Biblia Jakuba Wujka*

Księga Izajasza

Rozdział 62

  Dla Syjonu nie zamilczę a dla Jeruzalem nie uspokoję się, aż wynidzie jako jasność sprawiedliwy jego, a zbawiciel jego jako kaganiec zapali się.    I ujźrzą narodowie sprawiedliwego twego i wszyscy królowie zacnego twego, i nazową cię imieniem nowym, które usta PANskie mianować będą.    I będziesz koroną chwały w ręce PANskiej i koroną królestwa w ręce Boga twego.    Nie będą cię więcej zwać opuszczoną i ziemia twoja nie będzie więcej zwana spustoszona, ale cię będą zwać: Wola moja w niej, a ziemia twoja osadzoną, bo się JAHWE upodobało w tobie, a w ziemi twojej mieszkać będą.    Bo będzie mieszkał młodzieniec z panną i mieszkać będą w tobie synowie twoi. A będzie się weselił oblubieniec z oblubienice i będzie się weselił z ciebie Bóg twój.    Na murzech twoich, Jeruzalem, postawiłem stróże, cały dzień i całą noc na wieki nie umilkną. Którzy wspominacie JAHWE, nie milczcie,    a nie dawajcie mu milczenia, aż umocni i aż postawi Jeruzalem chwalą na ziemi.    Przysiągł JAHWE na prawicę swoję i na ramię mocy swej: Jeśli dam pszenicę twoję więcej na pokarm nieprzyjaciołom twoim, jeśli będą pić synowie obcy wino twoje, na któreś pracowało!    Bo którzy je zbierają, jeść je będą i chwalić PANA; i którzy je znoszą, pić będą w sieniach świętych moich!    Przechodźcie, przechodźcie przez bramy, zgotujcie drogę ludowi! Równajcie drogę, zbierajcie kamienie, a podnieście chorągiew na narody!    Oto JAHWE dał słyszeć na kończynach ziemie: Mówcie córce Syjon: Oto zbawiciel twój idzie, oto zapłata jego z nim, a dzieło jego przed nim.    I nazową je ludem świętym, odkupionemi od Pana. A ciebie nazową szukanym miastem, a nie opuszczonym. 
 

Prawa autorskie i szczegółowe informacje

Biblia Jakuba Wujka – przekład Biblii na język polski wykonany przez jezuitę, Ks. Jakuba Wujka, wydany w całości po raz pierwszy w roku 1599. Wujek pracował nad nią w latach 1584–1595.

* Prezentowane treści należą do ich właścicieli i wydawców. Tekst pobrany z udostępnionych zasobów programu MyBible