Link
Rodzaj
Nazwa
Treść
Przekład dosłowny
EIB Przekład dosłowny
Kto jest tym człowiekiem mądrym, który to rozumie i do którego przemówiły usta JHWH, i może o tym opowiedzieć? Z powodu czego ginie ta ziemia, wypalona jak pustynia, bez jakiegokolwiek przechodnia?
Przekład literacki
EIB Przekład literacki
Przekład literacki
Uwspółcześniona Biblia Gdańska
I zamienię Jerozolimę w gruzy, w legowisko smoków, a miasta Judy — w pustkowie, zostaną bez mieszkańca.
Przekład literacki
Biblia Gdańska
I obrócę Jeruzalem w gromady rumu, w mieszkanie smoków; a miasta Judzkie obrócę w pustynię, tak, iż nie będzie obywatela.
Przekład literacki
Biblia Jakuba Wujka
I obrócę Jeruzalem w gromady piasku i w legowiska smoków, a miasta Judzkie dam na spustoszenie, tak iż nie będzie obywatela.
Przekład literacki
Biblia Tysiąclecia
Kto jest tak mądry, by to wyjaśnić? Komu usta Pańskie powiedziały, niech to ogłosi: Dlaczego kraj uległ spustoszeniu, został opuszczony jak pustynia, gdzie nie ma wędrowca?
Przekład literacki
Biblia Warszawska
Który mąż tak jest mądry, aby to zrozumieć, i do kogo przemówiły usta Pana, aby to oznajmił, dlaczego ginie ten kraj, jest wypalony jak pustynia, tak iż nikt tamtędy nie przechodzi?
Przekład literacki
Biblia Ekumeniczna
Przekład literacki
Biblia Paulistów
Jeśli jest ktoś mądry, niech zrozumie i ogłosi słowo, które usta PANA do niego wyrzekły. Dlaczego kraj leży w ruinie, spalony jak pustynia, po której nikt nie przechodzi?
Przekład literacki
Biblia Poznańska
Kto jest mądrym człowiekiem, aby to wyjaśnił i obwieścił, co usta Jahwe do niego mówiły: Z jakiej przyczyny kraj ginie, spalony niby pustynia, gdzie nikt nie przechodzi?
Przekład literacki
Біблія. Новий переклад УБТ Рафаїла Турконяка
Przekład dynamiczny
Nowa Biblia Gdańska
Kto tak mądry, by to zrozumiał, albo do kogo przemówiły Boże usta niech to oznajmi: Czemu ta ziemia ma być zatracona, opustoszała jak step z powodu braku przechodnia?
Przekład dynamiczny
Przekład Nowego Świata
I uczynię z Jerozolimy kupy kamieni, legowisko szakali; a z miast Judy uczynię bezludne pustkowie, bez żadnego mieszkańca.