Kody gramatyczne

N-NPM

Noun: Nom Plur Masc

Part of speech:noun
Case:nominative
Number:plural
Gender:masculine

Więcej...

Siglum
Treść
I powiedział Bóg: Niech się staną latarnie na sklepieniu nieba dla oświetlania ziemi oddzielając spośród środka dnia i spośród środka nocy i niech będą jako znaki i do pór i do dni i do lat.
Dobrze wie bowiem Bóg, że w tym dniu[kiedy] zjedlibyście z jego, otworzą się wam oczy, i będziecie jak Bóg znając dobro i zło.
I otworzyły się oczy dwojga, i zobaczyli, że nadzy są, i pospinali liście figowe i zrobili sobie przepaski.
I stało się kiedy zaczęło ludzi wielu przybywać na ziemi, i córki rodziły się im.
Zobaczyli zaś synowie Boga córki ludzkie, że piękne były, wzięli sobie kobiety ze wszystkich, które wybrali.
Zaś olbrzymi byli na ziemi w dniach owych i potem również, kiedy zbliżali się synowie Boga z córkami ludzkimi i rodziły [potomków] im, owi byli gigantami z wieków ludziom znani.
I ustanowię przymierze Moje z tobą. Wejdziesz zaś do arki, ty i synowie twoi i kobieta twa i kobiety synów twych z tobą.
Wszedł zaś Noe i synowie jego i kobieta jego i kobiety synów jego z nim do arki z powodu wody potopu.
W sześćsetnym roku życia Noego, drugiego miesiąca, siódmego i dwudziestego [dnia](tego) miesiąca, dnia tego rozerwały się wszystkie źródła otchłani, i śluzy nieba otwarły się.
W dniu tym wszedł Noe, Sem, Cham, Jafet, synowie Noego, i kobieta Noego i trzy kobiety synów jego z nim do arki.
i zostały zakryte źródła otchłani i śluzy nieba, i został zatrzymany deszcz z nieba.
Wyjdź z arki, ty i kobieta twoja i synowie twoi i kobiety synów twoich z tobą,
I wyszedł Noe i kobieta jego i synowie jego i kobiety synów jego z nim,
Byli zaś synami Noego ci wyszedłszy z arki: Sem, Cham, Jafet. Cham był ojcem Kanaana.
Trzej ci byli synami Noego. Z tych byli rozproszeni na całą ziemię.
Te są zaś pokolenia synów Noego, Sema, Chama, Jafeta, i urodzili się im synowie po potopie.
Synowie Jafeta: Gamer i Magog i Madaj i Juan i Elisa i TubalKain i Mosoch i Thiras.
A synowie Gamera: Aschanaz i Rifath i Thorgama.
A synowie Juana: Elisa i Tharsis, Kitisowie, Rodyjczycy.
Synowie zaś Chama: Chus i Mesraim, Fud i Kanaan.
Synowie zaś Chusa: Saba i Euila i Sabatha i Regma i Sebakatha. Synowie zaś Regmy: Saba i Dadan.
Ci synowie Chama w plemionach ich według języka ich w krainach ich i w narodach ich.
Synowie Sema: Ajlam i Assur i Arfaksad i Lud i Aram i Kajnan.
A synowie Arama: Os i Ul i Gather i Mosoch.
A Eberowi urodziło się swóch synów: imię jednego Falek, bowiem w dniach jego została rozdzielona ziemia, a imię brata jego Jektan.
i Ufira i Euilę i Jobaba. Wszyscy ci są synowie Jektana.
Ci są synowie Sema w plemionach ich według języków ich w krainach ich i w narodom jego.
I zszedł JAHWE zobaczyłby miasto i wieżę, którą zbudowali synowie ludzcy.
I Bathuel zrodził Rebekkę. Ośmiu tych synów, których urodziła Milka Nachorowi bratu Abrahama.
Kiedy powstały gwiazdy, wysławiali Mnie głosem wielkim wszyscy zwiastunowie Moi.
Na siebie samego przysiągłem: wyjdzie z ust Moich sprawiedliwość, słowa Me nie będą się zmieniać, gdyż [dla] Mnie zegnie się wszelkie kolano i wyzna każdy język Boga
tak zadziwią się narody liczne nad Nim, i zamkną królowie usta swoje, gdyż co nie zostało oznajmione o Nim, zobaczą, i[którzy] nie słyszeli, zrozumieją.
I przyprowadzę braci waszych z wszystkich narodów, dar JAHWE z końmi i[na] rydwanach krytych,[na] mułach z osłonami, do świętego miasta Jeruzalem, powiedział JAHWE: jak gdyby przynosili synowie Izraela Mi ofiary ich z psalmami do domu JAHWE.
A z nich wezmę Sobie kapłanów i Lewitów, powiedział JAHWE.
[Kiedy] zaś Jezus urodził się w Betlejem [w] Judei w dniach Heroda króla, oto magowie ze wschodu przybyli do Jerozolimy,
Zostawszy zanurzonym zaś Jezus zaraz wyszedł z wody, i oto otwarte zostały[Mu] Niebiosa, i ujrzał Ducha Boga schodzącego jakby gołąbi przychodzącego na Niego.
i podszedłszy doświadczający [Go] powiedział Mu, Jeśli Synem jesteś Boga, powiedz, by kamienie te chlebami stały się.
Wtedy opuszcza Go przeciwnik, i oto zwiastuni podeszli i usługiwali Mu.
Przechodząc zaś obok morza Galilejskiego ujrzał dwóch braci, Szymona nazywanego Piotrem i Andrzeja brata jego, rzucających sieć w morze. Byli bowiem rybakami,
i zaczęli towarzyszyć Mu, lud wielki z Galilei i Dekapolu i Jerozolimy i Judei i z drugiej strony Jordanu.
Wtedy zaś lud wszedł na górę, i usiadłszy On zbliżyli się [do] Niego uczniowie Jego.
Szczęśliwi pokój czyniący, bo oni synami Boga zostaną nazwani.
żebyście stali się synami Ojca waszego w Niebiosach, że słońce Jego wznosi się nad złymi i dobrymi i wysyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych.
Jeśli tylko bowiem kochacie kochających was, jaką zapłatę macie?[Czyż] nie i poborcy podatków im czynią?
Kiedy więc czyniłbyś dobroczynność, nie dmiłbyś w trąbę przed tobą, jak hipokryci czynią w synagogach i na ulicach, żeby chwaleni byli przez ludzi. Amen mówię wam, otrzymują w całości zapłatę ich.
I kiedykolwiek modlicie się, nie będziecie jak hipokryci, że kochają w synagogach i w narożnikach placów stawając modląc się, żeby świecić ludziom, amen mówię wam, otrzymują w całości zapłatę ich.
Kiedykolwiek zaś pościlibyście, nie bądźcie jak hipokryci o smutnym obliczu, szpecą bowiem twarze ich, żeby zostaliby ukazani ludziom poszczący. Amen mówię wam, otrzymali w całości zapłatę ich.
Nie gromadźcie wam skarbów na ziemi, gdzie mól i rdza niszczy, i gdzie złodzieje podkopują się i kradną,
Gromadźcie zaś wam skarby w Niebie, gdzie i nie mól i nie rdza niszczy, i gdzie złodzieje nie podkopują i nie kradną.
Wszystko więc co tylko chcecie, aby uczynili wam ludzie, tak i wy uczyńcie im, takie bowiem jest Prawo i Prorocy.
Uważajcie na pseudo-proroków, co przychodzą do was w odzieniu owiec, wewnątrz zaś są wilkami drapieżnymi.
I spadła ulewa i przyszły rzeki i dmuchnęły wiatry i uderzyły dom ten, i nie upadł. ugruntowany [był] bowiem na skale.
I spadła ulewa i przyszły rzeki i dmuchnęły wiatry i uderzyły dom ten, i upadł, i był upadek jego wielki.
I stało się, że kiedy zakończył Jezus słowa te, zadziwili się ludzie na naukę Jego.
Był bowiem nauczający ich władzę mający, i nie jak uczeni w piśmie ich.
Zszedłszy zaś[On] z góry towarzyszyli Mu ludzie liczni.
Zaś synowie królestwa wyrzuceni zostaną w ciemność zewnętrzną. Tam będzie płacz i zgrzyt zębów.
I wszedłszy On do łodzi, towarzyszyli Mu uczniowie Jego.
Zaś ludzie zastanawiali się mówiąc: Kimże jest Ten, że i wiatry i morze Jemu są posłuszne?
zaś demony błagały Go mówiąc: Jeśli wyrzucasz nas, poślij nas w stado świń.
Zobaczywszy zaś ludzie byli w zachwycie i chwalili Boga [że] dał moc taką ludziom.
I stało się[gdy] On leżał przy stole w domu, i oto liczni poborcy podatków i grzesznicy przyszedłszy leżeli razem przy stole z Jezusem i uczniami Jego,
i zobaczywszy[to] faryzeusze mówili uczniom Jego: Dla czego z poborcami podatków i grzesznikami je Nauczyciel wasz?
Wtedy zbliżają się [do] Niego uczniowie Jana mówiąc: Dla czego my i faryzeusze pościmy,[wiele] zaś uczniowie Twoi nie poszczą?
I odpowiedział im Jezus: Nie są w stanie synowie komnaty weselnej lamentować przez ile [czasu] z nimi jest pan młody? Przyjdą zaś dni kiedy wzięty zostanie od nich pan młody, i wtedy będą pościć.
I nie wlewają wino młode w bukłaki stare, jeśli zaś inaczej, rozrywają się bukłaki, i wino jest wylewane i bukłaki zniszczone są, ale wlewają wino młode w bukłaki nowe, i oba zachowują się.
I podniósłszy się Jezus, towarzyszył mu i uczniowie Jego.
I otworzone zostały ich oczy. I surowo nakazał im Jezus mówiąc: Patrzcie, nikt niech [nie] wie.
I[gdy] wyrzucony został demon, przemówił niemy. I podziwiały tłumy mówiąc: nigdy[nie] pojawiło się takie w Izraelu.
Zaś faryzeusze mówili: Przez władcę demonów wyrzuca demony.
Wtedy mówi uczniom Jego: Wszakże żniwa liczne, zaś pracownicy nieliczni.
Oto ja wysyłam was jak owce w środek wilków. Stawajcie się więc ostrożni jak węże i niewinni jak gołębie.
i znienawidzą człowieka domownicy jego.
Od zaś dni Jana Zanurzającego aż do teraz Królestwo Niebios doznaje przemocy, i gwałtownicy pochwytują je.
Wszyscy bowiem prorocy i Prawo aż [do] Jana prorokowali.
W owym czasie przechodził Jezus [w] szabat przez obsiane pola. Zaś uczniowie Jego zgłodnieli i zaczęli zrywać kłosy i jeść.
Zaś faryzeusze zobaczywszy powiedzieli Jemu, oto uczniowie Twoi czynią co nie wolno czynić w szabat.
Albo nie przeczytaliście w Prawie, że [w] szabat kapłani w świątyni sabat beszczeszą i niewinni są?
Wyszedłszy zaś faryzeusze naradę podjęli przeciw Niemu jak Jego zniszczyć.
I zdumiewali się wszyscy ludzie i mówili: Nie Ten jest syn Dawida?
Zaś faryzeusze usłyszawszy powiedzieli: Ten nie wyrzuca demonów jeśli nie przez belzebuba władcę demonów.
I jeśli Ja przez belzebuba wyrzucam demony, synowie wasi przez kogo wyrzucają? Dla tego oni sędziami będą waszymi.
Mówię zaś wam, że każda wypowiedź bezużyteczna [którą] wypowiedzą ludzie, oddadzą za nią słowo w dzień sądu.
Mężowie Niniwici powstaną na sądzie z pokoleniem tym i osądzą je, bo zmienili myślenie na głoszenie Jonasza, i oto więcej [niż] Jonasz tutaj.
Jeszcze[gdy] On mówi tłumom, oto matka i bracia Jego stanęli na zewnątrz szukając [by] Mu powiedzieć.
Powiedział zaś ktoś Jemu: Oto matka Twa i bracia Twoi na zewnątrz stoją szukając [by] Tobie powiedzieć.
Zaś odpowiadając powiedział mówiącemu Mu: Kto jest matką Mą, i którzy są bracia Moi?
I wyciągając rękę Jego na uczniów Jego powiedział: Oto matka Ma i bracia Moi.
I zostały zebrane wokół Niego tłumy liczne. Dlatego On w łódź wszedłszy usiadł, i cały tłum nad brzegiem stanął.
I zbliżywszy się uczniowie powiedzieli Mu: Dla czego w podobieństwach mówisz im?
Wasze zaś szczęśliwe oczy, że widzą, i uszy wasze, że słyszą.
Amen zas mówię wam, że liczni prorocy i sprawiedliwi chcieli zobaczyć co widzicie i nie zobaczyli, i usłuszeć co słyszycie i nie usłyszeli.
Zbliżywszy się zaś słudzy gospodarza powiedzieli mu: Panie, nie dobre ziarno posiałeś w swe pole? Skąd więc ma kąkol?
Zaś powiedział im: Wrogi człowiek to uczynił. Zaś słudzy jego mówią: Chcesz więc odszedłszy zebralibyśmy je?
Wtedy pozostawiwszy tłumy przyszedł do domu. I zbliżyli się [do] Niego uczniowie Jego mówiąc: Wyjaśnij dokładnie nam podobieństwo [o] kąkolu pola.
Zaś polem jest świat. Zaś dobre nasienie, to są synowie Królestwa. Zaś kąkolem są synowie złego.
Zaś wrogiem [który] zasiał je jest oszczerca. Zaś żniwem zakończenie wieku jest. Zaś żniwiarzami zwiastunowie są.
Tak będzie w zakończeniu wieku. Wyjdą zwiastunowie i oddzielą złych ze środka sprawiedliwych.
Nie Ten jest cieśli syn? Nie matce Jego mówią Maria i bracia Jego Jakub i Józef i Szymon i Judasz?
I podszedłszy uczniowie jego, podnieśli zwłoki i pogrzebali je, i przyszedłszy donieśli Jezusowi.
Usłyszałwszy zaś Jezus odszedł stamtąd w łodzi na opustoszałe miejsce na osobność, i usłyszawszy tłumy, zaczęły towarzyszyć Mu pieszo z miast.
Wieczór zaś stał się, zbliżyli się Jego uczniowie mówiący: Puste jest[to] miejsce i godzina już przeszła.[Pozwól] odejść więc tłumom, aby odszedłszy do wiosek nakupiliby sobie żywności.
I rozkazawszy tłumom usiąść na trawie, wziął pięć chlebów i dwie ryby, spojrzawszy w niebo pobłogosławił, i połamawszy dał uczniom chleby, zaś uczniowie tłumom.
Zaś jedzących było mężczyzn około pięciu tysięcy bez kobiet i dzieci.
Zaś uczniowie zobaczywszy Jego po morzu chodzącego zostali poruszeni mówiąc, że: Zjawa jest, i ze strachu krzyczeli.
I rozpoznawszy Jego mężczyźni miejsca owego wysłali do całego okolicznego regionu owego, i przynieśli Jemu wszystkich źle mających się.
Przyszedłszy zaś Jezus ku okolicom Cezarei Filipowej, pytał uczniów Jego mówiąc: KIm, mówią ludzie, jest Syn Człowieka?
A był wyrzucając demona, a ten był[w] niemym; stało się zaś,[że gdy] demon wyszefł, przemówił niemy. I zdumiały się tłumy.
Jeśli zaś Ja w [mocy] Belzebuba wyrzucam demony,[to] synowie wasi przez kogo wyrzucają? Dla tego oni waszymi sędziami będą.
Stało się zaś w[trakcie] mowy Jego tej,[że] podniósłszy głos kobieta z tłumu powiedziała Mu: Szczęśliwe łono [co] nosiło Cię i piersi które ssałeś.
I usłyszeli dwaj uczniowie jego mówiącego i zaczęli towarzyszyć Jezusowi.
Znajduje Filip Natanaela i mówi mu:[O] którym napisał Mojżesz w Prawie i Prorocy znaleźliśmy, Jezusa syna Józefa z Nazaretu.
Zaproszeni byli zaś i Jezus i uczniowie Jego na wesele.
Jak zaś skosztował starosta wodę winem co stała się, i nie wiedział skąd jest, zaś słudzy wiedzieli[ci, którzy] zaczerpnęli wodę, woła oblubieńca starosta
Ten uczynił początek znaków Jezus w Kanie Galilei i ukazał splendor Jego i uwierzyli w Niego uczniowie Jego.
Po tym zszedł do Kafarnaum, On i matka Jego i bracia i uczniowie Jego, i tam pozostali nie wiele dni.
Zostały przypomniane uczniom Jego, że napisane jest: Gorliwość[o] dom Twój pożera mnie.
Kiedy więc podniósł się z martwych zostały przypomniane uczniom Jego, że to mówił i uwierzyli Pismu i słowu, które powiedział Jezus.
To zaś jest ten sąd, że światło przyszło na świat i umiłowali ci ludzie więcej ciemność niż światło, były bowiem ich złe dzieła.
Po tym przyszedł Jezus i uczniowie Jego do Judei ziemi i tam przebywał z nimi i zanurzał.
Skoro więc poznawszy Pan, że usłyszeli Faryzeusze, że Jezus więcej uczniów czyni i zanurza niż Jan,
chociaż Jezus sam nie zanurzał, ale uczniowie Jego,
Bowiem uczniowie Jego odeszli do miejscowości, aby żywności nakupiliby.
Nie Ty większy jesteś[od] ojca naszego Jakuba, co dał nam studnię, i sam z niej pił i synowie jego i trzody jego?
Ojcowie nasi na górze tej oddawali cześć, a wy mówicie, że w Jerozolimie jest miejsce, gdzie oddawać cześć trzeba.
Ale przychodzi godzina i teraz jest, kiedy ci prawdziwi czciciele pokłonią się Ojcu w duchu i prawdzie. I bowiem Ojciec takich szuka oddających cześć Mu.
A na to przyszli uczniowie Jego, i dziwili się, że z kobietą mówił; nikt jednakże [nie] powiedział: Co [u niej] szukasz? lub: Czemu mówisz z nią?
W międzyczasie prosili Go uczniowie mówiąc: Rabbi, zjedz.
Mówili więc uczniowie do siebie nawzajem: Nie ktoś przyniósł Jemu jeść?
Kiedy więc przyszli do Niego Samarytanie, prosili Go pozostać u nich, i pozostał tam dwa dni.
Kiedy więc przyszedł do Galilei, przyjęli Go Galilejczycy, wszystko ujrzawszy, ile uczynił w Jerozolimie w święto, i oni bowiem przyszli na święto.
Już zaś on, gdy schodził, słudzy spotkali go mówiąc, że chłopiec jego żyje.
Odpowiedział Mu Filip:[Za] dwieście denarów chlebów nie wystarczy im, aby każdy trochę coś wziął.
Powiedział Jezus: Uczyńcie,[aby] ludzie rozłożyli się. Była zaś trawa liczna na[tym] miejscu. Rozłożyli się więc mężczyźni[w] liczbie jakieś pięciu tysięcy.
[Gdy] więc ludzie zobaczywszy,[co za] uczynił znak, mówili, że: Ten jest prawdziwie prorok przychodzący na świat.
Gdy zaś wieczór stał się, zeszli uczniowie Jego nad morze,
Nazajutrz tłum stojący po drugiej stronie morza zobaczył, że łódka inna nie była tam, jeśli nie [ta] jedna, i że nie wszedł razem z uczniami Jego Jezus do łodzi, ale sami uczniowie Jego odpłynęli.
Kiedy więc zobaczył tłum, że Jezus nie jest tam, ani uczniowie Jego, weszli oni do łódek i przybyli do Kafarnaum, szukając Jezusa.
Ojcowie nasi mannę zjedli na pustkowiu, zgodnie z tym jak jest napisane: Chleb z nieba dał im zjeść.
Ojcowie wasi zjedli na pustkowiu mannę i umarli.
Ten jest chleb z nieba, który zszedł, nie jak zjedli ojcowie i umarli; jedzący ten chleb żyć będzie na wiek.
Wiedząc zaś Jezus w sobie, że szemrają o tym uczniowie Jego, powiedział im: To was zraża?
Powiedzieli więc do Niego bracia Jego: Przejdź stąd i idź do Judei, aby i uczniowie Twoi zobaczyli dzieła Twe, które czynisz.
Nawet bowiem bracia Jego[nie] wierzyli w Niego.
Kiedy zaś weszli bracia Jego na święto, wtedy i On wszedł, nie otwarcie, ale jakby w ukryciu.
A oto ze śmiałością mówi i nic Mu[nie] mówią. Czy aby prawdziwie zobaczyli przywódcy, że Ten jest Pomazańcem?
Usłyszeli Faryzeusze tłum szeptający o Nim te, i wysłali arcykapłani i Faryzeusze podwładnych, aby schwytaliby Go.
Wierzący we Mnie, jak powiedziało Pismo, rzeki z wnętrza jego popłyną wody żyjącej.
Przyszli więc podwładni do arcykapłanów i Faryzeuszy, i odpowiedzieli im owi: Dla czego nie przyprowadziliście Go?
Odpowiedzieli podwładni: Nigdy nie przemówił tak człowiek, jak Ten mówi człowiek.
Odpowiedzieli więc im Faryzeusze: Czy i wy jesteście zwiedzeni?
Prowadzązaś uczeni w PiśmieiFaryzeuszedoNiegokobietęnacudzołóstwieschwytaną,ipostawilinaśrodku,
Podniósłszy sięzaśJezus,inikogo niezobaczywszy,opróczkobiety,powiedziałjej:Kobieto,gdzieowi oskarżycieletwoi?Niktcię[nie] osądził?
Odpowiedzieli więc Mu Faryzeusze: Ty o sobie samym świadczysz, świadectwo Twoje nie jest prawdziwe.
Mówił więc Jezus do[tych] którzy uwierzyli Jemu, Judejczyków: Jeśli wy wytrwacie w słowie Moim, prawdziwie uczniami Moimi jesteście,
Powiedzieli Mu Judejczycy: Teraz poznaliśmy, że demona masz. Abraham umarł i prorocy, a Ty mówisz: Jeśli ktoś słowo Moje zachowa, nie skosztuje śmierci na wiek.
Czy Ty większy jesteś [od] ojca naszego Abrahama, który umarł. I prorocy umarli. Kim siebie czynisz?
I zapytali Go uczniowie Jego mówiąc: Nauczycielu, kto zgrzeszył, on czy rodzice jego, aby ślepym zostałby urodzony?
Odpowiadając Jezus: Ani on zgrzeszył ani rodzice jego, ale aby zostałyby ukazane dzieła Boga w nim.
Więc sąsiedzi i widujący go przedtem, że żebrakiem był, mówili: Nie ten jest siedzącym i żebrzącym?
Mówili więc jemu: Jak więc otworzone zostały twe oczy?
Znowu więc pytali go i faryzeusze jak odzyskał wzrok. Zaś powiedział im: Glinę nałożył mi na oczy, i umyłem się, i widzę.
Odpowiedzieli więc rodzice jego i powiedzieli: Wiemy, że ten jest syn nasz i, że ślepy narodził się.
To powiedzieli rodzice jego, bo bali się Judejczyków. Już bowiem uzgodnili Judejczycy, aby jeśli kto Jego wyznałby Pomazańcem, poza zgromadzeniem stał się.
Dla tego rodzice jego powiedzieli, że: Dojrzałość ma, jego zapytajcie.
Odpowiedział im: Mówiłem wam już i nie słuchaliście. Co znowu chcecie usłyszeć? Czy i wy chcecie Jego uczniami stać się?
I zniesławili go i powiedzieli: Ty uczniem jesteś Tego, my zaś Mojżesza jesteśmy uczniami.
Wszyscy, ilu przyszło[przedeMną,] złodziejami są i bandydatami. Ale nie usłuchały ich owce.
Odpowiedział im Jezus: Nie jest napisane w Prawie waszym, że: Ja powiedziałem: Bogami jesteście?
Mówią Mu uczniowie: Rabbi, dopiero co pragnęli Cię ukamienować Judejczycy, a znów odchodzisz tam?
Powiedzieli więc uczniowie Mu: Panie, jeśli zasnął, będzie uratowany.
Zebrali więc arcykapłani i Faryzeusze sanhedryn, i mówili: Co czynimy, gdyż ten człowiek liczne czyni znaki?
Dali zaś arcykapłani i Faryzeusze nakaz, aby jeśli wiedzieliby gdzie jest, zgłosiliby, aby schwytaliby Go.
Zaplanowali zaś arcykapłani, aby i Łazarza uśmiercić,
Tego nie zrozumieli Jego uczniowie początkowo, ale kiedy uwielbiony został Jezus, wtedy przypomnieli sobie, że to było o Nim napisane i to uczynili Mu.
Więc Faryzeusze powiedzieli do siebie: Widzicie, że nie zyskujecie niczego. Oto świat za Nim poszedł.
Byli zaś Helleni jacyś z wchodzących, aby pokłonić się [Bogu] na święto.
Jak [długo] światło macie, wierzycie w światło, abyście synami światła stali się. Te przemówił Jezus, i odszedłszy ukrył się przed nimi.
Patrzyli na siebie nawzajem uczniowie zakłopotani o kim mówi.
W tym poznają wszyscy, że Moimi uczniami jesteście, jeśli miłość mielibyście do siebie nawzajem.
W tym uwielbiony został Ojciec Mój, aby owoc liczny przynosilibyście i staliście się Mi uczniami.
Mówią uczniowie Jego: Oto teraz w otwartości mówisz, i przypowieści żadnej[nie] mówisz.
Te powiedziawszy Jezus odszedł z uczniami Jego na drugą stronę potoku Cedron, gdzie był ogród, do którego wszedł On i uczniowie Jego.
Zatem kohorta i trybun i podwładni Judejczyków schwytali Jezusa i związali Go,
Stanęli zaś słudzy i podwładni ognisko uczyniwszy, gdyż zimno było, i grzali się. Był zaś i Piotr z nimi stojący i grzejący się.
Odpowiedział Piłat: Czy ja Judejczykiem jestem? Naród Twój i arcykapłani wydali Ciebię mi; Co uczyniłeś?
Odpowiedział Jezus: królestwo Moje nie jest z świata tego; jeśli ze świata tego byłoby królestwo Moje, podwładni Moi walczyliby, abym nie został wydany Judejczykom. Teraz [jednak] zaś królestwo Moje nie jest stąd.
A żołnierze splótłszy wieniec z cierni nałożyli Mu[na] głowę, i szatą purpurową okryli Go,
Kiedy więc zobaczyli Go arcykapłani i podwładni, wykrzyknęli mówiąc: Ukrzyżuj, ukrzyżuj. Mówi im Piłat: Weźcie Go wy i ukrzyżujcie, ja bowiem nie znajduję w Nim przyczyny [oskarżenia].
Wykrzyknęli więc owi: Precz, precz, ukrzyżuj Go. Mówi im Piłat: Króla waszego[mam] ukrzyżować? Odpowiedzieli arcykapłani: Nie mamy króla, jeśli nie Cezara.
Mówili więc Piłatowi arcykapłani Judejczyków: Nie pisz Król Judejczyków, ale, że ów powiedział: Królem jestem Judejczyków.
Więc żołnierze, kiedy ukrzyżowali Jezusa, wzięli szaty jego i czynili cztery części, każdemu żołnierzowi część, i tunikę. Była zaś tunika bez szwu, od góry tkana przez całość.
Powiedzieli więc do siebie nawzajem: Nie rozdzierajmy jej, ale losujmy co do niej, kogo będzie; aby Pismo wypełniło się: Rozdzielili szaty Me miedzy siebie i o odzież Moją rzucili los; więc żołnierze to uczynili.
Przyszli więc żołnierze, i pierwszego połamali golenie i innemu współukrzyżowanemu jemu;
Odeszli więc znów do siebie uczniowie.
Był więc wieczór dnia owego pierwszego po sabacie, a drzwi były zamknięte, gdzie byli uczniowie, z powodu lęku[przed] Judejczykami, przyszedł Jezus i stanął po środku, i mówi im: Pokój wam.
I to powiedziawszy pokazał i ręce i bok im. Ucieszyli się więc uczniowie, zobaczywszy Pana.
Mówili więc mu Inni uczniowie: Zobaczyliśmy Pana. Zaś powiedział im: Jeśli nie zobaczę w rękach Jego śladu gwoździ i[nie] włożę palec mój w miejsce gwoździ i[nie] włożę mą rękę w bok Jego, nie uwierzę.
A po dniach ośmiu znów byli wewnątrz uczniowie Jego, i Tomasz z nimi. Przychodzi Jezus,[gdy były] drzwi zamknięte, i stanął na środku i powiedział: Pokój wam.
Wczesny ranek zaś już staje się; stanął Jezus na brzegu; nie jednakże poznali uczniowie, że Jezus jest.
Zaś inni uczniowie łódką przybyli, nie bowiem byli daleko od ziemi ale jakieś z łokci dwieście, ciągnąc sieć[z] rybami.
Nie bowiem słuchacze Prawa sprawiedliwi przed Bogiem, ale wykonawcy Prawa zostaną uznani za sprawiedliwych.
szybkie stopy ich wylać krew,
Jeśli bowiem[ci] z Prawa dziedzicami, uczyniona pustą wiara i uczyniona bezużyteczną obietnica.
Nie wiecie, że[jeśli] stawiacie siebie samych [jako] niewolnicy ku posłuszeństwu, niewolnikami jesteście[czemu] jesteście posłuszni: czy grzechowi ku śmierci, albo posłuszeństwu ku sprawiedliwości?
Łaskawość zaś Boga, że byliście niewolnikami grzechu, staliście się posłuszni zaś z serca dla Którego zostaliście przekazani, wzorem [tej] nauki,
Kiedy bowiem niewolnikami byliście grzechu, wolni byliście[od] sprawiedliwości.
Wtedy więc, bracia, dłużnikami jesteśmy, nie ciała,[aby] według ciała żyć.
Ilu bowiem Duchem Boga są prowadzeni, ci synami są Boga.
Jeśli zaś dziećmi, i dziedzicami; dziedzicami Boga, współdziedzicami zaś Pomazańca, jeśli rzeczywiście współcierpimy, aby i zostalibyśmy współuwielbieni.
Przekonany będąc bowiem, że ani śmierć ani życie ani zwiastuni ani zwierzchności ani teraźniejszość ani przyszłość ani moce,
którymi są Izraelici, których usynowienie i chwała i przymierza i ustanowienie Prawa i służba i obietnice,
których ojcowie, i z których[jest] Pomazaniec według ciała, będący nad wszystkimi, Bóg błogosławiony na wieki, Amen!
i stanie się w miejscu, gdzie powiedziano im: Nie ludem Mym wy, tam zostaną nazwani synami Boga żywego.
Jak zaś głosiliby, jeśli nie zostaliby wysłani? Tak jak napisane jest: Jak piękne stopy głoszących dobrą nowinę[o] dobrych.
niech zostaną zaćmione oczy ich[by] nie widzieć, a grzbiet ich na zawsze zegnij.
Jeśli zaś pierwocina święta, i ciasto, a jeśli korzeń święty, i gałęzie.
Powiesz więc: Zostały odłamane gałęzie, abym ja mógł być wszczepiony.
Bowiem przywódcy nie są bojaźnią dobremu dziełu, ale złemu. Chcesz zaś nie bać się władzy? Dobro czyń, a otrzymasz pochwałę od niej;
Dla tego bowiem i daniny spełniacie; urzędnikami bowiem Boga są ku temu[by] to ustawicznie pilnowali.
I bowiem Pomazaniec nie sobie samemu przypodobywał się, ale jak napisano: zniewagi znieważających Ciebie spadły na Mnie.
i znów: Chwalcie wszystkie narody, Pana, i wychwalajcie Go wszystkie ludy,
Uznały za dobre bowiem, a dłużnikami są ich; jeśli bowiem[w] duchowych ich stali się wspólnikami narody, winni i w cielesnych usłużyć im.
Dlatego więc już nie jesteście obcy i przechodniami, ale jesteście współobywatelami świętych i domownikami Boga,
Jeśli jakaś więc zachęta w Pomazańcu, jeśli jakieś pocieszenie miłości, jeśli jakaś wspólnota Ducha, jeśli jakaś serdeczność i miłosierdzie,
aby stalibyście się nienagannymi i szczerymi, dziećmi Boga niewinnymi pośród pokolenia wypaczonego i przewrotnego w których świecicie jak światła na świecie,
To zaś wiedz, że w ostatnich dniach nastaną czasy niebezpieczne,
będą bowiem ludzie kochający samych siebie, kochający pieniądze, chełpliwi, pyszni, bluźnierczy, rodzicom nieposłuszni, niewdzięczni, nieświętobliwi,
zdrajcy, bezmyślni, nadęci, kochający przyjemności więcej niż kochający Boga,
Którzy podobnie zaś [jak] Jannes i Jambres przeciwstawili się Mojżeszowi, tak i ci przeciwstawiają się prawdzie, ludzie o zdeprawowanym umyśle, niewypróbowani co do wiary.
Źli zaś ludzie i zwodziciele będą posuwać się naprzód do gorszego, błądzący i dający się wprowadzać w błąd.
Jest bowiem wielu nieposłusznych, pustych gadułów i zwodzicieli, głównie ci z obrzezania,
Powiedział ktoś z nich własnych, ich prorok: Kreteńczycy zawsze kłamcy, złe bestie, brzuchy leniwe.
aby uznawszy za sprawiedliwych[w] Owego łasce, dziedzicami stali się według nadziei życia wiecznego.
A jedynego [tego] zbawienia pragnęli i dowiadywali się prorocy, o ku wam [okazanej] łasce prorokowali,
którym zostało objawiona, że nie sobie samym, wam zaś służyło to, co teraz zostało oznajmione wam przez ewangelizujących was w Duchu Świętym, który został posłany z nieba, ku czemu pragną zwiastuni zajrzeć.
i sami jak kamienie żyjące, jesteście budowani[w] dom duchowy, w kapłaństwo święte,[by] wznieść duchowe ofiary, dobrze przyjęte [przez] Boga przez Jezusa Pomazańca.
Ci domownicy, będąc poddanymi na wszelkim obawą nie tylko dobrych i życzliwym ale i
przez które drogie i największe nam obietnice dane w darze, aby przez te stalibyście się Boskiej uczestnikami natury, uciekłszy[tej] na świecie żądzy zniszczenia.
Nie bowiem[za] przemądrzałymi opowieściami podążawszy, objawiliśmy wam Pana naszego Jezusa Pomazańca moc i przyjście, ale [naocznymi] obserwatorami stawszy się Owego wielkości.
Nie bowiem[z] woli człowieka zostało przyniesione proroctwo kiedykolwiek, ale przez Ducha Świętego niesieni, wypowiedzieli [je] od Boga ludzie.
Stali się zaś i fałszywi prorocy wśród ludu, jak i wśród was będą fałszywi nauczyciele, którzy potajemnie wprowadzą podziały niszczące, i[Tego], który wykupił ich Władcę wypierając, przynosząc sobie samym nagłe całkowite zniszczenie.
najbardziej zaś[tych] za ciałem w pożądaniu zepsucia idących i władzami gardzących, zuchwali, samowolni,[przed] chwałami nie drżący[a] bluźniący,
gdzie zwiastuni siłą i mocą więksi będąc, nie niosą przeciw nim przed Panem oczerniającego osądu.
[w] niegodziwym postępowaniu[jako] zapłatę niesprawiedliwości;[za] przyjemność uznając w dzień rozpustę, plamy i hańby rozkoszujące się w oszustwie ich, wspólnie ucztujący[z] wami,
wolność im ogłaszając, sami niewolnikami będąc zniszczenia; czemu bowiem kto jest przezwyciężony, temu jest uczyniony niewolnikiem.
to najpierw wiedząc, że przyjdą w ostatnich dniach w szyderstwie szydercy według własnych pragnień ich idący,
i mówiący: Gdzie jest obietnica przyjścia Jego? Od kiedy bowiem ojcowie zasnęli, wszystko tak trwa od początku założenia [świata].
Ukrywa się bowiem[przed] nimi, tego pragnącymi, że niebiosa były od dawna i ziemia z wód i przez wodę powstała Boga słowem,
Zaś teraz niebiosa i ziemia Jego słowem odłożone są[dla] ognia ustrzeżone na dzień sądu i zagłady bezbożnych ludzi.
Nadejdzie zaś dzień Pana jak złodziej. W nim niebiosa z trzaskiem przeminą, elementy zaś spalane będąc zostanie stracone, a ziemia i na niej dzieła zostaną odszukane.
oczekując i śpiesząc się[na] przyjście Boga dnia, przez które niebiosa płonąc rozwiązane zostaną a elementy paląc się stapiane są
Dzieci, ostatnia godzina jest, i od kiedy usłyszeliście, że przeciwnik Pomazańca przychodzi, i teraz przeciwnicy Pomazańca liczni stali się, stąd wiemy, że ostatnia godzina jest.
Ukochani, nie każdemu duchowi wierzcie, ale testujcie duchy czy z Boga jest, bowiem liczni pseudo-prorocy wyszli na świat.
Przeniknęli bowiem jacyś ludzie, od dawna przedtem zapisani na ten sąd, niegodziwcy, Boga naszego łaskę obracający w rozwiązłość i jedynego Władcę i Pana naszego Jezusa Pomazańca odrzucający.
falami dzikimi morza pieniącymi się swoimi hańbami, gwiazdami wędrującymi, którym mrok ciemności na wiek[jest] ustrzeżony.
Ci są mruczącymi [pod nosem],[wiecznie] narzekającymi, według pożądań ich chodzący, a usta ich mówią przesadnie, podziwiający osoby korzyść mając na względzie.
że mówili wam: W ostatnim czasie będą szydercy według swych pożądań idący[w] bezbożności.
Zaś głowa Jego i włosy białe jak wełna, białe jak śnieg, a oczy Jego jak płomień ognia,
a stopy Jego podobne do mosiądzu jak w piecu rozpalonym, a głos Jego jak wołanie wód wielu,
Tajemnicę siedmiu gwiazd co ujrzałeś na prawej mej, i siedem świeczników złotych: siedem gwiazd zwiastunami siedmiu zgromadzeń są, a świeczników siedem siedmioma zgromadzeniami są.
A zwiastunowi w Tiatyrze zgromadzenia zapisz: To mówi Syn Boga, mający oczy Jego jak płomienie ognia, i stopy Jego podobne do mosiądzu
Po tym zobaczyłem i oto tłum wielki, którego policzyć jego nikt nie mógł, z wszelkiego narodu i plemienia i ludów i języków, stojący przed tronem i przed Barankiem, ubranych w szaty białe, i palmy w rękach ich.
I wszyscy ci zwiastunowie stanęli wokół tronu i starsi i cztery[istoty] żyjące, i upadli przed tronem na twarze ich i oddając cześć Bogu,
A siedmiu zwiastunów mających siedem trąb, przygotowali siebie, aby zatrąbiliby.
I z dymu wyszły szarańcze na ziemię i została dana im władza jaką mają władzę skorpiony ziemi.
I w dniach owych będą szukać ludzie śmierci i nie znajdą jej, i będą pragnąć umrzeć i uciekać [będzie] śmierć od nich.
i podobne [z wyglądu] szarańczy, podobne koniom przygotowanym do bitwy, a na głowach ich jakby wieńce podobne złotu, i twarze ich jak twarze ludzkie,
i miały włosy jak włosy kobiet, i zęby ich jak lwów były,
I zostali rozwiązani czterej zwiastunowie przygotowani na godzinę i dzień i miesiąc i rok, aby zabiliby trzecią [część] ludzkości.
I zobaczyłem innego zwiastuna, siłacza schodzącego z nieba, który jest odziany chmurą, i [z] tęczą nad głową jego, i oblicze jego jak słońce, i stopy jego jak filary ognia,
I zamieszkujący na ziemi radują się nad nimi i weselą i prezenty będą posyłać sobie nawzajem, gdyż ci dwaj prorocy dręczyli zamieszkujących na ziemi.
i stała się wojna w niebie, Michał i ci zwiastuni jego walczyli ze smokiem, i smok wojował i ci zwiastuni jego,
I zrzucony został smok wielki, wąż pradawny, zwany Oszczercą i Przeciwnikiem zwodzący świat zamieszkały cały, zrzucony został na ziemię, i ci zwiastuni jego z nim zostali zrzuceni.
Dla tego cieszcie się, niebiosa i ci w nich mieszkający, biada ziemi i morzu, bowiem zszedł oszczerca do was mający furię wielką, zobaczywszy, że mały czas posiada.
A zwierzę[które] zobaczyłem było podobne panterze a stopy jego, jak niedźwiedzia a usta jego jak usta lwa. I dał mu smok moc jego i tron jego i władzę wielką.
I wyszli, siedmiu zwiastunów mający siedem plag z przybytku, odziani lnem czystym, lśniącym i opasani wokół piersi pasami złotymi.
I zostali spieczeni ludzie upałem wielkim, i bluźnili imieniu Boga, mającego władzę nad plagami tymi, i nie zmienili myślenia dając Mu chwałę.
I zobaczyłem z ust smoka i z ust zwierzęcia i z ust pseudo-proroka, duchy trzy nieczyste, jak żaby,
I grad wielki jak ważący talent zstępuje z nieba na ludzi. I zaczęli bluźnić ludzie Bogu z [powodu] plagi gradu, bo wielka jest plaga jego bardzo.
z którą uprawiali nierząd królowie ziemi i zostali upojeni zamieszkujący ziemię od wina nierządu jej.
Tutaj rozum mający mądrość. Siedem głów siedmioma górami są, gdzie kobieta siedzi na nich. A królów siedem jest.
A dziesięć rogów co ujrzałeś, dziesięcioma królami są, co królestwa jeszcze nie wzięli, ale władzę jak królowie[na] jedną godzinę otrzymują ze zwierzęciem.
I mówi mi: Wody, co ujrzałeś, gdzie prostytutka siedzi, ludami i tłumami są i narodami i językami.
Bowiem Bóg dał w serca ich uczynić zamysł Jego, i uczynić jednym zamysłem i dając królestwa ich zwierzęciu, aż dokonane zostaną słowa Boga.
Nie stawaj się skłonny do gniewu, prowadzi bowiem gniew do morderstwa, i nie nadgorliwy i nie kłótliwy i nie próżny, z bowiem tych wszystkich morderstwa są rodzone.
Nie odwrócisz się [od] potrzebującego, mając udział zaś[wśród] wszystkich braci twych i nie mówcie[,że] moje jest. Jeśli bowiem w nieśmiertelności uczestnikami jesteście, ileż bardziej w śmiertelności.
Wy zaś niewolnicy, podporządkowani zostańcie panom waszym jak w przypadku Boga, w uniżoności i bojaźni.
Zaś śmierci droga jest ta: Po pierwsze wszelkie zło jest i przekleństwa pełne: morderstwa, cudzołóstwa, pożądliwości, nierządy, kradzieże, bałwochwalstwa, magia, czary, grabieże, krzywoprzysięstwa, hipokryzje, nieszczerość, oszustwo, pycha, gniew, arogancja, chciwość, posługiwanie się obrzydliwym językiem, zazdrość, zuchwalstwo, wyniosłość, chełpliwość.
Każdy zaś prorok wypróbowany, prawdziwy, czyniący w tajemnicy światowe [poza] zgromadzeniem, nie nauczający zaś czynić, jak on czyni, nie zostanie osądzony przez was. Z Bogiem bowiem ma sąd. W ten sam sposób bowiem czynili i starożytni prorocy.
Czuwajcie za życia waszego. Lampy wasze nie zostałyby zgaszone i biodra wasze nie omdlałe, ale stawajcie się gotowi. Nie bowiem znacie godziny, w której Pan wasz przychodzi.
W bowiem ostatnich dniach zostaną pomnożeni pseudo-prorocy i powodujący zepsucie i będą obracane owce w wilki, i miłość będzie obracana w nienawiść.
Zaś Jezus poznawszy wycofał się stamtąd. I towarzyszyły Mu [tłumy] liczne, i leczył ich wszystkich.