Biblia Gdańska*

Księga Hioba
(Księga Ijoba)

Rozdział 14

  Człowiek, narodzony z niewiasty, dni krótkich jest, i pełen kłopotów;    Wyrasta jako kwiat, i bywa podcięty, a ucieka jako cień, i nie ostoi się.    Wszakże i na takiego otwierasz oczy twoje, a przywodzisz mię do sądu z sobą.    Któż pokaże czystego z nieczystego? Ani jeden;    Gdyż zamierzone są dni jego, liczba miesięcy jego u ciebie; zamierzyłeś mu kres, którego nie może przestąpić.    Odstąpże od niego, aż odpocznie, aż przejdzie jako najemniczy dzień jego.    Albowiem i o drzewie jest nadzieja, choć je wytną, że się jeszcze odmłodzi, a latorośl jego nie ustanie.    Choć się zstarzeje w ziemi korzeń jego, i w prochu obumrze pień jego:    Wszakże gdy uczuje wilgotność, puści się, i rozpuści gałęzie, jako szczep młody.    Ale człowiek umiera, zemdlony będąc, a umarłszy człowiek gdzież jest?    Jako uchodzą wody z morza, a rzeka opada i wysycha.    Tak człowiek, gdy się układzie, nie wstanie więcej, a pokąd stoją nieba, nie ocuci się, ani będzie obudzony ze snu swego.    Obyżeś mię w grobie ukrył i utaił, ażby się uciszył gniew twój, a iżbyś mi zamierzył kres, kędy chcesz wspomnieć na mię!    Gdy umrze człowiek, izali żyć będzie? Po wszystkie dni wymierzonego czasu mego będę oczekiwał przyszłej odmiany mojej.    Zawołasz, a ja tobie odpowiem; a spraw rąk twoich pożądasz.    Aczkolwiekeś teraz kroki moje obliczył, ani odwłóczysz karania za grzech mój.    Zapięczętowane jest w wiązance przestępstwo moje, a zgromadzasz nieprawości moje.    Prawdziwie jako góra padłszy rozsypuje się, a skała przenosi się z miejsca swego.    Jako woda wzdrąża kamienie, a powodzią zalane bywa, co samo od siebie rośnie z prochu ziemi: tak nadzieję ludzką w niwecz obracasz.    Przemagasz go ustawicznie, a on schodzi; odmieniasz postać jego, i wypuszczasz go.    Będąli zacni synowie jego, tego on nie wie; jeźli też wzgardzeni, on nie baczy.    Tylko ciało jego, póki żyw, boleje, a dusza jego w nim kwili. 
 

Prawa autorskie i szczegółowe informacje

Biblia gdańska – przekład Pisma Świętego na język polski z roku 1632 dokonany wspólnie przez braci czeskich i kalwinistów. Jedno z najpopularniejszych polskich tłumaczeń protestanckich.

* Prezentowane treści należą do ich właścicieli i wydawców. Tekst pobrany z udostępnionych zasobów programu MyBible