Biblia Jakuba Wujka*

Księga Ezechiela

Rozdział 12

  I zstała się mowa PANska do mnie, mówiąc:    Synu człowieczy, w pośrzodku domu draźniącego ty mieszkasz: którzy oczy mają do widzenia, a nie widzą, i uszy do słuchania, a nie słyszą - bo dom draźniący jest.    A tak ty, synu człowieczy, uczyń sobie naczynia zaprowadzenia a przeprowadzisz się we dnie przed nimi; a przeprowadzisz się z miejsca twego na inne miejsce przed ich oczyma: jeśli snadź obaczą, że dom draźniący jest.    I wyniesiesz precz naczynia twoje, jako naczynia prowadzącego się we dnie przed ich oczyma; a ty wynidziesz wieczór przed nimi, jako wychodzi ten, co się prowadzi.    Przed oczyma ich przekopaj sobie ścianę a wynidziesz przez nię.    Przed oczyma ich na ramionach wyniesion będziesz, zmierzkiem wyniesion będziesz, twarz swoję zakryjesz, a na ziemię patrzyć nie będziesz: bo dziwem dałem cię domowi Izraelowemu.    Uczyniłem tedy, jako mi był JAHWE rozkazał: naczynia moje wyniosłem jako naczynia prowadzącego się we dnie, a wieczór przebiłem sobie ścianę ręką i wyszedłem zmierzkiem, na ramionach niesiony przed ich oczyma.    I zstała się mowa PANSKA rano do mnie, mówiąc:    Synu człowieczy, izali nie mówili do ciebie dom Izraelski, dom draźniący: Co ty czynisz?    Mów do nich: To mówi JAHWE Bóg: To brzemię na książę, które jest w Jeruzalem i na wszytek dom Izraelów, który jest w pośrzodku ich.    Mów: Jam dziw wasz: jakom uczynił, tak się im zstanie; w zaprowadzenie i w niewolą pójdą.    A książę, które jest w pośrzodku ich, na ramionach poniosą. Zmierzkiem wynidzie, ścianę przebiją, aby go wynieśli, oblicze jego zakryte będzie, aby okiem nie widział ziemie.    I zastawię nań sieć moję, i pojman będzie niewodem moim, i przywiodę go do Babilonu do ziemie Chaldejskiej. I tej nie ujźrzy, i tam umrze.    A wszytkie, którzy są około niego, pomoc jego i ufy jego, rozproszę na wszelaki wiatr i miecza dobędę za nimi.    I wiedzieć będą, żem ja JAHWE, gdy je rozproszę między narody i rozsieję je po ziemiach.    I zostawię z nich trochę mężów od miecza, od głodu i moru, aby opowiadali wszytkie złości ich między narody, do których wnidą: i wiedzieć będą, żem ja JAHWE.    I zstała się mowa PANska do mnie, mówiąc:    Synu człowieczy, chleb twój w zatrwożeniu jedz, ale i wodę twoję z kwapieniem i z frasunkiem pij.    I rzeczesz do ludu ziemie: To mówi JAHWE Bóg do tych, którzy mieszkają w Jeruzalem, w ziemi Izraelskiej: Chleb swój w kłopocie jeść będą a wodę swą w pustoszeniu pić będą: że spustoszeje ziemia od mnóstwa swego dla nieprawości wszech mieszkających w niej.    Miasta też, w których teraz mieszkają, spustoszone będą, a ziemia pusta: i wiedzieć będziecie, żem ja JAHWE.    I zstała się mowa PANska do mnie, mówiąc:    Synu człowieczy, co to za przypowieść u was w ziemi Izraelowej, mówiących: W długą pójdą dni a zginie wszelakie widzenie.    Przeto mów do nich: To mówi JAHWE Bóg: Uczynię, że ustanie ta przypowieść ani pospolicie mówić będą więcej w Izraelu. I mów do nich, że się przybliżyły dni i mowa każdego widzenia.    Bo nie będzie więcej żadnego widzenia próżnego ani proroctwa wątpliwego w pośrzodku synów Izrael.    Bo ja, JAHWE, mówić będę: a którekolwiek słowo wyrzekę, zstanie się i nie odwlecze się dalej, ale za dni waszych, domie draźniący, mówić będę słowo i uczynię je, mówi JAHWE Bóg.    I zstała się mowa PANska do mnie, mówiąc:    Synu człowieczy, oto dom Izraelów mówiących: Widzenie, które ten widzi, na wiele dni i na czasy długie ten prorokuje.    Przeto mów do nich: To mówi JAHWE Bóg: Nie przewlecze się dalej wszelka mowa moja, słowo, które wymówię, wypełni się, mówi JAHWE Bóg. 
 

Prawa autorskie i szczegółowe informacje

Biblia Jakuba Wujka – przekład Biblii na język polski wykonany przez jezuitę, Ks. Jakuba Wujka, wydany w całości po raz pierwszy w roku 1599. Wujek pracował nad nią w latach 1584–1595.

* Prezentowane treści należą do ich właścicieli i wydawców. Tekst pobrany z udostępnionych zasobów programu MyBible