Literacki

Biblia Warszawska*

Księga Psalmów

Psalm 56

Ufność w Bogu pokrzepieniem w niedoli
  Przewodnikowi chóru. Na nutę: "Niema gołębica w dali". Miktam Dawidowy,
Gdy Filistyni pojmali go w Gat.
 
  Zmiłuj się nade mną, Boże, bo ludzie nastają na mnie; Cały dzień wrogowie uciskają mnie!    Cały dzień nieprzyjaciele moi nastają na mnie, Gdyż wielu zuchwale mnie zwalcza.    Ilekroć lęk mnie ogarnia, W tobie mam nadzieję.    Bogu, którego słowo wysławiać będę, Bogu ufam, nie lękam się; Cóż mi może uczynić człowiek?    Cały dzień sprawie mojej szkodzą, Wszystkie zamysły ich zmierzają do mojej zguby.    Schodzą się, czyhają, śledzą kroki moje, Ponieważ nastają na życie moje.    Czyż ujdą kary za niegodziwość? Boże, upokórz w gniewie tych ludzi!    Tyś policzył dni mojej tułaczki, Zebrałeś łzy moje w bukłak swój. Czyż nie są zapisane w księdze twojej?    Wtedy cofną się wrogowie moi, gdy zawołam: To wiem, że Bóg jest ze mną.    Bogu, którego słowo wysławiać będę, Panu, którego słowo wysławiać będę,    Bogu ufam, nie lękam się; Cóż mi może uczynić człowiek?    Tobie, Boże, spełnię śluby, Tobie złożę ofiary dziękczynne,    Boś od śmierci ocalił duszę moją, Nogi moje od upadku, Abym chodził przed Bogiem w światłości życia. 
 

Prawa autorskie i szczegółowe informacje

© Towarzystwo Biblijne w Polsce, Warszawa, 1975

aktualizacja modułu: 2020-07-01

* Prezentowane treści należą do ich właścicieli i wydawców. Tekst pobrany z udostępnionych zasobów programu MyBible