imię jej.
Zaś wąż był sprytniejszy [od] każdego dzikiego zwierzęcia na ziemi, które uczynił JAHWE Bóg. I powiedział wąż kobiecie: Czemu [to] powiedział Bóg: Nie wy jedlibyście z każdego drzewa w ogrodzie?
I powiedział jemu: Kto oznajmił ci, że nagi jesteś? Czy z drzewa co rozkazałem ci tego jednego nie jadłbyś z niego zjadłeś?
I powiedział JAHWE Bóg kobiecie: Czemuż to uczyniłaś? I odpowiedziała kobieta: wąż oszukał mnie, i zjedliśmy.
I powiedział JAHWE Bóg Kainowi: Dla czego bardzo smutny stałeś się i dla czego sposępniało oblicze twe?
I odpowiedział Bóg: Cóż uczyniłeś? Wołanie krwi brata twego krzyczy do Mnie z ziemi.
Zobaczył zaś JAHWE Bóg, że powiększa się złośliwość ludzi na ziemi i każdy skupił się w sercu jego pilnie na złu każdego dnia,
Powiedział zaś Izaak do Abrahama ojca jego mówiąc: Ojcze? Zaś odpowiedział: Co jest, dziecko? Powiedział: Oto ogień i drwa, gdzie jest baranek na całopalenie?
Nie w niebiosach w górze jest, [aby] mówili: Kto wzniesie się nam ku niebiosom i weźmie je nam? A słysząc je będziemy przestrzegali.
Ani po drugiej stronie morza jest, [aby] mówili: Kto przeprawi się nam na drugą stronę morza i weźmie nam je? A usłyszawszy my będziemy wypełniać je i przestrzegać.
JAHWE, kto uwierzył wieści naszej? I ramię JAHWE komu zostało objawione?
W poniżeniu wyrok na Nim został wykonany. [O] pokoleniu Jego, kto opowie? Gdyż zostało zabrane z ziemi życie Jego, przez bezprawia ludu Mego był prowadzony ku śmierci.
Jeśli tylko więc przyniósłbyś dar twój przed ołtarz i tam przypomniałbyś sobie, że brat twój ma coś przeciw tobie,
I przyszedł On na drugą stronę w kraju Gadareńczyków spotkali Go dwóch opętanych z grobowców wychodząc, niebezpieczni bardzo, dlatego nie miał siły ktokolwiek przejść przez drogę tamtą.
I oto jacyś uczeni w piśmie powiedzieli w sobie: Ten bluźni.
Wszystko Mi zostało przekazane przez Ojca Mego, i nikt [nie] poznaje Syna jeśli nie Ojciec, i nie Ojca ktoś poznaje jeśli nie Syn i komu jeśli zamierzałby Syn odsłonić.
Nie będzie kłócić się i nie będzie krzyczeć, i nie usłyszy ktoś na placach głos Jego.
Lub jak może ktoś wejść do domu siłacza i rzeczy jego zabrać, jeśli nie najpierw związałby siłacza, i wtedy dom jego ograbi?
Wtedy odpowiedzieli Mu pewni uczeni w piśmie i faryzeusze mówiąc: Nauczycielu, chcemy od Ciebie znak zobaczyć.
Powiedział zaś ktoś Jemu: Oto matka Twa i bracia Twoi na zewnątrz stoją szukając [by] Tobie powiedzieć.
I stało się [kiedy] był On na miejscu jakimś modląc się, jak przestał, powiedział ktoś [z] uczniów Jego do Niego: Panie, naucz nas modlić się, jak i Jan nauczył uczniów jego.
Niektórzy zaś z nich powiedzieli: W [mocy] Belzebuba, władcy demonów, wyrzuca demony.
Stało się zaś w [trakcie] mowy Jego tej, [że] podniósłszy głos kobieta z tłumu powiedziała Mu: Szczęśliwe łono [co] nosiło Cię i piersi które ssałeś.
I powiedział mu Natanael: Z Nazaretu jest w stanie ktoś dobry być? Mówi mu Filip: Przychodź i zobacz.
Mówi matka Jego sługom: To co mówiłby wam, uczyńcie.
i że nie potrzebę miał, aby ktoś zaświadczył o człowieku. Sam bowiem poznawał co było w człowieku.
Odpowiedział Jezus i powiedział mu: Amen, Amen mówię ci, jeśli nie ktoś zrodzony zostałby z góry, nie może zobaczyć Królestwa Boga.
Odpowiedział Jezus: Amen Amen mówię ci, jeśli nie kto zostałby urodzony z wody i Ducha, nie może wejść do Królestwa Boga.
Mówili więc uczniowie do siebie nawzajem: Nie ktoś przyniósł Jemu jeść?
Przyszedł więc znów do Kany Galilei, gdzie uczynił wodę winem. A był dworzanin, którego syn chorował w Kafarnaum.
Był zaś człowiek tam trzydzieści i osiem lat mający w niemocy jego;
Po tem znajduje go Jezus w świątyni i powiedział mu: Oto zdrowy stałeś się; już nie grzesz, aby nie gorsze tobie coś stało się.
Odpowiedział więc Jezus i mówił im: Amen, amen, mówię wam, nie może Syn uczynić od siebie nic, jeśli nie coś widziałby Ojca czyniącego. Co bowiem Ów wykonywałby, te i Syn podobnie czyni,
Odpowiedział Mu Filip: [Za] dwieście denarów chlebów nie wystarczy im, aby każdy trochę coś wziął.
Gdy zaś zostali nasyceni, mówi uczniom Jego: Zbierzcie pozostałe kawałki, aby nie coś zginęło.
Nie [oznacza to], że Ojca widział ktoś, jeśli nie będący od Boga, ten ujrzał Ojca.
Ten jest chleb z nieba schodzący, aby z Niego zjadłby i nie umarł.
Ja jestem chlebem życia z nieba, który zszedł. Jeśli kto zjadłby z tego chleba, żyć będzie na wiek, a chlebem zaś, który Ja dam ciałem Moim jest za świata życie.
Ale są z was tacy, którzy nie wierzą. Wiedział bowiem od początku Jezus, którzy są nie wierzący i kto jest mający wydać Go.
Nikt bowiem coś w ukryciu czyni, a [raczej] pragnie on w otwartości być. Jeśli te czynisz, pokaż wyraźnie siebie światu.
Jeśli kto chciałby wolę Jego uczynić, pozna co [do] nauki, czy od Boga jest, czy Ja od Siebie mówię.
Mówili więc jacyś z Jerozolimczyków: Nie ten jest, którego chcą zabić?
W zaś ostatnim dniu wielkiego święta, stanął Jezus, i krzyknął mówiąc: Jeśli ktoś pragnąłby, niech przychodzi do Mnie i niech pije.
Niektórzy zaś chcieli z nich schwytać Go, ale nikt położył na Nim ręki.
Czy ktoś z przywódców uwierzył w Niego lub z Faryzeuszy?
Mówili więc Jemu: Ty kto jesteś? Powiedział im Jezus: [Od] początku to i mówię wam.
Amen, amen mówię wam, jeśli ktoś moje słowo zachowa, śmierci nie zobaczy na wiek.
Powiedzieli Mu Judejczycy: Teraz poznaliśmy, że demona masz. Abraham umarł i prorocy, a Ty mówisz: Jeśli ktoś słowo Moje zachowa, nie skosztuje śmierci na wiek.
Mówili więc z faryzeuszy niektórzy: Nie jest Ten z Boga człowiek, bo szabatu nie strzeże. Inni [zaś] mówili: Czy jest w stanie człowiek grzeszny takie znaki czynić? I rozłam był wśród nich.
To powiedzieli rodzice jego, bo bali się Judejczyków. Już bowiem uzgodnili Judejczycy, aby jeśli kto Jego wyznałby Pomazańcem, poza zgromadzeniem stał się.
Wiemy, że Bóg grzeszników nie słucha, ale jeśli ktoś bogobojny jest i wolę Jego wykonywałby, tego słucha.
Od wieku nie było słyszane, żeby otworzył ktoś oczy ślepemu narodzonemu.
Ja jestem bramą. Przeze Mnie jeśli kto wszedłby, będzie uratowany, i wejdzie i wyjdzie i pastwisko znajdzie.
A Ja daję im życie wieczne, i nie zginą na wiek, i nie porwie ktoś je z ręki Mojej.
Był zaś ktoś chory, Łazarz z Betanii, ze wsi Marii i Marty, siostry jej.
Odpowiedział Jezus: Nie dwanaście godzin jest dnia? Jeśli kto chodziłby za dnia, nie potyka się, gdyż światło świata tego widzi.
Jeśli zaś chodziłby w nocy, potyka się, gdyż światło nie jest w nim.
Jacyś zaś z nich powiedzieli: Nie mógł ten, otwierający oczy ślepemu, uczynić, aby i ten nie umarł?
Niektórzy zaś z nich odeszli do Faryzeuszy i powiedzieli im co uczynił Jezus.
Jeden zaś z nich Kajfasz, arcykapłanem będąc roku owego, powiedział im: Wy nie wiecie niczego,
Dali zaś arcykapłani i Faryzeusze nakaz, aby jeśli wiedzieliby gdzie jest, zgłosiliby, aby schwytaliby Go.
Byli zaś Helleni jacyś z wchodzących, aby pokłonić się [Bogu] na święto.
Jeśli Mnie służyłby, Mi niech towarzyszy, a gdzie jestem Ja, tam i sługa Mój będzie. Jeśli Mnie służyłby, uszanuje go Ojciec.
I jeśli kto Moich wysłuchałby słów i nie ustrzegł [ich], Ja nie sądzę go, nie bowiem przyszedłem, abym sądził świat, ale abym zbawił świat.
Amen, amen mówię wam, przyjmujący kogo wyślę, Mnie przyjmuje, zaś Mnie przyjmujący, przyjmuje Wysyłającego Mnie.
Niektórzy bowiem myśleli, ponieważ szkatułkę miał Judasz, że mówi mu Jezus: Kup, których potrzebę mamy na święto, lub biednym, aby coś dał.
i [o] co poprosilibyście w imieniu Mym, to uczynię, aby uwielbiony został Ojciec w Synu.
Jeśli [o] coś poprosilibyście Mnie w imieniu Mym, ja [to] uczynię.
Odpowiedział Jezus i powiedział mu: Jeśli kto kocha Mnie, słowo Me ustrzeże, a Ojciec Mój będzie kochać go, i do Niego przyjdziemy i mieszkanie u Niego uczynimy.
Jeśli nie trwałby we Mnie, zostałby wyrzucony na zewnątrz jak gałąź i usechłby, a zbierają [takie] i w ogień wrzucają, i płoną.
Większej tej miłości nikt [nie] posiada, żeby ktoś duszę jego położyłby za przyjaciół jego.
Nie wy Mnie wybraliście, ale Ja wybrałem sobie was, i przeznaczyłem was, abyście wy szlibyście i owoc przynosilibyście, a owoc wasz trwał, aby o coś poprosilibyście Ojca w imieniu Mym, dał wam.
I w tym dniu Mnie nie zapytacie [o] nic. Amen, amen mówię wam, [o] co poprosilibyście Ojca, da wam w imieniu Moim.
Teraz wiemy, że wiesz wszystko i nie potrzeby masz, aby ktoś Cię pytał. W tym wierzymy, że od Boga wyszedłeś.
Komu odpuścilibyście grzechy, odpuszczone są im; komu zatrzymalibyście, są zatrzymane.
Mówi więc im Jezus: Dzieci, nie coś do jedzenia macie? Odpowiedzieli Mu: Nie.
Pragnę bowiem zobaczyłbym was, aby jakiś przekazałbym dar łaski wam duchowy ku utwierdzeniu was,
Nie chcę zaś [byście] wy nie rozumieli, bracia, że wielokrotnie postanowiłem przyjść do was, i zostałem powstrzymany aż do dotychczas, aby jakiś owoc posiadłbym i w was jak i w innych narodach.
Jak bowiem? Jeśli nie uwierzyli jacyś, [czy] nie wierność ich wierność Boga udaremni?
I czy tak samo bluźnią nam i tak samo mówią niektórzy nam mówiący, że: "Uczyńmy złe, aby przyszyłby dobre"? Takich sąd zgodny z prawem jest.
Z trudem bowiem za sprawiedliwego kto umrze; za bowiem dobrego może kto i śmie umrzeć.
Wy zaś nie jesteście w ciele, ale w Duchu, jeśli tylko Duch Boga mieszka w was. Jeśli zaś ktoś Ducha Pomazańca nie posiada, ten nie jest Jego.
Bowiem [w] nadziei zostaliśmy zbawieni; nadzieja zaś która jest ukazana nie jest nadzieją; [Czy] bowiem widzi , kto [ma] nadzieję?
ani wysokość, ani głębokość, ani stworzenie inne, [nie] będzie mogło nas oddzielić od miłości Boga w Pomazańcu Jezusie Panu naszym.
jeszcze nie bowiem [dzieci] zrodziwszy [się] ani uczyniwszy coś dobrego lub złego, aby wedle wybrania przedstawienia spraw Boga oczekiwałby,
jeśli jakoś pobudziłbym do zazdrości moich [według] ciała i zbawiłbym któryś z nich.
Jeśli zaś jakieś gałęzie zostały odłamane, ty zaś dziką oliwką będąc wszczepionym w nich i współuczestnikiem korzenia tłustości oliwnego stałeś się,
Te bowiem: Nie będziesz cudzołożyć, Nie będziesz zabijać, Nie będziesz kraść, Nie będziesz pożądać, i jeśli jakieś inne przykazanie, w słowie tym streszczają się, w tym: Będziesz kochać bliźniego twego jak siebie samego.
Wiem i przekonany będąc w Panu Jezusie, że nic [nie jest] nieczyste przez siebie samo; jeśli nie poczytującym sobie [za] coś nieczystego jest, owym [jest] nieczyste.
nie bowiem odważę się coś mówić, czego nie sprawiłby Pomazaniec przeze mnie ku posłuszeństwu narodów, [zarówno] słowem [jak] i czynem,
Uznały za dobre bowiem Macedonia i Achaja wspólnotę pewną uczynić ku biednym [spośród] świętych w Jeruzalem.
Nie z dzieł, aby nie ktoś chełpiłby się.
Każde słowo zgniłe z ust waszych niech nie wychodzi, ale jeśli [już, to] dobre do budowania, [gdy] trzeba, aby dało łaskę słuchającym.
Jeśli jakaś więc zachęta w Pomazańcu, jeśli jakieś pocieszenie miłości, jeśli jakaś wspólnota Ducha, jeśli jakaś serdeczność i miłosierdzie,
jeśli kto jest nienaganny, jednej kobiety mężem, dzieci mający wierzące, nie w oskarżeniu rozwiązłości czy nieposłuszeństwa.
Powiedział ktoś z nich własnych, ich prorok: Kreteńczycy zawsze kłamcy, złe bestie, brzuchy leniwe.
jeśli zaś jakąś uczynił niesprawiedliwość tobie lub [jest] winien, to mnie przypisz;
wolność im ogłaszając, sami niewolnikami będąc zniszczenia; czemu bowiem kto jest przezwyciężony, temu jest uczyniony niewolnikiem.
Nie opóźnia Pan obietnicy, jak niektórzy [za] powolność uważają, ale jest cierpliwy ku wam, nie chcąc kogoś zgubić, ale wszystkich ku zmianie myślenia dać miejsce.
jak i we wszystkich listach mówiący w nich o tym, w których są trudne do zrozumienia pewne, co nieuki i chwiejni przekręcają jak i inne Pisma, na własną ich zgubę.
Dzieci me, to piszę wam, aby nie grzeszylibyście. I jeśli ktoś zgrzeszyłby, Pocieszyciela mamy przy Ojcu, Jezusa Pomazańca sprawiedliwego.
Nie kochajcie świata ani [tego co] w świecie. Jeśli kto kocha świat, nie jest miłość Ojca w nim.
I wy namaszczenie [, które] wzięliście od Niego, pozostaje w was, i nie potrzebę macie, aby ktoś uczył was, ale jak Jego namaszczenie poucza was o wszystkim, i prawdą jest i nie jest fałszem, i jak nauczył was, trwajcie w Nim.
Jeśli ktoś powiedziałby, że: "Kocham Boga", a brata jego nienawidzi, kłamcą jest, bowiem nie kochający brata jego, którego widzi, Boga, którego nie widzi nie jest w stanie kochać.
I ta jest otwartość, którą mamy, do Niego, że jeśli o cokolwiek prosilibyśmy według woli Jego, słucha nas.
Jeśli ktoś zobaczyłby brata jego grzeszącego grzechem nie ku śmierci, prosić będzie, i da jemu życie, [tym] grzeszącym nie ku śmierci. Jest grzech ku śmierci. Nie o owym mówię, aby prosiłby.
Jeśli ktoś przychodzi do was i tej nauki nie przynosi, nie przyjmujcie go do domu, i "Witaj!" mu nie mówcie.
Napisałem coś zgromadzeniu, ale mający ambicję [u] nich Diotrefes nie przyjmuje nas.
Przeniknęli bowiem jacyś ludzie, od dawna przedtem zapisani na ten sąd, niegodziwcy, Boga naszego łaskę obracający w rozwiązłość i jedynego Władcę i Pana naszego Jezusa Pomazańca odrzucający.
Oto stanąłem u drzwi i pukam. Jeśli kto usłyszy głos Mój i otworzy drzwi, wejdę do niego i będę jadł z nim i on ze Mną.
A jeśli ktoś im chce uczynić niesprawiedliwość, ogień wychodzi z ust ich i pożera przeciwników ich, i jeśli kto chciałby im uczynić niesprawiedliwość, tak ma on zostać zabitym.
Jeśli kto ma ucho, niech usłyszy.
Jeśli ktoś [ma iść] do niewoli, do niewoli odchodzi; jeśli ktoś mieczem [ma] zostać zabity, trzeba mu mieczem zostać zabitym. Tutaj jest cierpliwości i wiara świętych.
i aby nie ktoś mógłby kupić lub sprzedać, jeśli nie mający piętna, imię zwierzęcia lub liczby imienia jego.
A inny zwiastun trzeci nastąpił [po] nich mówiąc głosem wielkim: Jeśli kto oddaje cześć zwierzęciu i wizerunkowi jego, i bierze piętno na czoło jego lub na rękę jego,
a dym męczarni ich na wieki wieków wznosi się, i nie mają odpoczynku dniem i nocą ci oddający cześć zwierzęciu i wizerunkowi jego, i jeśli kto bierze piętno imienia jego.

 

IPD

Siglum
Treść
Wstrzymuj się [od] doczesnych i cielesnych pożądliwości. Jeśli ktoś tobie dałby uderzenie w prawą część twarzy, obróć [ku] niemu i inną, i będziesz doskonały. Jeśli przymuszał cię milę jedną, idź z nim dwie. Jeśli zabrałby ktoś tunikę twą, daj mu i płaszcz. Jeśli zabrałby ktoś od ciebie twoje, nie żądaj zwrotu, nawet jeżeli mógłbyś.
Każdemu proszącemu cię daj i nie żądaj zwrotu. Wszystkim bowiem chce dać Ojciec z Jego daru łaski. Błogosławiony dający według przykazania, niewinny bowiem jest. Biada biorącemu, jeśli rzeczywiście bowiem potrzebę mający przyjmuje ktoś, niewinny będzie. Zaś nie potrzebę mający dostanie karę. Dlaczego wziął i na co? W zawstydzeniu zaś który stał się zostanie wypytany o [to] co zrobił, i nie wyjdzie stamtąd zanim nie odda ostatniego grosza.
Nie wahałbyś się dać i nie dając narzekałbyś. Poznasz bowiem, kto jest wynagrodzenia dobrego godzien.
Uważaj, [aby] nie ktoś cię zwiódł z tej drogi nauki, kiedy bez Boga cię naucza.
Przed zaś chrztem, niech wcześniej pości chrzczący i chrzczony i jeśli ktoś inny jest w stanie. Nakazuj zaś pościć chrzczonemu przedtem jeden lub dwa.
Niech przyjdzie łaska i niech przeminie świat ten. Hosanna Bogu Dawida. Jeśli ktoś święty jest, niech przychodzi. Jeśli ktoś nie jest niech zmieni myślenie. Maran atha. Amen.
Kto zaś powiedziałby w Duchu: Daj mi srebra lub innego czegoś, nie usłuchacie go. Jeśli zaś o innych będących w potrzebie powiedziałby, dajcie, nikt go niech [nie] sądzi.

 

Interlinearny Przekład Oblubienicy

Siglum
Treść
Jeśli więc przynosiłbyś dar twój na ołtarzu i tam zostałoby ci przypomniane że brat twój ma coś przeciw tobie
A przyszedłszy Mu na drugą stronę do krainy Giergiezeńczyków wyszli naprzeciw Mu dwaj którzy są opętani przez demony z grobowców wychodząc groźni bardzo że nie mieć siły kto przejść obok przez drogę tamtą
I oto niektórzy ze znawców Pisma powiedzieli w sobie Ten bluźni
Wszystkie mi zostało przekazane zostały przekazane przez Ojca mojego i nikt poznaje Syna jeśli nie Ojciec ani Ojca ktoś poznaje jeśli nie Syn i którym jeśli chciałby Syn objawić
Nie będzie kłócił się ani będzie wykrzykiwał ani usłyszy ktoś na placach głos Jego
Lub jak może ktoś wejść w dom mocarza i rzeczy jego zagrabić jeśli nie najpierw związałby mocarza i wtedy dom jego zagrabi
Wtedy odpowiedzieli niektórzy znawcy Pisma i faryzeusze mówiąc Nauczycielu chcemy od Ciebie znak zobaczyć
Powiedział zaś ktoś Mu oto matka Twoja i bracia Twoi na zewnątrz stoją szukając by Tobie powiedzieć
Wtedy Jezus powiedział uczniom Jego jeśli ktoś chce za Mną przyjść niech się wyprze siebie i niech zabierze krzyż jego i niech podąża za Mną
Amen mówię wam są niektórzy z tu stojących którzy nie skosztowaliby śmierci aż kiedykolwiek zobaczyliby Syna człowieka przychodzącego w Królestwie Jego
Co wam zdaje się jeśli stałoby się jakiemuś człowiekowi sto owce i zostałaby zwiedziona jedna z nich czyż nie opuściwszy dziewięćdziesięciu dziewięciu na górach poszedłszy szuka która jest zabłąkana
Wyszedłszy zaś niewolnik ten znalazł jednego ze współniewolników jego który był winien mu sto denarów i chwyciwszy go dusił mówiąc oddaj mi co coś jesteś winny
Wtedy podeszła do Niego matka synów Zebedeusza z synami jej oddając cześć i prosząc coś od Niego
I jeśli ktoś wam powiedziałby coś powiecie że Pan ich potrzebę ma zaraz zaś odeśle je
Innego przykładu posłuchajcie człowiek jakiś był gospodarz który zasadził winnicę i ogrodzeniem ją otoczył i wykopał w niej tłocznię i zbudował wieżę i wynajął ją rolnikom i odjechał
mówiąc Nauczycielu Mojżesz powiedział jeśli ktoś umarłby nie mając dzieci poślubi z powinowactwa brat jego żonę jego i wzbudzi potomstwo bratu jego
I nikt mógł Mu odpowiedzieć słowem ani ośmielił się ktoś od tego dnia zapytać Go już dłużej nie
I odpowiedziawszy Jezus powiedział im uważajcie aby nie ktoś was zwiódłby
na tarasie nie niech schodzi zabrać coś z domu jego
Wtedy jeśli ktoś wam powiedziałby oto tu Pomazaniec lub tu nie uwierzylibyście
Niektórzy zaś z tam stojących usłyszawszy mówili że Eliasza woła Ten
Idąc zaś one oto niektórzy ze straży przyszedłszy do miasta oznajmili arcykapłanom wszystkie które stały się
Byli zaś niektórzy ze znawców Pisma tam siedzący i rozważający w sercach ich
Nie bowiem jest coś ukryte które jeśli nie zostałoby ujawnione ani stało się ukryte ale aby na jaw przyszłoby
Jeśli ktoś ma uszy słuchać niech słucha
A kobieta która będąca w upływie krwi lat dwanaście
I są zbierani u Niego faryzeusze i jacyś ze znawców Pisma którzy przyszli z Jerozolimy
I zobaczywszy jakichś uczniów Jego pospolitymi rękami to jest nieumytymi którzy jedzą chleby zganili
Jeśli kto ma uszy słyszeć niech słucha
A jeśli oddaliłbym ich głodnych do domu ich będą osłabieni na drodze niektórzy bowiem z nich z daleka przybyli
I odpowiedzieli Mu uczniowie Jego skąd tych będzie mógł ktoś tutaj nasycić chlebami na pustkowiu
A chwyciwszy rękę niewidomego wyprowadził go poza wioskę i plunąwszy w oczy jego nałożywszy ręce na niego pytał go jeśli coś widzi
I wysłał go do domu jego mówiąc ani nie do wioski wszedłbyś ani nie powiedziałbyś komuś w wioskach
I mówił im amen mówię wam że są jacyś tu ze stojących którzy nie skosztowaliby śmierci aż kiedykolwiek zobaczyliby Królestwo Boga przychodzące w mocy
A wielokrotnie go i w ogień rzucał i w wody aby zgubiłby go ale jeśli coś możesz pomóż nam zlitowawszy się nad nami
A stamtąd wyszedłszy przechodził obok przez Galileę i nie chciał aby ktoś wiedziałby
A usiadłszy zawołał dwunastu i mówi im jeśli ktoś chce pierwszy być będzie ze wszystkich ostatni i wszystkich sługa
Odpowiedział zaś Mu Jan mówiąc Nauczycielu zobaczyliśmy kogoś w imię Twoje wyrzucającego demony który nie podąża za nami i zabranialiśmy mu gdyż nie podąża za nami
A jeśli ktoś wam powiedziałby dlaczego czynicie to powiedzcie gdyż Pan jego potrzebę ma i zaraz go wyśle tu
A jacyś z tam stojących mówili im co czynicie odwiązując oślę
A zobaczywszy figowiec daleko mający liście przyszedł jeśli zatem znajdzie coś na nim i przyszedłszy do niego nic znalazł jeśli nie liście nie bowiem była pora fig
I nie dopuszczał aby ktoś przenosiłby rzecz przez świątynię
A gdy stalibyście modląc się odpuszczajcie jeśli coś macie przeciw komuś aby i Ojciec wasz w niebiosach odpuściłby wam upadki wasze
I wysyłają do Niego kilku z faryzeuszów i Herodianów aby Go przyłapaliby słowem
Nauczycielu Mojżesz napisał nam że jeśli czyjś brat umarłby i pozostawiłby żonę a dzieci nie zostawiłby aby wziąłby brat jego żonę jego i wzbudziłby potomka bratu jego
zaś Jezus odpowiedziawszy im zaczął mówić uważajcie aby nie ktoś was zwiódłby
Ten zaś na tarasie nie niech zejdzie do domu ani niech wchodzi zabrać coś z domu jego
A wtedy jeśli ktoś wam powiedziałby oto tu Pomazaniec czy oto tam nie uwierzylibyście
Byli zaś niektórzy oburzając się w sobie i mówiący na co zguba ta olejku stała się
Jeden zaś ktoś ze stojących obok dobywszy miecza uderzył niewolnika arcykapłana i pozbawił go ucha
A jeden jakiś młodzieniec podążał za Nim który jest okryty w płótno na nagim i chwytają go młodzieńcy
A jacyś wstawszy fałszywie świadczyli przeciw Niemu mówiąc
I zaczęli jacyś spluwać na Niego i zakrywać oblicze Jego i policzkować Go i mówić Mu prorokuj i podwładni razami Go rzucali
I przymuszają przechodzącego niejakiego Szymona Cyrenejczyka przychodzącego z pola ojca Aleksandra i Rufa aby niósłby krzyż Jego
A jacyś z stojących obok usłyszawszy mówili oto Eliasza woła
Węże podniosą i jeśli śmiertelnego coś wypiliby nie im zaszkodzi na chorych ręce będą nakładali i dobrze będą mieć się
Stało się w dniach Heroda króla Judei kapłan pewien imieniem Zachariasz ze zmiany Abiasza i żona jego z córek Aarona a imię jej Elżbieta
Jacyś zaś z faryzeuszów powiedzieli im dlaczego czynicie co nie wolno czynić w szabaty
Setnika zaś jakiś niewolnik źle mający się miał umierać który był mu cenny
I przywoławszy dwóch jakichś uczniów jego Jan posłał do Jezusa mówiąc Ty jesteś przychodzący czy innego oczekiwalibyśmy
Prosił zaś ktoś Go z faryzeuszów aby zjadłby z nim i wszedłszy do domu faryzeusza został posadzony
I odpowiedziawszy Jezus powiedział do niego Szymonie mam ci coś powiedzieć on zaś mówi Nauczycielu powiedz
Dwaj dłużnicy byli wierzycielowi jakiemuś jeden był winien denarów pięćset zaś inny pięćdziesiąt
I kobiety pewne które były które są uleczone z duchów niegodziwych i słabości Maria która jest nazywana Magdalena z której demony siedem wyszedł wyszło
Gdy wyszedł zaś on na ziemię wyszedł naprzeciw Niemu mąż pewien z miasta który miał demony od czasów znacznych i płaszcza nie zakładał i w domu nie pozostawał ale w grobowcach
zaś Jezus powiedział dotknął się Mnie ktoś Ja bowiem poznałem moc wyszedłszy ze Mnie
Jeszcze On gdy mówi przychodzi ktoś od przełożonego zgromadzenia mówiąc mu że zmarła córka twoja nie kłopocz Nauczyciela
Usłyszał zaś Herod tetrarcha stające się przez Niego wszystkie i był w niepokoju z powodu być mówionym przez niektórych że Jan jest wzbudzony z martwych
przez niektórych zaś że Eliasz został ukazany innych zaś że prorok jeden z dawnych powstał
zaś odpowiedziawszy powiedzieli Janem Zanurzającym inni zaś Eliaszem inni zaś że prorok jakiś z dawnych powstał
Mówił zaś do wszystkich jeśli ktoś chce za Mną przyjść niech się wyprze siebie samego i niech zabierze krzyż jego co dzień i niech podąża za Mną
mówię zaś wam prawdziwie są niektórzy z tutaj stojących którzy nie skosztują śmierci aż do kiedykolwiek zobaczyliby Królestwo Boga
Odpowiedziawszy zaś Jan powiedział Mistrzu zobaczyliśmy kogoś w imię Twoim wyrzucającego demony i zabranialiśmy mu gdyż nie podąża z nami
Stało się zaś gdy idą oni po drodze powiedział ktoś do Niego będę podążał za Tobą gdzie kolwiek poszedłbyś Panie
I oto znawca Prawa pewien powstał wypróbowując Go i mówiąc Nauczycielu co uczyniwszy życie wieczne odziedziczę
Nawiązawszy zaś Jezus powiedział człowiek pewien schodził z Jeruzalem do Jerycha i na bandytów wpadł którzy i obdarłszy go i ciosy zadawszy odeszli opuściwszy półmartwego który dostępuje
Przez przypadek zaś kapłan pewien schodził w drodze tej i zobaczywszy go obszedł drugą stroną
Samarytanin zaś pewien podróżując przyszedł według niego i zobaczywszy go ulitował się
I na zajutrz wyszedłszy wyciągnąwszy dwa denary dał karczmarzowi i powiedział mu niech zostanie objęty troską on i to co kolwiek nadto wydałbyś ja w powracać mi oddam tobie
Stało się zaś w iść oni i On wszedł do wioski jakiejś kobieta zaś jakaś imieniem Marta podjęła Go w domu jej
I stało się w być On w miejscu jakimś modląc się jak przestał powiedział ktoś z uczniów Jego do Niego Panie naucz nas modlić się tak jak i Jan nauczył uczniów Jego
Jacyś zaś z nich powiedzieli przez Belzebula przywódcę demonów wyrzuca demony
Stało się zaś w mówić On te podniósłszy jakaś kobieta głos z tłumu powiedziała Mu szczęśliwe łono które nosiło Cię i piersi które ssałeś
Jeśli więc ciało twoje całe świetliste nie mające jakiej części ciemnej będzie świetliste całe jak gdy lampa blaskiem oświecałaby cię
W zaś powiedzieć prosił Go faryzeusz jakiś żeby zjadłby obiad u niego wszedłszy zaś położył się
Odpowiedziawszy zaś ktoś ze znawców Prawa mówi Mu Nauczycielu te mówiąc i nas znieważasz
zastawiając pułapkę na Niego i szukając upolować coś z ust Jego aby oskarżyliby Go
Mówię zaś wam przyjaciołom moim nie bójcie się od zabijających ciało i po tych nie mających więcej coś uczynić
Powiedział zaś ktoś Mu z tłumu Nauczycielu powiedz bratu mojemu podzielić się ze mną dziedzictwem
Powiedział zaś do nich patrzcie i strzeżcie się od chciwości gdyż nie w obfitować komuś życie jego jest z będące dobytkiem jego
Powiedział zaś przykład do nich mówiąc człowieka pewnego bogatego obrodziło pole
Byli obecni zaś niektórzy w tej samej porze oznajmiający Mu o Galilejczykach których krew Piłat zmieszał z ofiarami ich
Mówił zaś ten przykład figowiec miał ktoś w winnicy jego który jest zasadzony i przyszedł owoc szukając na nim i nie znalazł
Powiedział zaś ktoś Mu Panie czy nieliczni którzy są zbawiani On zaś powiedział do nich
W tym dniu podeszli niektórzy faryzeusze mówiąc Mu wyjdź i idź stąd gdyż Herod chce Cię zabić
I stało się w przyjść On do domu kogoś z przywódców faryzeuszów w szabat by zjeść chleb i oni byli śledzący Go
I oto człowiek jakiś był chory na wodną puchlinę przed Nim
Kiedy zostałbyś zaproszony przez kogoś na wesela nie zostałbyś położony na pierwszym miejscu by czasem nie bardziej honorowy od ciebie byłby który jest zaproszony przez niego
Usłyszawszy zaś ktoś ze współleżących te powiedział Mu szczęśliwy kto będzie jadł chleb w Królestwie Boga
On zaś powiedział mu człowiek pewien uczynił wieczerzę wielką i zaprosił licznych
Jeśli ktoś przychodzi do Mnie i nie nienawidzi ojca swojego i matki i żony i dzieci i braci i sióstr jeszcze zaś i swojego życia nie może mój uczeń być
Powiedział zaś człowiek pewien miał dwóch synów
Mówił zaś i do uczniów Jego człowiek pewien był bogaty który miał zarządcę i ten został oskarżony przed nim jak trwoniący które są dobytkiem jego
Człowiek zaś pewien był bogaty i zakładał purpurę i cienki len który jest rozweselany co dzień wspaniale
Ubogi zaś pewien był imieniem Łazarz który został rzucony przy bramie jego który jest owrzodzony
On zaś powiedział wcale nie ojcze Abrahamie ale jeśli ktoś z martwych poszedłby do nich opamiętają się
Powiedział zaś mu jeśli Mojżesza i proroków nie słuchają ani jeśli ktoś z martwych powstałby zostaną przekonani
I gdy wchodzi On do pewnej wioski wyszli naprzeciw Mu dziesięciu trędowatych mężów którzy stanęli z daleka
mówiąc sędzia pewien był w jakimś mieście Boga nie bojący się i człowieka nie szanujący
Powiedział zaś i do jakichś pokładających ufność na sobie samych że są sprawiedliwi i wzgardzający pozostałych przykład ten
I zapytał pewien go przywódca mówiąc Nauczycielu dobry co uczyniwszy życie wieczne odziedziczę
Stało się zaś w zbliżać się On do Jerycha niewidomy pewien siedział przy drodze żebrząc
Zostawszy postawionym zaś Zacheusz powiedział do Pana oto połowę będącego dobytkiem moim Panie daję ubogim a jeśli od kogoś coś wymusiłem oddaję czterokrotnie
Powiedział więc człowiek pewien szlachetnie urodzony poszedł do krainy odległej wziąć sobie królestwo i wrócić
I jeśli ktoś was zapytałby dla czego rozwiązujecie tak powiecie mu że Pan jego potrzebę ma
A niektórzy faryzeusze z tłumu powiedzieli do Niego Nauczycielu upomnij uczniów Twoich
Zaczął zaś do ludu mówić przykład ten człowiek jakiś zasadził winnicę i wynajął ją rolnikom i odjechał na czas dość długi
Podszedłszy zaś niektórzy z saduceuszów którzy sprzeciwiają się powstanie nie być zapytali Go
Mówiąc Nauczycielu Mojżesz napisał nam jeśli kogoś brat umarłby mając żonę i ten bezdzietny umarłby aby wziąłby brat jego żonę i wzbudziłby nasienie bratu jego
Odpowiedziawszy zaś niektórzy ze znawców Pisma powiedzieli Nauczycielu dobrze powiedziałeś
Zobaczył zaś i pewną wdowę ubogą rzucającą tam dwa pieniążki
I jacyś gdy mówią o świątyni że kamieniami pięknymi i darami jest przystrojona powiedział
I powiedział im kiedy wysłałem was bez sakiewki i torby i sandałów czy coś byli w niedostatku oni zaś powiedzieli nic
I uderzył jeden ktoś z nich niewolnika arcykapłana i pozbawił go ucha prawego
Zobaczywszy zaś go służąca jakaś siedzącego przy świetle i spojrzawszy wprost na niego powiedziała i ten z Nim był
i gdy upłynęła jakby godzina jedna inny ktoś upierał się mówiąc na prawdę i ten z Nim był i bowiem Galilejczyk jest
zaś Herod zobaczywszy Jezusa uradował się bardzo był bowiem chcący od znacznego zobaczyć Go z powodu słuchać wiele o Nim i miał nadzieję jakiś znak zobaczyć przez Niego stający się
który był z powodu rozruchu jakiegoś który stał się w mieście i morderstwa który jest wrzucony do strażnicy
I jak odprowadzili Go chwyciwszy Szymona jakiegoś Cyrenejczyka przychodzącego z pola nałożyli mu krzyż by nieść za Jezusa
Zaś pierwszego dnia tygodni wczesnym rankiem głębokim przyszły do grobowca niosąc które przygotowały wonności i niektóre z nimi
Ale i kobiety pewne z naszych zdumiały nas które stały się wcześnie rano przy grobowcu
I odeszli pewni z naszych do grobowca i znaleźli tak jak i kobiety powiedziały Jego zaś nie zobaczyli
Jeszcze zaś gdy nie wierzyli oni z radości i gdy dziwili się powiedział im macie coś jadalnego tutaj
Mówi matka Jego służącym że co kolwiek mówiłby wy uczyńcie
i dlatego nie potrzebę miał aby ktoś zaświadczyłby o człowieku sam bowiem poznał co było w człowieku
Odpowiedział Jezus i powiedział mu amen amen mówię ci jeśli nie ktoś zostałby zrodzony na nowo nie może zobaczyć Królestwa Boga
Odpowiedział Jezus amen amen mówię ci jeśli nie ktoś zostałby zrodzony z wody i Ducha nie może wejść do Królestwa Boga
Mówili więc uczniowie do siebie czy ktoś przyniósł Mu zjeść
Przyszedł więc Jezus znów do Kany Galilejskiej gdzie uczynił z wody wino i był pewien dworzanin królewski którego syn był słaby w Kapernaum
Był zaś jakiś człowiek tam trzydzieści i osiem lat mający w słabości
Po tych znajduje go Jezus w świątyni i powiedział mu oto zdrowy stałeś się już więcej nie grzesz aby nie gorsze coś ci stałoby się
Odpowiedział więc Jezus i powiedział im amen amen mówię wam nie może Syn czynić od siebie nic jeśli nie coś widziałby u Ojca czyniącego co bowiem kolwiek On czyniłby te i Syn podobnie czyni
Odpowiedział Mu Filip za dwieście denarów chlebów nie wystarczy im aby każdy z nich trochę coś otrzymałby
Gdy zaś zostali nakarmieni mówi uczniom Jego zbierzcie które pozostały kawałki aby nie coś zginęłoby
Nie gdyż Ojca ktoś widział jeśli nie będący od Boga Ten widział Ojca
ten jest chleb z nieba zstępujący aby ktoś z Niego zjadłby i nie umarłby
Ja jestem chleb żyjący z nieba który zstąpił jeśli ktoś zjadłby z tego chleba będzie żyć na wiek a chleb zaś który Ja dam ciało moje jest które Ja dam za świata życie
Ale są pośród was tacy którzy nie wierzą wiedział bowiem od początku Jezus kim są nie wierzący i kim jest ten który wyda Go
Nikt bowiem w ukrytym coś czyni a usiłuje on w jawności być jeśli te czynisz objaw się światu
Jeśli ktoś chciałby wolę Jego czynić pozna o nauce czy z Boga jest czy Ja od siebie mówię
Mówili więc niektórzy z mieszkańców Jerozolimy nie Ten jest którego usiłują zabić
W zaś ostatnim dniu wielkim święta stanął Jezus i głośno zawołał mówiąc jeśli ktoś pragnąłby niech przychodzi do Mnie i niech pije
Niektórzy zaś chcieli z nich schwytać Go ale nikt położył na Niego rąk
Czy ktoś z przywódców uwierzył w Niego lub z faryzeuszów
Mówili więc Mu Ty kim jesteś i powiedział im Jezus na początku to co i mówię wam
Amen amen mówię wam jeśli ktoś Słowo moje zachowałby śmierci nie zobaczyłby na wiek
Powiedzieli więc Mu Judejczycy teraz poznaliśmy że demona masz Abraham umarł i prorocy a Ty mówisz jeśli ktoś Słowo moje zachowałby nie skosztuje śmierci na wiek
Mówili więc z faryzeuszów niektórzy Ten człowiek nie jest od Boga bo szabatu nie zachowuje inni mówili jak może człowiek grzeszny takie znaki czynić i rozdarcie było wśród nich
Te powiedzieli rodzice jego gdyż bali się Judejczyków już bowiem ułożyli się Judejczycy że jeśli ktoś Go wyznałby Pomazańcem wyłączony ze zgromadzenia stałby się
Wiemy zaś że grzeszników Bóg nie słucha ale jeśli ktoś pobożny byłby i wolę Jego czyniłby tego słucha
Od wieku nie zostało usłyszane że otworzył ktoś oczy niewidomemu który jest urodzony
Ja jestem drzwi przeze Mnie jeśli ktoś wszedłby zostanie zbawiony i wejdzie i wyjdzie i pastwisko znajdzie
I Ja życie wieczne daję im i nie zginęłyby na wiek i nie porwie ktoś ich z ręki Mojej
Był zaś pewien będący słabym Łazarz z Betanii z wioski Marii i Marty siostry jej
Odpowiedział Jezus czy nie dwanaście są jest godzin w dniu jeśli ktoś chodziłby w dniu nie potyka się gdyż światło świata tego widzi
Jeśli zaś ktoś chodziłby w nocy potyka się ponieważ światło nie jest w nim
Niektórzy zaś z nich powiedzieli nie mógł Ten który otworzył oczy niewidomemu uczynić aby i ten nie umarłby
Niektórzy zaś z nich odeszli do faryzeuszów i powiedzieli im co uczynił Jezus
Jeden zaś ktoś z nich Kajfasz arcykapłan będąc roku tego powiedział im wy nie wiecie nic
Dali zaś i arcykapłani i faryzeusze przykazanie aby jeśli ktoś poznałby gdzie jest ujawniłby żeby schwytaliby Go
Byli zaś pewni Grecy z wchodzących aby oddaliby cześć w święto
Jeśli Mi służyłby ktoś za Mną niech podąża a gdzie jestem Ja tam i sługa mój będzie i jeśli ktoś Mi służyłby uszanuje go Ojciec
I jeśli ktoś moich wysłuchałby wypowiedzi a nie uwierzyłby Ja nie będę sądził go nie bowiem przyszedłem aby sądziłbym świat ale aby zbawiłbym świat
Amen amen mówię wam przyjmujący jeśli kogoś posłałbym Mnie przyjmuje zaś Mnie przyjmujący przyjmuje Tego który posłał Mnie
Niektórzy bowiem uważali skoro sakiewkę miał Judasz że mówi mu Jezus kup co potrzebę mamy na święto lub ubogim aby coś dałby
i że o coś kolwiek poprosilibyście w imieniu Moim to uczynię aby zostałby wsławiony Ojciec w Synu
Jeśli o cokolwiek poprosilibyście w imieniu Moim Ja uczynię
Odpowiedział Jezus i powiedział mu jeśli ktoś miłowałby Mnie Słowo moje zachowa i Ojciec mój będzie miłował go i do niego przyjdziemy i mieszkanie u niego uczynimy
Jeśli nie ktoś trwałby we Mnie został wyrzucony na zewnątrz jak latorośl i została wysuszona i zbierają je i w ogień wrzucają i jest zapalona
Większej od tej miłości nikt ma aby ktoś duszę jego położyłby za przyjaciół jego
Nie wy Mnie wybraliście ale Ja wybrałem was i umieściłem was aby wy szlibyście i owoc przynosilibyście i owoc wasz trwałby aby o co co kolwiek poprosilibyście Ojca w imieniu moim dałby wam
Teraz wiemy że wiesz wszystkie i nie potrzebę masz aby ktoś Ciebie pytałby w tym wierzymy że z Boga wyszedłeś
Kolwiek którym odpuścilibyście grzechy są odpuszczane im kolwiek którym trzymalibyście są zatrzymane
Mówi więc im Jezus dzieciątka czy coś do jedzenia macie odpowiedzieli Mu nie
i posiadłości i majątki sprzedawali i rozdzielili je wszystkim według tego jak kolwiek ktoś potrzebę miał
I pewien mąż kulawy od łona matki jego będąc był niesiony którego kładziono co dziennie przy drzwiach świątyni które jest nazywane które są nazywane Piękną by prosić o jałmużnę od wchodzących do świątyni
Ten zaś trzymał się ich oczekując coś od nich wziąć
zaś mnóstwo tych którzy uwierzyli było serce i dusza jedna i ani jeden coś będące dobytkiem jego mówił własne być ale było im wszystkie wspólne
Ani bowiem cierpiący niedostatek ktoś był wśród nich ilu bowiem właścicielami terenów lub domów byli sprzedając nieśli szacunki które są sprzedawane
i kładli przy stopach wysłanników zostało rozdane zaś każdemu według tego jak kolwiek ktoś potrzebę miał
Mąż zaś pewien Ananiasz imieniem z Safirą żoną jego sprzedał posiadłość
i oddzielił sobie z oszacowania będąca skonsultowaną i żona jego i przyniósłszy część jakąś przy stopach wysłanników położył
tak że na place wynosić słabych i kłaść na łożach i matach aby przechodzącego Piotra i jeśli cień ocieniłby kogoś z nich
Przybywszy zaś ktoś oznajmił im mówiąc że oto mężowie których umieściliście w strażnicy są w świątyni stojąc i nauczając lud
Wstawszy zaś ktoś w sanhedrynie faryzeusz imieniem Gamaliel nauczyciel Prawa szacowny każdemu ludowi rozkazał na zewnątrz na krótko ktoś z wysłanników uczynić
Przed bowiem tymi dniami powstał Teodas mówiąc być kimś on sam do którego została przyłączona liczba mężów jakby czterystu który został zabity i wszyscy ilu zostali przekonani przez niego zostali rozproszeni i stali się ku niczemu
Powstali zaś niektórzy ze zgromadzenia która jest nazywana Libertynów i Cyrenejczyków i Aleksandryjczyków i z Cylicji i Azji dociekając razem ze Szczepanem
I zobaczywszy kogoś doznającego niesprawiedliwości stanął w obronie i uczynił pomstę doznającemu udręczenia uderzywszy Egipcjanina
Mąż zaś pewien imieniem Szymon był wcześniej w mieście praktykujący magię i zdumiewający naród Samarii mówiąc że być kimś on sam wielkim
Ten zaś powiedział jak bowiem kolwiek oby mogę jeśli nie ktoś poprowadziłby mnie zaprosił zarówno Filipa żeby wszedłszy usiąść razem z nim
Odpowiedziawszy zaś eunuch Filipowi powiedział proszę cię o kim prorok mówi to o sobie samym lub o innym kimś
Jak zaś jechali po drodze przyszli do jakiejś wody i mówi eunuch oto woda co zabrania mi zostać zanurzonym
poprosił od niego listy do Damaszku do zgromadzeń żeby jeśli jakichś znalazłby tej drogi będących mężów zarówno i kobiety którzy są związani poprowadziłby do Jeruzalem
Był zaś pewien uczeń w Damaszku imieniem Ananiasz i powiedział do niego Pan w widzeniu Ananiaszu zaś powiedział oto ja Panie
I wziąwszy pożywienie umocnił się stał się zaś Saul z tymi w Damaszku uczniami dni jakieś
Znalazł zaś tam człowieka pewnego Eneasza imieniem od lat ośmiu leżącego na macie który był który jest sparaliżowany
W Joppie zaś pewna była uczennica imieniem Tabita która tłumacząc jest nazywana Dorkas ta była pełna dobrych dzieł i jałmużn które czyniła
Stało się zaś dni dość liczne pozostać on w Joppie u pewnego Szymona garbarza
Mąż zaś pewien był w Cezarei imieniem Korneliusz setnik z kohorty która jest nazywana italską
Ten jest goszczony u pewnego Szymona garbarza któremu jest dom przy morzu ten powie ci co tobie trzeba czynić
i widzi niebo które jest otworzone i schodzące na niego naczynie jakieś jak płótno wielkie czterema początkami które jest związane i które jest spuszczone na ziemię
Wezwawszy więc ich ugościł tego zaś następnego dnia Piotr wyszedł z nimi i niektórzy z braci tych z Joppy poszli razem z nim
Czy wody zabronić może ktoś aby nie zostać zanurzonymi ci którzy Ducha Świętego otrzymali tak jak i my
Polecił także im zostać zanurzonymi w imieniu Pana wtedy poprosili go pozostać dni jakieś
Ja byłem w mieście Joppie modlący się i zobaczyłem w zdumieniu widzenie schodzące naczynie jakieś jak płótno wielkie czterema początkami które jest spuszczone z nieba i przyszło aż do mnie
Byli zaś niektórzy z nich mężowie Cypryjczycy i Cyrenejczycy którzy wszedłszy do Antiochii mówili do Greków głosząc dobrą nowinę Pana Jezusa
zaś z uczniów tak jak miał dostatek ktoś ustanowione każdy z nich na posługę posłać zamieszkującym w Judei braciom
W tej zaś porze położył Herod król ręce wyrządzić zło niektórym ze zgromadzenia
Byli zaś niektórzy w Antiochii w będącym zgromadzeniu prorocy i nauczyciele zarówno Barnaba i Symeon ten który jest nazywany Niger i Lucjusz Cyrenejczyk Manaen zarówno Heroda tetrarchy współwychowanek i Saul
Przeszedłszy zaś wyspę aż do Pafos znaleźli pewnego maga fałszywego proroka Judejczyka któremu imię BarJezus
zobaczcie szydercy i zdziwcie się i zostańcie usuniętymi gdyż dzieło Ja działam w dniach waszych dzieło któremu nie uwierzylibyście jeśli ktoś opowiadałby wam
I pewien mąż w Listrze niemocny stopami usiadł kulawy od łona matki jego będący który nigdy chodził
A niektórzy zszedłszy z Judei nauczali braci że jeśli nie bylibyście obrzezanymi zwyczajem Mojżesza nie możecie zostać zbawionymi
Gdy stał się więc rozruch i spór nie mały Pawła i Barnaby względem nich wskazali wchodzić Paweł i Barnaba i jacyś inni z nimi do wysłanników i starszych do Jeruzalem co do sporu tego
Powstali zaś niektórzy ze stronnictwa faryzeuszów którzy uwierzyli mówiąc że trzeba obrzezywać ich nakazać zarówno zachowywać Prawo Mojżesza
skoro zaś usłyszeliśmy że niektórzy z nas wyszedłszy poruszyli was słowami które rozstrajają dusze wasze mówiąc być obrzezanymi i zachowywać Prawo którym nie przykazaliśmy
Po zaś jakichś dniach powiedział Paweł do Barnaby zawróciwszy właśnie odwiedzilibyśmy braci naszych w każdym mieście w których zwiastowaliśmy Słowo Pana jak mają się
Przyszedł zaś do Derbe i Listry i oto uczeń pewien był tam imieniem Tymoteusz syn kobiety pewnej judejskiej wiernej ojca zaś Greka
I widzenie przez noc zostało ukazane Pawłowi mąż pewien był Macedończyk stojąc zachęcając go i mówiąc przeszedłszy do Macedonii pomóż nam
Stamtąd zarówno do Filippi która jest pierwszej części Macedonii miasto kolonia byliśmy zaś w tym mieście przebywając dni jakichś
I pewna kobieta imieniem Lidia sprzedawczyni purpury z miasta Tiatyry czcząca Boga słuchała której Pan otworzył serce zważać co są mówione przez Pawła
Stało się zaś idąc nam na modlitwę służąca pewna mająca ducha wróżby wyjść naprzeciw nam która zarobek wielki przydawała panom jej wróżąc
I niektórzy z nich zostali przekonani i zostali przydzieleni do Pawła i Sylasa zarówno czczących Greków wielkie mnóstwo kobiet zarówno pierwszych nie mało
Pozazdrościwszy zaś którzy nie okazują posłuszeństwa Judejczycy i dobrawszy z rynkowych jakichś mężów niegodziwych i uczyniwszy tłum robili zgiełk w mieście stanąwszy obok także domu Jazona szukali ich przyprowadzić do ludu
Nie znalazłszy zaś ich ciągnęli Jazona i jakichś braci przed przełożonych miasta wołając że świat zamieszkiwany zburzywszy ci i tutaj są obecni
Niektórzy zaś z epikurejskich i stoickich filozofów stykali się z nim i niektórzy mówili co kolwiek oby chce gaduła ten mówić ci zaś obcych demonów zdaje się głosiciel być gdyż o Jezusie i powstaniu im głosił dobrą nowinę
Będąc cudzoziemcem bowiem jakieś wprowadzasz do uszów naszych chcemy więc poznać czym kolwiek oby chce te być
Ateńczycy zaś wszyscy i przebywający w kraju obcy na nic innego mieli dogodną porę niż mówić coś i słuchać coraz nowszego
ani przez ręce ludzkie jest obsługiwany jako dodatkowo potrzebujący czegoś sam dając wszystkim życie i dech i wszystkie
W Nim bowiem żyjemy i jesteśmy poruszani i jesteśmy jak i niektórzy u was poetów powiedzieli bowiem i ród jesteśmy
Niektórzy zaś mężowie zostawszy przyłączonymi mu uwierzyli wśród których i Dionizy Areopagita i kobieta imieniem Damaris i inni z nimi
I znalazłszy pewnego Judejczyka imieniem Akwila Pontyjczyka rodem niedawno który przyszedł z Italii i Pryscyllę żonę jego przez zarządzić Klaudiusza być oddalonymi wszyscy Judejczycy z Rzymu podszedł do nich
I przeszedłszy stamtąd przyszedł do domu kogoś imieniem Justus czczącego Boga którego dom był graniczący ze zgromadzeniem
Gdy zamierza zaś Paweł otwierać usta powiedział Galion do Judejczyków jeśli wprawdzie więc było bezprawie jakieś lub niegodziwe przestępstwo niegodziwe o Judejczycy co do słowa kiedykolwiek znosiłem was
I uczyniwszy czas jakiś wyszedł przechodząc kolejno galacką krainę i Frygię utwierdzając wszystkich uczniów
Judejczyk zaś pewien Apollos imieniem Aleksandryjczyk rodem mąż wymowny przyszedł do Efezu mocny będący w Pismach
Stało się zaś podczas gdy Apollos być w Koryncie Paweł przeszedłszy wyżynne części przyjść do Efezu i znalazłszy jakichś uczniów
Gdy zaś niektórzy zostali zatwardzeni i nie okazali posłuszeństwa złorzecząc drodze przed mnóstwem odstąpiwszy od nich odłączył uczniów co dzień rozmawiając w szkole Tyrannosa pewnego
Usiłowali zaś niektórzy z obchodzących wkoło Judejczyków egzorcystów wymieniać nad mającymi duchy niegodziwe imię Pana Jezusa mówiąc zaklinamy was na Jezusa którego Paweł głosi
Byli zaś pewni synowie Scewy Judejczyka arcykapłana siedem to czyniący
Demetriusz bowiem pewien imieniem złotnik czyniący świątyń srebrne Artemidy podawał rzemieślnikom trud nie mały
Niektórzy zaś i z rządców Azji będąc mu przyjaciele posławszy do niego prosili nie dać siebie samego do teatru
Inni wprawdzie więc inne coś krzyczeli było bowiem zgromadzenie które jest zdumione i większość nie wiedziała czego ze względu na zeszli się
Jeśli wprawdzie więc Demetriusz i razem z nim rzemieślnicy przeciw komuś słowo mają rynkowe są prowadzone i prokonsulowie są niech oskarżają jedni drugich
Jeśli zaś czegoś o inne poszukują w zgodnym z prawem zgromadzeniu zostanie wyjaśnione
Siedzący zaś pewien młodzieniec imieniem Eustychos w otworze który jest zmorzony snem głębokim gdy rozmawia Paweł przez więcej zostawszy zmorzonym od snu spadł z trzeciego piętra w dół i został podniesiony martwy
Gdy pozostaje zaś nam dni więcej zeszedł pewien z Judei prorok imieniem Agabus
Przyszli razem zaś i uczniowie z Cezarei z nami prowadząc u którego zostalibyśmy ugoszczeni Mnazona pewnego Cypryjczyka dawnego ucznia
Inni zaś inne coś wołali w tłumie nie mogąc zaś poznać niezawodne przez zamęt rozkazał być prowadzonym on do obozu
Mający zarówno być wyprowadzonym do obozu Paweł mówi trybunowi czy wolno mi powiedzieć coś do ciebie zaś powiedział po grecku znasz
Ananiasz zaś pewien mąż pobożny według Prawa który otrzymuje świadectwo przez wszystkich zamieszkujących Judejczyków
Gdy stał się zaś dzień uczyniwszy niektórzy Judejczycy zbiegowisko zaklęli siebie samych mówiąc ani zjeść ani wypić aż do kiedy zabiliby Pawła
Przywoławszy zaś Paweł jednego z setników powiedział młodzieńca tego odprowadź do trybuna ma bowiem coś oznajmić mu
Ten wprawdzie więc wziąwszy ze sobą go przyprowadził do trybuna i mówi więzień Paweł przywoławszy mnie poprosił tego młodzieńca przyprowadzić do ciebie mającego coś powiedzieć ci
Powiedział zaś że Judejczycy ułożyli się poprosić cię żeby jutro do sanhedrynu sprowadziłbyś Pawła jak zamierzając coś staranniej wypytywać się o nim
I przywoławszy dwóch jakichś setników powiedział przygotujcie żołnierzy dwustu żeby poszlibyście aż do Cezarei i jezdnych siedemdziesięciu i włóczników dwustu od trzeciej godziny nocy
Po zaś pięciu dniach zszedł arcykapłan Ananiasz ze starszymi i prawnikiem Tertullusem pewnym którzy ukazali się namiestnikowi co do Pawła
I ani w świątyni znaleźli mnie do kogoś rozmawiającego lub zbiegowisko czyniącego tłumu ani w zgromadzeniach ani w mieście
W którym znaleźli mnie który jest oczyszczanym w świątyni nie z tłumem ani z zamętem niektórzy z Azji Judejczycy
którzy trzeba było przed tobą być obecni i oskarżać jeśli coś oby mieli przeciw mnie
lub sami ci niech powiedzą jeśli jakieś znaleźli we mnie bezprawie gdy stanąłem ja przed sanhedrynem
Po zaś dniach jakichś przybywszy Feliks z Druzyllą żoną jego będącą Judejką wezwał Pawła i wysłuchał go odnośnie w Pomazańca wiary
Ci więc mocni wśród was mówi wspólnie zszedłszy jeśli coś jest przewrotne w tym mężu to niech oskarżą go
Broniąc się on że ani względem Prawa Judejczyków ani względem świątyni ani względem Cezara coś zgrzeszyłem
Jeśli wprawdzie bowiem czynię niesprawiedliwość i zasługującego śmierci robiłem coś nie wzbraniam się umrzeć jeśli zaś nic jest o które ci oskarżają mnie nikt mnie może im darować Cezara przywołuję
Dni zaś gdy przeminęły pewne Agryppa król i Bernike przyszli do Cezarei zamierzywszy pozdrowić Festusa
Gdy zaś liczniejsze dni przebywali tam Festus królowi przedłożył to co do Pawła mówiąc mąż pewien jest który jest pozostawiony przez Feliksa jako więzień
Do których odpowiedziałem że nie jest zwyczaj Rzymianom darować jakiegoś człowieka na zgubę zanim niż który jest oskarżony naprzeciw oblicza oby ma oskarżycieli miejsce zarówno obrony oby przyjął co do oskarżenia
Spory zaś jakieś co do własnej religii mieli przeciw niemu i odnośnie jakiegoś Jezusa który zmarł o którym zapewniał Paweł żyć
Odnośnie którego niezawodnego coś napisać panu nie mam dlatego wyprowadziłem naprzód go przed wami i najbardziej przed ciebie królu Agryppo żeby przesłuchanie które stało się posiadałbym coś napisać
Wie bowiem o tych król do którego i mówiąc otwarcie mówię ukrywać się bowiem przed nim jakieś z tych nie jestem przekonany nic nie bowiem jest w kącie które jest uczynione to
Gdy zaś zostało osądzone by odpływać nam do Italii przekazywali zarówno Pawła i jakichś innych więźniów setnikowi imieniem Juliusz z kohorty czcigodnej
Ledwo zarówno żeglując wzdłuż niej przyszliśmy do miejsca pewnego które jest nazywane piękne przystanie któremu blisko było miasto Lasea
Wysepkę zaś pewną podpłynąwszy która jest nazywana Klauda ledwo byliśmy silni mając pełną władzę stać się nad łodzią
Na wyspę zaś jakąś trzeba nam wypaść
Gdy zaś czternasta noc stała się gdy przenoszono nas na Adriatyku w środku nocy domyślali się żeglarze zbliżać się jakaś do nich kraina
Gdy zaś dzień stał się ląd nie poznawali zatokę zaś jakąś dostrzegali mającą brzeg do której zaplanowali jeśli oby mogą wypchnąć statek
zaś żołnierzy postanowienie stało się aby więźniów zabiliby nie ktoś wypłynąwszy oby uciekł
i pozostali którzy wprawdzie na deskach którzy zaś na jakichś tych ze statku i tak stało się wszyscy zostać uratowanymi na ląd
Gdy sprzeciwiają się zaś Judejczycy zostałem przymuszony przywołać Cezara nie jako naród mój mając o coś oskarżyć
Ci zaś do niego powiedzieli my ani pism odnośnie ciebie otrzymaliśmy z Judei ani przybywszy ktoś z braci oznajmił lub powiedział coś odnośnie ciebie niegodziwego
Pragnę bowiem zobaczyć was aby jakiś przekazałbym dar łaski wam duchowy ku zostać utwierdzonymi wy
Nie chcę zaś was nie rozumieć bracia że wielokrotnie postanowiłem przyjść do was i zostałem powstrzymany aż do dotychczas aby owoc jakiś posiadałbym i w was tak jak i wśród pozostałych narodów
Cóż bowiem jeśli nie uwierzyli niektórzy czy niewierność ich wiarę Boga udaremni
I czy tak jak bluźnią nam i tak jak mówią niektórzy nam mówić że uczynilibyśmy złe aby przyszłoby dobre których wyrok zgodny z prawem jest
Ledwo bowiem za sprawiedliwego ktoś umrze za bowiem dobrego może ktoś i śmie umrzeć
Wy zaś nie jesteście w ciele ale w Duchu jeśli tylko Duch Boga mieszka w was jeśli zaś ktoś Ducha Pomazańca nie ma ten nie jest Jego
Bowiem w nadziei zostaliśmy zbawieni nadzieja zaś która jest pokazana nie jest nadzieja co bowiem widzi ktoś po co i ma nadzieję
ani wysokość ani głębia ani jakieś stworzenie inne będzie mogło nas oddzielić od miłości Boga w Pomazańcu Jezusie Panu naszym
Jeszcze nie bowiem zostawszy zrodzonymi ani nie zrobiwszy coś dobrego lub złego aby to według wybrania Boga postanowienie pozostałoby nie z czynów ale przez wzywającego
Jeśli jakoś pobudziłbym do zazdrości moje ciało i zbawiłbym niektórych z nich
Jeśli zaś niektóre gałęzie zostały odłamane ty zaś z dzikiego drzewa oliwnego będąc zostałeś wszczepiony wśród nich i współuczestnik korzenia i tłustości drzewa oliwnego stałeś się
Bowiem nie będziesz cudzołożył nie będziesz mordował nie będziesz kradł nie będziesz składał fałszywego świadectwa nie będziesz pożądał i jeśli jakieś inne przykazanie w tym słowie jest połączone w tym będziesz miłował bliźniego twojego jak siebie
Wiem i jestem przekonany w Panu Jezusie że nic pospolitym z powodu siebie samego jeśli nie poczytującym sobie że coś pospolitym być temu pospolitym
nie bowiem ośmielę się mówić o czymś czego nie sprawił Pomazaniec przeze mnie do posłuszeństwa poganom słowem i czynem
Znalazły upodobanie bowiem Macedonia i Achaja wspólnotę jakąś uczynić względem ubogich świętych w Jeruzalem
aby nie ktoś powiedziałby że w moje imię zanurzyłem
Zanurzyłem zaś i Stefana dom w końcu nie wiem czy kogoś innego zanurzyłem
Nie bowiem osądziłem znać coś wśród was jeśli nie Jezusa Pomazańca i to który jest ukrzyżowany
Kiedy bowiem mówiłby ktoś ja wprawdzie jestem Pawła inny zaś ja Apollosa czyż nie cieleśni jesteście
tak że ani sadzący jest czymś ani dający pić ale dający wzrost Bóg
Czy zaś ktoś nadbudowuje na fundamencie tym złotem srebrem kamieniami drogimi drzewami sianem słomą
Jeśli czyjeś dzieło zostaje który nadbudował zapłatę otrzyma
Jeśli czyjeś dzieło zostanie spalone poniesie stratę on zaś zostanie zbawiony tak zaś jak przez ogień
Jeśli ktoś świątynię Boga niszczy zniszczy tego Bóg bowiem świątynia Boga święta jest którzy jesteście wy
Nikt siebie samego niech zwodzi jeśli ktoś uważa mądry być wśród was w wieku tym głupi niech stanie się aby stałby się mądry
Co zaś w końcu jest szukane w zarządcach aby wiernym każdy zostałby znaleziony
że nie przed porą coś sądźcie aż kiedykolwiek przyszedłby Pan który i wydobędzie na światło ukryte ciemności i ukaże postanowienia serc i wtedy pochwała stanie się każdemu od Boga
Jak nie przychodząc zaś ja do was popadli w zarozumiałość niektórzy
Całkowicie jest słyszany wśród was nierząd i taki nierząd który ani wśród narodów jest wymieniany że żonę ktoś ojca mieć
Teraz zaś napisałem wam aby nie mieszać się jeśli ktoś brat który jest nazywany lub rozpustnik lub chciwiec lub bałwochwalca lub oszczerca lub pijak lub zdzierca z takimi i nie jeść razem
Śmie ktoś z was sprawę mając do innego być sądzonym przed niesprawiedliwymi a nie przed świętymi
i tacy jacyś byliście ale obmyliście się ale zostaliście poświęceni ale zostaliście uznani za sprawiedliwych w imieniu Pana Jezusa i w Duchu Boga naszego
Wszystkie mi wolno ale nie wszystkie jest korzystne wszystkie mi wolno ale nie ja będę owładnięty przez coś
Nie pozbawiajcie się wzajemnie jeśli nie kto kolwiek z obopólnej zgody do pory aby mielibyście czas postu i modlitwy i znów przy tym samym schodzilibyście się aby nie próbowałby was szatan przez niepowściągliwość waszą
zaś pozostałym ja mówię nie Pan jeśli jakiś brat żonę ma niewierzącą i ta zgadza się mieszkać z nim nie niech oddala jej
Który jest obrzezany ktoś został wezwany nie niech staje się nieobrzezany w nieobrzezaniu ktoś został wezwany nie niech jest obrzezywany
jeśli zaś ktoś być niestosownym do dziewicy jego wnioskuje jeśli byłby przekroczyć lata młodości i tak powinien stawać się co chce niech czyni nie grzeszy niech zaślubiają się
Jeśli zaś ktoś uważa że znać coś jeszcze niczego zna tak jak trzeba poznać
Jeśli zaś ktoś miłuje Boga ten jest poznany przez Niego
Ale nie we wszystkich to poznanie niektórzy zaś z sumienia bożka aż do teraz jak ofiarowane bóstwu jedzą i sumienie ich słabe będąc jest splamione
Jeśli bowiem ktoś zobaczyłby cię mającego poznanie w świątyni bogów leżącego czyż nie sumienie jego słabe będące zostanie zbudowane do ofiarowanych bóstwom jeść
Jeśli inni w prawie waszym uczestniczą nie raczej my ale nie posłużyliśmy się prawem tym ale wszystkie wytrzymujemy aby nie przeszkody jakieś dalibyśmy dobrej nowinie Pomazańca
Ja zaś nic posłużyłem się z tych nie napisałem zaś o tych aby tak stałoby się we mnie dobre bowiem mi raczej umrzeć niż tą chlubę moją aby kto uczyniłby pustą
stałem się dla słabych jak słaby aby słabych pozyskałbym dla wszystkich stałem się wszystkim aby przynajmniej niektórych zbawiłbym
Ani nie bałwochwalcy stawajcie się tak jak niektórzy z nich jak jest napisane usiadł lud by zjeść i wypić i powstali bawić się
Ani nie oddawalibyśmy się nierządowi tak jak niektórzy z nich oddali się nierządowi i padły w jednym dniu dwadzieścia trzy tysiące
Ani nie wystawialibyśmy na próbę Pomazańca tak jak i niektórzy z nich wystawiali na próbę i przez węże poginęli
Ani nie szemrajcie tak jak i niektórzy z nich szemrali i poginęli przez niszczyciela
Co więc mówię że bożek czymś jest lub że ofiarowane bóstwu czymś jest
Jeśli zaś ktoś zaprasza was z niewierzących i chcecie iść wszystko które jest podawane wam jedzcie nic rozsądzając z powodu sumienia
Jeśli zaś ktoś wam powiedziałby to ofiarowane bóstwu jest nie jedzcie z powodu tamtego który ujawnił i sumienia bowiem Pana ziemia i pełnia jej
Czy to więc jecie czy to pijecie czy to coś czynicie wszystkie ku chwale Boga czyńcie
Jeśli zaś ktoś uważa kłótliwy być my takiego wspólnego zwyczaju nie mamy ani zgromadzenia Boga
Najpierw wprawdzie bowiem schodząc się wam w zgromadzeniu słyszę rozdarcia w was być i w część jakąś wierzę
Jeśli zaś ktoś jest głodny w domu niech je aby nie ku sądowi schodzilibyście się zaś pozostałe jak kolwiek przyszedłbym zarządzę
Jeśli zaś wszyscy prorokowaliby wszedłby zaś ktoś niewierzący lub niezaznajomiony jest zawstydzony przez wszystkich jest osądzany przez wszystkich
Czy to językiem ktoś mówi po dwóch lub najwięcej trzech i z poszczególna i jeden niech tłumaczy
Jeśli zaś coś nauczyć się chcą w domu własnych mężów niech pytają się haniebne bowiem jest kobiecie w zgromadzeniu mówić
Jeśli ktoś uważa prorok być lub duchowy niech uznaje że piszę wam że Pana są przykazania
Jeśli zaś ktoś nie uznaje niech nie jest uznany
przez którą i jesteście zbawianymi w jakim Słowie ogłosiłem dobrą nowinę wam jeśli trzymacie się oprócz jeśli nie bez powodu uwierzyliście
Potem został ukazany ponad pięciuset braciom naraz z których większość trwają aż do teraz niektórzy zaś i zostali uśpieni
Jeśli zaś Pomazaniec jest głoszony że z martwych jest wzbudzony jak mówią niektórzy wśród was że powstanie martwych nie jest
Otrzeźwijcie się sprawiedliwie i nie grzeszcie brak poznania bowiem Boga niektórzy mają do zawstydzenia wam mówię
Ale powie ktoś jak są wzbudzani martwi w jakiego rodzaju zaś ciele przychodzą
A co siejesz nie ciało to mającego stać się siejesz ale nagie ziarno jeśli oby mogła pszenica lub czegoś z pozostałych
Na pierwszy dzień tygodni każdy z was u siebie samego niech kładzie gromadząc co co kolwiek mieliby się dobrze aby nie kiedy przyszedłbym wtedy zbiórki stawałyby się
Nie chcę bowiem was teraz w przejeździe zobaczyć mam nadzieję zaś czas jakiś pozostać u was jeśli Pan pozwoliłby
Nie ktoś więc go lekceważyłby wyprawcie zaś go w pokoju aby przyszedłby do mnie oczekuję bowiem go z braćmi
Jeśli ktoś nie okazuje czułości dla Pana Jezusa Pomazańca niech jest przekleństwo Maran ata
To więc planując czy jakąś zatem lekkomyślnością posłużyłem się lub co planuję według ciała planuję aby byłoby u mnie to tak tak i nie nie
Jeśli zaś ktoś zasmuca nie mnie zasmuca ale po części aby nie obciążałbym wszystkich was
Któremu zaś coś okazujecie łaskę i ja i bowiem ja jeśli coś darowałem co darowałem przez was w obliczu Pomazańca
Zaczynamy znowu siebie samych polecać czy nie potrzebujemy jak niektórzy polecających listów do was lub od was polecających
Nie że zdolni jesteśmy od siebie samych liczyć sobie coś jak z siebie samego ale zdolność nasza z Boga
Ale zostało skamieniałe zostały skamieniałe myśli ich aż do bowiem dzisiaj ta sama zasłona przy odczytywaniu starego przymierza pozostaje nie która jest odsłaniana która jakoś w Pomazańcu traci na znaczeniu
Tak że jeśli ktoś w Pomazańcu nowe stworzenie dawne przeminęło oto stało się nowe wszystkie
Gdyż jeśli coś jemu o was chlubiliśmy się nie zostałem zawstydzony ale jak wszystkie w prawdzie powiedzieliśmy wam tak i chluba nasza przed Tytusem prawda stała się
Jeśli bowiem gotowość poprzedza według tego jak jeśli miałby ktoś bardzo godna przyjęcia nie według tego jak nie ma
unikając tego nie ktoś nas zhańbiłby w hojności tej która jest obsługiwana przez nas
Proszę zaś nie będąc obecny wykazać śmiałość odpowiednią do przekonania którą jestem liczony ośmielić się do niektórych tych liczących sobie nam jak według ciała chodzącym
Na to przeciw obliczu patrzcie jeśli ktoś jest przekonany sobie samemu Pomazańca być to niech liczy znowu z samego siebie że tak jak on Pomazańca tak i my Pomazańca
Jeśli zarówno bowiem i obficiej coś chlubiłbym się co do władzy naszej którą dał Pan nam do budowania i nie do burzenia was nie zostanę zawstydzony
Nie bowiem ośmielamy się zaliczać lub porównywać siebie samych z niektórymi siebie samych stawiających ale sami w sobie samych siebie samych mierząc i porównując siebie samych z sobą samymi nie rozumieją
Znowu mówię aby nie ktoś mnie uważałby głupim być jeśli zaś aby nie i jeśli jak nierozsądnego przyjmijcie mnie aby mało coś i ja chlubiłbym się
znosicie bowiem jeśli ktoś was zniewala jeśli ktoś objada jeśli ktoś bierze jeśli ktoś daje się wynosić jeśli ktoś was w oblicze uderza
Według zniewagi mówię jako że my byliśmy słabi w czym zaś kolwiek ktoś ośmielałby się w głupocie mówię ośmielam się i ja
Jeśli bowiem chciałbym chlubić się nie będę nierozsądny prawdę bowiem będę mówił oszczędzam zaś aby nie ktoś względem mnie policzyłby ponad co widzi mnie lub słyszy coś ode mnie
Czy ktoś z których wysłałem do was przez niego oszukałem was
Poprosiłem Tytusa i posłałem razem tego brata czy czymś oszukał was Tytus nie tym samym duchem chodziliśmy nie tymi samymi śladami
Siebie samego doświadczajcie jeśli jesteście w wierze siebie samych badajcie czy nie uznajecie siebie samych że Jezus Pomazaniec w was jest chyba nie jacyś niewypróbowani jesteście
Nie bowiem możemy coś przeciw prawdzie ale dla prawdy
która nie jest inna jeśli nie jacyś są poruszający was i chcący odwrócić dobrą nowinę Pomazańca
jak wcześniej powiedzieliśmy i teraz znowu mówię jeśli ktoś wam głosi dobrą nowinę wbrew której przyjęliście przekleństwo niech jest
Od zaś tych uważających być czymś jakimi dawniej byli nic mi czyni różnicy oblicze Bóg człowieka nie bierze mnie bowiem ci którzy są uważani nic dodatkowo nałożyli
Przed bowiem przyjść ktoś od Jakuba z poganami jadł razem gdy zaś przyszli powstrzymał się i odłączył samego siebie bojąc się tych z obrzezania
W bowiem Pomazańcu Jezusie ani obrzezanie coś jest silne ani nieobrzezanie ale wiara przez miłość działająca
Bracia jeśli i wcześniej zostałby wzięty człowiek w jakimś upadku wy duchowi poprawiajcie takiego w duchu łagodności bacząc na siebie aby nie i ty zostałbyś doświadczony
Jeśli bowiem uważa ktoś być czymś niczym będąc siebie samego zwodzi w umyśle
W bowiem Pomazańcu Jezusie ani obrzezanie czymś jest silne ani nieobrzezanie ale nowe stworzenie
nie z dzieł aby nie ktoś chlubiłby się
Każde słowo zgniłe z ust waszych nie niech wychodzi ale jeśli jakieś dobre do budowania gdy trzeba aby dałoby łaskę słuchającym
aby postawiłby przy nim siebie jako wspaniałe zgromadzenie nie mające plamę lub zmarszczkę lub coś z takich ale aby byłoby święte i nienaganne
wiedzący że co jeśli coś każdy uczyniłby dobrego to otrzyma od Pana czy to niewolnik czy wolny
Niektórzy wprawdzie i z powodu zawiści i kłótni niektórzy zaś i z powodu upodobania Pomazańca głoszą
Jeśli jakaś więc zachęta w Pomazańcu jeśli jakieś pocieszenie miłości jeśli jakaś wspólnota Ducha jeśli jakieś głębokie uczucia i okazy miłosierdzia
chociaż ja mający przekonanie i w ciele jeśli ktoś uważa inny że pokładać ufność w ciele ja bardziej
Ilu więc dojrzali to myślelibyśmy i jeśli coś inaczej myślicie i to Bóg wam objawi
W końcu bracia ile jest prawdziwe ile szlachetne ile sprawiedliwe ilu czyste ile miłe ile godne polecenia jeśli coś cnota i jeśli coś pochwała te rozsądzajcie
To zaś mówię aby nie ktoś was zwodziłby w przekonywującym mówieniu
Uważajcie aby nie ktoś was będzie zniewalającym przez filozofię i pustego oszustwa według przekazu ludzi według elementów świata a nie według Pomazańca
Nie więc ktoś was niech sądzi przez pokarm lub przez napój lub w udziale w święcie lub nowiu księżyca lub szabatów odpoczynek
które jest słowo wprawdzie mające mądrość w dewocji i pokorze i nieoszczędzaniu ciała nie w szacunku jakimś ku nasyceniu ciała
Znosząc jedni drugich i darowując sobie samym jeśli ktoś przeciw komuś miałby skargę tak jak i Pomazaniec darował wam tak i wy
i wszystko które co kolwiek czynilibyście w słowie lub w czynie wszystkie w imieniu Pana Jezusa dziękując Bogu i Ojcu przez Niego
A wszystko co coś jeśli czynilibyście z duszy pracujcie jak dla Pana a nie ludzi
Od was bowiem jest rozniesione Słowo Pana nie jedynie w Macedonii i Achai ale i w każdym miejscu wiara wasza względem Boga wyszła że nie potrzebę nam mieć mówić coś
Pamiętacie bowiem bracia o trudzie naszym i mozole nocą bowiem i dniem pracując ku nie obciążyć kogoś z was ogłosiliśmy przed wami dobrą nowinę Boga
Patrzcie aby nie ktoś zła za zło komuś oddałby ale zawsze dobro ścigajcie i względem jedni drugich i względem wszystkich
aby nie ktoś was zwiódłby przez żaden sposób gdyż jeśli nie przyszłoby odstępstwo najpierw i zostałby objawiony człowiek grzechu syn zguby
ani darmo chleb zjedliśmy u kogoś ale w trudzie i mozole nocą i dniem pracując ku nie obciążyć kogoś z was
i bowiem gdy byliśmy przy was to nakazywaliśmy wam że jeśli ktoś nie chce pracować ani nie niech je
Słyszymy bowiem o niektórych postępujących wśród was bez trzymania się szyku jako nie wypracowujących ale pracujących bezużytecznie
Jeśli zaś ktoś nie jest posłuszny słowu naszemu przez list tego zaznaczcie sobie i nie mieszajcie się z nim aby zostałby zawstydzony
Tak jak zachęciłem ciebie by pozostać w Efezie idąc do Macedonii aby nakazałbyś niektórym nie inaczej nauczać
z czym niektórzy rozminąwszy się zostali odwróceni ku czcze mówienie
Wiemy zaś że dobre Prawo jeśli ktoś nim zgodnie z prawem posługiwałby się
rozpustnikom homoseksualistom handlarzom ludźmi kłamcom krzywoprzysięzcom i jeśli coś inne będącej zdrową nauce jest przeciwne
mając wiarę i dobre sumienie które niektórzy odtrąciwszy o wiarę przeżyli rozbicie się okrętu
Godne wiary Słowo jeśli ktoś doglądania pragnie pięknego dzieła pożąda
Jeśli zaś ktoś swojego domu stanąć na czele nie wie jak o zgromadzenie Boga będzie dbać
Zaś Duch wyraźnie mówi że w późniejszych porach odstąpią niektórzy od wiary zwracając uwagę ku duchom zwodniczym i naukom demonów
Jeśli zaś jakaś wdowa dzieci lub potomki ma niech uczą się najpierw swój dom szanować i wzajemności oddawać przodkom to bowiem jest dobre i możliwe do przyjęcia w obecności Boga
Jeśli zaś ktoś o swoje i najbardziej domowe nie myśli zawczasu wiary wypiera się i jest od niewierzącego gorszy
już bowiem niektóre zostały odwrócone za szatanem
Jeśli jakiś wierzący czy wierząca ma wdowy niech wspomaga je i nie niech jest obciążone zgromadzenie aby tym istotnie wdowom wspomogłoby
Niektórych ludzi grzechy wcześniej jawne są wyprzedzające na sąd za niektórymi zaś i podążają
Jeśli ktoś inaczej naucza i nie podchodzi do będących zdrowymi słowami Pana naszego Jezusa Pomazańca i według pobożności nauki
nic bowiem wnieśliśmy na świat jawne gdyż ani wynieść coś możemy
korzeń bowiem wszystkich złych jest miłość do pieniędzy której niektórzy pragnąc zostali wprowadzeni na manowce z dala od wiary i siebie samych przebili bólom licznym
których niektórzy przyznającym sobie o wiarę rozminęli się łaska z tobą amen do Tymoteusza pierwszy został napisany z Laodycei która jest metropolia Frygii Pakatiańskiej
jeśli zaś i walczyłby jako atleta ktoś nie jest wieńczony jeśli nie zgodnie z prawem wcześniej walczyłby jako atleta
Którzy o prawdę rozminęli się mówiąc powstanie już stać się i wywracają niektórych wiarę
jeśli więc ktoś oczyściłby siebie samego z tych będzie naczynie do szacunku które jest poświęcone i pożyteczne Władcy do każdego uczynku dobrego które jest przygotowane
jeśli ktoś jest nienaganny jednej żony mąż dzieci mający wierzące nie w oskarżeniu rozwiązłości lub niepodporządkowane
Powiedział ktoś z nich własny ich prorok Kreteńczycy zawsze kłamcy złe zwierzęta brzuchy bezczynne
Jeśli zaś jakąś uczynił niesprawiedliwość tobie lub jest winien to mnie zaliczaj
Zaświadczył zaś gdzieś ktoś mówiąc czym jest człowiek że pamiętasz go lub syn człowieka że patrzysz na niego
Uczyniłeś mniejszym go trochę coś od zwiastunów chwałą i szacunkiem uwieńczyłeś go i ustanowiłeś go nad dziełami rąk twoich
Tego zaś trochę coś od zwiastunów który jest uczyniony mniejszym widzimy Jezusa przez cierpienie śmierci chwałą i szacunkiem które jest uwieńczone żeby łasce Boga za każdego skosztowałby śmierci
Każdy bowiem dom jest budowany przez kogoś Tym zaś wszystkie który zbudował Bóg
Uważajcie bracia by czasem nie będzie w kimś z was serce niegodziwe niewiary ku odstąpić od Boga żyjącego
ale zachęcajcie siebie samych w każdym dniu aż do kiedy dzisiaj jest nazywane aby nie dałby uczynić twardym ktoś z was oszustwa grzechu
którzy bowiem usłyszawszy zbuntowali się ale czy nie wszyscy którzy wyszli z Egiptu przez Mojżesza
Balibyśmy się więc by czasem nie która jest pozostawioną obietnica by wejść do odpoczynku Jego uważałby ktoś z was mieć braki
skoro więc jest pozostające aby niektórzy wejść do tego i ci wcześniej którym ogłoszono dobrą nowinę nie weszli z powodu nieposłuszeństwa
znowu jakiś ustanawia dzień dzisiaj przez Dawida mówiąc po tak wielkim czasie tak jak jest powiedziane dzisiaj jeśli głosu Jego usłyszelibyście nie zatwardzalibyście serc waszych
Postaralibyśmy się więc wejść do tego odpoczynku aby nie w tym samym ktoś przykładem upadłby nieposłuszeństwu
i nie dla siebie samego ktoś bierze szacunek ale który jest wzywany przez Boga tak jak i Aaron
Każdy bowiem arcykapłan ku przynosić dary zarówno i ofiary jest ustanawiany dlatego konieczne by mieć coś i Ten co przyniósłby
nie opuszczając zgromadzenia się swoich tak jak zwyczaj niektórym ale zachęcając i o tak wiele bardziej ile patrzycie zbliżający się dzień
straszne zaś jakieś czekanie sądu i ognia żarliwość jeść mającego przyjść przeciwnych
Odrzuciwszy ktoś Prawo Mojżesza bez okazów miłosierdzia przez dwóch lub trzech świadków umiera
Boga odnośnie nas lepsze coś który przewidział aby nie bez nas zostaliby uczynieni doskonałymi
doglądając aby nie ktoś mający braki z dala od łaski Boga aby nie jakiś korzeń goryczy w górę rosnąc wywołałby niepokój i przez to zostaliby skalani liczni
aby nie ktoś rozpustnik lub profanujący jak Ezaw który za pokarm jeden oddał pierworództwo swoje
o gościnności nie zapominajcie przez tę bowiem uszli uwadze niektórzy którzy gościli zwiastunów
Jeśli zaś ktoś z was odczuwa brak mądrości niech prosi u dającego Boga wszystkim szczodrze i nie ganiąc a zostanie dana mu
Nie bowiem niech sądzi człowiek ten że otrzyma coś od Pana
Postanowiwszy spłodził nas Słowem prawdy ku być my pierwociną jakąś Jego stworzeń
Gdyż jeśli ktoś słuchacz Słowa jest a nie wykonawca ten jest podobny mężowi przypatrującemu się oblicze naturalne jego w zwierciadle
Jeśli ktoś uważa religijnym być wśród was nie prowadzący przy pomocy wędzidła języka jego ale zwodząc serce jego tego próżna religijność
Co za korzyść bracia moi jeśli wiarę mówiłby ktoś mieć dzieł zaś nie miałby nie może wiara zbawić go
powiedziałby zaś ktoś im z was odchodźcie w pokoju ogrzewajcie się i zostańcie nasyceni pokarmem nie dalibyście zaś im koniecznych dla ciała jaka korzyść
Ale powie ktoś ty wiarę masz a ja dzieła mam pokaż mi wiarę twoją bez dzieł twoich a ja pokażę tobie z dzieł moich wiarę moją
Wiele bowiem potykamy się wszyscy jeśli ktoś w słowie nie potyka się ten dojrzały mąż mocny poprowadzić przy pomocy wędzidła i całe ciało
Przede wszystkim zaś bracia moi nie przysięgajcie ani na niebo ani na ziemię ani na inną jakąś przysięgę niech jest zaś wasze tak tak i nie nie aby nie pod sąd wpadlibyście
Cierpi zło ktoś wśród was niech się modli weseli się ktoś niech śpiewa
Jest słaby ktoś wśród was niech przywoła do siebie starszych zgromadzenia i niech się modlą nad nim namaściwszy go oliwą w imieniu Pana
Bracia jeśli ktoś wśród was zostałby zwiedzony od prawdy a nawróciłby ktoś go
To bowiem łaska jeśli ze względu na sumienie Boga wytrzymuje ktoś smutki cierpiąc niesprawiedliwie
Podobnie żony będąc poddane swoim mężom aby i jeśli niektórzy nie okazują posłuszeństwa Słowu przez żon postępowanie bez słowa zostaliby pozyskani
Jeśli ktoś mówi jak słowa Boga jeśli ktoś służy jak z siłą w którą zaopatruje Bóg aby we wszystkim byłby otaczany chwałą Bóg przez Jezusa Pomazańca któremu jest chwała i moc na wieki wieków amen
Nie bowiem ktoś z was niech cierpi jak morderca lub złodziej lub złoczyńca lub jak doglądający cudzych spraw
Wolność im obiecując sami niewolnicy będąc zepsucia czemu bowiem ktoś jest pokonany temu i jest poddany niewoli
Nie zwleka Pan z obietnicą jak niektórzy za zwlekanie uważają ale jest cierpliwy względem nas nie chcąc by ktoś zginąć ale by wszyscy do nawrócenia dojść
jak i we wszystkich listach mówiąc w nich o tych w których jest trudne do zrozumienia pewne które niewykształceni i chwiejni przekręcają jak i pozostałe pisma na własną ich zgubę
Dzieciaczki moje te piszę wam aby nie grzeszylibyście a jeśli ktoś zgrzeszyłby Opiekuna mamy u Ojca Jezusa Pomazańca sprawiedliwego
Nie miłujcie świata ani tego co na świecie jeśli ktoś miłowałby świat nie jest miłość Ojca w Nim
A wy namaszczenie które otrzymaliście od Niego w was przebywa i nie potrzebę macie aby ktoś nauczałby was ale jak Jego namaszczenie naucza was o wszystkim i prawdziwe jest i nie jest kłamstwo i tak jak nauczył was pozostaniecie w Nim
Jeśli ktoś powiedziałby że miłuję Boga i brata jego nienawidziłby kłamca jest bowiem nie miłujący brata jego którego widzi Boga którego nie widzi jak może miłować
A to jest śmiałość którą mamy do Niego że jeśli o coś poprosilibyśmy według woli Jego słucha nas
Jeśli ktoś zobaczyłby brata jego grzeszącego grzechem nie ku śmierci poprosi a będzie dane mu życie grzeszącym nie ku śmierci jest grzech ku śmierci nie o takim mówię aby poprosiłby
Jeśli ktoś przychodzi do was i tej nauki nie przynosi nie przyjmujcie go do domu i radować się mu nie mówcie
Wślizgnęli się bowiem pewni ludzie od dawna którzy są wcześniej zapisani na ten wyrok bezbożni Boga naszego łaskę zamieniający na rozpustę a jedynego Władcę Boga i Pana naszego Jezusa Pomazańca wypierający się
Oto stanąłem przy drzwiach i pukam jeśli ktoś usłyszałby głos mój i otworzyłby drzwi wejdę do niego i spożyję wieczerzę z nim i on ze Mną
i jeśli ktoś im chciałby uczynić niesprawiedliwość ogień wychodzi z ust ich i zjada wrogów ich i jeśli ktoś im chciałby uczynić niesprawiedliwość tak trzeba mu zostać zabitym
Jeśli ktoś ma ucho niech usłyszy
Jeśli ktoś niewoli zbiera się do niewoli odchodzi jeśli ktoś w mieczu zabija trzeba jemu w mieczu zostać zabitym tu jest wytrwałość i wiara świętych
I aby nie ktoś mógłby kupić lub sprzedać jeśli nie mający piętno lub imię zwierzęcia lub liczbę imienia jego
I trzeci zwiastun podążał po nim mówiąc w głosie wielkim jeśli ktoś zwierzęciu oddaje cześć i obrazowi jego i bierze piętno na czole jego lub na ręce jego
I dym męczarni ich wstępuje na wieki wieków i nie mają odpoczynku dniem i nocą oddający cześć zwierzęciu i obrazowi jego i jeśli ktoś bierze piętno imienia jego
Zwierzę które zobaczyłeś było i nie jest i ma wychodzić z otchłani i na zgubę odchodzić i zdziwią się zamieszkujący na ziemi których nie jest napisane są napisane imiona na zwoju życia od założenia świata patrzący na zwierzę które jakoś było i nie jest chociaż jest
I jeśli ktoś nie został znaleziony w zwoju życia który jest zapisany został wrzucony do jeziora ognia
Zaświadczam razem bowiem każdemu słuchającemu słów proroctwa zwoju tego jeśli ktoś dołożyłby do tych nałoży Bóg na niego ciosów które są zapisane w zwoju tym
I jeśli ktoś zabrałby ze słów zwoju proroctwa tego zabierze Bóg udział jego ze zwoju życia i z miasta świętego i które są zapisane w zwoju tym