Literacki

Biblia Warszawska*

Księga Psalmów

Psalm 115

Bóg prawdziwy, a bożki
  Nie nam, Panie, nie nam, ale imieniu swemu daj chwałę, Dla łaski swojej, dla wierności swojej!    Dlaczego mają mówić narody: Gdzież jest ich Bóg?    Bóg nasz jest w niebie, Czyni wszystko, co zechce.    Bożyszcza ich są ze srebra i złota, Są dziełem rąk ludzkich.    Mają usta, a nie mówią, Mają oczy, a nie widzą.    Mają uszy, a nie słyszą, Mają nozdrza, a nie wąchają.    Mają ręce, a nie dotykają, Mają nogi, a nie chodzą, Ani nie wydają głosu krtanią swoją.    Niech będą im podobni twórcy ich, Wszyscy, którzy im ufają!    Izraelu! Ufaj Panu! On jest pomocą i tarczą ich.    Domu Aarona, ufaj Panu! On jest pomocą i tarczą ich.    Wy, którzy się boicie Pana, ufajcie Panu! On jest pomocą i tarczą ich.    Pan pamięta o nas, będzie błogosławił, Będzie błogosławił domowi Izraela, Będzie błogosławił domowi Aarona.    Będzie błogosławił tym, którzy się boją Pana, Zarówno małym, jak i wielkim.    Niech Pan rozmnoży was, Was i dzieci wasze!    Bądźcie błogosławieni przez Pana, Który uczynił niebo i ziemię!    Niebiosa są niebiosami Pana, Ale ziemię dał synom ludzkim.    Umarli nie będą chwalili Pana Ani ci, którzy zstępują do krainy milczenia.    Ale my błogosławić będziemy Panu odtąd i na wieki. Alleluja. 
 

Prawa autorskie i szczegółowe informacje

© Towarzystwo Biblijne w Polsce, Warszawa, 1975

aktualizacja modułu: 2020-07-01

* Prezentowane treści należą do ich właścicieli i wydawców. Tekst pobrany z udostępnionych zasobów programu MyBible