Kody gramatyczne

P-2GS




First Entry
÷P-2GS
Part of Speech: Personal pronoun.
Case: Genitive (possession, "of"; also origin or separation, "from").
Number: Singular


...


Więcej...

Siglum
Treść
To zaś[gdy] on wymyślił oto zwiastun Pana we śnie ukazał się mu, mówiąc: Józefie synu Dawida nie bój się zaakceptować Marię żonę twoją,[co] bowiem w niej zrodziło się z Ducha jest Świętego.
I ty, Betlejem ziemio Judy, wcale nie najmniejsze jesteś z dowódców Judy, z ciebie bowiem wyjdzie dowodzący, który pasł będzie lud Mój Izraela.
Zaś powstrzymywał Go mówiąc: Ja potrzebę mam przez Ciebie zostać zanurzonym, i Ty przychodzisz do mnie?
i mówi Mu: Jeśli Synem jesteś Boga, rzuć się w dół, napisano bowiem, że wysłannikom Jego rozkaże o Tobie i na rękach podniosą Cię, nie abyś uderzył o kamień stopą Swą.
Powiedział mu Jezus: Znów napisane jest: nie będziesz wystawiał na próbę Pana Boga twego.
Wtedy mówi mu Jezus: Odchodź oskarżycielu, napisane jest bowiem: Panu Bogu twemu pokłonisz się [w hołdzie] i Jemu samemu służył [będziesz].
Jeśli tylko więc przyniósłbyś dar twój przed ołtarz i tam przypomniałbyś sobie, że brat twój ma coś przeciw tobie,
zostaw tam dar twój, przed ołtarzem i odejdź najpierw, pogódź się [z] bratem twoim, i wtedy przyszedłszy przynoś dar twój.
Bądź życzliwy przeciwnikowi twojemu szybko, dopóki jesteś z nim w drodze, nie aby cię wydał przeciwnik sędziemu, i sędzia strażnikowi i do więzienia wrzucony [będziesz].
Jeśli zaś oko twoje prawe[jest] obrazą ci, wyrwij je i odrzuć od siebie. korzystniej bowiem tobie aby stracić jeden członek [ciała] twój i nie całe ciało twe wrzucone [było] do Gehenny.
I jeśli prawa twa ręka[jest] obrazą ci, odetnij ją i odrzuć od ciebie, korzystniej bowiem tobie, aby stracić jeden członek [ciała] twojego i nie całe ciało twoje w Gehennę odeszło.
Znowu usłyszeliście, że powiedziane zostało starożytnym: Nie składaj fałszywej przysięgi, oddasz zaś Panu przysięgi twe,
Ani na głowę twą przysiegałbyś, że nie jesteś w stanie jednego włosa jasnego uczynić czarnym.
Ja zaś mówię wam, nie przeciwstawiajcie się złu, ale jeśli cię uderza w prawy bok twarzy [twój] obróć mu i inny.
i chcącemu[z] tobą sądzić się i tunikę twą zabrać, zostaw mu i szatę.
Proszącemu ciebie daj, i chcącemu od ciebie pożyczyć nie odwracałbyś się.
Usłyszeliście, że powiedziano: Kochaj przyjaciela twego i nienawidź przeciwnika twego.
Kiedy więc czyniłbyś dobroczynność, nie dmiłbyś w trąbę przed tobą, jak hipokryci czynią w synagogach i na ulicach, żeby chwaleni byli przez ludzi. Amen mówię wam, otrzymują w całości zapłatę ich.
[Gdy] ty zaś czynisz dobroczynność nie[niech] wie lewa twa co czyni prawa twa,
kiedy twa dobroczynność w ukryciu, i Ojciec twój widzący w ukryciu odda ci.
Ty zaś kiedykolwiek modlisz się, wejdź do pokoju twego i zamknąwszy drzwi twe módl się [do] Ojca twego w ukryciu i Ojciec twój widzący w ukryciu odda ci.
W ten sposób więc módlcie się wy: Ojcze nasz w Niebiosach, niech zostanie uświęcone imię Twe,
Niech przyjdzie Królestwo Twe, bądź wola Twa, jak w Niebie i na ziemi,
Ty zaś poszcząc namaść twą głowę i twarz twą umyj,
żeby nie pokazać się ludziom poszczący, ale Ojcu twemu w skrytości. I Ojciec twój widzący w skrytości odda ci.
Gdzie bowiem jest skarb twój, tam będzie i serce twe.
Lampą ciała jest oko. Jeśli więc byłoby oko twe proste, całe ciało twe jasne będzie.
Jeśli zaś oko twe złe byłoby, całe ciało twe ciemne będzie. Jeśli więc światło w tobie ciemnością jest, ciemność jakaż [wielka]!
Czemu zaś widzisz pyłek w oku brata twego, zaś w twym oku belki nie widzisz?
Lub jak powiesz bratu twemu: Pozwól wyrzucić pyłek z oka twego, a wypatrzyć [nie możesz] belki w oku twym?
Hipokryto, wyrzuć najpierw z oka twego belkę, a wtedy wyraźnie zobaczysz[by] wyrzucić pyłek z oka brata twego.
I oto przynieśli Mu sparaliżowanego na łożu położonego, i zobaczywszy Jezus wiarę ich, powiedział sparaliżowanemu: Odwagi, dziecko, odpuszczone są twe grzechy.
Co bowiem jest łatwiejsze, powiedzieć: Odpuszczone twe grzechy,[czy] powiedzieć: Podnieś się i chodź?
Aby zaś widzielibyście, że prawo ma Syn Człowieka na ziemi odpuszczać grzechy wtedy mówi sparaliżowanemu: Podniósłszy się podnieś twe łoże i odejdź do domu twego.
Wtedy zbliżają się [do] Niego uczniowie Jana mówiąc: Dla czego my i faryzeusze pościmy,[wiele] zaś uczniowie Twoi nie poszczą?
To[gdy] On mówił im, oto przełożony jeden przyszedłszy pokłonił się Mu mówiąc, że: córka ma właśnie umarła, ale przyszedłszy nałóżyłbyś rękę Twą na nią, i ożyje.
Zaś Jezus obróciwszy się i zobaczywszy ją, powiedział: Odwagi, córko, wiara twa uratowała cię, i uratowana została kobieta z godziny tej.
Ten[bowiem] jest o którym napisane jest: Oto Ja posyłam zwiastuna Mego przed obliczem Twym, co przygotuje drogę Twą przed Tobą.
Tak, Ojcze, bo takie pragnienie stało się przed Tobą.
Zaś faryzeusze zobaczywszy powiedzieli Jemu, oto uczniowie Twoi czynią co nie wolno czynić w szabat.
Wtedy mówi człowiekowi: Wyciągnij twą rękę. I wyciągnął i przywrócona została zdrowa jak inna.
Z bowiem słów twych zostaniesz usprawiedliwiony, i ze słów twych zostaniesz potepiony.
Wtedy odpowiedzieli Mu pewni uczeni w piśmie i faryzeusze mówiąc: Nauczycielu, chcemy od Ciebie znak zobaczyć.
Powiedział zaś ktoś Jemu: Oto matka Twa i bracia Twoi na zewnątrz stoją szukając [by] Tobie powiedzieć.
Jeśli zaś zgrzeszyłby[przeciw tobie] brat twój, odejdź, przekonaj go między tobą a nim jedynie. Jeśli cię usłucha, pozyskałeś brata twego.
Jeśli zaś nie usłucha, zabierz z tobą jeszcze jednego lub dwóch, gdyż na ustach dwóch świadków lub trzech stanie cała sprawa.
Powiedział zaś im: Kiedy modlicie się, mówicie: Ojcze, niech zostanie uświęcone imię Twe, niech przyjdzie królestwo Twe,
Zostały przypomniane uczniom Jego, że napisane jest: Gorliwość[o] dom Twój pożera mnie.
I przyszli do Jana i powiedzieli mu: Rabbi, ten, [który] był z tobą po drugiej stronie Jordanu, któremu ty zaświadczyłeś, otóż ten zanurza i wszyscy przychodzą do Niego.
Mówi jej: Odchodź, zawołaj męża twojego i przyjdź tutaj.
Pięciu bowiem mężów miałaś, a teraz którego masz nie jest twoim mężem; to prawdziwe powiedziałaś.
Mówi mu Jezus: Wyruszaj! Syn twój żyje. Uwierzył człowiek słowu, które powiedział mu Jezus, i wyszedł.
Poznał więc ojciec, że owej godzinie w której powiedział mu Jezus: Syn twój żyje, i uwierzył on i dom jego cały.
mówi mu Jezus: Powstań, podnieś matę twą i chodź.
On zaś odpowiedział im: uczyniwszy mnie zdrowym, Ów mi powiedział: Podnieś matę twą i chodź.
Powiedzieli więc do Niego bracia Jego: Przejdź stąd i idź do Judei, aby i uczniowie Twoi zobaczyli dzieła Twe, które czynisz.
Podniósłszy sięzaśJezus,inikogo niezobaczywszy,opróczkobiety,powiedziałjej:Kobieto,gdzieowioskarżyciele twoi?Niktcię[nie] osądził?
Odpowiedzieli więc Mu Faryzeusze: Ty o sobie samym świadczysz, świadectwo Twoje nie jest prawdziwe.
Mówili więc Mu: Gdzie jest Ojciec Twój? Odpowiedział Jezus: Ani nie Mnie znacie, ani Ojca Mego. Jeśli Mnie znalibyście, i Ojca Mego znalibyście.
Mówili więc jemu: Jak więc otworzone zostały twe oczy?
Mówią więc ślepemu znowu: Co ty mówisz o Nim, że otworzył twe oczy? Zaś powiedział, że: Prorok jest.
Odpowiedzieli więc mu: Co uczynił ci? Jak otworzył twe oczy?
Powiedział mu Jezus: I zobaczyłeś Go i mówiący z tobą Owym jest.
Mówi jej Jezus: Zmartwychwstanie brat twój.
Nie bój się, córko Syjonu! Oto Król twój przychodzi, siedzący na źrebięciu oślicy .
Ojcze, uwielbij Twoje imię. Przyszedł więc głos z nieba: I uwielbiłem i znów uwielbię!
Mówi Mu Piotr: Panie dla czego nie jestem w stanie Tobie towarzyszyć teraz? Duszę mą za Ciebie położę.
Odpowiada Jezus: Duszę twą za Mnie położysz? Amen, amen mówię ci, nie kogut zawoła aż kiedy wyprzesz się Mnie trzykrotnie.
Te powiedziawszy Jezus, i podniósłszy oczy Jego ku niebiosom powiedział: Ojcze, przyszła godzina; wsław Twego Syna, aby Syn wsławił Ciebie,
Objawiłem Twoje imię ludziom, których dałeś Mi ze świata. Twoimi byli i Mnie ich dałeś, i słowo Twoje ustrzegli.
Teraz poznali, że wszystko, ile dałeś Mi od Ciebie jest.
Gdyż wypowiedzi, które dałeś Mi, dałem im, a oni wzięli, i poznali prawdziwie, że od Ciebie wyszedłem, i uwierzyli, że Ty Mnie wysłałeś.
I już nie jestem na świecie, a oni na świecie są, i Ja do ciebie przychodzę. Ojcze Święty, ustrzeż ich w imieniu Twym, które dałeś Mi, aby byli jedno, jak My.
Jak długo byłem z nimi, Ja strzegłem ich w imieniu Twym, które dałeś Mi, i ustrzegłem, i nikt z nich[nie] zginął jeśli nie syn zatracenia, aby Pismo wypełniło się.
Ja daję im Słowo Twoje, a świat znienawidził ich, gdyż nie są ze świata jak Ja nie jestem ze świata.
I oznajmiłem im imię Twoje i objawię, aby miłość, którą ukochałeś Mnie, w nich była i Ja w nich.
Jezus więc, [gdy] zobaczył matkę i ucznia stojącego, którego kochał, mówi matce: Kobieto, oto syn twój.
Potem mówi uczniowi: Oto matka twoja; i od owej godziny wziął uczeń ją do siebie.
Wtedy mówi Tomaszowi: Zbliż palec twój tutaj i zobacz ręce Me, i zbliź rękę twoją i włóż w bok Mój, i nie bądź bez wiary, ale wierz.
Amen, amen, mówię ci, kiedy byłeś młodszy, przepasywałeś się i chodziłeś gdzie chciałeś. Kiedy zaś zestarzejesz się, wyciągniesz ręce swe, i inny przepasze cię i poprowadzi gdzie nie chcesz.
Według zaś twardości twej i niezdolnego do zmiany myślenia serca gromadzisz sobie gniew na dzień gniewu i objawienia się sprawiedliwego sądu Boga,
Obrzezanie bowiem pomaga, jeśli Prawo wykonujesz. Jeśli zaś przestępcą Prawa byłbyś, obrzezanie twe nieobrzezaniem stało się.
Nie może stać się. Niech stanie się zaś Bóg prawdą, każdy zaś człowiek kłamcą, tak jak napisane jest: Żebyś okazał się sprawiedliwy w słowach Twych i zwyciężył w sądzeniu Ciebie.
co wbrew nadziei w nadziei uwierzył ku staniu się on ojcem licznych narodów według[tego] co jest powiedziane: Takie będzie nasienie twe.
Jak napisane jest, że: Z powodu Ciebie jesteśmy uśmiercani cały dzień, zostaliśmy uznani jak owce[przeznaczone na] rzeź.
Zaś z wiary sprawiedliwość tak mówi: Nie powiedziałbyś w sercu swoim: Kto wstąpi do nieba? To jest,[aby] Pomazańca sprowadzić,
Ale co mówi? Blisko ciebie słowo jest, na ustach twych i w sercu twym, to jest słowo wiary,[które] głosimy.
Gdyż jeśli wyznałbyś przez usta twe: Panem Jezus, i uwierzyłbyś w sercu twym, że Bóg Jego wzbudził z martwych, będziesz uratowany.
Panie, proroków Twych zabili, ołtarze Twe zburzyli, a ja zostałem pozostawiony sam i szukają duszy mej.
Jeśli bowiem Bóg według natury gałęzi nie oszczędził, ani ciebie oszczędzi.
Ale: jeśli byłby głodny wróg twój, karm go; jeśli pragnąłby, daj pić mu; to bowiem czyniąc, węgle ognia będziesz sypać na głowę jego.
Te bowiem: Nie będziesz cudzołożyć, Nie będziesz zabijać, Nie będziesz kraść, Nie będziesz pożądać, i jeśli jakieś inne przykazanie, w słowie tym streszczają się, w tym: Będziesz kochać bliźniego twego jak siebie samego.
Ty zaś czemu sądzisz brata twego? Lub i ty, czemu pogardzasz bratem twym? Wszyscy bowiem staniemy przed trybunałem Boga.
Jeśli bowiem przez jedzenie brat twój jest zasmucany, już nie według miłość postepujesz. Nie pokarmem twoim owego niszcz, za którego Pomazaniec umarł.
Dobrze nie jeść mięsa, ani pić wina, ani w czym brat twój potknąłby się.
zaś narody za miłosierdzie wysławiały Boga, jak napisano: Dla tego wyznam Ciebie wśród narodów i imieniu Twemu będę śpiewał,
Wdzięczność mam[dla] Boga, któremu służę od przodków w czystym sumieniu, jak nieustanne mam o tobie wspomnienie w modlitwach mych nocą i dniem,
pragnąc cię zobaczyć, przypominając sobie twe łzy, aby radością zostałbym napełniony,
przypomnienie wziąwszy w twej nieobłudnej wierze, która zamieszkała najpierw w babce twej Lois i matce twej Eunice, przekonany będąc zaś, że i w tobie [mieszka].
To mów i wzywaj i upominaj z wszelką powagą; niech nikt cię niech lekceważy.
i Apfii siostrze i Archippowi współbojownikowi naszemu i w domu twym zgromadzeniu;
Dziękuję Bogu memu zawsze, wspomnienie [o] tobie czyniąc w modlitwach moich,
słysząc [o] twej miłości i wierze, którą masz względem Pana Jezusa i przed wszystkimi świętymi,
aby wspólnota wiary twojej skuteczna stała się w poznaniu wszelkiego dobra[które jest] w nas względem Pomazańca;
radość bowiem wielką mam i zachętę z powodu miłości twojej, gdyż wnętrza świętych doznały odświeżenia przez ciebie, bracie.
jego ja chciałem przy sobie zatrzymać, aby za ciebie mi służył w więzach dobrej nowiny,
bez zaś twojej zgody nic nie chciałem uczynić, aby nie jakby z przymusu dobro twoje było, ale z dobrej woli.
Tak, bracie, ja [z] ciebie obym miał korzyść w Panu; pokrzep moje wnętrze w Pomazańcu.
Przekonany będąc[o] posłuszeństwie twym, napisałem ci, wiedząc, że i więcej co mówię uczynisz.
Ucieszyłem się bardzo, że znalazłem z dzieci twych chodzące w prawdzie, jak przykazanie wzięliśmy od Ojca.
Pozdrawiają cię dzieci siostry twej wybranej.
Ukochany, o wszystko modlę się,[aby] ci się dobrze działo i byś był zdrów jak dobrze dzieje się twej duszy.
Raduję się bowiem bardzo,[gdyż] przyszli bracia i zaświadczyli twej prawdzie, jak ty w prawdzie chodzisz.
zaświadczyli twej miłości w obliczu zgromadzenia, dobrze uczynisz wyprawiając [ich] godnie Boga.
Znam dzieła twe i trud i wytrwałość twą, i że nie możesz znieść złych, i wypróbowałeś mówiących o sobie "Wysłannicy" a nie są, i znalazłeś ich fałszywymi.
ale mam przeciw tobie, że miłość twą pierwszą opuściłeś.
Pamiętaj więc skąd spadłeś, i zmień myślenie i pierwsze dzieła uczyń. Jeśli zaś nie, przychodzę[przeciw] tobie i poruszę świecznik twój z miejsca jego, jeśli nie zmienisz myślenia.
Znam twój ucisk i ubóstwo, ale bogaty jesteś i bluźnienie od mówiących,[że] Judejczykami są sobie samym, a nie są ale zgromadzeniem oskarżyciela.
Ale mam przeciw tobie trochę, że masz tam trzymających się nauki Balaama co nauczał Balaka rzucić obrazę przed synów Izraela,[aby] zjeść ofiarowanych bóstwom i popełniać nierząd.
Znam twe dzieła i miłość i wiarę i służbę i wytrwałość twą, i dzieł twych ostatnich więcej [od] pierwszych.
Ale mam przeciw tobie, że pozwalasz kobiecie Jezebel, mówiącą samej sobie prorokinią, a naucza i zwodzi Me sługi, uprawiać nierząd i zjeść ofiarowane bóstwom.
A zwiastunowi w Sardes zgromadzenia napisz: Te mówi mający siedem duchów Boga i siedem gwiazd. Znam twe dzieła, że imię masz, że żyjesz, lecz martwy jesteś.
Stawaj się czuwającym i utwierdź[co] pozostało,[a] co miało umrzeć. Nie bowiem znalazłem twe dzieła dopełnione przed Bogiem Moim.
Znam twoje dzieła. Oto daję przed tobą drzwi otwarte, które nikt [nie] może zamknąć ich; gdyż małą masz moc, a ustrzegłeś Me słowo i nie wyparłeś się imienia Mego.
Oto daję z synagogi oskarżyciela, mówiących o sobie samych,[że] Judejczykami są, a nie są ale kłamią. Oto uczynię ich aby, przyjdą i pokłonią się przed stopami twymi i poznają, że Ja ukochałem cię,
Przychodzę szybko: trzymaj[co] masz, aby nikt[nie] wziął wieńca twego.
Znam twe dzieła, gdyż ani zminy jesteś ani gorący. Obyś zimny był lub gorący.
Radzę ci kupić u Mnie złoto wypalone w ogniu, abyś wzbogacił się, i szaty białe, abyś odział się i nie uwidoczniła się hańba nagośći twojej, i maścią do oczu namaścił oczy twe, abyś widział.
I przyszedłem do zwiastuna, mówiąc mu: daj mi mały zwój. I mówi mi: Weź i zjedz go, i uczyni gorzkim twój brzuch ale w ustach twych będzie słodki jak miód.
mówiąc: Dziękujemy ci, Panie Boże Wszechmogący któryś jest i był, bowiem wziąłeś moc Twą wielką i zacząłeś królować.
I narody rozgniewały się i przyszedł gniew Twój i pora martwych sądzić i dać zapłatę sługom Twoim prorokom i świętym i bojącym się imienia Twego, małym i wielkim i niszcząc niszczących ziemię.
I inny zwiastun wyszedł z świątyni, krzycząc głosem wielkim siedzącemu na chmurze: Poślij sierp Twój i żnij, bowiem przyszła godzina żąć, gdyż obeschło żniwo ziemi.
I inny zwiastun wyszedł zza ołtarza, mający władzę nad ogniem, i zawołał głosem wielkim mającemu sierp ostry mówiąc: Poślij twój sierp ostry i zbierz kiście winorośli ziemi, bowiem dojrzały grona jej.
I śpiewają pieśń Mojżesza sługi Boga i pieśń Baranka, mówiąc: Wielkie i niezwykłe dzieła Twe, Panie Boże Wszechmogący; sprawiedliwe i prawdziwe drogi Twe, Królu narodów.
Kto nie bałby się, Panie , i [nie] uwielbił imienia Twego? Bo jedynie [Tyś] święty, bo wszystkie narody przybędą i będą oddawali cześć przed Tobą, bo sprawiedliwe wyroki Twoje zostały ujawnione.
I usłyszałem ołtarz mówiący: Tak, Panie Boże Wszechmogący, prawdziwe i sprawiedliwe sądy Twe.
i nie wprowadzadź nas w pokusę ale wyratuj nas ze złego,[albowiem TwojejestKrólestwoimocichwałanawieki.Amen.]
Tak więc droga życia jest ta: po pierwsze będziesz kochał Boga który uczynił cię, drugiego bliźniego twego jak siebie. Wszystko zaś jak jeśli tylko chciałbyś nie stało się tobie, i ty innemu nie czyń.
Wstrzymuj się [od] doczesnych i cielesnych pożądliwości. Jeśli ktoś tobie dałby uderzenie w prawą część twarzy, obróć[ku] niemu i inną, i będziesz doskonały. Jeśli przymuszał cię milę jedną, idź z nim dwie. Jeśli zabrałby ktoś tunikę twą, daj mu i płaszcz. Jeśli zabrałby ktoś od ciebie twoje, nie żądaj zwrotu, nawet jeżeli mógłbyś.
Ale i o tym zaś jest powiedziane: Niech się spoci dobroczynność twa w rękach twoich, o ile będziesz wiedzieć, komu dać.
Nie będzie słowo twe fałszywe, nie puste, ale wypełnione działaniem.
Nie będziesz chciwcem ani ździercą ani hipokrytą ani złośliwym ani pysznym. Nie weźmiesz postanowienia złego według bliźniego swego.
Nie będziesz nienawidził jakiegokolwiek człowieka, ale tych [niektórych] naprawdę skarcisz, o zaś tych [innych] pomodliłbyś się,[a pozostałych] tych zaś będziesz kochać nad duszę twą.
Nie wywyższysz siebie samego i nie dasz duszy twej śmiałości. Nie dotrzymasz towarzystwa duszy twej z wyniosłymi, ale ze sprawiedliwymi i uniżonymi przebywałbyś.
Jeśli miałbyś dla rąk twych, dasz zadośćuczynienie grzechów twych.
Nie odwrócisz się [od] potrzebującego, mając udział zaś[wśród] wszystkich braci twych i nie mówcie[,że] moje jest. Jeśli bowiem w nieśmiertelności uczestnikami jesteście, ileż bardziej w śmiertelności.
Nie zabierzesz ręki swej od syna swego [i] od córki twej, ale od młodości nauczaj bojaźni Boga.
Nie nakazuj niewolnikowi twemu lub służącej, w ich Bogu mających nadzieję, w goryczy swej, żeby nie [przestali] lękać się dalejwaszego obydwu Boga.[Bóg] nie bowiem przychodzi według tego zewnętrzne powołać, ale przez tych, których Duch przygotował.
W zgromadzeniu wyznawałbyś winy swe, i nie zbliżysz się w modlitwie swej w sumieniu złym, ta jest droga życia.
I nie módlcie się jak hipokryci, ale jak rozkazał Pan w dobrej nowinie Swej, tak módlcie się: Ojcze nasz w Niebiosach, niech zostanie uświęcone imię Twe, niech przyjdzie Królestwo Twe, niech stanie się wola Twa jak w Niebie i na ziemi. Chleb nasz codzienny daj nam dzisiaj, i odpuść nam długi nasze, jak i my odpuszczamy dłużnikom naszym, i nie wprowadzaj nas w pokusę, ale wyratuj nas ze złego, albowiem Twoja jest moc i chwała na wieki.
Najpierw o kielichu: Dziękujemy Ci, Ojcze nasz, za świętą winorośl Dawida sługi Twego, co objawiłeś nam przez Jezusa sługę Twego. Tobie chwała na wieki.
[Co do] zaś kawałka [chleba]: Dziękujemy Ci, Ojcze nasz, za życie i poznanie, objawione nam przez Jezusa sługę Twego. Tobie chwała na wieki.
Tak samo [jak] był ten kawałek [chleba] rozproszony po górach i zebrany stał się w[jedno], tak niech będzie zebrany [w] Twym zgromadzeniu z krańców ziemi w Twym Królestwie. Bo Twoja jest chwała i moc przez Jezusa Pomazańca na wieki.
Dziękujemy Ci, Ojcze Święty za święte imię Twe, które rozbiło namiot w sercach naszych, i przez poznanie i wiarę i nieśmiertelność, którą objawiłeś nam przez Jezusa sługę Twego. Tobie chwała na wieki.
Ty, Panie Wszechmogący, stworzyłeś wszystkie ze względu na imię Twe, pożywienie i napój dałeś ludziom ku radowaniu się, aby Tobie dziękowali. Nam zaś darowałeś duchowy pokarm i napój i życie wieczne przez[Jezusa] sługę Twego.
Pamiętaj, Panie zgromadzenie Twe, uratuj je od wszelkiego zła i uczyń doskonałym je w miłości Twej, i zbierz je z czterech wiatrów, uczyń świętym, w Twym Królestwie, co zgotowałeś mu. Bo Twoja jest moc i chwała na wieki.
Dziękujemy Ci, Ojcze nasz Święty, za mirrę, co objawiłeś nam przez Jezusa sługę Twego. Tobie chwała na wieki, Amen].