Biblia Jakuba Wujka*

Księga Ezechiela

Rozdział 31

  I zstało się roku jedenastego, w trzecim miesiącu, pierwszego dnia miesiąca, zstało się słowo PANskie do mnie, mówiąc:    Synu człowieczy, rzecz Faraonowi, królowi Egipskiemu, i ludowi jego: Komuś się zstał podobnym w wielkości twojej?    Oto Assur jako cedr na Libanie, piękny w gałęzi i oganisty, i wysokiego wzrostu, a między gęstym gałęziem podniósł się wierzch jego.    Wody go wychowały, głębokość go wywyższyła, rzeki jej płynęły około korzenia jego i strumienie swe puściła do wszech drzew polnych.    Dlatego się wyniosła wysokość jego nad wszytkie drzewa polne. I rozmnożyły się wszytkie gałązki jego, i podniosły się gałęzi jego dla wielkich wód.    A gdy rozciągnął cień swój, na gałęziu jego poczyniło gniazda wszelkie ptastwo powietrzne. A pod gałęziem jego rodziły wszytkie bestie leśne, a pod cieniem jego mieszkała zgraja barzo wielu narodów.    I był barzo piękny w wielkości swej i w rozszerzeniu gałązek swych: bo korzeń jego był przy wodach obfitych.    Cedry nie były wyższe nadeń w raju Bożym, jodły nie zrównały z wysokością jego, a jawory nie były równe gałęziom jego, żadne drzewo raju Bożego nie jest do niego przypodobane i do piękności jego.    Bom go ozdobnym uczynił i z wielą i gęstych gałęzi. I zajźrzały mu wszytkie drzewa rozkoszne, które były w raju Bożym.    Przeto to mówi JAHWE Bóg: Za to, że się wywyższył wysokością a postawił wierzch swój zielony i gęsty i podniosło się serce jego wysokością swą,    dałem go w rękę namocniejszego między narody: czyniąc uczyni mu, według niezbożności jego wyrzuciłem go.    I wysieką go cudzy a naokrutniejszy z narodów i porzucą go na górach, i na wszech dolinach opadnie gałęzie jego, i połamią się latorośli jego na wszech skałach ziemie, i odstąpią z cienia jego wszytcy ludzie ziemscy, i opuszczą go:    Na obaleniu jego mieszkało wszelkie ptastwo powietrzne, a na gałęziu jego był wszytek źwierz polny.    Przeto nie wyniosą się wysokością swoją wszytkie drzewa wodne a nie wystawią wysokości swej między oganistym i gałęzistym i nie będą stać z wysokością swą wszytkie, które się odwilżają wodami, bo wszytcy podani są na śmierć do ziemie ostatniej, w pośrzodku synów człowieczych, do tych, którzy zstępują do dołu.    To mówi JAHWE Bóg: W dzień, którego zstąpił do piekła, przywiodłem żałobę, okryłem go głębokością i zahamowałem rzeki jego a powściągnąłem wody wielkie. Zasmucił się nad nim Liban i wszytkie drzewa polne zachwiały się.    Głosem obalenia jego strwożyłem narody, gdym go dowiódł do piekła z tymi, którzy zstępowali do dołu, i pocieszone są na ziemi spodniej wszytkie drzewa rozkoszy, wyborne i osobliwe na Libanie: wszytkie, które się odwilżały wodą.    Bo i oni z nim zstąpią do piekła, do pobitych mieczem, i ramię każdego będzie siedziało pod cieniem jego w pośrzodku narodów.    Do kogożeś był przyrównany, o zacny a wysoki między drzewy rozkosznemi? Otoś dowiedziony jest z drzewy rozkosznemi do ziemie ostatniej, w pośrzodku nieobrzezańców spać będziesz z tymi, które pobito mieczem. Ten ci jest Farao i wszytka zgraja jego, mówi JAHWE Bóg. 
 

Prawa autorskie i szczegółowe informacje

Biblia Jakuba Wujka – przekład Biblii na język polski wykonany przez jezuitę, Ks. Jakuba Wujka, wydany w całości po raz pierwszy w roku 1599. Wujek pracował nad nią w latach 1584–1595.

* Prezentowane treści należą do ich właścicieli i wydawców. Tekst pobrany z udostępnionych zasobów programu MyBible