Kody gramatyczne
ADV-I
First Entry
÷ADV-I
Part of Speech: Adverb.
Case: Accusative (direct object; motion toward).
Form: Interrogative.
...
Siglum
Treść
mówiąc: Gdzie jest narodzony król Judejczyków? Zobaczyliśmy bowiem Jego gwiazdę we wschodzie i przybyliśmy pokłonić się Mu.
I zebrawszy wszystkich arcykapłanów i uczonych w Piśmie ludu dowiadywał się u nich gdzie Pomazaniec się[u]rodzi.
Lub jak powiesz bratu twemu: Pozwól wyrzucić pyłek z oka twego, a wypatrzyć [nie możesz] belki w oku twym?
i mówi mu Jezus: Lisy nory mają i skrzydlate niebios gniazda, zaś Syn Człowieka nie ma gdzie głowę skłoniłby.
Kiedy zaś wydadzą was, nie niepokójcie się jak lub co powiecie. Dane będzie bowiem wam w owej godzinie co powiecie.
I jeśli szatan szatana wyrzuca, w sobie jest podzielony. Jak więc ostoi się królestwo jego?
Lub jak może ktoś wejść do domu siłacza i rzeczy jego zabrać, jeśli nie najpierw związałby siłacza, i wtedy dom jego ograbi?
Płody źmij, jak możecie dobre mówić złymi będąc? Z bowiem obfitości serca usta mówią.
Zbliżywszy się zaś słudzy gospodarza powiedzieli mu: Panie, nie dobre ziarno posiałeś w swe pole? Skąd więc ma kąkol?
I przyszedłszy do ojczyzny Jego, nauczał ich, w synagodze ich, tak, że zadziwieni oni i[zaczęli] mówić: Skąd ta mądrość Jego i moce?
I siostry Jego nie wszystkie przy nas są? Skąd więc Temu to wszystko?
Jeśli zaś i Szatan w sobie samym został rozdzielony, jak ostanie się królestwo jego? Gdyż mówicie: w Belzebubie wyrzucam Ja demony.
Obróciwszy się zaś Jezus i zobaczywszy ich towarzyszących, mówi im: Kogo szukacie? Zaś odpowiedzieli Mu: Rabbi. ( mówi się w znaczeniu "Nauczycielu"), gdzie pozostajesz?
Mówi mu Natanael: Skąd mnie znasz? Odpowiedział Jezus i mówi mu: Zanim cię Filip zawołał będącego pod figowcem zobaczyłem cię.
Jak zaś skosztował starosta wodę winem co stała się, i nie wiedział skąd jest, zaś słudzy wiedzieli[ci, którzy] zaczerpnęli wodę, woła oblubieńca starosta
Mówi do Niego Nikodem: Jak może człowiek zostać zrodzonym, starcem będąc? Nie może [on przecież] do łona matki jego drugi raz wejść i zostać zrodzonym?
Duch gdzie chce wieje, i odgłos jego słyszysz, ale nie wiesz skąd przychodzi i gdzie odchodzi. Tak jest każdy zrodzony z Ducha.
Odpowiedział Nikodem i powiedział Mu: Jak może to stać się?
Jeśli ziemskie powiedziałem wam i nie wierzycie, jak jeśli powiem wam niebiańskie uwierzycie?
Mówi więc Jemu kobieta Samarytanka: Jak Ty Judejczykiem będąc u mnie pić prosisz kobietę Samarytanką będącą? Nie bowiem mają do czynienia Judejczycy[z] Samarytanami.
Mówi Jemu: Panie, ani czerpaka masz a studnia jest głęboka; skąd więc masz wodę żywą?
Jakże jesteście w stanie wy uwierzyć, chwałę od sobie nawzajem przyjmując, a chwały od jedynego Boga nie szukając?
Jeśli zaś owego pismom nie wierzycie, jak Moim wypowiedziom uwierzycie?
Podniósłszy więc oczy Jezus i zobaczywszy, że liczny tłum przychodzi do Niego, mówi do Filipa: Skąd mielibyśmy kupić chleby, aby zjedliby ci?
i mówili: Nie ten jest Jezus syn Józefa, co my znamy ojca i matkę? Jakże teraz mówi, że: Z nieba zszedłem?
Walczyli więc ze sobą nawzajem Judejczycy mówiąc: Jak może Ten nam dać ciało[Jego] zjeść?
Więc Judejczycy szukali Go w [czasie] święta i mówili: Gdzie jest Ów?
Dziwili się więc Judejczycy mówiąc: Jak Ten Pisma zna nie uczywszy się?
Jeśli kto chciałby wolę Jego uczynić, pozna co[do] nauki, czy od Boga jest, czy Ja od Siebie mówię.
Ale Ten, wiemy skąd jest. Zaś Pomazaniec, gdy przyszedłby, nikt [nie] pozna skąd jest.
Krzyknął więc w świątyni nauczając Jezus i mówiąc: I mnie znacie i wiecie skąd jestem. A od Siebie samego nie przyszedłem, ale jest Prawdziwy,[Ten] posłał Mnie, którego wy nie znacie.
Powiedzieli więc Judejczycy do na siebie: Gdzie Ten zamierza iść, że my nie znajdziemy Go? Czy do Diaspory Helleńskiej zamierza iść i nauczać Hellenów?
Odpowiedział Jezus i powiedział im: Nawet jeśli ja świadczyłbym o sobie samym, prawdziwe jest świadectwo Moje, gdyż wiem skąd przyszedłem i gdzie odchodzę. Wy zaś nie wiecie skąd przychodzę lub gdzie odchodzę.
Mówili więc Mu: Gdzie jest Ojciec Twój? Odpowiedział Jezus: Ani nie Mnie znacie, ani Ojca Mego. Jeśli Mnie znalibyście, i Ojca Mego znalibyście.
Odpowiedzieli do Niego: Nasieniem Abrahama jesteśmy, i nikogo nie staliśmy się niewolnikami nigdy. Jak Ty mówisz, że: Wolni staniecie się?
Mówili więc jemu: Jak więc otworzone zostały twe oczy?
I powiedzieli mu: Gdzie jest Ów? Mówi: Nie wiem.
Znowu więc pytali go i faryzeusze jak odzyskał wzrok. Zaś powiedział im: Glinę nałożył mi na oczy, i umyłem się, i widzę.
Mówili więc z faryzeuszy niektórzy: Nie jest Ten z Boga człowiek, bo szabatu nie strzeże. Inni[zaś] mówili: Czy jest w stanie człowiek grzeszny takie znaki czynić? I rozłam był wśród nich.
I zapytali ich mówiąc: Ten jest syn wasz, co wy mówicie, że ślepy narodził się? Czemu więc widzi teraz?
Czemu zaś teraz widzi nie wiemy, lub kto otworzył jego oczy, my nie wiemy. Jego zapytajcie, dojrzałość ma, sam o sobie powie.
Odpowiedzieli więc mu: Co uczynił ci? Jak otworzył twe oczy?
My wiemy, że Mojżeszowi przemówił Bóg, Tamten zaś nie wiemy skąd jest.
Odpowiedział człowiek i powiedział im: W tym bowiem dziwne jest, że wy nie wiecie skąd jest, a otworzył me oczy.
i powiedział: Gdzie położyliście go? Mówią Mu: Panie, przyjdź i zobacz.
Dali zaś arcykapłani i Faryzeusze nakaz, aby jeśli wiedzieliby gdzie jest, zgłosiliby, aby schwytaliby Go.
Odpowiedział więc Mu tłum: My usłyszeliśmy z Prawa, że Pomazaniec pozostaje na wiek, a jak mówisz Ty, że ma zostać wywyższonym Syn Człowieka? Kto jest ten Syn Człowieka?
Powiedział więc im Jezus: Jeszcze krótki czas światło wśród was jest. Chodźcie, kiedy światło macie, aby nie ciemność was pochwyciła, a chodzący w ciemności nie wie, gdzie odchodzi.
Mówi Mu Szymon Piotr: Panie, gdzie odchodzisz? Odpowiedział Jezus: Gdzie odchodzę, nie jesteś w stanie mi teraz towarzyszyć, towarzyszyć będziesz zaś później.