Porównanie tłumaczeń 2Sm 20:3

Link
Rodzaj
Nazwa
Treść
 
Przekład dosłowny
EIB Przekład dosłowny
Gdy Dawid przybył do swojego domu w Jerozolimie, wziął król dziesięć kobiet, nałożnic, które pozostawił, aby strzegły domu,* i umieścił je** w strzeżonym domu, gdzie je utrzymywał, lecz z nimi nie obcował. I pozostawały one strzeżone aż do dnia swojej śmierci, żyjąc we wdowieństwie.[*100 16:22][**umieścił je (…) z nimi : w obu przyp. mamy do czynienia z zaimkiem rm, choć odnosi się do rż. W drugim przyp. w niektórych Mss rż : אליהן , 100 19:33L.]
Przekład literacki
EIB Przekład literacki
Gdy Dawid przybył do pałacu w Jerozolimie, zebrał dziesięć nałożnic, które pozostawił na straży pałacu, i umieścił je w strzeżonym domu, gdzie je utrzymywał, lecz z nimi nie współżył. Pozostawały one pod strażą aż do dnia swojej śmierci, żyjąc jakby we wdowieństwie.
Przekład literacki
Uwspółcześniona Biblia Gdańska
I Dawid przyszedł do swego domu w Jerozolimie. Wtedy król wziął dziesięć kobiet, nałożnic, które pozostawił, aby strzegły domu, umieścił je w strzeżonym domu i utrzymywał, ale nie obcował z nimi. Pozostały one zamknięte aż do dnia swej śmierci, jakby we wdowieństwie.
Przekład literacki
Biblia Gdańska
I przyszedł Dawid do domu swego w Jeruzalemie; a wziąwszy król dziesięć niewiast założnic, które był zostawił, aby strzegły domu, oddał je pod straż, i żywił je, ale do nich nie wchodził; i były pod strażą aż do dnia śmierci swojej, we wdowim stanie.
Przekład literacki
Biblia Jakuba Wujka
A gdy przyszedł król do domu swego w Jeruzalem, wziął dziesięć niewiast nałożnic, które był zostawił dla strażej domu, i dał je do zamknienia, dodając im żywności; i nie wchodził do nich, ale były zamknione aż do dnia śmierci ich, żyjąc w wdowim stanie.
Przekład literacki
Biblia Tysiąclecia
Dawid przybył do domu w Jerozolimie. Dziesięć swych nałożnic, które zostawił celem pilnowania pałacu, kazał niezwłocznie przeprowadzić do domu będącego pod strażą. Tam otoczył je opieką, lecz więcej się do nich nie zbliżał. Żyły tak oddzielone aż do dnia swej śmierci - jakby wdowy za życia.
Przekład literacki
Biblia Warszawska
A gdy Dawid przybył do swojego domu w Jeruzalemie, kazał zabrać owe dziesięć nałożnic, które pozostawił, aby strzegły domu, i oddał je pod straż; utrzymywał je, lecz z nimi nie obcował. I były one pod strażą aż do dnia swojej śmierci, żyjąc niby we wdowieństwie.
Przekład literacki
Biblia Ekumeniczna
Gdy król Dawid przybył do swego domu w Jerozolimie, wziął dziesięć nałożnic, które wcześniej pozostawił, aby strzegły pałacu, i umieścił je w strzeżonym domu, gdzie je utrzymywał, lecz do nich nie chodził. Pozostały w zamknięciu do dnia swojej śmierci i żyły jak wdowy.
Przekład literacki
Biblia Paulistów
Kiedy Dawid przybył do Jerozolimy, wydał rozporządzenia w sprawie dziesięciu żon, które zostawił do pilnowania pałacu. Kazał je umieścić w dobrze strzeżonym domu i zapewnił im utrzymanie. Ale sam już więcej nie zbliżał się do nich. W ten sposób zostały zamknięte na resztę swojego życia jak wdowy.
Przekład literacki
Biblia Poznańska
Dawid [zaś] powrócił do swego pałacu w Jerozolimie. Król wziął dziesięć nałożnic, które zostawił, aby czuwały nad domem, i umieścił je w domu pod strażą. Dawał im utrzymanie, ale do nich nie poszedł. Pozostały zamknięte aż do dnia śmierci, jak dożywotnie wdowy.
Przekład literacki
Біблія. Новий переклад УБТ Рафаїла Турконяка
І ввійшов Давид до свого дому до Єрусалиму, і взяв цар десятьох своїх жінок наложниць, яких оставив стерегти дім, і дав їх до дому сторожі і прогодував їх і не ввійшов до них і були бережені аж до дня їхньої смерти, живі вдови.
Przekład dynamiczny
Nowa Biblia Gdańska
A gdy Dawid przybył do swego domu, do Jeruszalaim, wziął owe dziesięć kobiet nałożnic, które zostawił dla strzeżenia domu i umieścił je w oddzielnym gmachu oraz się do nich nie zbliżał. Tak żyły oddzielone, aż do dnia ich śmierci, niby wdowy za życia męża.
Przekład dynamiczny
Przekład Nowego Świata
W końcu Dawid przybył do swego domu w Jerozolimie. Potem król wziął dziesięć kobiet, nałożnic, które pozostawił, by się troszczyły o dom, i umieścił je w domu odosobnienia, lecz zaopatrywał je w żywność. I nie współżył z nimi, a były one trzymane dokładnie zamknięte aż do dnia swej śmierci – we wdowieństwie, chociaż miały żyjącego męża.