Ew. Mateusza, rozdział 6:9-13

Krzysztof Radzimski

Biorąc pod uwagę kontekst innych modlitw żydowskich tego okresu, jesteśmy niemal pewni, co było intencją Modlitwy Pańskiej, a co wielu chrześcijan, zdaje się całkowicie przeoczać – jej eschatologiczny sens.

22 marca 2023


Wprowadzenie

Odnoszę wrażenie, że w oczach ludzi, Bóg naszych czasów, naszej kultury, stał się „dobrym duchem”, którego zadaniem jest zadbanie o nasz doczesny dobrostan, i oczywiście ratunek w momentach kryzysowych i w obliczu nieuniknionego. Myślenie o wieczności budzi pewien niepokój i lęk.

Pewna nastolatka na katolickim spotkaniu charyzmatycznym powiedziała: Bogu, Ty jesteś taki fajny, jeśli tam jesteś, to spraw, żebym uwierzyła (...) i upadła1). Jak się domyślacie, upadła. Tak; oprócz codzienności ludzkich pragnień i nieuchronności dnia śmierci, jest jakieś nieuświadomione pragnienie Bożej interwencji w nasze życie, żeby przekonać się, że jednak jest coś tam u góry. Niestety poszukiwania te mogą okazać się nietrafione. Obraz Boga w naszym pokoleniu jest często niebiblijny, a zatem jak wierzymy, nieprawdziwy. Jest odbiciem pragnień społeczeństwa lub wręcz przeciwnie, wrogiem tego co nowoczesne i postępowe. Tymczasem nie ma nikogo bardziej nowoczesnego i postępowego niż sam Bóg.

Wiem, że dokonuję teraz karykaturalnego uproszczenia duchowości naszych czasów, ale niestety w ogólnym zarysie, polska i nie tylko polska duchowość, jest karykaturą tego, czym powinna być. Ludzie miotają się pomiędzy skrajnościami pustej religijności i charyzmatycznego obłędu.

Próbujemy nazwać Boga, osobą; a zatem chcemy z osobą, nawiązać więź tak jakby była naprawdę osobą. Jednak zdajemy sobie sprawę, że jest to tylko uproszczenie, bo Stwórca wszechświata, transcendentny, czyli oddzielony od świata stworzonego, Bóg, nie jest dla nas możliwy do zrozumienia. Pies, choćby najsłodszy, nie jest w stanie zrozumieć swojego pana, chyba, że właściciel da się psu jakoś poznać, może przez swoją dobroć, a może złość. Tak samo człowiek sam z siebie, nie może poznać Boga, jak tylko wtedy, gdy Bóg zechce jakąś część siebie objawić. Pan Jezus ujął to słowami:

Wszystko zostało mi przekazane przez Ojca mego i nikt nie zna Syna tylko Ojciec, i nikt nie zna Ojca, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić2).

Ktoś, kto ma choćby trochę pokory w sercu i który chce zrozumieć, jak zmierzyć się z najwyższą zasadą rządzącą światem, którą my nazywamy Bogiem, będzie musiał oczekiwać, aby On dał nam się objawić. I rzeczywiście – jak mówi autor Listu do Hebrajczyków:

Ostatnio, u kresu tych dni, [Bóg] przemówił do nas przez Syna, którego ustanowił dziedzicem wszechrzeczy, przez którego także wszechświat stworzył3).

Bóg objawił się przez Syna, Jezusa Chrystusa i ktokolwiek chce poznać Boga, musi to zrobić przez Syna, bo:

nie ma w nikim innym zbawienia; albowiem nie ma żadnego innego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które moglibyśmy być zbawieni4).

Kiedy w Kościele zaniknęłaby ta najważniejsza prawda, to oznaczałoby to kres Kościoła i zwycięstwo antychrysta. W każdej dziedzinie, jeśli chcemy poznać Boga, to musimy odwołać się do objawienia danego człowiekowi w Jezusie Chrystusie. Jak wierzymy, Boże Słowo, jest nieomylną normą wiary i poznania Boga. Pismo Święte zapowiada i odsłania nam obraz Bożego Syna. A zatem tam szukamy w pierwszej kolejności, chcąc poznać niepoznawalne, dotknąć absolutu przyrodzonym nam darem rozumu, gdyż:

Wiemy, że Syn Boży przyszedł i dał nam rozum, abyśmy poznali tego, który jest prawdziwy. My jesteśmy w tym, który jest prawdziwy, w Synu Jego, Jezusie Chrystusie. On jest tym prawdziwym Bogiem i życiem wiecznym5).

Biblia potwierdza, że człowiek może mówić do Boga, a On jest w stanie taki komunikat odebrać i według swej woli, we właściwym czasie odpowiedzieć – to nazywamy modlitwą. Jest to w naszym umyśle, rzecz tak podstawowa i naturalna, że zapewne zastanawiasz się, po co w ogóle o tym mówić. A jednak, trzeba wciąż na nowo o tym przypominać, bo może się zdarzać, że modlitwa będzie co najwyżej pobożnym życzeniem, które nie doleci nawet do sufitu tej kaplicy. Może się zdarzyć, że modlitwa zamiast być wyrazem wiary, stanie się świadectwem niewiary, albo z drugiej strony, zamiast być prośbą, stanie się aroganckim żądaniem.

Prezentacja tekstu

Gdy myślimy poważnie o modlitwie, to zawsze nasze myśli wracają do Modlitwy Pańskiej jako nieomylnego wzorca, skoro prosimy omalże Jego własnymi słowami6). Niemalże, bo jak wiemy, NT jest napisany po grecku, a bardziej niż prawdopodobne jest, że Jezus wypowiedział tę modlitwę po aramejsku lub hebrajsku. Biorąc pod uwagę kontekst innych modlitw żydowskich tego okresu7) 8), jesteśmy niemal pewni, co było intencją Modlitwy Pańskiej, a co wielu chrześcijan, zdaje się całkowicie przeoczać jej eschatologiczny sens. Przyjęło się bowiem, a to za sprawą kościoła historycznego, że modlitwa ta jest odmawiana. Stała się elementem liturgii. Wierszykiem powtarzanym bezwiednie i bezrefleksyjnie. Tymczasem, w tych słowach kryje się skarb naszego spotkania z Bogiem, w głębi i prostocie zarazem.

Jej Mateuszowa wersja jest wkomponowana w Kazanie na Górze, więcej, jest sercem, centralnym elementem tego kazania. Jak wiemy, centralne miejsce w biblijnych narracjach, zawsze wyraża pragnienie autora, by na tę część zwrócić szczególną uwagę. Modlitwa składa się z prologu, siedmiu próśb i końcowej doksologii, czyli uwielbienia Boga. Wiem, że znacie ją na pamięć, ale przeczytajmy ją teraz:

A wy tak się módlcie: Ojcze nasz, któryś jest w niebie, Święć się imię twoje, Przyjdź Królestwo twoje, Bądź wola twoja, jak w niebie, tak i na ziemi. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj i odpuść nam nasze winy, jak i my odpuszczamy naszym winowajcom; i nie wódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode złego; Albowiem twoje jest Królestwo i moc, i chwała na wieki wieków. Amen9).

Ojcze nasz

Co prawda w ST Bóg Izraela był uznawany z Ojca narodu, lecz żydzi jako jednostki rzadko zwracali się do Niego jako do Ojca10). Jedynie król lub ważny prorok, jako Boży pomazaniec, mógł się tak modlić. O JHWH myślano jak o Wszechmocnym Stwórcy11), zazdrosnym Bogu, któremu Izrael miał służyć niepodzielnym sercem. Tymczasem tu, Jezus zaprasza nas do zwracania się do Boga jako do Ojca. Jak zauważa Jan Kalwin:

Kiedy nazywamy Boga naszym Ojcem, to modlimy się w imieniu Jezusa Chrystusa () Prawdziwy Syn Boży został nam dany jako brat, aby to, co jest Jego własnością z racji Jego natury, stało się naszą własnością przez adopcję, jeśli tylko przyjmujemy to wielkie miłosierdzie z niewzruszoną wiarą12).

Zwróćmy też uwagę na wspólnotowy wymiar całej modlitwy. Tu zaraz na początku mówimy Ojcze nasz, a nie Ojcze mój13). Takie podejście, jest automatycznie zaproszeniem, do wspólnoty modlitwy. W naszej służbie ewangelizacyjnej, tą modlitwą uspokajamy serca nieodrodzonych, nienawróconych, bo słysząc ją wiedzą, że jesteśmy chrześcijanami, a nie jakąś sektą. W tej modlitwie stajemy razem w jedności. W tej modlitwie, nawet osoba bardzo nieśmiała i zamknięta w sobie, może połączyć się z Kościołem we wspólnym wołaniu do Boga. Obojętnie czy modlimy się razem czy w pojedynkę, to zawsze mówimy Πάτερ ἡμῶν, Ojcze nas. To przepiękne, że w Jezusie, Bóg stał się nam tak bliski. On staje się Ojcem miłosierdzia, który nigdy o nas nie zapomni14).

Któryś jest w niebie

Dodajemy też ὁ ἐν τοῖς οὐρανοῖς, który jesteś w niebiosach. Myślę, że słusznie Augustyn z Hippony zauważa, że:

Boga nie ogranicza przestrzeń i miejsce. Jeślibyśmy wierzyli, że [fizycznym] miejscem przebywania Boga może być niebo, jako najwyższe części wszechświata, to w lepszym położeniu od nas są ptaki, które żyją bliżej Niego. Nie napisano bowiem Blisko jest Pan ludzi wyniosłych albo tych, którzy mieszkają w górach, ale: Pan blisko jest skruszonych w sercu, co bardziej odpowiada pokorze15).

W tej pokorze, wypowiada się król Salomon:

Lecz czy naprawdę zamieszka Bóg z człowiekiem na ziemi? Oto niebiosa i niebiosa niebios nie mogą cię ogarnąć, a cóż dopiero ten przybytek, który zbudowałem16).

A Paweł dodaje:

Jedyny, który ma nieśmiertelność, który mieszka w światłości niedostępnej, którego nikt z ludzi nie widział i widzieć nie może; jemu niech będzie cześć i moc wieczna. Amen17).

A zatem zwrot któryś jest w niebiosach, należałoby odczytać jako: któryś nie jest na tym upadłym łez padole, gdzie króluje grzech, śmierć i wzajemna wrogość, ale który jesteś w świętości i uwielbieniu otoczony aniołami i wszelką doskonałością. Tym zwrotem podkreślamy Bożą odrębność w stosunku do tego świata i Jego panowanie nad ziemią18).

Święć się imię Twoje

Modlitwa Pańska zawiera 7 próśb, 3 odnoszące się bezpośrednio do Boga i 4 dotyczące naszych relacji z Bogiem i ludźmi. Siedem to ważna biblijna liczba, liczba pełni, liczba dni stworzenia, liczba Boga. A zatem 7 próśb zawiera wszystko, co powinno być naszą troską i naszą modlitwą. Mówimy Ἁγιασθήτω τὸ ὄνομά σου, niech będzie uświęcone imię Twe. Słusznie Marcin Luter pyta: O co modlimy się, kiedy prosimy, aby Jego imię stało się święte? Czy już nie jest święte?19). Owszem jest święte i żadna ludzka modlitwa, ani działanie nie może uczynić je bardziej świętym. Całe to wyrażenie występuje w stronie biernej, passivum divinum20). To nie człowiek ma uświęcić Boga, ale prosimy, by Bóg sam uświęcił swoje imię, czyli siebie, bo biblijne imiona, to wyrażenie prawdziwej natury danej osoby. Nie mają zatem racji ŚwJ pytając: o jakie imię tu chodzi? Nie chodzi bowiem o imię własne JHWH, ale o Boga jako osobę. Zwróćmy uwagę jak prorok Ezechiel odsłania nam znaczenie tego zwrotu święć się imię Twoje:

Chcę uświęcić wielkie imię moje, które zbezczeszczone jest pośród ludów, () gdy okażę się Świętym względem was przed ich oczami. Zabiorę was spośród ludów () i przyprowadzę was z powrotem do waszego kraju, pokropię was czystą wodą, abyście się stali czystymi, () i dam wam serca nowe i ducha nowego tchnę do waszego wnętrza, zabiorę wam serca kamienne, a dam wam serca mięsiste. Ducha mojego chcę tchnąć w was i sprawić, byście żyli według mych nakazów i przestrzegali przykazań, i według nich postępowali21).

A zatem uświęcenie imienia, oznacza rozpoczęcie Bożego panowania nad ludem Bożym, oznacza całkowitą przemianę życia Jego stworzeń, aby mogły w świętości i czystości, wielbić Go i przestrzegać Jego przykazań. Ezechiel zapowiada czas chrztu wodnego i chrztu Duchem Świętym, odrodzenia i stworzenia Nowego Bytu, który jest w stanie żyć w świętości, wedle Bożych przykazań.

A zatem „święć się imię Twoje” jest wołaniem Kościoła o przyjście czasu, gdy zjednoczone stworzenie, chórem będzie oddawać cześć Bogu.

Przyjdź królestwo Twoje

Kolejna prośba ἐλθάτω ἡ βασιλεία σου, przyjdź Królestwo Twoje, jest również wołaniem o Królestwo eschatologiczne, to które ma nadejść. Jak zauważa Jan Kalwin: mamy tu nakaz proszenia o doprowadzenie wszystkich umysłów i serc do dobrowolnego posłuszeństwa Słowu22). Jest to w całości dzieło Boga. I znów forma bierna wskazuje nam, że nie jest to zachęta do wprowadzenia Królestwa Bożego na ziemi, ale prośba do Boga, by On je ustanowił.

Bądź wola twoja, jako w niebie, tak i na ziemi

Trzecia prośba γενηθήτω τὸ θέλημά σου, ὡς ἐν οὐρανῷ καὶ ἐπὶ γῆς, niech stanie się wola Twa, jak w niebie i na ziemi, jest dopełnieniem dwóch poprzednich. Literatura żydowska, zwłaszcza psalmy i księga przypowieści, ukazuje nam, że piękno, coś co nazwalibyśmy rymem, wyraża się w paralelizmach, czyli np. dwóch zdaniach antytetycznych lub synonimicznych, np.:

Bezbożni będą z ziemi wytępieni,
a niewierni z niej
wykorzenieni23).

Obie linie mówią o tym samym, tylko innymi słowami. Tak samo, 3 pierwsze prośmy są prośbą o to samo tylko różnymi słowami. Jeszcze lepiej widać to w grece:

Ἁγιασθήτω τὸ ὄνομά σου
ἐλθάτω ἡ βασιλεία
σου
γενηθήτω τὸ θέλημά
σου

Wszystkie 3 prośby są wołaniem do Boga, aby Królestwo Boże zakończyło obecny porządek świata, a w zamian by nastało panowanie Boga. Modlić się o przyjście Królestwa, oznacza tęsknić za przyszłym życiem w sprawiedliwości i pokoju24).

Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj

Kolejne 4 prośby, jak się okaże, mówią o tym samym, ale przy tym dotykają nas, ludzi. Mówimy Τὸν ἄρτον ἡμῶν τὸν ἐπιούσιον δὸς ἡμῖν σήμερον, Chleba naszego na dzień następny, daj nam dzisiaj. Słowo ἐπιούσιον, jest ἅπαξ λεγόμενον najprawdopodobniej zwrotem ukutym przez autora ewangelii. Brak go bowiem w innych miejscach Biblii, a nawet w literaturze greckiej. Jest więc jakimś złączeniem, które oddaje to co pierwotnie wyrażono w języku aramejskim lub hebrajskim. Zazwyczaj słowo to jest tłumaczone jako powszedni, wystarczający, niezbędny do życia, i prośba ta rozumiana jest jako wołanie, o zabezpieczenie naszych bieżących potrzeb materialnych. ale Orygenes i inni Ojcowie Kościoła zwracają uwagę, że można go też oddać jako chleb: jutra, przyszłego życia, ponadnaturalny w zn. chleba eschatologicznego. Czyli znów możemy zwrócić się do przyszłości i powiedzieć: Panie daj nam tego chleba jutrzejszego, tego z Twojego Królestwa, już dziś. A zatem ponownie będzie to wołanie o Boże przyjście.

I odpuść nam nasze winy,

W kolejnej prośbie, w przeciwieństwie do paralelnego tekstu Łukasza, gdzie pada słowo grzechy, Mateusz używa słowa dług25). Mówimy: καὶ ἄφες ἡμῖν τὰ ὀφειλήματα ἡμῶν, i odpuść nam długi nasze. W Prawie istniał nakaz, by raz na 50 lat uwalniać od długów wszystkich, tak aby każdy niewolnik mógł wrócić do swojej własności. 50 lat to długo, można zatem przyjąć, że taka okazja mogła się zdarzyć tylko raz w życiu. Ten jakże sugestywny obraz, jest elementem Modlitwy Pańskiej, która zwraca uwagę, na czas, gdy cały nasz ostateczny dług, wszystkie nasze grzechy zostaną odpuszczone, a my będziemy mogli zamieszkać w nowych niebiosach i w nowej ziemi26).

Jak i my odpuszczamy naszym winowajcom

Ale obietnica ta obwarowana jest pewną zależnością. Jak zauważa Augustyn:

Zobowiązujemy się oraz zawieramy układ i umowę z Bogiem. Pan Bóg twój mówi do ciebie: Przebacz a przebaczę. A jeśli nie przebaczyłeś, to ty sam występujesz przeciw sobie, nie Ja27).

I nie wódź nas na pokuszenie

Wielkie emocji potrafi budzić trzecia prośba, καὶ μὴ εἰσενέγκῃς ἡμᾶς εἰς πειρασμόν, i nie wprowadzaj nas w pokusę. Słowo πειρασμόν podobnie jak wiele słów w języku polskim jest wieloznaczne i zależne od kontekstu. Jak wprost stwierdza Jakub: Bóg nikogo nie kusi do złego28). A zatem należałoby odczytać tę prośbę w formie: i nie wprowadzaj nas w doświadczenie / w próbę. Co ciekawe, już w literaturze między-testamentalnej znajdujemy informację, że u kresu świata, nastąpi ostateczna próba29). Mamy ją zapisaną w formie wizji Objawiciela:

A gdy się dopełni tysiąc lat, wypuszczony zostanie szatan z więzienia swego i wyjdzie, by zwieść narody, które są na czterech krańcach ziemi, Goga i Magoga, i zgromadzić je do boju; a liczba ich jak piasek morski30).

A zatem można też tę prośbę odnieść do czasu ostatecznego, aby Bóg ochronił nas przed tą Wielką Próbą.

Ale nas zbaw ode złego

Mówiąc: ἀλλὰ ῥῦσαι ἡμᾶς ἀπὸ τοῦ πονηροῦ, ale zbaw nas od złego, nie mówimy o złym postępowaniu, ale o źle, które ma osobowy odpowiednik. Już żydowskie pisma31), czy też zwoje z Qumran32) zawierają prośby o przyjście Królestwa Bożego i o wyzwolenie z mocy szatana. Modlitwa Pańska ukazuje, że tym, który kusi do złego jest diabeł, my natomiast prosimy, by Bóg wyratował nas od jego działań. Słusznie katechumeni naszego zboru wyrzekają się diabła. Chcąc żyć z Bogiem, w wolności Chrystusa, trzeba odciąć się od szatana i wszystkiego co od niego pochodzi. Jezus powiedział o nim: nie ma on nic do Mnie33). Modlimy się też, by w tej ostatecznej próbie, Bóg zachował nas; abyśmy na podstawie tego co jest dziełem Jezusa Chrystusa, mogli mieć udział w pierwszym zmartwychwstaniu.

Albowiem Twoje...

Końcowa doksologia, ὄτι σοῦ ἐστιν ἡ βασιλεία καὶ ἡ δύναμις καὶ ἡ δόξα εἰς τοὺς αἰῶνας; Ἀμήν, Albowiem Twoje jest królestwo i moc i chwała na wieki:Amen, której brak jest w niektórych manuskryptach, bywa wyróżnikiem protestanckości, bo jak wiemy katolicy jej nie wypowiadają. Ale powinna ona chyba być przede wszystkim uwielbieniem Boga, podsumowaniem naszego wołania, ale też znowu, zwróceniem naszej uwagi na ostateczny, eschatologiczny wymiar tej modlitwy. Mówimy bowiem o tym, że wszelka chwała, na wieki należy się wyłącznie Bogu. Jest to wołanie jakże podobne do tego z Objawienia:

I usłyszałem donośny głos w niebie, mówiący: Teraz nastało zbawienie i moc, i panowanie Boga naszego, i władztwo Pomazańca jego, gdyż zrzucony został oskarżyciel braci naszych, który dniem i nocą oskarżał ich przed naszym Bogiem34).

Wołamy zatem, by teraz to co ma miejsce w niebie, stało się również udziałem ziemi, aby Bóg w pełni zapanował nad zjednoczoną ludzkością, wielbiącą Jego imię.

Tłumaczenie Mt 6:9-13

Jak zatem powinna brzmieć ta modlitwa? Biorąc pod uwagę jej eschatologiczny wymiar, na uwagę zasługuje tłumaczenie Marcina Majewskiego:

Ojcze nasz, który jesteś w Niebiosach,
Niech będzie uświęcone Twoje wielkie imię
,
Niech przyjdzie Twoje Królestwo
,
Niech zrealizuje się wola Twoja na ziemi
, tak jak w niebie,
Chleba naszego przyszłego życia
, daj nam już dziś,
I daruj nam cały dług nasz
, jak i my darowaliśmy naszym dłużnikom,
I nie wprowadzaj nas w Wielką Pokusę
,
ale nas zbaw od Złego
!35)

Podsumowanie

Przyszłe życie, to które zapewne dokona się po śmierci naszego ciała chyba, że wcześniej nastąpi pochwycenie36) jest niewiadomą, dodam, niewiadomą dla tych, którzy wypowiadają Modlitwę Pańską jak wierszyk, jako element liturgii. Ci, którzy naprawdę uwierzyli, mają pewność, bo wiara jest pewnością tego co ma nadejść37).

Może jest w tobie niepewność, zwątpienie, czy aby na pewno to wszystko się stanie co zapowiadają Pisma Święte. Wiedz, że nie jestem w stanie przekonać cię, obdarzyć wiarą, nawet ty sam nie jesteś w stanie tego zrobić. Jedyne co możemy, to wyznać ustami, a Bóg słyszący wyznanie obiecuje, że:

Każdy, kto wzywa imienia Pańskiego, będzie zbawiony38).

Wołaj do Pana, by dopomógł twemu niedowiarstwu. Gdy kolejny raz, sam lub z Kościołem wypowiadać będziesz słowa tej modlitwy, zważ, że prosisz o to co jest najważniejsze i najpilniejsze, aby Boże Królestwo zakończyło istnienie tego diabelskiego świata, aby rozpoczęło się Boże panowanie, by przyszło powszechne zmartwychwstanie i ostateczny sąd, który zakończy wspólny los bezbożnych i pobożnych. W Modlitwie Pańskiej wołamy, by Jezus oddzielił owce od kozłów, pszenicę o kąkolu, by zasiadł na tronie jako Król zjednoczonego wszechświata, ale też zamieszkał razem z nami na zawsze. Wołamy zatem o życie wieczne, tę największą, nieznaną wcześniej obietnicę.

Nie zadowalajmy się zbytnio naszym bieżącym dobrostanem, tymi latami, które spędzimy tu we względnym zdrowiu. Chrześcijanin nie może przeżyć życia, tak po prostu, ale ma żyć życiem wiecznym już dziś i na zawsze. To całkowicie zmienia priorytety i nasze plany. Jest wezwaniem do tego, aby dawanie świadectwa nie było dodatkiem do naszego życia, ale jego kluczowym elementem39). Nasze postępowanie, nasze słowa, nasza ewangelizacja, niech wyraża naszą wiarę w Boże obietnice. Inaczej staniemy się osobami religijnymi, klepaczami regułek i wierszyków, którzy liczą na to, że jednak coś tam po śmierci jest.

Nie! My wiemy, że piekło i niebo istnieje naprawdę, a na tym życiu nie wszystko się kończy. Bóg jest Panem historii, naszego życia teraźniejszego i przyszłego. Uchwyć się nadziei i żyj w Chrystusie, naszym Zbawicielu. Podejmij ten wielki bój o wiarę. Wrośnie w Kościół, utożsamiaj się z Bożą rodziną, której Ojcem jest Bóg. Wołajmy razem: „Przyjdź Panie Jezu”. Amen!

Bibliografia

  1. Augustyn, Kazania do Ewangelii według św. Mateusza, tłum. A. Żurek, Wydawnictwo WAM, Kraków 2022, t. 88, Źródła myśli teologicznej.
  2. Fausti S., i Canella V., Rozważaj i głoś Ewangelię według św. Mateusza, tłum. L. Rodziewicz, Bratni Zew Wydawnictwo Franciszkanów, Kraków 2022, Wydanie II.
  3. Kalwin J., Podstawowe nauki religii chrześcijańskiej = Institutio christianae religionis. Ks. III. Rozdz. XX, tłum. J. Sałacki, Fundacja Świadome Chrześcijaństwo, Toruń 2018.
  4. Keller T., Modlitwa: jak doświadczać bliskości z Bogiem, tłum. E. Siewniak, Szaron : Friendly Books, Ustroń, Starogard Gdański 2020, Wydanie I.
  5. ———, List do Rzymian 8-16, tłum. M. Bartosik, Wydawnictwo MW, Kraków 2022, t. II, Ewangelicki Komentarz do Pisma Świętego.
  6. Luther M., Luther’s works, Volume 43: Devotional Writings II, tłum. G.K. Wiencke i H.T. Lehmann, Fortress press, Philadelphia (Pa.) 1968.
  7. Majewski M., Tego nie wiedziałeś o modlitwie Ojcze Nasz!, YouTube 2023, https://youtu.be/q1viK2jw4D8.
  8. Mendecki N., Modlitwa „osiemnastu błogosławieństw”, „Ruch Biblijny i Liturgiczny”, 1984, t.37, nr 2, s. 140.
  9. Misiarczyk L., Naumowicz J., Skibiński T., Kołosowski T., i Simonetti M., Ewangelia według św. Mateusza 1-13, Apostolicum - Wydawnictwo Księży Pallotynów Prowincji Chrystusa Króla, Ząbki 2011, t. 1a, Ojcowie Kościoła komentują Biblię.
  10. Mitch C., i Sri E., Ewangelia według św. Mateusza, tłum. E. Litak, Wydawnictwo W drodze, Poznań 2020, Wydanie I, dodruk, IV 2020.
  11. Paciorek A., Ewangelia według świętego Mateusza: rozdziały 1-13. Cz. 1, Edycja Świętego Pawła, Częstochowa 2005, t. NT 1/1, Nowy Komentarz Biblijny.
  12. Rubinkiewicz R., i Kondracki A., Apokryfy Starego Testamentu, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, Warszawa 2016.
  13. Tronina A., Komentarze biblijne z Qumran: od midraszu do peszeru, The Enigma Press, Kraków 2020, Wyd. 1.
  14. Wojciechowski M., Synopsa czterech Ewangelii w nowym przekładzie polskim, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, Warszawa 2022, Wydanie czwarte poprawione.
  15. Wozikowski K., Zwyczaje pogrzebowe Żydów, „Adhibenda. Rocznik Archiwum Diecezjalnego w Zielonej Górze”, 2019, t.6, s. 131–144.
  16. Zaremba P., Biblia, Przekład dosłowny Starego i Nowego Przymierza, Ewangeliczny Instytut Biblijny, Poznań 2021, 5. wyd.
  17. Biblia Warszawska, Towarzystwo Biblijne w Polsce, Warszawa 1975.
  18. Biblia Tysiąclecia, Wydawnictwo Pallottinum, Poznań 2000, 5. wyd.


1) SMS z Nieba TV, Owoce rekolekcji - świadectwa, https://youtu.be/Cx1nVCUInhM?t=689.
2) Biblia Warszawska, Towarzystwo Biblijne w Polsce, Warszawa 1975, w. Mt 11:27.
3) Tamże, w. Hbr 1:2.
4) Tamże, w. Dz 4:12.
5) Tamże, w. 1J 5:20.
6) J. Kalwin, Podstawowe nauki religii chrześcijańskiej = Institutio christianae religionis. Ks. III. Rozdz. XX, tłum. J. Sałacki, Fundacja Świadome Chrześcijaństwo, Toruń 2018, s. 60.
7) N. Mendecki, Modlitwa osiemnastu błogosławieństw, Ruch Biblijny i Liturgiczny, 1984, t.37, nr 2, s. 141.
8) K. Wozikowski, Zwyczaje pogrzebowe Żydów, Adhibenda. Rocznik Archiwum Diecezjalnego w Zielonej Górze, 2019, t.6, s. 140.
9) BW..., w. Mt 6:9-13.
10) C. Mitch i E. Sri, Ewangelia według św. Mateusza, tłum. E. Litak, Wydawnictwo W drodze, Poznań 2020, Wydanie I, dodruk, IV 2020, s. 91.
11) S. Fausti i V. Canella, Rozważaj i głoś Ewangelię według św. Mateusza, tłum. L. Rodziewicz, Bratni Zew Wydawnictwo Franciszkanów, Kraków 2022, Wydanie II, s. 89.
12) J. Kalwin, ICR III.XX..., s. 62.
13) S. Fausti i V. Canella, Mt, rozważaj i głoś..., s. 89.
14) BW..., w. Ps 27:10; Iz 49:15; 2Kor 1:3.
15) L. Misiarczyk et al., Ewangelia według św. Mateusza 1-13, Apostolicum - Wydawnictwo Księży Pallotynów Prowincji Chrystusa Króla, Ząbki 2011, t. 1a, Ojcowie Kościoła komentują Biblię, s. 144.
16) BW..., w. 2Krn 6:18.
17) Tamże, w. 1Tm 6:16.
18) S. Fausti i V. Canella, Mt, rozważaj i głoś..., s. 89.
19) M. Luther, Luthers works, Volume 43: Devotional Writings II, tłum. G.K. Wiencke i H.T. Lehmann, Fortress press, Philadelphia (Pa.) 1968, s. 29.
20) A. Paciorek, Ewangelia według świętego Mateusza: rozdziały 1-13. Cz. 1, Edycja Świętego Pawła, Częstochowa 2005, t. NT 1/1, Nowy Komentarz Biblijny, s. 293.
21) Biblia Tysiąclecia, Wydawnictwo Pallottinum, Poznań 2000, 5. wyd., w. Ez 36:23-27.
22) J. Kalwin, ICR III.XX..., s. 70.
23) P. Zaremba, Biblia, Przekład dosłowny Starego i Nowego Przymierza, Ewangeliczny Instytut Biblijny, Poznań 2021, 5. wyd., w. Prz 2:22.
24) T. Keller, Modlitwa: jak doświadczać bliskości z Bogiem, tłum. E. Siewniak, Szaron : Friendly Books, Ustroń, Starogard Gdański 2020, Wydanie I, s. 172.
25) M. Wojciechowski, Synopsa czterech Ewangelii w nowym przekładzie polskim, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2022, Wydanie czwarte poprawione, s. 78.
26) BW..., w. 2P 3:13; Obj 21:1.
27) Augustyn, Kazania do Ewangelii według św. Mateusza, tłum. A. Żurek, Wydawnictwo WAM, Kraków 2022, t. 88, Źródła myśli teologicznej, s. 96.
28) BW..., w. Jk 1:13.
29) R. Rubinkiewicz i A. Kondracki, Apokryfy Starego Testamentu, Oficyna Wydawnicza Vocatio, Warszawa 2016, s. 189, 1Hen 108.
30) BW..., w. Obj 20:7-8.
31) R. Rubinkiewicz i A. Kondracki, Apokryfy ST..., s. 19, 341, Jub 1:20, 10:3, 12:20, 19:28.
32) A. Tronina, Komentarze biblijne z Qumran: od midraszu do peszeru, The Enigma Press, Kraków 2020, Wyd. 1, s. 7071.
33) BW..., w. J 14:30.
34) Tamże, w. Obj 12:10.
35) M. Majewski, Tego nie wiedziałeś o modlitwie Ojcze Nasz!, YouTube 2023, https://youtu.be/q1viK2jw4D8.
36) BW..., w. 1Kor 15:51-52.
37) Tamże, w. Hbr 11:1.
38) Tamże, w. Rz 10:13.
39) T. Keller, List do Rzymian 8-16, tłum. M. Bartosik, Wydawnictwo MW, Kraków 2022, t. II, Ewangelicki Komentarz do Pisma Świętego, s. 238.