List do Rzymian, rozdział 12:1-2

Krzysztof Radzimski

Kazanie wygłoszone do studentów Wyższego Baptystycznego Seminarium Teologicznego.

23 października 2022


Wprowadzenie

Zaraz na początku studiów rektor zaprosił mnie do gabinetu, żeby zapytać: po co studiuję na WBST? Gdy odpowiedziałem, że robię to z myślą o powołaniu pastorskim, rozmowa zakończyła się i poproszono kolejnego studenta. Rozmowy z moimi kolegami i koleżankami trwały dłużej, przez co wnioskuję, że ich cele nie były aż tak mocno nakreślone. Żeby zainwestować 3 lata swojego życia, środki, czas, który można by poświęcić na rodzinę, zbór czy zdobywanie jakiegoś zawodu, trzeba mieć dobry powód, cel, który będzie cię stale napędzał. Jak to ujął Wojciech Kowalewski:

Ostatecznie trzeba zadać sobie pytanie: Co nadaje prawdziwe znaczenie mojemu życiu? Odpowiedź jest powiązana z tym, czego ciągle będziesz poszukiwać. [] najwyższą formą pasji jest ta, która postrzega jako swój obiekt większe dobro. Życie lepsze niż dobre jest udziałem ludzi, którzy żywią pasję odciśnięcia piętna w świecie, w którym przyszło im żyć1)

Tak, chodzi o to by nasza służba przyczyniała się do powiększania dobra. Powołanie, pasja, cel, misja – te pojęcia powinny być jasno zdefiniowane. A zachęca nas do tego tekst biblijny z listu do Rzymian 12:1-2, w którym apostoł Paweł będzie wskazywał pewne kluczowe elementy realizacji naszego powołania. Chciałbym na wstępie wskazać, że rzeczą naistotniejszą jest bycie ofiarą płonącą na Bożym ołtarzu.

Prezentacja tekstu

Παρακαλ ον μς, δελφοί, δι τν οκτιρμν το Θεο παραστσαι τ σώματα μν θυσίαν ζσαν γίαν τ Θε, εάρεστον τν λογικν λατρείαν μν·κα μσυνσχηματίζεσθε τ αἰῶνι τούτῳ, ἀλλ μεταμορφοσθε τῇ ἀνακαινώσει το νοός, ες τδοκιμάζειν μς τί τ θέλημα το Θεο, τὸ ἀγαθν κα εάρεστον κα τέλειον.

Werset 1

Paweł zwraca się do Rzymian z wezwaniem przez miłosierdzie Boga jak to ujął Tomasz z Akwinu Jakby chciałby powiedzieć: Skoro stwierdziliśmy, że niepojęte są wyroki Boże i nie do wyśledzenia Jego drogi, zatem błagam was bracia, abyście zachowali to co zaraz powiem2). A wezwaniem jest pareneza, zachęta. Adresaci listu to dla Pawła bracia3); łączy ich rodzinna więź. To czego uczymy się tutaj, to także umiejętność zawierania i utrzymywania przyjaźni z ludźmi, którzy mieszkają w innych miastach Polski. Czy jesteś gotów być bratem, którego nie ograniczają odległości?.

Słowo z pierwszego wersetu wskazuje nam, że Bóg chce, aby nasze ciała stanowiły żywą ofiarę, świętą, która podoba się Bogu, a stanowi rozumną służbę. Paweł, mówiąc o ciałach ma na myśli całego człowieka4), gdyż porównując to do ofiar w świątyni Jerozolimskiej, składając ofiarę, składano nie tylko samo mięso, tłuszcz i krew, ale też co najważniejsze, życie tego zwierzęcia. Jest to w ogóle ciekawy zwrot θυσίαν ζσαν (ofiara żywa). Zwrot jest oksymoronem. Zazwyczaj złożenie ofiary oznaczało, że zwierzę musiało być zabite5). Nasze życie nie należy już do nas. Bóg może zrobić z nim co zechce; bo należymy do Niego; bo my dobrowolnie je Jemu oddaliśmy. Za tragiczny należałoby uznać stan, w którym po zakończeniu seminarium, wyszedłbyś stąd taki sam jak wszedłeś. Nasza służba musi być rozumna, a ofiara żywa. Szerokie horyzonty i umiejętność rozmawiania z osobami, z którymi absolutnie się nie zgadzasz, okaże się nieodzowna. Chcemy być użyci przez Boga, tak by nasze życie było świadectwem Jego wielkości. Pamiętajmy, że rolą ofiary jest dobrze płonąć na ołtarzu i nic poza tym.

Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus. Choć nadal prowadzę życie w ciele, jednak obecne życie moje jest życiem wiary w Syna Bożego, który umiłował mnie i samego siebie wydał za mnie.6)

Ofiara święta jest, jak to czytamy w wielu miejscach SP, pełnowartościowa. Bóg nieprzychylnie patrzył na ofiary ze zwierząt chorych, kalekich, oczekiwał zawsze tego co najcenniejsze, najlepsze. Chrześcijanin stara się być codziennie lepszą wersją siebie, nie tylko dla tego by się samo realizować, ale dlatego, że jest ofiarą dla Boga, ofiarą żywą i świętą – oddzieloną dla Niego. Ma być tym co najlepsze, nie byle jakie, ale kompetentne, wartościowe. Na pewno lubisz, gdy prace wykonywane na twoją rzecz są dobre, są wyrazem profesjonalizmu – prawda? A co powiesz o swojej służbie dla Boga i ludzi? Czy jest równie profesjonalna i świadczy o twoich kompetencjach, o tym, że włożyłeś w to swoje serce? A może są okruchami, które spadają z twojego stołu.

Zwrot λογικν λατρείαν (rozumna służba) jest unikalnym zwrotem używanym przez greckich filozofów, zwłaszcza stoików, którzy odróżniali działania rozumne lub racjonalne od zachowań zwierząt.7) Rozumiemy, że mamy być bardziej racjonalni, niż emocjonalni. Każdemu z nas Bóg wręczył talenty, jakiś unikalny depozyt, jakąś misję do wykonania i wiecie co? Bóg chce nas rozliczyć z tego depozytu. Czy pomnożyliśmy go czy też zakopaliśmy w ziemi? Nasza rozumna służba polega również na tym, że nasza praca będzie wykonywana nie jak dla ludzi, ale jak dla Boga8) To jak pracujemy pełniąc naszą służbę, powinno być wyrazem naszej miłości do Boga i ludzi. Chrześcijanin, czy chce czy nie chce, jest wzorem dla innych. Sam zdecydujesz jakiego rodzaju wzorem będziesz. Albo będziesz ozdobą nauki Chrystusa, albo czymś hańbiącym.

Werset 2

Werset drugi naszego dzisiejszego tekstu jest jakże aktualny w naszych niespokojnych czasach. Apostoł nawołuje nas, abyśmy nie dostosowywali się do schematu, wzoru, kształtu tego wieku, tego świata, ale przeciwnie, abyśmy dali się przemienić przez odnowienie umysłu, tak abyśmy potrafili rozeznać, co w dzisiejszych czasach jest Bożą wolą, co On uznaje za coś dobrego, coś co Mu się podoba i co jest doskonałe, czyli jest „wyrazem dojrzałości” (Zaremba).

Słusznie pewien tłumacz w parafrazie tego listu oddał to zwrotem: Nie pozwólcie, aby świat, który was otacza, wcisnął was we własną formę9) Obecny świat, ten wiek, ten światopogląd, chce definiować nas przez pryzmat, jakimi środkami dysponujemy i jaką wiedzę posiadamy. Chce nas wcisnąć w swoją formę, zaszufladkować i powiedzieć co można o nas myśleć. Oczywiście świat, czyli otaczający nas ludzie, mają prawo oceniać nas wedle swoich standardów, ale to my decydujemy jak oceniamy sami siebie. Nie chodzi tu o jakiś narcyzm, ale o spojrzenie na siebie nie przez pryzmat otaczającej nas kultury, ale przez wartości, które wyznajemy. Nie muszą się one innym podobać, nie muszą być poprawne i zgodne z najnowszymi trendami. Możemy być w ich oczach niedostosowani, zacofani, ksenofobiczni, nieco średniowieczni, ale czas i doświadczenie pokaże, że wartości chrześcijańskie są ponadczasowe, na dłuższą metę bardziej pożyteczne dla społeczeństwa i naszego kraju. Proszę, nie rozmieniaj posłuszeństwa Bożym przykazaniom na drobne. Ucz zdrowej nauki, nawet wtedy, gdy ona się ludziom nie podoba, nawet gdy w ich odczuciu będzie stygmatyzująca i nie będzie świadczyć o równościowym podejściu. Bóg rozliczy nas z każdego nieużytecznego słowa jakie wypowiemy zza kazalnicy i nie tylko.

Myślę, że nie dostosowujesz się do schematu tego świata, gdy wykonujesz swoją pracę dobrze, nawet gdy nikt cię nie sprawdza, gdy nikt ciebie nie pochwali. Twoja pochwała jest u Boga. Nie potrzebujesz, żeby ludzie ciebie chwalili. Chrześcijanin czuje się zażenowany, gdy jest chwalony, pragnie by Bóg był uwielbiony a nie on. Obyśmy byli pokoleniem, które przestanie powielać świeckie wzorce, nobliwego pastora, który zamiast być przewodnikiem do Chrystusa, staje się księdzem na ambonie (Guide on the side not a Sage on the stage10)).

λλμεταμορφοσθε τῇ ἀνακαινώσει τονοός (ale dajcie się przemienić przez odnowienie umysłu). Jak widzimy, jest to operacja bierna. Naszym zadaniem jest nie dać się kształtować przez zasady, kulturę obecnych czasów, ale nasz umysł, by się odnowił, musi poddać się, jakby biernie, kształtowaniu przez Boga. Znamy te zachętę poddaj się Bogu, a przeciwstaw się diabłu11) Bez poddania się Bogu, nie można sprzeciwić się diabłu, prowadzić siebie i innych w woli Bożej.

Ale to do czego kieruje nas dzisiejszy tekst to: ες τ δοκιμάζειν μς τί τ θέλημα το Θεο, τὸ ἀγαθν κα εάρεστον κα τέλειον. Badanie co jest Bożą wolą jest podstawowym elementem twojej służby. Inni będą chcieli uzyskać twoją pomoc; masz być duszpasterzem, a to oznacza, że twoją rolą jest skutecznie kierować ludzi do chodzenia Bożymi ścieżkami. Nie możesz sam ciągle być wewnętrznie rozdarty. Tym czego się tu uczymy to umiejętność wyszukiwania wartościowych źródeł informacji i prowadzenia modlitewnego, prawdziwie duchowego życia, tak aby skutecznie sprawdzać, co wolą Bożą, co jest dobre i co jest wyrazem dojrzałości.

Podsumowanie

Kończąc, chciałbym cię retorycznie zapytać: co tu robisz? Czy „zjadłeś już wszystkie rozumy” i w sumie to już wiesz wszystko, czy też chcesz biernie poddać się Bożemu przemienianiu umysłu? Czy będąc ofiarą żywą, będziesz chciał stale szukać Bożej woli pełniąc rozumną służbę? Czy chcesz płonąć na Bożym ołtarzu, czy też niego uciec? Niech Bóg, który nas wybrał, stale nas prowadzi, umacniając nas w powołaniu, którym nas obdarzył.

Bibliografia

  1. Hahn S., List do Rzymian, Wydawnictwo Polskiej Prowincji Dominikanów „W DRODZE”, Poznań 2021, Wydanie I, Katolicki komentarz do Pisma Świętego.
  2. Keller T., i Alsdorf K.L., Wiara w działaniu: jak służyć Bogu w miejscu pracy?, tłum. E. Siewniak, Szaron : Friendly Books, Ustroń, Starogard Szczeciński 2020, Wydanie I.
  3. Kowalewski W., Pytania zmieniające życie, Podróż w głąb serca, Wydawnictwo Szaron, Ustroń 2020.
  4. MacDonald W., Komentarz biblijny do Nowego Testamentu, tłum. P. Janikowski, Wydawnictwo Areopag, Jastrzębie Zdrój 2005.
  5. Stasiak S., List do Rzymian, Edycja św. Pawła, Częstochowa 2020, t. VI, Nowy Komentarz Biblijny.
  6. Tomasz z Akwinu, Wykład listu do Rzymian, Super epistolam S. Pauli apostoli ad Romanos, tłum. J. Salij, Wydawnictwo Polskiej Prowincji Dominikanów „W DRODZE”, Poznań 1987.
  7. Zaremba P., Przekład dosłowny Starego i Nowego Przymierza, Ewangeliczny Instytut Biblijny, Poznań 2021, 5. wyd.
  8. Biblia Warszawska, Towarzystwo Biblijne w Polsce, Warszawa 1975.


1) W. Kowalewski, Pytania zmieniające życie, Podróż w głąb serca, Wydawnictwo Szaron, Ustroń 2020, s. 4445.
2) Tomasz z Akwinu, Wykład listu do Rzymian, Super epistolam S. Pauli apostoli ad Romanos, tłum. J. Salij, Wydawnictwo Polskiej Prowincji Dominikanów W DRODZE, Poznań 1987, s. 186.
3) S. Hahn, List do Rzymian, Wydawnictwo Polskiej Prowincji Dominikanów W DRODZE, Poznań 2021, Wydanie I, Katolicki komentarz do Pisma Świętego, s. 278.
4) S. Stasiak, List do Rzymian, Edycja św. Pawła, Częstochowa 2020, t. VI, Nowy Komentarz Biblijny, s. 543.
5) T. Keller i K.L. Alsdorf, Wiara w działaniu: jak służyć Bogu w miejscu pracy?, tłum. E. Siewniak, Szaron : Friendly Books, Ustroń, Starogard Szczeciński 2020, Wydanie I, s. 287.
6) Biblia Warszawska, Towarzystwo Biblijne w Polsce, Warszawa 1975, w. Ga 2:20.
7) S. Hahn, Rzymian..., s. 281.
8) P. Zaremba, Przekład dosłowny Starego i Nowego Przymierza, Ewangeliczny Instytut Biblijny, Poznań 2021, 5. wyd., w. Kol 3:23.
9) W. MacDonald, Komentarz biblijny do Nowego Testamentu, tłum. P. Janikowski, Wydawnictwo Areopag, Jastrzębie Zdrój 2005, s. 472.
10) https://faculty.washington.edu/kate1/ewExternalFiles/SageOnTheStage.pdf.
11) BW..., w. Jk 4:7.