Biblia Jakuba Wujka*

I Księga Królewska
(Królewskie trzecie (Królewskie I))

Rozdział 21

  A po tych słowiech, czasu onego miał winnicę Nabot Jezraelczyk, który był w Jezrael, podle pałacu Achab, króla Samaryjskiego.    Mówił tedy Achab do Nabota, rzekąc: Daj mi winnicę twoję, że sobie uczynię ogród na jarzyny, bo przyległa jest i blisko domu mego, a dam ci za nię winnicę lepszą abo jeśli rozumiesz, żeć pożyteczniej, srebra zapłatę, za którą stoi.    Któremu Nabot odpowiedział: Niech mi będzie miłościw JAHWE, żebych ci nie dał dziedzictwa ojców moich.    Przyszedł tedy Achab do domu swego, gniewając się i zgrzytając o słowo, które był rzekł do niego Nabot Jezraelczyk, rzekąc: Nie dam dziedzictwa ojców moich. I porzuciwszy się na łóżku swym, odwrócił twarz swą do ściany i nie jadł chleba.    I weszła do niego Jezabel, żona jego, i rzekła mu: Cóż to jest, skąd się zasmuciła dusza twoja a czemu chleba nie jesz?    Który odpowiedział jej: Mówiłem Nabotowi Jezraelczykowi i rzekłem mu: Daj mi winnicę twoję, wziąwszy pieniądze, abo jeślić się podoba, dam ci winnicę lepszą za nię. A on rzekł: Nie dam ci winnice mojej.    I rzekła do niego Jezabel, żona jego: W wielkiej powadze jesteś i czyście sprawujesz królestwo Izraelskie! Wstań a jedz chleb, a bądź dobrej myśli, ja dam tobie winnicę Nabota Jezraelczyka.    Napisała tedy list imieniem Achabowym i zapieczętowała ji sygnetem jego, i posłała do starszych i do przednich, którzy byli w mieście jego i mieszkali z Nabotem.    A listu ta była summa: Zapowiedzcie post a posadźcie Nabota między przedniejszymi z ludu,    a naprawcie dwu mężów, synów Belial, przeciw jemu i fałszywe świadectwo niech mówią: Błogosławił Boga i króla; i wywiedźcie go, i ukamionujcie, i tak niechaj umrze.    I uczynili mieszczanie jego starszy i przedni, którzy mieszkali z nim w mieście, jako im rozkazała była Jezabel, i jako było napisano w liście, który posłała do nich.    Zapowiedzieli post i posadzili Nabota między przedniejszymi z ludu.    A przywiódszy dwu mężów, synów diabelskich, posadzili je przeciw jemu. A oni, prawie jako mężowie diabelscy, dali świadectwo przeciw jemu przed ludem: Błogosławił Nabot Boga i króla; przeco wywiedli go z miasta i kamieńmi zabili.    I posłali do Jezabel, mówiąc: Ukamionowan jest Nabot i umarł.    I zstało się, gdy usłyszała Jezabel, że ukamionowan Nabot i umarł, rzekła do Achaba: Wstań a posiądź winnicę Nabota Jezrahelczyka, który nie chciał tobie zezwolić i dać jej za pieniądze: boć nie żyw Nabot, ale umarł.    Co gdy usłyszał Achab, to jest, że Nabot umarł, wstał i zjeżdżał do winnice Nabot Jezrahelczyka, aby ją posiadł.    Stała się tedy mowa PANSKA do Eliasza Tesbitczyka, mówiąc:    Wstań a idź przeciw Achabowi, królowi Izraelskiemu, który jest w Samaryjej: oto zjeżdża do winnice Nabotowej, aby ją posiadł.    I będziesz mówił do niego, rzekąc: To mówi JAHWE: Zabiłeś, jeszcze i posiadłeś. A potym przydasz: To mówi JAHWE: Na tym miejscu, na którym lizali psi krew Nabotowę, będą też lizać krew twoję.    I rzekł Achab do Eliasza: Azażeś mię nalazł nieprzyjacielem sobie? Który rzekł: Nalazłem, przeto żeś zaprzedany jest, abyś złe czynił przed oczyma PANSKIMI.    Oto ja przywiodę na cię złe a wyrżnę poślednie twoje i wytracę z Achab mokrzącego na ścianę i zamknionego, i ostatniego w Izraelu.    A dom twój dam jako dom Jeroboama, syna Nabat, i jako dom Baasa, syna Ahia: Boś czynił, abyś mię ku gniewu pobudził, i przywiodłeś do grzechu Izraela.    Lecz i o Jezabel mówił JAHWE, rzekąc: Psi zjedzą Jezabel na polu Jezrahelskim.    Jeśli umrze Achab w mieście, psi go zjedzą, a jeśli umrze na polu, zjedzą go ptacy powietrzni.    A tak nie był taki drugi jako Achab, który był przedany, aby czynił złość przed oczyma PANSKIMI, bo go poduszczała Jezabel, żona jego,    i stał się obrzydłym tak dalece, że chodził za bałwany, których byli naczynili Amorejczykowie, które wyniszczył JAHWE przed obliczem synów Izrael.    Gdy tedy usłyszał Achab te mowy, rozdarł szaty swe i okrył włosienicą ciało swe, i pościł, i spał w worze, i chodził zwiesiwszy głowę.    A zstała się mowa PANSKA do Eliasza Tesbitczyka, mówiąc:    Azaś nie widział upokorzonego Achaba przede mną? Ponieważ tedy ukorzył się dla mnie, nie przywiodę złego za dni jego, ale za dni syna jego przywiodę złe domowi jego. 
 

Prawa autorskie i szczegółowe informacje

Biblia Jakuba Wujka – przekład Biblii na język polski wykonany przez jezuitę, Ks. Jakuba Wujka, wydany w całości po raz pierwszy w roku 1599. Wujek pracował nad nią w latach 1584–1595.

* Prezentowane treści należą do ich właścicieli i wydawców. Tekst pobrany z udostępnionych zasobów programu MyBible