― Zaś ziemia była niewidoczna i niestała a ciemność [zalegała] nad ― otchłanią, i Duch Boga unosił się nad ― wodą.
I powiedział ― Bóg: Niech stanie się sklepienie w środku ― wody, aby została oddzielona spośród środka woda i woda. I stało się tak.
I uczynił ― Bóg ― sklepienie, i oddzielił ― Bóg spośród środka ― wodę, ― będąca poniżej ― sklepienia, i spośród środka ― wodę ― powyżej ― sklepienia.
I powiedział ― Bóg: Niech się staną latarnie na ― sklepieniu ― nieba dla oświetlania ― ziemi ― oddzielając spośród środka ― dnia i spośród środka ― nocy i niech będą jako znaki i do pór i do dni i do lat.
I niech będą do oświetlania na ― sklepieniu ― nieba dla świecenia nad ― ziemią. I stało się tak.
I powiedział ― Bóg: Oto daję wam wszelką trawę zasianą siejącą nasienie, co jest na całej ― ziemi, i wszelkie drzewo, co posiada w sobie owoc [z] ziarnem zasiewanym, wam będą na pokarm,
i wszelkie zielone pola, przedtem zanim ― stały się na ― ziemi i wszelka trawa pola przedtem zanim ― wyrosła, nie bowiem spuścił deszcz ― JAHWE na ― ziemię, i człowieka nie było do pracy [na] ziemi,
I powiedział JAHWE ― Bóg: Nie dobrze jest ― człowiekowi samemu, uczynię mu pomoc podobną jemu.
Z powodu tego opuści człowiek ― ojca jego i ― matkę jego i sklei się z ― kobietą jego, i będą ci dwaj w ciele jednym.
I byli ― dwaj nadzy, ― ― Adam i ― kobieta jego, i nie wstydzili się.
― Zaś wąż był sprytniejszy [od] każdego ― dzikiego zwierzęcia ― na ― ziemi, które uczynił JAHWE ― Bóg. I powiedział ― wąż ― kobiecie: Czemu [to] powiedział ― Bóg: Nie wy jedlibyście z każdego drzewa ― w ― ogrodzie?
Dobrze wie bowiem ― Bóg, że w tym ― dniu [kiedy] zjedlibyście z jego, otworzą się wam ― oczy, i będziecie jak Bóg znając dobro i zło.
I otworzyły się ― oczy ― dwojga, i zobaczyli, że nadzy są, i pospinali liście figowe i zrobili sobie przepaski.
I zawołał JAHWE ― Bóg do Adama i powiedział mu: Adamie, gdzie jesteś?
I odpowiedział Mu: ― Odgłos Twój usłyszałem przechodzenia w ― ogrodzie i przestraszyłem się, bo nagi jestem i ukryłem się.
I powiedział jemu: Kto oznajmił ci, że nagi jesteś? Czy z ― drzewa co rozkazałem ci tego jednego nie jadłbyś z niego zjadłeś?
W pocie ― oblicza twego jeść będziesz ― chleb twój aż ― obrócisz się ty w ― ziemię, z której jesteś wzięty, bo ziemią jesteś i do ziemi odejdziesz.
I następnie urodziła ― brata jego ― Abla, i został Abel pasterzem owiec, Kain zaś był uprawiającym ― ziemię.
I powiedział Kain do Abla ― brata jego: Pójdźmy na ― pastwisko. I stało się kiedy ― byli oni na ― pastwisku i rzucił się Kain na Abla ― brata jego i zabił jego.
I powiedział ― JAHWE do Kaina: Gdzie jest Abel ― brat twój? ― Zaś odpowiedział: Nie wiem! Nie opiekunem ― brata mego jestem ja?
Dlatego uprawiać będziesz ― ziemię, i nie dołoży ― siły jej dając tobie. Jęczeć i drżeć będziesz na ― ziemi.
Jeśli wyrzucasz mnie dzisiaj od oblicza ― ziemi i przed ― obliczem Twym będę ukrywać się, i będę jęczeć i drżeć na ― ziemi, i będzie, że każdy kto spotyka mnie zabije mnie.
I poznał Kain ― kobietę jego, i poczęła rodząc ― Enosza; a był [on] budowniczym miasta i nazwał ― miasto od ― imienia ― syna jego Enosz.
I urodziła Ada ― Jabala, ten był ― ojcem mieszkających w namiotach hodowców bydła.
I imię ― brata jego Jubal, ten był ― który wynalazł harfę i lirę.
Silla zaś urodziła i jej ― Tubal-Kain, i był kowalem wykonującym miedź i żelazo, siostra zaś Tubala-Kaina Naama.
I był Noego rok pięćsetny i zrodził Noe trzech synów, ― Sema, ― Chama, ― Jafeta.
I powiedział JAHWE ― Bóg: Nie ― pozostanie ― duch Mój w ― ludziach tych na ― wiek, dla tego, [że] są oni ciałem, będzie zaś ― dni ich sto dwadzieścia lat.
― Zaś olbrzymi byli na ― ziemi w ― dniach owych i potem również, kiedy ― zbliżali się ― synowie ― Boga z ― córkami ― ludzkimi i rodziły [potomków] im, owi byli ― gigantami ― z wieków ― ludziom ― znani.
Te [są] zaś ― pokolenia Noego: Noe człowiek sprawiedliwy, doskonały będąc pośród ― pokolenia jego, ― Bogu podobał się Noe.
i spojrzał Pan ― Bóg [na] ziemię, i była zrujnowana, bowiem uległo skażeniu wszelkie ciało na drodze jego na ― ziemi.
Ja zaś oto sprowadzę ― powódź wody na ― ziemię niszcząc wszelkie ciało, w czym jest duch życia pod ― niebem, i co kolwiek jest na ― ziemi, zginie.
I z wszystkich ― bydląt i z wszystkich ― pełzających i z wszystkich ― dzikich zwierząt i z wszelkiego ciała, dwie pary z każdego przedstawiciela w ― arce, aby zachować [je] z tobą, samiec i samica [to] będzie.
Ty zaś weźmiesz sobie z wszelkie ― pożywienie co będzie jedzone, i będziesz zbierać do siebie, i będzie tobie i tamtym na pokarm.
Noe zaś miał lat sześćset, gdy ― potop stał się wody na ― ziemi.
― Zaś woda zapanowała całym ogromem na ― ziemi i pokryła wszystkie ― góry ― wysokie ― będące pod ― niebem.
I wszystko, co posiada dech życia, i wszystko, co było na ― suchym [lądzie], umarło.
I zmyte zostało wszystko ― co powstało, co było na obliczu całej ― ziemi, od człowieka do bydlęcia i pełzającego i ― skrzydlatego ― nieba, i zmyte zostało z ― ziemi, a pozostali jedynie Noe i ― pomiędzy nim w ― arce.
i pamiętał ― Bóg [o] Noem i wszystkich ― dzikich zwierzętach i całym ― bydle domowym i wszelkich ― skrzydlatych i wszelkich ― pełzających, które były z nim w ― arce, i poprowadził ― Bóg ducha na ― ziemię, i ustała ― woda,
I nie znalazłszy ― gołębica odpoczynku ― [dla] nóg swoich wróciła do niego do ― arki, gdyż woda była na całym obliczu całej ― ziemi, i wyciągając ― rękę jego wziął ją i wprowadził ją do siebie do ― arki.
i wszelkie ― dzikie zwierzęta, które jest z tobą i wszelkie ciało od skrzydlatych aż do bydła domowego i wszelkie pełzające ruszające się na ― ziemi wyprowadź z tobą, i rośnijcie i pomnażajcie się na ― ziemi.
I ― bojaźń [przed] wami i ― lęk (padnie) na wszelkie ― dzikie zwierzęta ― ziemi i na wszelkie ― ptaki ― nieba i na wszelkie ― poruszające się na ― ziemi i na wszystkie ― ryby ― morza. W ręce wasze oddaję,
i wszelkie pełzające [co] jest żywe, wam będą na pokarm jak jarzyny traw daję wam ― wszystko.
I ustanowię ― przymierze Moje z wami, i nie umrze wszelkie ciało kiedykolwiek od ― wód ― potopu, i nie będzie również potopu wód ― niszczących całą ― ziemię.
― Łuk Mój kładę na ― chmurze, i będzie [to] znakiem przymierza ― między Mną i ― ziemią.
I [gdy] będą przeze ― rozpinane Mnie chmury nad ― ziemią zostanie ukazany ― łuk Mój na ― chmurze,
i przypomnę sobie ― przymierze me, co jest pomiędzy ― mną a wami i pomiędzy ― wszystkimi duszami żyjącymi we wszelkim ciele, i nie będzie już ― wody w potopie, któryby zmył wszelkie ciało.
I będzie ― łuk Mój na ― chmurze, i zobaczę ― by zostało przypomniane przymierze wieczne pomiędzy ― Mną a pomiędzy ― wszelką duszą żyjącą we wszelkim ciele, co jest na ― ziemi.
Byli zaś ― synami Noego ci wyszedłszy z ― arki: Sem, Cham, Jafet. Cham był ojcem Kanaana.
i powiedział: Przeklęty Kanaan. Sługą domu będzie ― braci jego.
I powiedział: Błogosławiony JAHWE ― Bóg ― Sema, i będzie Kanaan sługą jego.
Chus zaś zrodził ― Nebroda. Ten pierwszym stał się mocarzem na ― ziemi.
Ten był potężnym myśliwym przed JAHWE ― Bogiem, dla tego mówić będą: Jak Nebrod potężny myśliwy przed JAHWE.
I była cała ― ziemia języka jednego, i mowy jednej cała.
I powiedział człowiek ― sąsiadowi: Pójdźmy, wyrabiajmy cegły i wypalajmy je [w] ogniu. I stała się im ― cegła jak kamień, i asfalt był im [za] zaprawę.
I powiedzieli: Pójdźmy, zbudujmy sobie miasto i wieżę co ― głową będzie [sięgać] aż [do] nieba, i uczyńmy sobie imię przeciw ― rozproszeniu na obliczu całej ― ziemi.
I była Sara bezpłodna i nie rodząca dzieci.
Kto by wyszedł przed obliczem ich i kto by wszedł przed oblicze ich i kto by wyprowadzał ich i kto przyprowadzał ich, i nie byłoby ― zgromadzenie JAHWE jak owce, co nie mają pasterza.
Nie w ― niebiosach w górze jest, [aby] mówili: Kto wzniesie się nam ku ― niebiosom i weźmie je nam? A słysząc je będziemy przestrzegali.
Ani po drugiej stronie ― morza jest, [aby] mówili: Kto przeprawi się nam na ― drugą stronę ― morza i weźmie nam je? A usłyszawszy my będziemy wypełniać je i przestrzegać.
Jest tobie blisko [to] słowo bardzo, na ― ustach twych i w ― sercu twym i w ― rękami twoich, [aby] je przestrzegać.
I wczoraj i przedwczoraj [choć] był Saul królem ― naszym, ty byłeś ― wyprowadzającym i wprowadzającym ― Izraela, i wyrzekł JAHWE do ciebie: Ty paść będziesz ― lud Mój ― Izraela, i ty będziesz ― przewodnikiem wśród ― Izraela.
Zawróćcie do Mnie, a zostańcie uratowani, [wy] z krańca ― ziemi: JA JESTEM ― Bogiem, a nie ma innego!
Wyrósł przed Nim jako chłopiec, jak korzeń w ziemi spragnionej, nie ma urody [na] Nim ani chwały; i [gdy] zobaczyliśmy Go, ― nie miał wyglądu ani piękna;
ale ― wygląd jego szpetny gorzej niż u wszystkich ludzi, człowiek w ciosach będący i zobaczywszy [myśleliśmy, że] dzwiga chorobę, ponieważ wykrzywione było ― oblicze Jego, wzgardzony i nie liczono się [z Nim].
On ― grzechy nasze poniósł i za nas smutki, i my mniemaliśmy[, że] On jest w udręczeniu i w ciosach i w złym traktowaniu.
Tak mówi JAHWE: krzyk w Rama słychać lament i płacz i krzyk. Rachel opłakuje nie chcąc przestać z powodu ― synów jej, że nie są.
I tym Betlejem dom ― Efrata, najmniejsze jesteś ― będące w tysiącach Judy, z ciebie mi wyjdzie ― będący ― dowódcą w ― Izraelu, i ― wyjście Jego od początku z dni odwiecznych.
― Zaś Jezusa Pomazańca ― narodzenie takie było: zostawszy_zaręczona ― matka Jego, Maria ― Józefowi, zanim ― zeszli się oni znalazła się w łonie mająca z Ducha Świętego.
Józef zaś ― mąż jej, sprawiedliwym będąc i nie życząc jej zawstydzenia, chciał potajemnie oddalić ją.
I ty, Betlejem ziemio Judy, wcale nie najmniejsze jesteś z ― dowódców Judy, z ciebie bowiem wyjdzie dowodzący, który pasł będzie ― lud Mój ― Izraela.
Oni zaś wysłuchawszy ― króla poszli i oto ― gwiazda, którą zobaczyli we ― wschodzie, poprzedzała ich aż przyszedłszy stanęła powyżej, gdzie było ― dziecko.
Oddaliwszy się zaś oni, oto zwiastun Pana ukazuje się we śnie ― Józefowi mówiąc: Podnieś się weź ― dziecko i ― matkę Jego i uciekaj do Egiptu, i bądź tam aż ― powiem ci. Zamierza bowiem Herod szukać ― dziecka [żeby] zgubić Je.
I był tam aż do ― śmierci Heroda, aby wypełniło się co powiedziano przez Pana poprzez ― proroka mówiącego: Z Egiptu wezwałem ― Syna mego.
Głos w Rama został usłyszany, płacz i krzyk wielki, Rachel opłakuje ― dzieci swoje, i nie chce pocieszona zostać, bo nie są
Sam zaś ― Jan miał ― ubranie jego z włosów wielbłąda i pas skórzany wokół ― biodra jego, ― zaś jedzeniem były jego szarańcze i miód dziki.
Ja ― was zanurzam w wodzie ku zmianie myślenia, ― zaś za mną przychodzi mocniejszy [ode] mnie jest, którego nie jestem wart, ― sandałów wziąć do rąk. On was zanurzy w Duchu Świętym i ogniu.
Odpowiedziawszy zaś ― Jezus rzekł mu: Dopuść teraz, tak bowiem właściwie jest nam wypełnić wszelką sprawiedliwość. Wtedy pozwala Mu.
i podszedłszy ― doświadczający [Go] powiedział Mu, Jeśli Synem jesteś ― Boga, powiedz, by ― kamienie te chlebami stały się.
i mówi Mu: Jeśli Synem jesteś ― Boga, rzuć się w dół, napisano bowiem, że ― wysłannikom Jego rozkaże o Tobie i na rękach podniosą Cię, nie abyś uderzył o kamień ― stopą Swą.
Przechodząc zaś obok ― morza ― Galilejskiego ujrzał dwóch braci, Szymona ― nazywanego Piotrem i Andrzeja ― brata jego, rzucających sieć w ― morze. Byli bowiem rybakami,
Szczęśliwi jesteście, kiedy zniesławialiby was i prześladowaliby i mówiliby cokolwiek złośliwego przeciw wam, [kłamiący] z powodu Mnie.
Wy jesteście ― sól ― ziemi. Jeśli tylko zaś ― sól stałaby się mdła, przez co będzie posolona? Na nic [nie] jest dobra więcej jeśli nie wyrzucona na zewnątrz zdeptaną być przez ― ludzi.
Wy jesteście ― światło ― świata. Nie jest w stanie miasto ukryć się na górze leżące.
Usłyszeliście, że powiedziano ― starożytnym: Nie zabijaj, kto zaś ― zabije, podlegać będzie ― sądowi.
Ja zaś mówię wam, że każdy ― wpadający w gniew ― [na] brata jego podlegać będzie ― sądowi, kto zaś ― powiedziałby ― bratu jego "Raka" podlegać będzie ― "Sanhedrynowi". Kto zaś ― powiedziałby: "Głupcze", podlegać będzie pod ― Gehennę ― ognia.
Bądź życzliwy ― przeciwnikowi twojemu szybko, dopóki ― jesteś z nim w ― drodze, nie aby cię wydał ― przeciwnik ― sędziemu, i ― sędzia ― strażnikowi i do więzienia wrzucony [będziesz].
Ja zaś mówię wam, nie przesięgajcie w ogóle, ani na ― Niebo, że tronem jest ― Boga
ani na ― ziemię, że podnóżkiem jest ― stóp Jego, ani na Jerozolimę, że miastem jest ― wielkiego Króla.
Będzie zaś ― słowo wasze: tak tak, nie nie, ― zaś ponad miarę tego, ze ― złego jest.
Będziecie więc wy doskonali jak ― Ojciec wasz ― Niebieski doskonały jest.
kiedy ― twa ― dobroczynność w ― ukryciu, i ― Ojciec twój ― widzący w ― ukryciu odda ci.
I kiedykolwiek modlicie się, nie będziecie jak ― hipokryci, że kochają w ― synagogach i w ― narożnikach ― placów stawając modląc się, żeby świecić ― ludziom, amen mówię wam, otrzymują w całości ― zapłatę ich.
Gdzie bowiem jest ― skarb twój, tam będzie i ― serce twe.
― Lampą ― ciała jest ― oko. Jeśli więc byłoby ― oko twe proste, całe ― ciało twe jasne będzie.
Jeśli zaś ― oko twe złe byłoby, całe ― ciało twe ciemne będzie. Jeśli więc ― światło ― w tobie ciemnością jest, ― ciemność jakaż [wielka]!
Jeśli zaś ― trawę ― pola dzisiaj będąca i jutro do pieca wrzucaną ― Bóg tak ubiera, nie wiele więcej was małej wiary?
Jeśli więc wy źli bedąc wiecie [jak] prezenty dobre dawać ― dzieciom swym, ile więcej ― Ojciec wasz ― w ― Niebiosach da dobre ― proszącym Go.
Ponieważ wąska ― brama i zwężona ― droga ― prowadząca do ― życia, i nieliczni są ― znajdujący ją.
I spadła ― ulewa i przyszły ― rzeki i dmuchnęły ― wiatry i uderzyły ― dom ten, i upadł, i był ― upadek jego wielki.
Był bowiem nauczający ich ― władzę mający, i nie jak ― uczeni w piśmie ich.
Odpowiadając zaś ― centurion mówi: Panie, nie jestem godny abyś mi pod ― dach wszedłbyś, ale tylko powiedz słowem, i uleczony będzie ― chłopiec mój.
I zaś ja człowiekiem jestem po władzą, mającym pod sobą żołnierzy, i mówię temu "Idź" i idzie, i innemu "Przyjdź", i przychodzi, i ― niewolnikowi memu "Zrób to", i wykonuje.
― Zaś synowie ― królestwa wyrzuceni zostaną w ― ciemność ― zewnętrzną. Tam będzie ― płacz i ― zgrzyt ― zębów.
i mówi im: Co bojaźliwi jesteście, małej wiary? Wtedy podniósł się upomniał ― wiatry i ― morze, i nastał spokój wielki.
[Było] zaś daleko od Niego stado świń licznych pasące się,
Zobaczywszy zaś ― tłumy zlitował się nad nimi, że były znękani i opuszczeni, jak owce nie mające pasterza.
I jeśli ― byłby ― dom godny, niech przyjdzie ― pokój wasz na niego. Jeśli zaś nie byłby godny, ― pokój wasz do was niech zawróci.
Amen mówię wam, znośniej będzie ziemi Sodomy i Gomory w dniu sądu niż ― miastu owemu.
Nie bowiem wy jesteście ― mówiący, ale ― Duch ― Ojca waszego ― mówiący w was.
i będziecie nienawidzeni przez wszystkich dla ― imienia Mego. ― Zaś pozostały do końca, ― będzie uratowany.
Nie jest uczeń nad ― nauczyciela i nie sługa nad ― pana swego.
Was zaś i ― włosy ― głowy wszystkie policzone są.
― Kochający ojca lub matkę nade mnie nie jest Mnie godny, i ― kochający syna lub córkę nade Mnie nie jest Mnie godny.
I kto nie bierze ― krzyża jego i towarzyszy za Mną, nie jest Mnie godny.
powiedział mu: Ty jesteś ― przychodzącym, czy drugiego oczekujemy?
Komu zaś przyrównam ― pokolenie to? Podobne jest chłopcom siedzącym na ― rynkach, co zwracając się do ― innych
Ale mówię wam, Tyrowi i Sydonowi znośniej będzie w dzień sądu niż wam.
Ale mówię wam, że ziemi Sodomy znośniej będzie w dzień sądu niż tobie.
Bierzcie ― jarzmo Me na was i uczcie się ode mnie, że łagodny jestem i pokornego ― serca, i znajdziecie odpoczynek ― duszom waszym.
Jak wszedł do ― domu ― Boga i ― chleby ― pokładne jadł, których nie wolno było im zjeść i nie tym z nim, jeśli nie ― kapłanom tylko?
― Zaś odpowiedział im: Kto jest z was człowiek, który mając owce jedną, i jeśli wpadłaby ta ― [w] szabat do dołu, nie chwyci ją i podniesie?
I jeśli Ja przez belzebuba wyrzucam ― demony, ― synowie wasi przez kogo wyrzucają? Dla tego oni sędziami będą waszymi.
― Nie będący ze Mną przeciw Mnie jest, i ― nie zbierający ze Mną rozprasza.
Płody źmij, jak możecie dobre mówić złymi będąc? Z bowiem ― obfitości ― serca ― usta mówią.
Jak bowiem był Jonasz w ― brzuchu ― potwora morskiego trzy dni i trzy noce, tak będzie ― Syn ― Człowieka w ― sercu ― ziemi trzy dni i trzy noce.
Wtedy idzie i bierze ze sobą siedem innych duchów gorszych [od] siebie, i wszedłszy mieszkają tam. I staje się ― ostatnie ― człowieka owego gorsze ― [od] pierwszych. Tak będzie i ― pokoleniu temu ― złemu.
― Zaś odpowiadając powiedział ― mówiącemu Mu: Kto jest ― matką Mą, i którzy są ― bracia Moi?
Inne podobieństwo przedstawił im mówiąc: Podobne jest ― Królestwo ― Niebios ziarnu gorczycy, które wziąwszy człowiek zasiał w ― polu jego.
― Mniejsze wprawdzie jest [od] wszystkich ― ziaren, kiedy zaś wyrosłoby, większe ― [od] warzyw jest i staje się drzewo, wtedy przychodzą ― ptaki ― nieba aby odpocząć w ― konarach jego.
Inne podobieństwo powiedział im: Podobne jest ― Królestwo ― Niebios zakwasowi, który wziąwszy kobieta schowała w mąki miarach trzech, aż ― zakwaszone zostało całe.
― Zaś odpowiedziawszy powiedział: ― Siejący ― dobre ziarno jest ― Syn ― Człowieka.
Jak więc zbierany [jest] ― kąkol i ogniem spalany [jest], tak będzie w ― zakończeniu ― wieku.
I wrzucą je w ― piec ― ognia. Tam będzie ― płacz i ― zgrzyt ― zębów.
Podobne jest ― Królestwo ― Niebios skarbowi ukrytemu w ― polu. ― Znalazłszy człowiek ukrył i z ― radości jego odchodzi i sprzedaje ile ma i kupuje ― pole owo.
Znów podobne jest ― Królestwo ― Niebios kupcowi szukającemu dobrych pereł.
Znowu podobne jest ― Królestwo ― Niebios [do] sieci wrzucanej do ― morza i z wszystkich rodzajów zbierającej,
Tak będzie w ― zakończeniu ― wieku. Wyjdą ― zwiastunowie i oddzielą ― złych ze środka ― sprawiedliwych.
I wrzucą ich do ― pieca ― ognia. Tam będzie ― płacz i ― zgrzyt ― zębów.
I byli zgorszeni w Nim. ― Zaś Jezus powiedział im: Nie jest prorok odrzucony, jeśli nie w ― ojczyźnie i w ― domu jego.
― Zaś jedzących było mężczyzn około pięciu tysięcy bez kobiet i dzieci.
I rozpuściwszy ― tłumy wszedł na ― górę na osobności modlić się. Wieczór zaś stał się, [gdy] sam był tam.
― Zaś łódź już stadiów wiele od ― ziemi oddaliła się, nękana przez ― fale, był bowiem przeciwny ― wiatr.
Natychmiast zaś przemówił ― Jezus im mówiąc: Odwagi, Ja jestem, nie bójcie się.
Odpowiedziawszy zaś Jemu ― Piotr powiedział: Panie, jeśli Ty jesteś, rozkaż mi przyjść do Ciebie po ― wodach.
― Zaś w ― łodzi oddali cześć Jemu mówiąc: Naprawdę Boga Syn jesteś.
Przyszedłszy zaś ― Jezus ku ― okolicom Cezarei ― Filipowej, pytał ― uczniów Jego mówiąc: KIm, mówią ― ludzie, jest ― Syn ― Człowieka?
Mówi im: Wy zaś kim [o] Mnie mówicie, [że] jestem?
Odpowiadając zaś Szymon Piotr powiedział: Ty jesteś ― Pomazaniec, ― Syn ― Boga ― żyjącego.
Odpowiadając zaś ― Jezus powiedział mu: Szczęśliwy jesteś, Szymonie [synu] Jony, gdyż ciało i krew nie odsłoniły ci [tego], ale ― Ojciec Mój ― w ― niebiosach.
I Ja zaś tobie mówię, że ty jesteś Piotr, i na tej ― skale zbuduję Moje ― zgromadzenie, a bramy Hadesu nie przemogą go.
Dam ci ― klucze ― królestwa ― niebios, a ― jeśli zwiążesz na ― ziemi, będzie związane w ― niebiosach, a ― jeśli rozwiązałbyś na ― ziemi, będzie rozwiązane w ― niebiosach.
Jeśli zaś nie usłuchałby ich, powiedź ― zgromadzeniu; jeśli zaś i ― zgromadzenia nie usłuchałby, niech jest ci jak ― poganin i ― poborca [podatkowy]
Amen mówię wam, ile kolwiek związalibyście na ― ziemi, będzie związane w niebie, i ile kolwiek rozwiązalibyście na ― ziemi, będzie rozwiązane w niebie.
Gdzie bowiem jest dwóch lub trzech zebranych w ― Moje imię, tam Jestem w środku nich.
I stało się [kiedy] ― był On na miejscu jakimś modląc się, jak przestał, powiedział ktoś [z] uczniów Jego do Niego: Panie, naucz nas modlić się, jak i Jan nauczył ― uczniów jego.
A ów ze środka odpowiedziawszy, powiedziałby: Nie mnie kłopotu przydawaj; już ― drzwi są zamknięte, a ― dzieci moje ze mną w ― łożu są; nie jestem w stanie podniósłszy się dać ci.
Mówię wam, jeśli i nie da mu podniósłszy się dla tego, jest przyjacielem jego, z [powodu] ― natręctwa jego, podniósłszy się da mu, ile potrzebuje.
A był wyrzucając demona, a ten był [w] niemym; stało się zaś, [że gdy] demon wyszefł, przemówił ― niemy. I zdumiały się ― tłumy.
Jeśli zaś Ja w [mocy] Belzebuba wyrzucam ― demony, [to] synowie wasi przez kogo wyrzucają? Dla tego oni waszymi sędziami będą.
Kiedy ― siłacz uzbrojony strzegłby ― swego dziedzińca, w pokoju jest ― będące jego.
― Nie będąc ze Mną przeciw Mnie jest, a ― nie zbierający ze Mną rozprasza.
W początku był ― Słowo, i ― Słowo był w ― Bogu, i Bogiem był ― Słowo.
On był na początku w ― Bogu.
w Nim życiem było, a ― życie było ― światłem ― ludzi,
Nie był ów ― światłem, ale aby zaświadczył o ― świetle.
Było ― światło ― prawdziwe, ― oświecające każdego człowieka, przychodzące na ― świat.
Na ― świecie był, i ― świat przez Niego stał się, i ― świat Jego nie poznał.
Jan świadczący o Nim i krzycząc mówił: Ten był, o którym mówiłem: ― Za mną przychodzący przedtem [niż] ja stał się, bo pierwszy [niż] ja był.
Boga nikt [nie] zobaczył nigdy, Jednorodzony Bóg ― będący w ― łonie ― Ojca, On sam ogłosił.
I o tym jest ― świadectwo ― Jana, kiedy wysłali [do niego] ― Judejczycy z Jerozolimy kapłanów i lewitów, aby zapytali go: Ty kto jesteś?
I wyznał, a nie zaprzeczył i wyznał, że: Ja nie jestem ― Pomazańcem.
I pytali jego: Kim więc? Ty Eliaszem jesteś? I mówi: Nie jestem. ― Prorokiem jesteś ty? I odpowiedział: Nie.
Powiedzieli więc mu: Kto jesteś? Aby odpowiedź dalibyśmy ― wysyłającym nas. Co mówisz o sobie samym?
A wysłani byli z ― Faryzeuszy.
I zapytali jego i powiedzieli mu: Czemu więc zanurzasz, jeśli ty nie jesteś ― Pomazańcem i nie Eliaszem i nie ― prorokiem?
― Za mną przychodzący, którego nie jestem [ja] godny, aby rozwiązać Jego ― rzemień ― sandała.
To w Betanii stało się po drugiej stronie ― Jordanu, gdzie był ― Jan zanurzając.
Ten jest, o którym ja powiedziałem: Za mną przychodzi mąż, co przede mną stał się, bo pierwszy [ode] mnie był.
Mówi im: Przyjdzcie i zobaczycie. Przyszli więc i zobaczyli gdzie pozostaje, i u Niego pozostali ― dnia tego, godzina była jakoś dziesiąta.
Był Andrzej ― brat Szymona Piotra jeden z ― dwóch ― którzy usłyszeli od Jana i którzy zaczęli towarzyszyć Mu.
Zaprowadził go do ― Jezusa. Przypatrzywszy się mu ― Jezus powiedział: Ty jesteś Szymon ― syn Jana, ty nazywany będziesz Kefas (― [co] tłumaczy się Piotr).
Był zaś ― Filip z Betsaidy, z ― miasta Andrzeja i Piotra.
I powiedział mu Natanael: Z Nazaretu jest w stanie ktoś dobry być? Mówi mu ― Filip: Przychodź i zobacz.
Zobaczył Jezus ― Natanaela przychodzącego do Niego i mówi o nim: Patrz! [Oto] prawdziwy Izraelita, w [którym] podstęp nie jest.
Mówi mu Natanael: Skąd mnie znasz? Odpowiedział Jezus i mówi mu: Zanim ― cię Filip zawołał będącego pod ― figowcem zobaczyłem cię.
Odpowiedział mu Natanael: Rabbi, Ty jesteś ― Syn ― Boga, Ty król jesteś ― Izraela.
I ― dnia ― trzeciego wesele stało się w Kanie ― Galilei, i była ― matka ― Jezusa tam.
Były zaś tam kamienne stągwie, sześć, według ― [zwyczaju] oczyszczenia ― Judejczyków, które są umieszczone, mieszczące średnio miary dwie lub trzy.
I blisko była ― Pascha ― Judejczyków, i wyszedł do Jerozolimy ― Jezus.
Jak zaś był w ― Jerozolimie w ― Paschę na ― święto, wielu uwierzyło w ― imię Jego, oglądając Jego ― znaki co uczynił.
i że nie potrzebę miał, aby ktoś zaświadczył o ― człowieku. Sam bowiem poznawał co było w ― człowieku.
Był zaś człowiek z ― faryzeuszy, Nikodem [na] imię mu, przełożony ― Judejczyków.
Ten przyszedł do Niego nocą i powiedział Mu: Rabbi, wiemy, że od Boga przyszedłeś [jako] Nauczyciel. Nikt bowiem [nie] może tych ― znaków czynić, [które] Ty czynisz jeśli nie byłby ― Bóg z Nim.
Mówi do Niego ― Nikodem: Jak może człowiek zostać zrodzonym, starcem będąc? Nie może [on przecież] do ― łona ― matki jego drugi raz wejść i zostać zrodzonym?
― Duch gdzie chce wieje, i ― odgłos jego słyszysz, ale nie wiesz skąd przychodzi i gdzie odchodzi. Tak jest każdy ― zrodzony z ― Ducha.
Odpowiedział Jezus i powiedział mu: Ty jesteś ― nauczyciel ― Izraela i tego nie wiesz?
To zaś jest ten sąd, że ― światło przyszło na ― świat i umiłowali ci ludzie więcej ― ciemność niż ― światło, były bowiem ich złe ― dzieła.
Był zaś i Jan zanurzając w Ainon blisko ― Salem, gdyż wody wiele było tam, i przychodzili i byli zanurzani.
Jeszcze nie bowiem był wrzucony do ― więzienia Jan.
I przyszli do ― Jana i powiedzieli mu: Rabbi, ten, [który] był z tobą po drugiej stronie ― Jordanu, któremu ty zaświadczyłeś, otóż ten zanurza i wszyscy przychodzą do Niego.
Odpowiedział Jan i powiedział: Nie może człowiek wziąć nic jeśli nie będzie dane mu z ― nieba.
Sami wy mi świadczycie, że powiedziałem: Nie jestem ja ― Pomazańcem, ale, że Wysłanym jestem przed Owego.
― Z góry przychodzący ponad wszystkimi jest. ― Będący z ― ziemi, z ― ziemi jest i z ― ziemi mówi. ― Z ― nieba przychodzący [ponad wszystkimi jest].
Było zaś tam źródło ― Jakuba. ― Zatem Jezus znużony od ― podróżowania usiadł tak przy ― źródle. Godzina była jakoś szósta.
Mówi więc Jemu ― kobieta ― Samarytanka: Jak Ty Judejczykiem będąc u mnie pić prosisz kobietę Samarytanką będącą? Nie bowiem mają do czynienia Judejczycy [z] Samarytanami.
Mówi Jemu: Panie, ani czerpaka masz a ― studnia jest głęboka; skąd więc masz ― wodę ― żywą?
Nie Ty większy jesteś [od] ojca naszego Jakuba, co dał nam ― studnię, i sam z niej pił i ― synowie jego i ― trzody jego?
Pięciu bowiem mężów miałaś, a teraz którego masz nie jest twoim mężem; to prawdziwe powiedziałaś.
Mówi Mu ― kobieta: Panie, widzę że prorok jesteś Ty.
― Ojcowie nasi na ― górze tej oddawali cześć, a wy mówicie, że w Jerozolimie jest ― miejsce, gdzie oddawać cześć trzeba.
Mówi jej ― Jezus: Ja jestem, ― mówiący ci.
W bowiem tym ― słowo jest prawdziwe, że inny jest ― siewca i inny ― żnący.
Przyszedł więc znów do ― Kany ― Galilei, gdzie uczynił ― wodę winem. A był ― dworzanin, którego ― syn chorował w Kafarnaum.
Po tych było święto ― Judejczyków, i wszedł Jezus do Jerozolimy.
Jest zaś w ― Jerozolimie przy ― [bramie] owczej basen, ― który jest zwany [po] hebrajsku Betezda, pięć kolumnad mający.
Był zaś ― człowiek tam trzydzieści i osiem lat mający w ― niemocy jego;
I natychmiast stał się zdrowy [ten] człowiek, i podniósł ― matę jego i chodził. Był zaś szabat w owy ― dzień.
― Zaś uleczony nie wiedział, kto jest, ― bowiem Jezus oddalił się [od] tłumu będącego w [tym] miejscu.
Jeśli Ja świadczyłbym o sobie, ― świadectwo Moje nie jest prawdziwe.
Inny jest ― świadczący o Mnie, i wiem, że prawdą jest ― świadectwo, które świadczy o Mnie.
Ów był ― lampą ― palącą się i świecącą, wy zaś chcieliście radować się do godziny w ― świetle jego.
Nie myślcie, że Ja będę oskarżał was przed ― Ojcem. Jest ― oskarżający was Mojżesz, w którym wy położyliście nadzieję.
Była zaś blisko ― Pascha, ― święto ― Judejczyków.
Jest chłopczyk tutaj, co ma pięć chlebów jęczmiennych i dwie rybki, ale to cóż jest dla tak licznych?
Powiedział ― Jezus: Uczyńcie, [aby] ludzie rozłożyli się. Była zaś trawa liczna na [tym] miejscu. Rozłożyli się więc ― mężczyźni [w] liczbie jakieś pięciu tysięcy.
[On] zaś mówi im: Ja jestem, nie bójcie się.
― Nazajutrz ― tłum ― stojący po drugiej stronie ― morza zobaczył, że łódka inna nie była tam, jeśli nie [ta] jedna, i że nie wszedł razem z ― uczniami Jego ― Jezus do ― łodzi, ale sami ― uczniowie Jego odpłynęli.
Kiedy więc zobaczył ― tłum, że Jezus nie jest tam, ani ― uczniowie Jego, weszli oni do ― łódek i przybyli do Kafarnaum, szukając ― Jezusa.
Powiedział im ― Jezus: Ja jestem ― chlebem ― życia; ― przychodzący do Mnie nie ― zazna głodu, a ― wierzący we Mnie nie ― będzie pragnął nigdy.
Szemrali więc ― Judejczycy o Nim, że powiedział: Ja jestem ― chlebem, co zszedł z ― nieba,
Jest napisane w ― prorokach: i będą wszyscy nauczeni [przez] Boga. Każdy ― usłyszawszy od ― Ojca, i który nauczył się przychodzi do Mnie.
Nie [oznacza to], że ― Ojca widział ktoś, jeśli nie ― będący od ― Boga, ten ujrzał ― Ojca.
Ja jestem ― chlebem ― życia.
Ja jestem ― chlebem ― życia ― z ― nieba, który zszedł. Jeśli kto zjadłby z tego ― chleba, żyć będzie na ― wiek, a ― chlebem zaś, który Ja dam ― ciałem Moim jest za ― ― świata życie.
[Co] jeśli więc widzielibyście ― Syna ― człowieka wchodzącego, gdzie był ― przedtem?
Ale są z was tacy, którzy nie wierzą. Wiedział bowiem od początku ― Jezus, którzy są ― nie wierzący i kto jest ― mający wydać Go.
I mówił: Dla tego powiedziałem wam, że nikt [nie] może przyjść do Mnie, jeśli nie jest dane mu przez ― Ojca.
a my uwierzyliśmy i poznaliśmy, że Ty jesteś ― Święty ― Boga.
Było zaś blisko ― święto ― Judejczyków ― rozstawiania namiotów.
Nikt bowiem coś w ukryciu czyni, a [raczej] pragnie on w otwartości być. Jeśli te czynisz, pokaż wyraźnie siebie ― światu.
I szeptania o Nim było wiele w ― tłumie. [Jedni] ― mówili, że: Dobry jest, inni zaś mówili: Nie, ale zwodzi ― tłum.
Odpowiedział więc im Jezus i powiedział: ― Moje nauczanie nie jest Moje, ale ― Posyłającego Mnie.
― Od siebie mówiący, ― chwały ― swej szuka; ― zaś szukający ― chwały ― Posyłającego go, ten prawdomówny jest i niesprawiedliwość w nim nie jest.
Dla tego Mojżesz dał wam ― obrzezanie, ―nie, że od ― Mojżesza jest, ale od ― ojców,― i w szabat obrzezujecie człowieka.
Krzyknął więc w ― świątyni nauczając ― Jezus i mówiąc: I mnie znacie i wiecie skąd jestem. A od Siebie samego nie przyszedłem, ale jest Prawdziwy, [Ten] posłał Mnie, którego wy nie znacie.
Ja znam Go, bo od Niego jestem, i On Mnie wysłał.
Powiedział więc ― Jezus: Jeszcze czas krótki z wami jestem i odchodzę do ― Wysyłającego Mnie.
Szukać będziecie Mnie i nie znajdziecie, i gdzie Jestem Ja wy nie jesteście w stanie przyjść.
Co jest [za] słowo te, które powiedział: Szukać będziecie Mnie i nie znajdziecie, i gdzie Jestem Ja wy nie jesteście w stanie przyjść?
To zaś powiedział o ― Duchu, którego mieli wziąć [ci] co uwierzyli w Niego. Jeszcze nie bowiem był Duch, gdyż Jezus jeszcze nie uwielbiony został.
[Czyż] nie ― Pismo powiedziało, że z ― nasienia Dawida i z Betlejem, ― miasteczka, gdzie był Dawid, przychodzi ― Pomazaniec?
Mówi Nikodem do nich, [ten, który] przyszedł do Niego przedtem, jeden będący z nich:
Odpowiedzieli i powiedzieli mu: Czy i ty z ― Galilei jesteś? Zbadaj i zobacz, że z ― Galilei prorok nie wywodzi się.
Znów więc im przemówił ― Jezus mówiąc: Ja Jestem ― światło ― świata. ― Towarzyszący mi nie ― będzie chodził w ― ciemności, ale będzie mieć ― światło ― życia.
Odpowiedzieli więc Mu ― Faryzeusze: Ty o sobie samym świadczysz, ― świadectwo Twoje nie jest prawdziwe.
A jeśli sądzę zaś Ja, ― sąd ― Mój prawdziwy jest, gdyż sam nie jestem, ale Ja i ― posyłający Mnie Ojciec.
Ja Jestem ― świadczący o Mnie samym i świadczy o Mnie ― posyłający Mnie Ojciec.
I mówił im: Wy z ― niskości jesteście, ja z ― wysoka Jestem, wy z tego ― świata jesteście, Ja nie jestem ze ― świata tego.
Powiedziałem więc wam, że umrzecie w ― grzechach waszych. Jeśli bowiem nie uwierzycie, że JA JESTEM, umrzecie w ― grzechach waszych.
Mówili więc Jemu: Ty kto jesteś? Powiedział im ― Jezus: [Od] początku ― to i mówię wam.
Powiedział więc ― Jezus: Kiedy wywyższylibyście ― Syna ― Człowieka, wtedy poznacie, że JA JESTEM, i ode siebie samego nie czynię niczego, ale jak nauczył Mnie ― Ojciec, to mówię.
Mówił więc ― Jezus do [tych] którzy uwierzyli Jemu, Judejczyków: Jeśli wy wytrwacie w ― słowie ― Moim, prawdziwie uczniami Moimi jesteście,
Odpowiedzieli do Niego: Nasieniem Abrahama jesteśmy, i nikogo nie staliśmy się niewolnikami nigdy. Jak Ty mówisz, że: Wolni staniecie się?
Jeśli więc ― Syn was wyzwoli, na pewno wolni będziecie.
Wiem, że nasieniem Abrahama jesteście, ale pragniecie mnie zabić, gdyż ― słowo ― Moje nie mieści się w was.
Odpowiedzieli i powiedzieli Mu: ― ojcem naszym Abraham jest. Mówi im ― Jezus: Jeśli dziećmi ― Abrahama jesteście, ― dzieła ― Abrahama czyńcie.
Powiedział im ― Jezus: Jeśli ― Bóg Ojcem waszym byłby, miłowalibyście ― Mnie, ja bowiem od ― Boga wyszedłem i przychodzę. Ani bowiem od siebie samego przyszedłem, ale Ów Mnie wysłał.
Wy z ― ojca ― diabła jesteście i ― pragnienia ― ojca waszego chcecie czynić. Ów ludobójcą był od początku, i w ― prawdzie nie stanął, gdyż nie jest prawda w nim. Kiedy mówi ― fałsz, z ― samego siebie mówi, gdyż kłamcą jest i ― ojcem jego.
― Będący z ― Boga ― wypowiedzi ― Boga słucha. Dla tego wy nie słuchacie, gdyż z ― Boga nie jesteście.
Odpowiedzieli ― Judejczycy i powiedzieli Mu: Nie dobrze mówimy my, że Samarytaninem jesteś Ty i demona masz?
Ja zaś nie szukam ― chwały Mej. Jest ― szukający i sądzący.
Czy Ty większy jesteś ― [od] ojca naszego Abrahama, który umarł. I ― prorocy umarli. Kim siebie czynisz?
Odpowiedział Jezus: Jeśli Ja wsławiam samego siebie, ― chwała Ma niczym jest, jest ― Ojciec Mój ― chwalący Mnie, którego wy mówicie, że Bogiem waszym jest.
I nie poznaliście Go, Ja zaś znam Go. Jeśli powiem, że nie znam Go, byłbym podobnym wam kłamcą, ale znam Go i ― słowo Jego zachowuję.
Powiedział im Jezus: Amen, amen mówię wam, zanim Abraham stał się JA JESTEM.
Jak długo w ― świecie jestem, światło jestem ― świata.
― Więc sąsiedzi i ― widujący go ― przedtem, że żebrakiem był, mówili: Nie ten jest ― siedzącym i żebrzącym?
Inni mówili, że Ten jest, inni mówili: Nie, ale podobny jemu jest. Ów mówił, że: Ja jestem.
Był zaś szabat w tym dniu [kiedy] ― glinę uczynił ― Jezus i otworzył jego ― oczy.
Mówili więc z ― faryzeuszy niektórzy: Nie jest Ten z Boga ― człowiek, bo ― szabatu nie strzeże. Inni [zaś] mówili: Czy jest w stanie człowiek grzeszny takie znaki czynić? I rozłam był wśród nich.
Nie uwierzyli więc ― Judejczycy o nim, że był ślepy i odzyskał wzrok, aż kiedy przywołali ― rodziców jego ― [co] odzyskał wzrok.
Zawołali więc ― człowieka [po raz] drugi, który był ślepy, i mówili mu: Daj chwałę ― Bogu. My wiemy, że Ten ― człowiek grzeszny jest.
Odpowiedział więc ów: Czy grzeszny jest nie wiem, jedno wiem, że ślepy będąc, teraz widzę.
I zniesławili go i powiedzieli: Ty uczniem jesteś Tego, my zaś ― Mojżesza jesteśmy uczniami.
Wiemy, że ― Bóg grzeszników nie słucha, ale jeśli ktoś bogobojny jest i ― wolę Jego wykonywałby, tego słucha.
Jeśli nie był Ten od Boga, nie byłby w stanie uczynić niczego.
Usłyszeli z ― faryzeuszy ci ― z Nim będący, i powiedzieli Mu: Czy i my ślepi jesteśmy?
Powiedział im ― Jezus: Jeśli ślepi bylibyście, nie ― mielibyście grzechu. Teraz zaś mówicie, że: Widzimy; ― grzech wasz pozostaje.
Amen, amen mówię wam, [kto] nie wchodzący przez ― bramę na ― dziedziniec ― owiec, ale wdzierając skądinąd, ten złodziejem jest i bandytą.
Tę ― przypowieść powiedział im ― Jezus. Owi zaś nie zrozumieli o czym było, co mówił im.
Powiedział więc znów ― Jezus: Amen, amen mówię wam, że JA JESTEM ― bramą ― owiec.
Wszyscy, ilu przyszło [przede Mną,] złodziejami są i bandydatami. Ale nie usłuchały ich ― owce.
Ja jestem ― bramą. Przeze Mnie jeśli kto wszedłby, będzie uratowany, i wejdzie i wyjdzie i pastwisko znajdzie.
Ja jestem ― pasterzem ― dobrym. ― Pasterz ― dobry ― duszę jego kładzie za ― owce.
― Najemnik, a nie będący pasterzem, którego nie są ― owce własne, widząc ― wilka przychodzącego i opuszcza ― owce i uciekać będzie, ― a ― wilk porywa je i rozprasza, ―
JA JESTEM ― pasterz ― dobry, i poznaję ― moje i znają Mnie ― moje,
I inne owce mam, co nie są z ― dziedzińca tego. I te trzeba Mi przyprowadzić, i ― głosu Mego będą słuchać, i stanie się jedne stado, [i] jeden pasterz.
Inni mówili: Te ― wypowiedzi nie są opętanego przez demona. Czy demon może ślepym oczy otworzyć?
Stało się wtedy ― poświęcenie [świątyni] w ― Jerozolimie, pora deszczowa była,
Otoczyli więc Go ― Judejczycy i mówili mu: Aż do kiedy ― dusze nasze trzymasz? Jeśli Ty jesteś ― Pomazańcem, powiedz nam otwarcie.
Ale wy nie wierzycie, gdyż nie jesteście z ― owiec ― Moich.
Ja i ― Ojciec jedno jesteśmy.
Odpowiedzieli Mu ― Judejczycy: Za dobre dzieła nie kamienujemy Cię, ale za bluźnierstwo, i że Ty człowiekiem będąc czynisz siebie samego Bogiem.
Odpowiedział im ― Jezus: Nie jest napisane w ― Prawie waszym, że: Ja powiedziałem: Bogami jesteście?
którego ― Ojciec poświęcił i wysłał na ― świat, wy mówicie, że: Bluźnisz, gdyż powiedziałem: Synem ― Boga jestem?
I poszedł znów na drugą stronę ― Jordanu w ― miejsce gdzie był Jan ― najpierw zanurzając, i pozostawał tam.
A wielu przychodziło do Niego i mówili, że: Jan [wprawdzie] znaku [nie] uczynił żadnego, wszystko zaś, ile powiedział Jan o Tym, prawdziwe było.
Był zaś ktoś chory, Łazarz z Betanii, ze ― wsi Marii i Marty, ― siostry jej.
Była zaś Maria ― [co] namaściła ― Pana olejkiem, i [co] wytarła ― stopy Jego ― włosami jej, której ― brat Łazarz chorował.
Usłyszawszy zaś ― Jezus powiedział: Ta ― choroba nie jest ku śmierci, ale na ― chwałę ― Boga, aby uwielbiony został ― Syn ― Boga przez nią.
Jak więc usłyszał, że choruje, wtedy ― pozostał w którym był miejscu dwa dni.
Jeśli zaś ― chodziłby w ― nocy, potyka się, gdyż ― światło nie jest w nim.
a raduję się ze względu na was, aby uwierzylibyście, że nie byłem tam. Ale idźmy do niego.
Była zaś Betania blisko ― Jerozolimy jak na stadiów piętnaście.
Powiedziała więc ― Marta do Jezusa: Panie, jeśli byłbyś tutaj, nie ― umarłby ― brat mój.
Powiedział jej ― Jezus: JA JESTEM ― zmartwychwstanie i ― życie. ― Wierzący we Mnie, jeśli umarłby, żyć będzie,
Mówi Mu: Tak Panie, ja uwierzyłam, że Ty jesteś ― Pomazaniec, ― Syn ― Boga ― na ― świat przychodzący.
Jeszcze nie zaś przyszedł ― Jezus do ― wsi, ale był jeszcze na ― miejscu, gdzie wyszła naprzeciw Mu ― Marta.
― Więc Judejczycy ― będący z nią w ― domu i pocieszający ją, zobaczywszy ― Marię, że szybko wstała i odeszła, zaczęli towarzyszyć jej, myśląc, że odchodzi do ― grobowca, aby zapłakałaby tam.
― Więc Maria, jak przyszła, gdzie był Jezus, zobaczywszy Go, upadła Mu do ― stóp, mówiąc Mu: Panie, jeśli byłbyś tutaj, nie ― mój umarłby ― brat.
Jezus więc znów wzburzony w sobie przyszedł do ― grobowca. Był zaś jaskinią, i kamień leżał na niej.
Jeden zaś ― z nich Kajfasz, arcykapłanem będąc ― roku owego, powiedział im: Wy nie wiecie niczego,
Tego zaś od siebie samego nie powiedział, ale arcykapłanem będąc ― roku owego prorokował, że zamierzał Jezus umrzeć za ― naród,
Była zaś blisko ― Pascha ― Judejczyków, i weszło wielu do Jerozolimy z ― kraju, przed ― Paschą, aby oczyściliby siebie samych.
― Więc Jezus na sześć dni [przed] Paschą przyszedł do Betanii, gdzie był Łazarz, którego wzbudził z martwych Jezus.
Przygotowali więc Mu wieczerzę tam, i ― Marta usługiwała, ― zaś Łazarz jednym był z ― leżących przy stole z Nim.
Powiedział zaś to nie, że o ― ubogich martwił się on, ale że złodziejem był i ― szkatułkę mając, ― [co] wrzucane zabierał.
Tego nie zrozumieli Jego ― uczniowie ― początkowo, ale kiedy uwielbiony został Jezus, wtedy przypomnieli sobie, że to było o Nim napisane i to uczynili Mu.
Świadczył więc ― tłum, ― będący z Nim, kiedy ― Łazarza zawołał z ― grobowca i wzbudził go z martwych.
Byli zaś Helleni jacyś z ― wchodzących, aby pokłonić się [Bogu] na ― święto.
Jeśli Mnie ― służyłby, Mi niech towarzyszy, a gdzie jestem Ja, tam i ― sługa ― Mój będzie. Jeśli ― Mnie służyłby, uszanuje go ― Ojciec.
Teraz sąd jest ― świata tego, teraz ― władca ― świata tego zostanie wyrzucony na zewnątrz.
Wtedy leje wodę do ― miski, i zaczął myć ― stopy ― uczniów i wycierać ― płótnem, którym był przepasany.
Mówi mu Jezus: Kto wykąpał się nie ma potrzeby jeśli nie ― stopy umyć sobie, ale jest czysty cały. I wy czyści jesteście, ale nie wszyscy.
Znał bowiem ― wydającego Go, dla tego powiedział, że: Nie wszyscy czyści jesteście.
Wy nazywacie Mnie ― „Nauczyciel” i ― „Pan”, i dobrze mówicie, Jestem bowiem.
Amen, amen mówię wam, nie jest sługa większy ― [od] pana jego, i nie wysłany większy ― wysyłającemu go.
Jeśli to wiecie, szczęśliwi jestetście jeśli tylko czynilibyście te.
Od teraz mówię wam, zanim ― ma stać się, aby uwierzylibyście kiedy stanie się, że Ja jestem.
Był leżący przy stole jeden z ― uczniów Jego na ― łonie ― Jezusa, którego kochał ― Jezus.
Wziąwszy więc ― kawałek ów wyszedłszy natychmiast. Była zaś noc.
Dzieci, jeszcze mało z wami jestem. Szukać będziecie Mnie, i jak powiedziałm ― Judejczykom, że: Gdzie Ja odchodzę wy nie jesteście w stanie przyjść, i wam mówię teraz.
W tym poznają wszyscy, że Moimi uczniami jesteście, jeśli miłość mielibyście do siebie nawzajem.
A jeśli odejdę i przygotuję miejsce wam, znów przychodzę i wezmę was do siebie, aby gdzie jestem Ja i wy bylibyście.
Mówi mu Jezus: JA JESTEM ― droga i ― prawda i ― życie. Nikt [nie] przychodzi do ― Ojca, jeśli nie przeze Mnie.
Mówi mu ― Jezus: Tak długi czas z wami jestem, a nie poznałeś Mnie, Filipie? [Kto] zobaczył Mnie, zobaczył ― Ojca. Jakże ty mówisz: Pokaż nam ― Ojca?
I Ja będę prosić ― Ojca, a innego Opiekuna da wam, aby był z wami na ― wiek,
― Duch ― prawdy, którego ― świat nie może wziąć, gdyż nie widzi Go, ani zna. Wy znacie Go, gdyż u was pozostaje i w was będzie.
― Nie kochający Mnie, ― słów Mych nie ustrzeże. A ― słowo, które słyszycie, nie jest Moje, ale ― Posyłającego Mnie, Ojca.
JA JESTEM ― winoroślą ― prawdziwą, a ― Ojciec Mój ― ogrodnikiem jest.
Już wy czyści jesteście przez ― słowo, które wygłosiłem wam.
Ja jestem ― winoroślą, wy ― gałęziami. ― Trwający we Mnie, a Ja w nim, ów przynosi owoc wielki, gdyż beze Mnie nie jesteście w stanie uczynić niczego.
Te wygłosiłem wam, aby ― radość ― Moja w was była i ― radość wasza wypełniła się.
Te jest ― przykazanie ― Moje, abyście kochali siebie nawzajem, jak [Ja] ukochałem was.
Wy przyjaciółmi Moimi jesteście, jeśli czynilibyście, co Ja przykazuję wam.
Jeśli ze ― świata bylibyście, ― świat co ― jego lubiłby, że zaś ze ― świata nie jesteście, ale Ja wybrałem sobie was ze ― świata, dla tego nienawidzi was ― świat.
Wspominajcie ― słowo, co Ja powiedziałem wam: Nie jest sługa większy [od] pana jego. Jeśli Mnie prześladowali, i was będą prześladować. Jeśli ― słowo Moje zachowali, i ― wasze będą zachowywać.
i wy zaś świadczycie, gdyż od początku ze Mną jesteście.
Ale te wygłosiłem wam, aby kiedy przyjdzie ― godzina ich, pamiętalibyście sobie, że Ja powiedziałem wam. Tych zaś wam od początku nie powiedziałem, gdyż z wami byłem.
Aż [do] teraz nie prosiliście nic w ― imieniu Moim. Proście, i przyjmiecie, aby ― radość wasza była wypełniona.
Oto przychodzi godzina i przyszła, abyście zostali rozproszeni każdy do ― swoich, i Mnie samego zostawiliście. A nie jestem sam, gdyż ― Ojciec ze Mną jest.
A teraz wsław mnie Ty, Ojcze, od siebie ― chwałą, którą miałem przedtem [zanim] ― ― świat był, u Ciebie.
Objawiłem Twoje ― imię ― ludziom, których dałeś Mi ze ― świata. Twoimi byli i Mnie ich dałeś, i ― słowo Twoje ustrzegli.
I już nie jestem na ― świecie, a oni na ― świecie są, i Ja do ciebie przychodzę. Ojcze Święty, ustrzeż ich w ― imieniu Twym, które dałeś Mi, aby byli jedno, jak My.
Jak długo byłem z nimi, Ja strzegłem ich w ― imieniu Twym, które dałeś Mi, i ustrzegłem, i nikt z nich [nie] zginął jeśli nie ― syn ― zatracenia, aby ― Pismo wypełniło się.
Ja daję im ― Słowo Twoje, a ― świat znienawidził ich, gdyż nie są ze ― świata jak Ja nie jestem ze ― świata.
Ze ― świata nie są, jak Ja nie jestem ze ― świata.
i za nich Ja poświęcam samego siebie, aby byli i oni uświęceni w prawdzie.
aby wszyscy jedno byli, jak Ty, Ojcze we Mnie i Ja w Tobie, aby i oni w Nas byli, aby ― świat uwierzył, że Ty Mnie wysłałeś.
I ja ― chwałę, którą dałeś Mi, daję im, aby byli jedno jak My jedno,
Ja w nich i Ty we Mnie, aby byli udoskonaleni ku jednemu, aby poznał ― świat, że Ty Mnie wysłałeś i ukochałeś ich, jak Mnie ukochałeś.
Ojcze, [tych, których] dałeś Mi, chcę, aby gdzie jestem Ja i oni byli ze Mną, aby oglądali ― chwałę ― Moją, którą dałeś Mi, gdyż ukochałeś Mnie przed poczęciem świata.
I oznajmiłem im ― imię Twoje i objawię, aby ― miłość, którą ukochałeś Mnie, w nich była i Ja w nich.
Te powiedziawszy Jezus odszedł z ― uczniami Jego na drugą stronę ― potoku ― Cedron, gdzie był ogród, do którego wszedł On i ― uczniowie Jego.
Odpowiedzieli Mu: Jezusa ― Nazarejczyka. Mówi im: Ja jestem. Stał zaś i Juda ― wydający Go z nimi.
Jak więc powiedział im: Ja jestem, cofnęli się do ― tyłu i upadli na ziemię.
Odpowiedział Jezus: Powiedziałem wam, że Ja jestem; jeśli więc Mnie szukacie, pozwólcie tym odejść.
Szymon więc Piotr mając miecz wyciągnął go i uderzył ― ― arcykapłana sługę i odciął jego ― ucho ― prawe. Było zaś imię ― sługi Malchos.
i przyprowadzili do Annasza najpierw. Był bowiem teściem ― Kajfasza, który był arcykapłanem ― roku owego.
Był zaś Kajfasz ― doradzającym ― Judejczykom, że korzystniej jednemu człowiekowi umrzeć za ― lud.
Towarzyszył zaś ― Jezusowi Szymon Piotr i inny uczeń. ― Zaś uczeń ów był znany ― arcykapłanowi, i razem wszedł [z] ― Jezusem na ― dziedziniec ― arcykapłana,
Mówi więc ― Piotrowi ― służąca ― oddzwierna: Nie i ty z ― uczniów jesteś ― człowieka tego? Mówi ów: Nie jestem.
Stanęli zaś ― słudzy i ― podwładni ognisko uczyniwszy, gdyż zimno było, i grzali się. Był zaś i ― Piotr z nimi stojący i grzejący się.
Był zaś Szymon Piotr stojący i grzejący się. Powiedzieli więc mu: Czy i ty z ― uczniów Jego jesteś? Zaprzeczył ów i powiedział: Nie jestem.
Mówi jeden ze ― sług ― arcykapłana, krewnym będąc, co odciął Piotr ― ucho: Nie ja ciebie zobaczyłem w ― ogrodzie z Nim?
Prowadzą więc ― Jezusa od ― Kajfasza do ― pretorium; było zaś rano; a oni nie weszli do ― pretorium, aby nie skalali się, ale zjedli ― Paschę.
Odpowiedzieli i powiedzieli mu: Jeśli nie byłby ten zło czyniący, nie ― tobie wydalibyśmy Go.
Wszedł więc znów do ― pretorium ― i zawołał ― Jezusa i powiedział Mu: Ty jesteś ― Król ― Judejczyków?
Odpowiedział ― Piłat: Czy ja Judejczykiem jestem? ― Naród ― Twój i ― arcykapłani wydali Ciebię mi; Co uczyniłeś?
Odpowiedział Jezus: ― królestwo ― Moje nie jest z ― świata tego; jeśli ze ― świata tego byłoby ― królestwo ― Moje, ― podwładni ― ― Moi walczyliby, abym nie został wydany ― Judejczykom. Teraz [jednak] zaś ― królestwo ― Moje nie jest stąd.
Powiedział więc Mu ― Piłat: Czy więc królem jesteś Ty? Odpowiedział ― Jezus: Ty mówisz, że królem jestem. Ja na to zrodzony jestem i na to przyszedłem na ― świat, abym zaświadczył ― prawdzie; każdy ― będący z ― prawdy słucha Mego ― głosu.
Jest zaś wspólny zwyczaj wam, abym jednego uwolniłbym wam na ― Paschę. Chcecie więc, uwolnię wam ― Króla ― Judejczyków?
Wykrzyknęli więc znów mówiąc: Nie tego, ale ― Barabasza. Był zaś ― Barabasz bandytą.
i wszedł do ― pretorium znów i mówi ― Jezusowi: Skąd jesteś Ty? ― Zaś Jezus odpowiedzi nie dał mu.
Odpowiedział Jezus: Nie miałbyś władzy nade Mną żadnej, jeśli nie byłaby dana ci z góry; dla tego ― wydający Mnie tobie większy grzech ma.
Od tąd ― Piłat usiłował uwolnić Go. ― Zaś Judejczycy wykrzyknęli mówiąc: Jeśli tego uwolnisz, nie jesteś przyjacielem ― Cezara. Każdy ― królem siebie czyniący przeciwstawia się ― Cezarowi.
Było zaś Przygotowanie ― Paschy, godzina była jakoś szósta. I mówi ― Judejczykom: Oto ― Król wasz.
Napisał zaś i tytuł [winy] ― Piłat i umieścił na ― krzyżu. Było zaś napisane JEZUS ― NAZAREJCZYK, ― KRÓL ― JUDEJCZYKÓW.
Ten więc ― tytuł [winy] wielu czytało ― Judejczyków, gdyż blisko było ― miejsce ― miasta, gdzie został ukrzyżowany ― Jezus. I było napisane [po] hebrajsku, łacinie, grecku.
Mówili więc ― Piłatowi ― arcykapłani ― Judejczyków: Nie pisz ― Król ― Judejczyków, ale, że ów powiedział: Królem jestem ― Judejczyków.
― Więc żołnierze, kiedy ukrzyżowali ― Jezusa, wzięli ― szaty jego i czynili cztery części, każdemu żołnierzowi część, i ― tunikę. Była zaś ― tunika bez szwu, od ― góry tkana przez całość.
Powiedzieli więc do siebie nawzajem: Nie rozdzierajmy jej, ale losujmy co do niej, kogo będzie; aby ― Pismo wypełniło się: Rozdzielili ― szaty Me miedzy siebie i o ― odzież Moją rzucili los; ― ― więc żołnierze to uczynili.
― Więc Judejczycy, ponieważ Przygotowanie było, aby nie pozostały na ― krzyżu ― ciała w ― szabat, był bowiem wielki ― dzień owego ― szabatu, prosili ― Piłata, aby zostały połamane ich ― golenie i zostali usunięci.
Po zaś tym poprosił ― Piłata Józef z Arymatei, będący uczniem ― Jezusa, ukrytym zaś z powodu ― lęku [przed] Judejczykami, aby zabrał ― ciało ― Jezusa. I zezwolił ― Piłat. Przyszedł więc i zabrał ― ciało Jego.
Wzięli więc ― ciało ― Jezusa i związali je płótnami z ― wonnościami, jaki zwyczaj jest ― Judejczykom grzebać.
Był zaś w ― miejscu, gdzie został ukrzyżowany ogród, a w ― ogrodzie grobowiec nowy, w którym jeszcze nikt [nie] był złożony.
Tam więc z powodu ― Przygotowania ― Judejczyków, gdyż blisko był ― grobowiec, położyli ― Jezusa.
― Zaś pierwszego ― po sabacie Maria ― Magdalena przychodzi rano, ciemność jeszcze gdy była, do ― grobowca i widzi ― kamień usunięty z ― grobowca.
i ― chustę, która była na ― głowie Jego, nie z ― płótnami leżąca, ale osobno zwinięta w jednym miejscu.
Był więc wieczór ― dnia owego ― pierwszego po sabacie, a ― drzwi były zamknięte, gdzie byli ― uczniowie, z powodu ― lęku [przed] Judejczykami, przyszedł ― Jezus i stanął po ― środku, i mówi im: Pokój wam.
Tomasz zaś jeden z ― dwunastu, ― zwany Didymos, nie był z nimi, kiedy przyszedł Jezus.
A po dniach ośmiu znów byli wewnątrz ― uczniowie Jego, i Tomasz z nimi. Przychodzi ― Jezus, [gdy były] drzwi zamknięte, i stanął na ― środku i powiedział: Pokój wam.
Liczne ― więc i inne znaki uczynił ― Jezus wobec ― uczniów, które nie są napisane w ― zwoju tym.
Byli razem Szymon Piotr i Tomasz ― zwany Didymos i Natanael ― z Kany ― Galilei i [ci] ― Zebedeusza i inni z ― uczniów Jego dwaj.
Mówi więc ― uczeń ów, którego kochał ― Jezus, ― Piotrowi: ― Pan jest. Szymon więc Piotr, usłyszawszy, że ― Pan jest, ― okrycie przepasał, był bowiem nagi, i rzucił się w ― morze.
― Zaś inni uczniowie ― łódką przybyli, nie bowiem byli daleko od ― ziemi ale jakieś z łokci dwieście, ciągnąc ― sieć [z] rybami.
Wstąpił Szymon Piotr i wyciągnął ― sieć na ― ziemię, napełnioną rybami wielkimi, ―sto pięćdziesiąt trzy―, i [mimo] tak licznych będących, nie została rozdarta ― sieć.
Mówi im ― Jezus: Przyjdźcie, zjedzcie śniadanie. Nikt nie odważył się ― [z] uczniów wypytywać Go: Ty kto jesteś? Wiedzieli, że ― Pan jest.
Amen, amen, mówię ci, kiedy byłeś młodszy, przepasywałeś się i chodziłeś gdzie chciałeś. Kiedy zaś zestarzejesz się, wyciągniesz ― ręce swe, i inny przepasze cię i poprowadzi gdzie nie chcesz.
Jest zaś i inne liczne, które uczynił ― Jezus, które jeśli zostają napisane, po jedynczo, nawet nie sam, sądzę, ― świat dał miejsce ― pisanym zwojom.
w których jesteście i wy powołani Jezusa Pomazańca,
wszystkim ― będącym w Rzymie ukochanym Boga, powołanym świętym: łaska wam i pokój od Boga Ojca naszego i Pana Jezusa Pomazańca.
Grekom ― i barbarzyńcom, mądrym ― i niemądrym dłużnikiem jestem;
― Bowiem niewidzialne Jego od założenia świata ― czynach zauważalne są oglądane, ― ― wieczna Jego moc i boskość, [także] ― są oni bez wymówki.
Zapewniając [że] są mądrzy zostali uczynieni głupimi,
co ― przepis ― Boga rozpoznawszy, że ci ― takie praktykujący godni śmierci są, nie samemu je czynią, ale i zgadzają się z ― praktykującymi.
Dlatego bez wymówki jesteś, o człowieku każdy ― sądzący. W czym bowiem sądzisz ― innego, siebie samego zasądzasz, ― bowiem je czynisz ― sądząc.
przekonany ― w sobie, przewodnikiem być niewidomych, światłem ― w ciemności,
Obrzezanie ― bowiem pomaga, jeśli Prawo wykonujesz. Jeśli zaś przestępcą Prawa byłbyś, ― obrzezanie twe nieobrzezaniem stało się.
Jak więc? Przewyższamy? Nie w sumie. Wcześniej oskarżyliśmy bowiem Judejczyków ― i Greków, wszyscy pod grzechem są.
Jak napisano, że: Nie jest sprawiedliwy ani jeden,
Nie jest ― rozumiejącym, nie jest ― szukającym ― Boga.
Wszyscy odchylili się, razem stali się bezużyteczni, nie jest ― czyniący dobroć, nie jest aż jednego.
nie jest lęk Boga przed ― oczami ich.
w ― powściągliwości ― Boga, dla ― okazania ― sprawiedliwości Jego w [tym] teraz czasie, by ― był On Sprawiedliwym i Usprawiedliwiającym [tego] z wiary Jezusa.
Ja więc została policzona? W obrzezaniu będącemu czy w nieobrzezaniu? Nie w obrzezaniu ale w nieobrzezaniu.
A znak wziął obrzezania, [jako] pieczęć ― sprawiedliwości ― wiary [tej], w ― nieobrzezaniu dla ― bycia ―on― ojcem wszystkich ― wierzących przez nieobrzezanie, ku ― policzeniu im [jako] sprawiedliwość,
Nie bowiem przez Prawo ― obietnica ― Abrahama lub ― nasieniu jego, ― dziedzicem on jest świata, ale przez sprawiedliwość wiary.
― Bowiem Prawo gniew sprawia: gdzie zaś nie jest Prawo, ani łamanie [Prawa].
Dla tego z wiary, aby według łaski, ku ― byciu mocną ― obietnica wszelkimu ― nasieniu, nie ― z ― Prawa jedynie ale i ― z wiary Abrahama, (co jest ojcem wszystkich nas,
jak napisane, że: Ojcem licznych narodów umieściłem cię ) naprzeciw, któremu uwierzył, Boga ― ożywiającego ― martwym i powołujące ― nie będące jako będące.
co wbrew nadziei w nadziei uwierzył ku ― staniu się on ojcem licznych narodów według [tego] co jest powiedziane: Takie będzie ― nasienie twe.
Jeszcze bowiem Pomazaniec, będących nas słabymi wówczas, w porze [właściwej] za bezbożnych umarł.
Okazuje dowód zaś ― swojej miłości do nas ― Bóg, bowiem jeszcze grzesznikami będących nas, Pomazaniec za nas umarł.
Jeśli bowiem wrogami bedąc zostaliśmy pojednani [z] Bogiem przez ― śmierć ― Syna Jego, wiele więcej pojednani zostaniemy uratowani przez ― życie Jego.
aż do bowiem Prawa grzech była na świecie, grzech zaś nie jest zaliczany, nie choć było Prawa.
Jeśli bowiem zrośnięci staliśmy się [na] podobieństwo ― śmierci Jego, ale i [w podobieństwie] podniesienia będziemy.
Tak i wy zaliczajcie siebie samych będących martwymi [dla] ― grzechu, żyjący zaś [dla] Boga w Pomazańcu Jezusie.
Grzech bowiem wami nie będzie władał, nie bowiem jesteście pod Prawem, ale pod łaską.
Cóż zatem? Mamy grzeszyć, gdyż nie jesteśmy pod Prawem, ale pod łaską? Nie oby stało się!
Nie wiecie, że [jeśli] stawiacie siebie samych [jako] niewolnicy ku posłuszeństwu, niewolnikami jesteście [czemu] jesteście posłuszni: czy grzechowi ku śmierci, albo posłuszeństwu ku sprawiedliwości?
Wtedy więc, [za] życia ― męża, cudzołożnicy otrzyma imię, jeśli się stanie mężowi innemu; jeśli zaś umarłby ― mąż, wolna jest od ― Prawa, ― nie jest ona cudzołożnicą, stawszy się mężowi innemu.
Kiedy bowiem byliśmy w ― ciele, ― doznania ― grzechów ― przez ― Prawo działały w ― członkach naszych, aby ― przynieść owoce ― śmierci;
Wiemy bowiem, że ― Prawo duchowe jest, ja zaś cielesny jestem, zaprzedany pod ― grzech.
Wiem bowiem, że nie mieszka we mnie, to jest w ― ciele mym, dobro; ― bowiem chcieć jest obecne mi, ― zaś wykonania ― dobrego nie [znajduję],
widzę zaś inne prawo w ― członkach mych, wojujące przeciwko ― prawu ― umysłu mego i zniewalające mnie w ― prawie ― grzechu, ― będące w ― członkach mych.
[Ci] bowiem według ciała będący, ― [według] ciała myślą, [ci] zaś według Ducha ― [o tym co] Ducha.
[ci] zaś w ciele będący, Bogu podobać się nie są w stanie.
Wy zaś nie jesteście w ciele, ale w Duchu, jeśli tylko Duch Boga mieszka w was. Jeśli zaś ktoś Ducha Pomazańca nie posiada, ten nie jest Jego.
Wtedy więc, bracia, dłużnikami jesteśmy, nie ― ciała, [aby] według ciała żyć.
Jego ― Duch współświadczy [z] duchem naszym, że jesteśmy dzieci Boga.
― Bowiem [w] nadziei zostaliśmy zbawieni; nadzieja zaś która jest ukazana nie jest nadzieją; [Czy] bowiem widzi ―, kto [ma] nadzieję?
Wiemy zaś, że ― miłującym ― Boga wszystko współdziała ku dobremu, ― według wcześniejszego ustanowienia powołanymi będąc.
Gdyż których wcześniej poznał, i przeznaczył podobnymi być ― obrazowi ― Syna Jego, aby ― był On pierworodnym dla wielu braci;
Życzyłbym sobie bowiem [raczej] przekleństwem być sam ja od ― Pomazańca [w zamian] za ― braci mych, ― krewnych mych według ciała,
których ― ojcowie, i z których [jest] Pomazaniec ― według ciała, ― będący nad wszystkimi, Bóg błogosławiony na ― wieki, Amen!
ani nie, że są nasieniem Abrahama, wszyscy dziećmi, ale: Od Izaaka zostanie nazwane ― nasienie.
To jest, nie ― dzieci ― ciała tymi dziećmi ― Boga, ale ― dzieci ― obietnicy liczą się za nasienie
obietnicy, bowiem ― słowo te: W ― porze tej przyjdę i będzie ― Sarze syn
O człowieku! Przeciwnie, ty kim jesteś, [że] odpowiadający przeciw ― Bogu? Czy nie powie ― uformowane [Temu] co uformował: Czemu mnie uczyniłeś tak?
i stanie się w ― miejscu, gdzie powiedziano im: Nie ludem Mym wy, tam zostaną nazwani synami Boga żywego.
Izajasz zaś woła za ― Izraelem: Choćby byłaby ― liczba ― synów Izraela jak ― piasek ― morza, ― [tylko] reszta będzie uratowana;
― Zaś z wiary sprawiedliwość tak mówi: Nie powiedziałbyś w ― sercu swoim: Kto wstąpi do ― nieba? To jest, [aby] Pomazańca sprowadzić,
lub: Kto zejdzie do ― otchłani? To jest, [aby] Pomazańca z martwych wyprowadzić.
Ale co mówi? Blisko ciebie ― słowo jest, na ― ustach twych i w ― sercu twym, to jest ― słowo ― wiary, [które] głosimy.
Mówię więc: Czy odepchnął ― Bóg ― lud Jego? Nie stało się! I bowiem ja Izraelitą jestem, z nasienia Abrahama, plemienia Beniamina.
Wam zaś mówię, ― narodom: Na ile ― więc jestem ja narodów wysłannikiem, ― służbę mą chwalę,
Jeśli zaś jakieś ― gałęzie zostały odłamane, ty zaś dziką oliwką będąc wszczepionym w nich i współuczestnikiem ― korzenia ― tłustości ― oliwnego stałeś się,
Mówię bowiem przez ― łaskę ― daną mi, każdemu ― będącemu wśród was, nie myśleć o sobie wyżej niż ― trzeba myśleć, ale myśleć ku ― zachowaniu rozsądku, każdemu jak ― Bóg odmierzył miarę wiary.
tak ― liczni, jednym ciałem jesteśmy w Pomazańcu, ― zaś według jednego sobie nawzajem członkami.
Każda dusza władzom zwierzchnim niech będzie podporządkowana. Nie bowiem jest władza, jeśli nie od Boga, ― zaś będące od Boga wyznaczone są.
― Bowiem przywódcy nie są bojaźnią ― dobremu dziełu, ale ― złemu. Chcesz zaś nie bać się ― władzy? ― Dobro czyń, a otrzymasz pochwałę od niej;
Ty kim jesteś, ― sądząc cudzego domownika? [Przed] własnym panem stoi lub upada; ostanie się zaś, jest mocny bowiem ― Pan postawić go.
jeśli ― bowiem żyjemy, ― Panu żyjemy, jeśli ― umieralibyśmy, ― Panu umieralibyśmy. Jeśli ― więc żylibyśmy, jeśli [też] umieralibyśmy, ― Pana jesteśmy.
Wiem i przekonany będąc w Panu Jezusie, że nic [nie jest] nieczyste przez siebie samo; jeśli nie ― poczytującym sobie [za] coś nieczystego jest, owym [jest] nieczyste.
i znów Izajasz mówi: Stanie się ― korzeń ― Jessego, i ― ustanowiony [by] rządzić narodami; na Nim narody opierać będą nadzieję.
Przekonany będąc zaś, bracia moi, i sam ja, co do was, że i wy pełni jesteście dobroci, wypełnieni wszelkim ― poznaniem, mogący i siebie nawzajem pouczać.
abym ― był ja publicznym sługą Pomazańca Jezusa względem ― narodów, w świętej służbie ― dobrej nowiny ― Boga, aby stała się ― ofiara ― narodów dobrze przyjęta, uświęcona w Duchu Świętym.
Uznały za dobre bowiem, a dłużnikami są ich; jeśli bowiem [w] duchowych ich stali się wspólnikami ― narody, winni i w ― cielesnych usłużyć im.
Polecam zaś wam Febę ― siostrę naszą, będącą diakonem ― zgromadzenia ― w Kenchrach,
Pozdrówcie Herodiona, ― rodaka mego. Pozdrówcie [tych] z [domu] Narcyza, ― będących w Panu.
― Bowiem wasze posłuszeństwo do wszystkich doszło; przez was więc raduję się, chcę zaś, [abyście] wy mądrymi byli ku ― dobremu, czyści zaś względem ― zła.
i jeśli mam prorokowanie i znając ― tajemnice wszelkie i całe [mając] poznanie, i jeśli mam całkowitą ― wiarę tak, że góry przenoszę, miłości zaś nie mam, niczym jestem.
KIedy byłem niemowlęciem, mówiłem jak niemowlę, myślałem jak niemowlę, rozważałem jak niemowlę, kiedy stałem się mężem, uznałem za bezużyteczne ― [to co] niemowlęce.
Paweł wysłannik Pomazańca Jezusa dla woli Boga, ― świętym ― będącym [w Efezie] i wiernym w Pomazańcu Jezusie:
stosownie do tego wybrał sobie nas w Nim, przed poczęciem świata, aby [postawić] nas świętymi i nieskazitelnymi w obecności Jego, w miłości.
ku ― byciu nam dla uwielbienia chwały Jego, [którzy] wcześniej złożyliśmy nadzieję w ― Pomazańcu;
które jest ― ciałem Jego, ― pełnią ― [Tego] wszystko we wszystkim wypełniającego sobą.
I was, będących martwymi, [w] niewłaściwym postępowaniu i ― grzechach waszych,
w których i my wszyscy obracaliśmy się niegdyś w ― pożądaniach ― ciała naszego, czyniąc ― wolę ― ciała i ― myśli, i byliśmy dziećmi [z] natury gniewu, jak i ― pozostali;
― zaś Bóg bogaty będąc w miłosierdzie, przez ― wielką miłość Jego, którą ukochał nas,
i [to] będących nas, martwymi [w] niewłaściwym postępowaniu, współożywił [z] ― Pomazańcem,― łaską jesteście uratowani,―
― Bowiem łaską jesteście uratowani przez wiarę, i to nie z was, Boga [to] dar.
Jego bowiem jesteśmy wytworem, stworzeni w Chrystusie Jezusie dla dzieł dobrych, co przygotował wcześniej ― Bóg, aby w nich chodzilibyśmy.
Teraz zaś w Pomazańcu Jezusie, wy, ― niegdyś będący daleko, zostaliście postawieni blisko we ― krwi ― Pomazańca.
Dlatego więc już nie jesteście obcy i przechodniami, ale jesteście współobywatelami ― świętych i domownikami ― Boga,
zbudowani na ― fundamencie ― wysłanników i proroków, [a] będący węgłem jego, Pomazaniec Jezus,
[To] jest, [że] ― [ludzie z] narodów: współdziedzicami i współczłonkami i współuczestnikami ― obietnicy w Pomazańcu Jezusie przez ― dobrą nowinę,
Dlatego proszę, nie zniechęcać się w ― uciskach mych za was, która jest chwałą waszą.
abyśmy już nie bylibyśmy niemowlętami kołysanymi przez fale i unoszonymi dookoła wszelkim wiatrem ― nauczania w ― oszukaństwie ― ludzi, w fałszywej mądrości, do ― podstępu ― zwiedzenia,
pogrążeni w ciemności ― myśli będąc, oddaleni od ― życia ― Boga, przez ― ignorancję ― będącą w nich, przez ― zatwardziałość ― serca ich,
Dlatego odłożywszy ― fałsz, mówcie prawdę, każdy do ― przyjaciela jego, gdyż jesteśmy jednio drugim członkami.
który w postaci Boga będąc, nie poczytywał za zdobycz uznając [sobie] ― być równym Bogu,
ponieważ stęskniony był wszystkich was, i zaniepokojonym będąc, dlatego, że usłyszeliściem, że zachorował.
Pilnie więc posłałem go, aby zobaczywszy go znów, rozradowalibyście się i ja mniej smutny byłbym.
Ale które było mi zyskiem, te uznałem dla ― Pomazańcem [za] stratę.
będą bowiem ― ludzie kochający samych siebie, kochający pieniądze, chełpliwi, pyszni, bluźnierczy, rodzicom nieposłuszni, niewdzięczni, nieświętobliwi,
Lecz nie nie posuną się naprzód do większego; ― gdyż głupota ich jawna będzie wszystkim, jak i ― tamtym stała się.
aby wydoskonalony byłby ― ― Boga człowiek, do wszelkiego czynu dobrego wyposażony.
Jest konieczne bowiem [aby] biskup nienaganny był jako Boga zarządca, nie samowolny, nie skłonny do gniewu, nie pijący, nie porywczy, nie chciwy brudnego zysku,
trzymający się ― według ― nauki wiernego Słowa, aby moceń był i wzywać w ― nauce ― zdrowej i ― mówiących przeciwko zawstydzać.
Jest bowiem wielu nieposłusznych, pustych gadułów i zwodzicieli, głównie ci z ― obrzezania,
― Świadectwo to jest prawdą. Dla tej przyczyny karć ich surowo, aby byliby zdrowi w ― wierze,
Boga wyznają [że] znają, ― zaś dziełami wypierają się, obrzydliwymi będąc i nieposłuszni i do wszelkiego dzieła dobrego niezdolni.
Starsi [mężczyźni] trzeźwymi będąc, godni szacunku, rozsądni, zdrowi w wierze, w miłości, w cierpliwości;
aby uczyłyby rozsądku ― młodsze [kobiety], kochające mężów być, kochające dzieci,
Sługom waszym [nakazuj], panom podporządkować się we wszystkim, przyjemnym być, nie upartym,
Przypominaj im [aby] zwierzchnościom [i] władzom podporządkowywali się, słuchali władzy, do wszelkiego dzieła dobrego gotowymi byli,
nikomu nie bluźnili, nie spierającymi się byli, [ale] uprzejmymi, wszelką okazując łagodność względem wszystkich ludzi.
Byliśmy bowiem niegdyś i my nierozumni, nieposłuszni, błądzący, służący pożądliwościom i przyjemnościom różnym, w złości i zawiści prowadząc życie, wstrętni, nienawidzący jedni drugich.
głupich zaś debat i [sporów o] genealogie oraz kłótni i walk o Prawo unikaj; są bowiem nieużyteczne i próżne.
wiedząc, że jest wypaczony ― taki i grzeszy, będąc samopotępiony.
Niech uczą się zaś i ― nasi w dobrych dziełach przodować w [zaspokajaniu] niezbędnych potrzeb, aby nie byli bezowocni.
przez ― miłość raczej proszę, takim będąc jako Paweł starzec, teraz zaś i więzień Pomazańca Jezusa,
którego odesłałem ci tobie, to jest ― moje wnętrze;
bez zaś ― twojej zgody nic nie chciałem uczynić, aby nie jakby z przymusu ― dobro twoje było, ale z dobrej woli.
dlatego napisane jest: Święci stańcie się, gdyż Ja [Jestem] święty,
― przez Niego wierzących w Boga, ― który wzbudził Go z martwych i chwałę Mu dał, tak że ― wiara wasza i nadzieja jest w Bogu.
nieposłusznym niegdyś kiedy wyczekiwała ― ― Boga cierpliwość w dniach Noego kiedy budowana była arka, na której nieliczni, to jest osiem dusz, ocalało przez wodę.
Sprawiedliwym zaś uznaję, ― o ile jestem w tym ― namiocie, pobudzać was w przypominaniu,
A ten ― głos my usłyszeliśmy z nieba przyniesiony z Nim, będąc na ― świętej górze.
Stali się zaś i fałszywi prorocy wśród ― ludu, jak i wśród was będą fałszywi nauczyciele, którzy potajemnie wprowadzą podziały niszczące, i [Tego], który wykupił ich Władcę wypierając, przynosząc sobie samym nagłe całkowite zniszczenie.
gdzie zwiastuni siłą i mocą więksi będąc, nie niosą przeciw nim przed Panem oczerniającego osądu.
Lepiej bowiem byłoby im nie poznawać ― drogi ― sprawiedliwości, niż poznawszy zawrócić od ― wydanego im świętego przykazania.
Ukrywa się bowiem [przed] nimi, tego pragnącymi, że niebiosa były od dawna i ziemia z wód i przez wodę powstała ― ― Boga słowem,
― Zaś teraz niebiosa i ― ziemia ― Jego słowem odłożone są [dla] ognia ustrzeżone na dzień sądu i zagłady ― bezbożnych ludzi.
Co było od początku, co usłyszeliśmy, co zobaczyliśmy ― oczami naszymi, co oglądaliśmy i ― ręce nasze dotknęły, o ― Słowie ― życia, ―
i ― życie zostało uwidocznione i zobaczyliśmy i składamy świadectwo i ogłaszamy wam ― życie ― wieczne, które było przy ― Ojcu i zostało uwidocznione nam, ―
I to piszemy wam, aby ― radość wasza była wypełniona.
I jest to ― nowina, którą usłyszeliśmy od Niego i zwiastujemy wam, że ― Bóg światłem jest i ciemności w Nim nie jest żadna.
Jeśli powiedzielibyśmy, że grzechu nie mamy, siebie samych zwodzimy i ― prawda nie jest w nas.
Jeśli powiedzielibyśmy, że nie zgrzeszyliśmy, kłamcą czynimy Jego i ― słowo Jego nie jest w nas.
― Mówiący, że: Poznałem Go, i ― przykazań Jego nie strzegący, kłamcą jest, i w tym ― prawda nie jest.
Kto zaś ― strzegłby Jego ― słowo, naprawdę w tym ― miłość ― Boga dokonała się. W tym poznajemy, że w Nim jesteśmy.
― Mówiący, [że] w ― świetle jest i ― brata jego nienawidzący w ― ciemności jest aż do teraz.
― Kochający ― brata jego w ― świetle trwa, i przyczyna potknięcia w nim nie jest.
― Zaś nienawidzący ― brata jego w ― ciemności jest i w ― ciemności chodzi, i nie wie gdzie odchodzi, że ― ciemność oślepiła ― oczy jego.
Napisałem wam, dzieci, że poznaliście ― Ojca. Napisałem wam, ojcowie, że poznaliście [Go] od początku. Napisałem wam, młodzieńcy, że silni jesteście i ― słowo ― Boga w was trwa i zwyciężyliście ― złego.
Nie kochajcie ― świata ani [tego co] w ― świecie. Jeśli kto kocha ― świat, nie jest ― miłość ― Ojca w nim.
Bo wszystko ― w ― świecie, ― pożądanie ― ciała i ― pożądanie ― oczu i ― chełpliwość ― życia, nie jest z ― Ojca, ale ze ― świata jest.
Z nas wyszli, ale nie byli z nas. Jeśli bowiem z nas byli, trwaliby ― pomiędzy nami. Ale aby stało się widoczne, że nie są wszyscy z nas.
Nie napisałem wam, że nie znacie ― prawdy, ale, że znacie ją, i, że każdy fałsz z ― prawdy nie jest.
Kto jest ― kłamcą, jeśli nie ― zaprzeczający, że Jezus nie jest ― Pomazańcem? Ten jest ― przeciwnikiem Pomazańca ― odrzucający ― Ojca i ― Syna,
I ta jest ― obietnica, którą On obiecał nam: ― życie ― wieczne.
I wy ― namaszczenie [, które] wzięliście od Niego, pozostaje w was, i nie potrzebę macie, aby ktoś uczył was, ale jak ― Jego namaszczenie poucza was o wszystkim, i prawdą jest i nie jest fałszem, i jak nauczył was, trwajcie w Nim.
Zobaczcie jaką miłość dał nam ― Ojciec, aby dziećmi Boga zostalibyśmy nazwani, i jesteśmy, dla tego ― świat nie poznaje nas, bo nie poznał Jego.
Ukochani, teraz dziećmi Boga jesteśmy, i jeszcze nie ujawniło się czym będziemy. Wiemy, że jeśli stanie się widocznym, podobni Jemu będziemy, bo zobaczymy Jego jakim jest.
Każdy ― czyniący ― grzech i ― bezprawie czyni, i ― grzech jest ― bezprawiem.
I wiecie, że Ów ujawniony został, aby ― grzechy poniósłby, i grzech w Nim nie jest.
W tym widoczne są ― dzieci ― Boga i ― dzieci ― oszczercy, każdy ― nie czyniący sprawiedliwości nie jest z ― Boga, i ― nie kochający ― brata jego.
Bowiem ta jest ― nowina którą usłyszeliście od początku, aby kochalibyśmy siebie nawzajem.
Nie jak Kain ze ― złego był i zarżnął ― brata jego, i ze względu na co zamordował jego? Bowiem ― dzieła jego złe były, ― zaś ― brata jego sprawiedliwe.
W tym będziemy poznawać, że z ― prawdy jesteśmy i przed Nim przekonamy ― serce nasze,
że jeśli znajduje wady nasze ― serce, bo większy jest ― Bóg [niż] serce nasze i poznaje wszystko.
I to jest ― przykazanie Jego, aby uwierzylibyśmy ― imieniu ― Syna Jego Jezusa Pomazańca i kochali jedni drugich jak dał przykazanie nam.
a każdy duch ― nie wyznający ― Jezusa z ― Boga nie jest, a ten jest ― tego przeciwnika Pomazańca, co słyszeliście, że przychodzi i teraz w ― świecie jest już.
Wy z ― Boga jesteście, dzieci, i zwyciężyliście ich, bo większy jest [Ten] w was niż [ten] w ― świecie.
Oni ze ― świata są, dla tego ze ― świata mówią i ― świat ich słucha.
My z ― Boga jesteśmy. ― Znający ― Boga słucha nas, kto nie jest z ― Boga, nie słucha nas. Z tego poznajemy ― ducha ― prawdy i ― ducha ― zwiedzenia.
W tym jest ― miłość, nie że my ukochaliśmy ― Boga, ale że On ukochał nas i wysłał ― Syna Jego, przebłaganie za ― grzechy nasze.
W tym wydoskonaliła się ― miłość z nami, aby otwartość mielibyśmy w ― dniu ― sądu, że jak Ów jest i my jesteśmy w ― świecie tym.
Lęk nie jest w ― miłości, ale ― doskonała miłość na zewnątrz wyrzuca ― lęk, bo ― lęk karę ma, ― zaś lękający się nie doskonały [jest] w ― miłości.
To bowiem jest ― miłość ― Boga, aby ― przykazania Jego strzec, a ― przykazania Jego ciężkie nie są,
bo wszystko ― zrodzone z ― Boga zwycięża ― świat, a to jest ― zwycięstwo, ― zwyciężające ― świat, ― wiara nasza.
Jeśli ― świadectwo ― ludzi przyjmujemy, [to] świadectwo ― Boga większe jest, bo to jest ― świadectwo ― Boga, że zaświadczył o ― Synu Jego.
I to jest ― świadectwo, że życie wieczne dał ― Bóg nam, i to ― życie w ― Synu Jego jest.
I ta jest ― otwartość, którą mamy, do Niego, że jeśli o cokolwiek prosilibyśmy według ― woli Jego, słucha nas.
Jeśli ktoś zobaczyłby ― brata jego grzeszącego grzechem nie ku śmierci, prosić będzie, i da jemu życie, [tym] grzeszącym nie ku śmierci. Jest grzech ku śmierci. Nie o owym mówię, aby prosiłby.
Każda niesprawiedliwość grzechem jest, i jest grzech nie ku śmierci.
Wiemy, że z ― Boga jesteśmy, i ― świat cały w ― złym leży.
Wiemy zaś, że ― Syn ― Boga nadchodzi i dał nam myślenie, aby poznawaliśmy ― Prawdziwego, i jesteśmy w ― Prawdziwym, w ― Synu Jego Jezusie Pomazańcu: Ten jest ― prawdziwy Bóg i życie wieczne.
dla ― prawdy ― trwającej w nas, i z nami będzie na ― wiek.
[Niech] będzie z nami łaska, miłosierdzie, pokój od Boga Ojca, i od Jezusa Pomazańca ― Syna ― Ojca w prawdzie i miłości.
I ta jest ― miłość, aby chodzić według ― przykazania Jego. To ― przykazanie jest, jak słyszeliście od początku, aby w Nim chodziliście.
Wiele mając wam pisać, nie chciałem przez papirus i tusz, ale mam nadzieję przyjść do was i ustami do ust pomówić, aby ― radość wasza wypełniona była.
że mówili wam: W ostatnim ― czasie będą szydercy według ― swych pożądań idący [w] bezbożności.
Jan ― siedmiu zgromadzeniom ― w ― Azji: łaska wam i pokój od [Tego co] był i [co] jest i [co] przychodzi, i od ― siedmiu Duchów ― przed ― tronem Jego,
JA JESTEM ― Alfa i ― Omega, mówi Pan ― Bóg [co] był i [co] jest i [co] przychodzi, ― Wszechmogący.
i kiedy zobaczyłem Go, upadłem do ― stóp Jego jak martwy, i położył ― prawą [rękę] Jego na mnie mówiąc: Nie bój się, JA JESTEM ― pierwszy i ― ostatni
i ― Żyjący i stałem się martwy i oto żyjący jestem na ― wieki ― wieków, i mam ― klucze ― śmierci i ― otchłani.
Napisz więc co ujrzałeś i co było i co zamierza stać się po tym.
― Tajemnicę ― siedmiu gwiazd co ujrzałeś na ― prawej mej, i ― siedem świeczników ― złotych: ― siedem gwiazd zwiastunami ― siedmiu zgromadzeń są, a ― świeczników ― siedem siedmioma zgromadzeniami są.
Znam ― dzieła twe i ― trud i ― wytrwałość twą, i że nie możesz znieść złych, i wypróbowałeś ― mówiących o sobie "Wysłannicy" a nie są, i znalazłeś ich fałszywymi.
Znam twój ― ucisk i ― ubóstwo, ― ale bogaty jesteś ― i ― bluźnienie od ― mówiących, [że] Judejczykami są sobie samym, a nie są ale zgromadzeniem ― oskarżyciela.
I ― dzieci jej zabiję na śmierć, i poznają wszystkie ― zgromadzenia, że JA JESTEM ― badający nerki i serca, i dam wam każdemu według ― dzieł waszych.
A ― zwiastunowi ― w Sardes zgromadzenia napisz: Te mówi ― mający ― siedem duchów ― Boga i ― siedem gwiazd. Znam twe ― dzieła, że imię masz, że żyjesz, lecz martwy jesteś.
Oto daję z ― synagogi ― oskarżyciela, ― mówiących o sobie samych, [że] Judejczykami są, a nie są ale kłamią. Oto uczynię ich aby, przyjdą i pokłonią się przed ― stopami twymi i poznają, że Ja ukochałem cię,
Znam twe ― dzieła, gdyż ani zminy jesteś ani gorący. Obyś zimny był lub gorący.
Tak, że letni jesteś, a ani gorący ani zimny, zamierzam cię wypluć z ― ust Moich.
Gdyż mówisz, że: Bogaty jestem i wzbogaciłem się i nic [nie] potrzebę mam, i nie wiesz, żeś ty jesteś ― nieszczęsny i pożałowania godny i biedak i ślepy i nagi.
I odpowiedział jeden ze ― starszych mówiąc mi: Ci ― którzy są okryci ― szatami ― białymi, kim są i skąd przyszli?
i miały włosy jak włosy kobiet, i ― zęby ich jak lwów były,
I przysiągł na ― Żyjącego na ― wieki ― wieków, co stworzył ― niebiosa i ― na nich i ― ziemię i ― na niej i ― morze i ― w nim, że czas już nie będzie,
I przyszedłem do ― zwiastuna, mówiąc mu: daj mi ― mały zwój. I mówi mi: Weź i zjedz go, i uczyni gorzkim twój ― brzuch ale w ― ustach twych będzie słodki jak miód.
I wziąłem ― mały zwój z ― ręki ― zwiastuna, i zjadłem go, i był w ― ustach mych jak miód słodki i kiedy zjadłem go, stał się gorzki ― brzuch mój.
mówiąc: Dziękujemy ci, Panie ― Boże ― Wszechmogący ― któryś jest i ― był, bowiem wziąłeś ― moc Twą ― wielką i zacząłeś królować.
A ― zwierzę [które] zobaczyłem było podobne panterze a ― stopy jego, jak niedźwiedzia a ― usta jego jak usta lwa. I dał mu ― smok ― moc jego i ― tron jego i władzę wielką.
I usłyszałem ― zwiastuna ― wód mówiącego: Sprawiedliwy jesteś, ― Będący i [któryś] Był ―, Święty, bo te osądziłeś,
były bowiem [to] duchy demonów czyniące znaki, które wychodzą od ― królów ― zamieszkujących całą [ziemię], [by] zgromadzić ich na ― wojnę, ― dzień ― wielki ― Boga ― Wszechmocnego.
I grad wielki jak ważący talent zstępuje z ― nieba na ― ludzi. I zaczęli bluźnić ― ludzie ― Bogu z [powodu] ― plagi ― gradu, bo wielka jest ― plaga jego bardzo.
A ― kobieta była okryta purpurą i szkarłatem, i przyozdobiona złotem i kamieniem drogim i perłami, mająca kielich złoty w ― ręce jej pełen obrzydliwości i ― nieczystości ― nierządu jej.
― Zwierzę, co ujrzałeś było i nie jest, i zamierza wychodzić z ― otchłani i na zgubę odchodzi. I zdziwią się ― zamieszkujący na ― ziemi, których nie [jest] zapisane ― imię na ― zwoju ― życia od założenia świata, patrząc [na] zwierzę, że było i nie jest i które ma przyjść.
Tutaj ― rozum ― mający mądrość. ― Siedem głów siedmioma górami są, gdzie ― kobieta siedzi na nich. A królów siedem jest.
― Pięciu upadło, ― jeden jest, ― inny jeszcze nie przyszedł, a kiedy przyjdzie, nieco jemu jest konieczne pozostać.
A ― zwierzę co było a nie jest, i on ósmym jest i od ― siedmiu jest, i na zgubę odchodzi.
Ci z ― Barankiem wojować będą i ― Baranek zwycięży ich, gdyż, Panem panów jest i Królem królów, a ci z Nim, powołani i wybrani i wierni.
I mówi mi: ― Wody, co ujrzałeś, gdzie ― prostytutka siedzi, ludami i tłumami są i narodami i językami.
A ― kobieta, którą ujrzałeś jest ― miastem ― wielkim ― mającym królowanie nad ― królami ― ziemi.
Ale co wyszliście zobaczyć? Człowieka w miękkie [szaty] ubranego? Oto ― [ci] miękkie noszący w ― domach ― królów są.