Biblia Jakuba Wujka*

Księga Przysłów

Rozdział 6

  Synu mój, jeślibyś ręczył za przyjaciela twego, uwiąziłeś u obcego rękę twoję,    usidliłeś się słowy ust twoich i pojmaneś własnemi mowami.    Uczyńże tedy, co mówię, synu mój, a wyzwól się sam, boś wpadł w rękę bliźniego twego. Biegaj, śpiesz się, wzbudź przyjaciela twego,    nie dawaj snu oczom twoim i niech nie drzymią powieki twoje.    Wyrwi się jako sarna z ręki i jako ptak z ręki ptasznika.    Idź do mrówki, o leniwcze, a przypatruj się drogam jej, a ucz się mądrości:    która nie mając wodza ani nauczyciela, ani przełożonego,    gotuje lecie pokarm sobie i zgromadza we żniwa, co by jadła.    A dokądże, leniwcze, spać będziesz? Kiedy powstaniesz ze snu swego?    Mało pośpisz, mało podrzymiesz, mało złożysz ręce ku spaniu    i przyjdzie na cię jako podróżny niedostatek, a ubóstwo jako mąż zbrojny. Lecz jeśli będziesz nieleniwym, przyjdzie jako źrzódło żniwo twoje, a niedostatek daleko uciecze od ciebie.    Człowiek odstępca, mąż nieużyteczny, chodzi z przewrotnemi usty,    mruga oczyma, pociera nogą, palcem mówi,    złym sercem myśli złość, a na każdy czas swary rozsiewa.    Temu nagle przyjdzie zatracenie jego i zarazem start będzie ani będzie więcej mieć lekarstwa.    Sześć rzeczy są, których nienawidzi JAHWE, a siódmą brzydzi się dusza jego:    Oczu wyniosłych, języka kłamliwego, ręku przelewających krew niewinną,    serca wymyślającego myśli złośliwe, nogi prędkich na bieżenie ku złemu,    świadka fałszywego, który mówi kłamstwo, i tego, który sieje rozterki między bracią.    Zachowuj, synu mój, przykazania ojca twego a nie opuszczaj zakonu matki twojej.    Uwiąż je zawsze u serca twego i obwiń koło szyje twojej.    Gdy będziesz chodził, niechaj idą z tobą, gdy będziesz spał, niech cię strzegą, a gdy się ocucisz, rozmawiaj z nimi,    bo przykazanie pochodnia jest, a zakon, światłość i droga do żywota, karność ćwiczenia.    Aby cię strzegły od złej niewiasty i od łagodnego języka obcej.    Niechaj nie pożąda piękności jej serce twoje ani się daj poimać mruganiu jej.    Cena bowiem nierządnice ledwie za jeden chleb stoi, a niewiasta drogą duszę mężową pojmuje.    Izali człowiek może skryć ogień w zanadrzu swoim, aby nie gorzały szaty jego?    Abo chodzić po rozpalonym węglu, aby się nie oparzyły nogi jego?    Tak ten, który wnidzie do żony bliźniego swego, nie będzie czysty, kiedy się jej dotknie.    Nie wielkać jest wina, kiedy kto ukradnie: bo kradnie, aby duszę łaknącą nasycił.    Gdy go też zastaną, nagrodzi siedmiorako i wyda wszytkę majętność domu swego.    Ale kto cudzołożnik jest, prze niedostatek serca straci duszę swoję.    Zelżywość i sromotę zgromadza sobie, a hańba jego nie będzie zgładzona.    Bo zawistna miłość i zapalczywość mężowa nie przepuści w dzień pomsty    i nie da się użyć niczyjej prośbie, i nie przyjmie za odkupienie nawięcej darów. 
 

Prawa autorskie i szczegółowe informacje

Biblia Jakuba Wujka – przekład Biblii na język polski wykonany przez jezuitę, Ks. Jakuba Wujka, wydany w całości po raz pierwszy w roku 1599. Wujek pracował nad nią w latach 1584–1595.

* Prezentowane treści należą do ich właścicieli i wydawców. Tekst pobrany z udostępnionych zasobów programu MyBible