Literacki

Uwspółcześniona Biblia Gdańska*

List do Filemona

Autor:
Apostoł Paweł (mógł mieć wówczas 52 lata).
Czas:
Ok. 60 r. po Chr.
Miejsce:
Rzym, areszt domowy.
Cel:
Utorowanie drogi powrotnej zbiegłemu, a następnie nawróconemu niewolnikowi, Onezymosowi, do jego pana Filemona.
Temat:
Pojednanie z Bogiem jako otwarcie nowego rozdziału we wzajemnych stosunkach między braćmi w wierze.


* Opis księgi zredagowany na bazie wstępów do Przekładu Dosłownego SNP EIB.

  Paweł, więzień Chrystusa Jezusa, i Tymoteusz, brat, do umiłowanego Filemona, naszego współpracownika;    Do naszej umiłowanej Apfii, do Archipa, naszego współbojownika i do kościoła, który jest w twoim domu.    Łaska wam i pokój od Boga, naszego Ojca, i Pana Jezusa Chrystusa.    Dziękuję mojemu Bogu, zawsze wzmiankę czyniąc o tobie w moich modlitwach;    Słysząc o twojej miłości i wierze, którą masz względem Pana Jezusa i względem wszystkich świętych;    Modlę się, aby udzielenie twojej wiary doprowadziło do poznania wszelkiego dobra, które jest w was przez Chrystusa Jezusa.    Mamy bowiem wielką radość i pociechę z powodu twojej miłości, bracie, gdyż przez ciebie serca świętych zostały pokrzepione.    Dlatego, chociaż mogę śmiało w Chrystusie nakazać ci, co należy czynić;    To jednak ze względu na miłość raczej proszę, będąc tym, kim jestem — Pawłem, starcem, a teraz i więźniem Jezusa Chrystusa;    Proszę cię za moim synem, Onezymem, którego zrodziłem w moich więzach;    Który niegdyś był dla ciebie nieużyteczny, ale teraz dla ciebie i dla mnie jest bardzo użyteczny.    Jego odsyłam, przyjmij go więc jak moje serce.    Zamierzałem go przy sobie zatrzymać, aby zamiast ciebie posługiwał mi w więzach ewangelii.    Lecz bez twojej zgody nie chciałem nic czynić, aby twój dobry uczynek nie był jakby z przymusu, ale z własnej woli.    Może bowiem dlatego oddalił się na chwilę od ciebie, abyś go odzyskał na zawsze;    Już nie jako sługę, lecz więcej niż sługę, jako brata umiłowanego, zwłaszcza dla mnie, a tym bardziej dla ciebie, i w ciele, i w Panu.    Jeżeli więc masz mnie za przyjaciela, przyjmij go jak mnie.    A jeśli wyrządził ci jakąś szkodę albo jest ci coś winien, policz to na mój rachunek.    Ja, Paweł, napisałem własnoręcznie, ja zapłacę, by nie mówić już o tym, że jesteś mi winien samego siebie.    Tak, bracie, niech ja dzięki tobie doznam radości w Panu, pokrzep moje serce w Panu.    Napisałem ci, będąc pewny twego posłuszeństwa, wiedząc, że uczynisz nawet więcej, niż mówię.    A zarazem przygotuj mi też gościnę; mam bowiem ufność, że dzięki waszym modlitwom będę wam oddany.    Pozdrawiają cię Epafras, mój współwięzień w Chrystusie Jezusie;    Marek, Arystarch, Demas, Łukasz — moi współpracownicy.    Łaska naszego Pana Jezusa Chrystusa niech będzie z waszym duchem. Amen. 
 

Prawa autorskie i szczegółowe informacje

Updated Gdansk Bible – UWSPÓŁCZEŚNIONA BIBLIA GDAŃSKA
Copyright © 2018 Fundacja Wrota Nadziei. Released under the Creative Commons Attribution No Derivatives License 4.0.
eBible.org
Polish — Polski

* Prezentowane treści należą do ich właścicieli i wydawców. Tekst pobrany z udostępnionych zasobów programu MyBible