Kody gramatyczne

P-GPM




First Entry
÷P-GPM
Part of Speech: Personal pronoun.
Case: Genitive (possession, "of"; also origin or separation, "from").
Number: Plural.
Gender: Masculine


...


Więcej...

Siglum
Treść
Urodzi zaś syna i nazwiesz imię Jego Jezus, On bowiem uratuje lud Jego od grzechów ich.
I zebrawszy wszystkich arcykapłanów i uczonych w Piśmie ludu dowiadywał się u nich gdzie Pomazaniec się[u]rodzi.
Wtedy Herod potajemnie wezwawszy magów dowiadywał się od nich [o] czasie pojawienia się gwiazdy,
I przyszedłszy do domu zobaczyli dziecko z Marią matką Jego, i upadli oddając cześć Mu, i otworzyli skarbce swoje przynieśli mu prezent: złoto i kadzidło i mirrę.
I mając objawienie we śnie nie zawracać do Heroda, przez inną drogę wrócili do kraju swojego.
Oddaliwszy się zaś oni, oto zwiastun Pana ukazuje się we śnie Józefowi mówiąc: Podnieś się weź dziecko i matkę Jego i uciekaj do Egiptu, i bądź tam aż powiem ci. Zamierza bowiem Herod szukać dziecka[żeby] zgubić Je.
i byli zanurzani w Jordanie rzece przez niego, wyznający grzechy ich.
i idąc na przód z tego miejsca zobaczył innych dwóch braci, Jakuba[tego] Zebedeusza i Jana brata jego, w łodzi z Zebedeuszem ojcem ich naprawiających sieci swoje; i wezwał ich.
[Oni] zaś natychmiast porzuciwszy łódź i ojca ich zaczęli towarzyszyć Mu.
i obchodził w całości Galileę, nauczając w synagogach ich i ogłaszając dobrą nowinę królestwa i lecząc każdą chorobę i każdą niemoc wśród ludu.
Szczęśliwi biedni duchem, bo ich jest Królestwo Niebios.
Szczęśliwi prześladowani z powodu sprawiedliwości, bo ich jest Królestwo Niebios.
Kiedy więc czyniłbyś dobroczynność, nie dmiłbyś w trąbę przed tobą, jak hipokryci czynią w synagogach i na ulicach, żeby chwaleni byli przez ludzi. Amen mówię wam, otrzymują w całości zapłatę ich.
I kiedykolwiek modlicie się, nie będziecie jak hipokryci, że kochają w synagogach i w narożnikach placów stawając modląc się, żeby świecić ludziom, amen mówię wam, otrzymują w całości zapłatę ich.
Módląc się zaś nie używając powtórzeń jak poganie liczący bowiem, że w gadatliwości ich wysłuchani zostaną.
Jeśli tylko bowiem odpuścilibyście ludziom wykroczenia ich, odpuści i wam Ojciec wasz Niebieski.
Kiedykolwiek zaś pościlibyście, nie bądźcie jak hipokryci o smutnym obliczu, szpecą bowiem twarze ich, żeby zostaliby ukazani ludziom poszczący. Amen mówię wam, otrzymali w całości zapłatę ich.
Nie dajcie świętego psom, i nie rzućcie pereł waszych przed świnie, nie co_by zdeptały was nogami ich i odwróciwszy się[nie] rozerwały was.
Z owoców ich rozpoznacie ich. Czy zbierają z cierni kiście winogron lub z ostów figi?
Więc po owocach ich poznacie ich.
Był bowiem nauczający ich władzę mający, i nie jak uczeni w piśmie ich.
[Było] zaś daleko od Niego stado świń licznych pasące się,
I oto całe miasto wyszło na spotkanie Jezusa, i zobawszyszy Go błagali, żeby usunął się z granic ich.
I oto przynieśli Mu sparaliżowanego na łożu położonego, i zobaczywszy Jezus wiarę ich, powiedział sparaliżowanemu: Odwagi, dziecko, odpuszczone są twe grzechy.
I zobaczywszy Jezus myśli ich, powiedział: Aby co myślicie złego w sercach waszych?
I odpowiedział im Jezus: Nie są w stanie synowie komnaty weselnej lamentować przez ile [czasu] z nimi jest pan młody? Przyjdą zaś dni kiedy wzięty zostanie od nich pan młody, i wtedy będą pościć.
Wtedy dotknął oczu ich mówiąc: Według wiary waszej niech stanie się wam.
I otworzone zostały ich oczy. I surowo nakazał im Jezus mówiąc: Patrzcie, nikt niech [nie] wie.
[Gdy] oni zaś wychodzili, oto przyprowadzili Mu człowieka niemego, opętanego.
I obchodził Jezus miasta wszystkie i wioski, nauczając w synagogach ich i głosząc dobrą nowinę Królestwa i lecząc wszelką chorobę i wszelką słabość.
Zobaczywszy zaś tłumy zlitował się nad nimi, że były znękani i opuszczeni, jak owce nie mające pasterza.
Uważajcie zaś na ludzi, będą wydawać bowiem was do sanchedrynów i w synagogach ich będą chłostać was.
I stało się, kiedy zakończył Jezus wydawać polecenia dwunastu uczniom Jego, przeszedł stamtąd nauczając i głosząc w miastach ich.
I przeszedłszy stamtąd przyszedł do synagogi ich.
Poznawszy zaś myślenie ich powiedział im: Każde królestwo podzielone przeciw sobie pustoszone jest, i każde miasto lub dom podzielony przeciw sobie nie ostanie się.
Obrosło tłuszczem bowiem serce ludu tego, i uszami trudno[im] słyszeć, i oczy ich zamknęli, nie by zobaczyli oczami i uszami usłyszeli i sercem zrozumieli i zawrócili i uleczyłbym ich.
Wtedy sprawiedliwi świecić będą jak słońce w Królestwie Ojca ich. Mający uszy niech słucha.
I przyszedłszy do ojczyzny Jego, nauczał ich, w synagodze ich, tak, że zadziwieni oni i[zaczęli] mówić: Skąd ta mądrość Jego i moce?
I nie uczynił tam dzieł mocy wielu przez niewiarę ich.
I wyszedłszy zobaczył liczny tłum, i zlitował się nad nimi i uleczył chorych ich.
I[gdy] weszli oni do łodzi, ustał wiatr.
Jeśli zaś nie usłuchałby ich, powiedź zgromadzeniu; jeśli zaś i zgromadzenia nie usłuchałby, niech jest ci jak poganin i poborca [podatkowy]
Gdzie bowiem jest dwóch lub trzech zebranych w Moje imię, tam Jestem w środku nich.
Niektórzy zaś z nich powiedzieli: W [mocy] Belzebuba, władcy demonów, wyrzuca demony.
On zaś zobaczywszy ich rozumowania powiedział im: Wszelkie królestwo w sobie samym rozdzielone pustoszone jest, a dom na dom upada.
To zaś jest ten sąd, że światło przyszło na świat i umiłowali ci ludzie więcej ciemność niż światło, były bowiem ich złe dzieła.
Po tym przyszedł Jezus i uczniowie Jego do Judei ziemi i tam przebywał z nimi i zanurzał.
Ja wysłałem was żąć[co] nie wy natrudziliście się; inni trudzili się, a wy w trud ich weszliście.
Zapytał więc[o] godzinę u nich w której zaczął lepiej się mieć; powiedzieli więc mu, że "Wczoraj[o] godzinie siódmej pusciła go gorączka".
Niektórzy zaś chcieli z nich schwytać Go, ale nikt położył na Nim ręki.
Mówi Nikodem do nich,[ten, który] przyszedł do Niego przedtem, jeden będący z nich:
Wszyscy, ilu przyszło[przedeMną,] złodziejami są i bandydatami. Ale nie usłuchały ich owce.
Mówili zaś liczni z nich: Demona ma i szaleje. Czemu Go słuchacie?
Pragnęli[więc] Go znów schwytać, a uszedł z ręki ich.
Jacyś zaś z nich powiedzieli: Nie mógł ten, otwierający oczy ślepemu, uczynić, aby i ten nie umarł?
Niektórzy zaś z nich odeszli do Faryzeuszy i powiedzieli im co uczynił Jezus.
Jeden zaś z nich Kajfasz, arcykapłanem będąc roku owego, powiedział im: Wy nie wiecie niczego,
Jak [długo] światło macie, wierzycie w światło, abyście synami światła stali się. Te przemówił Jezus, i odszedłszy ukrył się przed nimi.
[I chociaż] tak liczne zaś On znaki uczynił przed nimi, nie uwierzyli w Niego,
Zaślepił ich oczy i skamienił ich serce, aby nie zobaczyli oczyma i[nie] rozumieli sercem i[nie] zawrócili, a uleczyłbym ich. .
Kiedy więc umył stopy ich i wziął szaty Jego i położył się znowu, powiedział im: Rozumiecie co uczyniłem wam?
Jeśli nie przyszedłem i powiedziałem im, grzechu nie mieliby, teraz zaś wymówki nie mają dla grzechu ich.
Ale aby wypełniło się słowo w Prawie ich, napisano, że: Znienawidzili mnie bez przyczyny.
Ja za nimi proszę: nie za światem proszę, ale za którymi dałeś Mi, gdyż Twoi są,
Jak długo byłem z nimi, Ja strzegłem ich w imieniu Twym, które dałeś Mi, i ustrzegłem, i nikt z nich[nie] zginął jeśli nie syn zatracenia, aby Pismo wypełniło się.
i za nich Ja poświęcam samego siebie, aby byli i oni uświęceni w prawdzie.
Nie za tych zaś proszę tylko, ale i za wierzących poprzez słowo ich we Mnie,
Odpowiedzieli Mu: Jezusa Nazarejczyka. Mówi im: Ja jestem. Stał zaś i Juda wydający Go z nimi.
aby wypełniło się słowo, które powiedział, że Których dałeś Mi, nie zgubiłam z nich nikogo.
Stanęli zaś słudzy i podwładni ognisko uczyniwszy, gdyż zimno było, i grzali się. Był zaś i Piotr z nimi stojący i grzejący się.
Więc Judejczycy, ponieważ Przygotowanie było, aby nie pozostały na krzyżu ciała w szabat, był bowiem wielki dzień owego szabatu, prosili Piłata, aby zostały połamane ich golenie i zostali usunięci.
Tomasz zaś jeden z dwunastu, zwany Didymos, nie był z nimi, kiedy przyszedł Jezus.
A po dniach ośmiu znów byli wewnątrz uczniowie Jego, i Tomasz z nimi. Przychodzi Jezus,[gdy były] drzwi zamknięte, i stanął na środku i powiedział: Pokój wam.
Dlatego[że] poznawszy Boga nie jako Bogu oddali chwałę lub dziękowali, ale zostali uczynieni próżnymi w rozważaniach ich, i zostało zaćmione nierozumne ich serce.
Dlatego wydał ich Bóg na pożądliwość serc ich na nieczystość splugawienia ciała ich przez nich,
Dla tego wydał ich Bóg na żądze haniebne, bowiem żeńskie ich zamieniły zgodne z naturą użycie na wbrew naturze,
podobnie i ci męskie pozostawiwszy zgodne z naturą użycie żeńskiego dali się zapalić na pragnienie ich w siebie nawzajem, męskie w męskich bezwstyd sprawując i zapłatę którą trzeba zwiedzenia ich na sobie samych otrzymując.
którzy wykazują czyn Prawa zapisany na sercach ich, współświadczy ich sumienie i potem sobie nawzajem rozliczenia [czyniąc], oskarżając lub i broniąc,
Jak bowiem? Jeśli nie uwierzyli jacyś,[czy] nie wierność ich wierność Boga udaremni?
Grobem otwartym gardło ich, językami ich oszukują, jad żmij pod wargami ich,
szybkie stopy ich wylać krew,
zniszczenie i nędza na drogach ich,
nie jest lęk Boga przed oczami ich.
Bracia, pragnienie mego serca i błaganie do Boga za nimi, dla [ich] ratunku.
Ale mówię: Czy nie usłyszeli? Przeciwnie: Do każdej ziemi wyszedł dźwięk ich, i do kresów zamieszkanego [świata] słowa ich.
A Dawid mówi: Niech stanie się stół ich za sidła i za pułapkę i za przyczynę potknięcia i za zadośćuczynienie im,
niech zostaną zaćmione oczy ich[by] nie widzieć, a grzbiet ich na zawsze zegnij.
Mówię więc: Czy potknęli się, aby upadliby? Nie może stać się! Ale[w] ich upadku zbawienie narodów, ku pobudzeniu do zazdrości ich.
Jeśli zaś upadek ich bogactwem świata, a poniżenie ich bogactwem narodów, ileż więcej doskonałość ich.
jeśli jakoś pobudziłbym do zazdrości moich[według] ciała i zbawiłbym któryś z nich.
Jeśli bowiem odrzucenie ich, pojednaniem świata, czym[będzie ich] przyjęcie, jeśli nieożycie z martwych?
I te im ode Mnie przymierze, kiedy zabrałbym grzechy ich.
Uznały za dobre bowiem, a dłużnikami są ich; jeśli bowiem[w] duchowych ich stali się wspólnikami narody, winni i w cielesnych usłużyć im.
i[to] w domu ich zgromadzenie. Pozdrówcie Epeneta, umiłowanego mego, który jest pierwociną Azji dla Pomazańca.
Wzywam zaś was, bracia,[by] baczyć[na tych][którzy] podziały i zgorszenia przeciw nauce, której wy nauczyliście się czyniących, i odwróćcie się od nich;
pogrążeni w ciemności myśli będąc, oddaleni od życia Boga, przez ignorancję będącą w nich, przez zatwardziałość serca ich,
Lecz nie nie posuną się naprzód do większego; gdyż głupota ich jawna będzie wszystkim, jak i tamtym stała się.
Powiedział ktoś z nich własnych, ich prorok: Kreteńczycy zawsze kłamcy, złe bestie, brzuchy leniwe.
Wszystko czyste dla czystych; dla zaś skalanych i niewierzących nic [jest] czyste, ale skalane [są] ich[zarówno] rozum[jak] i sumienie.
A wielu będzie podążać za ich nieokiełznanym pożądaniem, przez których droga prawdy zostanie oczerniona.
I w chciwości fałszywymi słowami was przehandlują; co [do nich] sąd od dawna nie jest bezczynny, a zguba ich nie drzemie.
gdzie zwiastuni siłą i mocą więksi będąc, nie niosą przeciw nim przed Panem oczerniającego osądu.
Ci zaś, jak pozbawione rozumu zwierzęta, urodzone z natury na schwytanie i zniszczenie, w czym nie rozumiejąc, bluźnią, w zagładzie ich i zniszczeni będą,
[w] niegodziwym postępowaniu[jako] zapłatę niesprawiedliwości;[za] przyjemność uznając w dzień rozpustę, plamy i hańby rozkoszujące się w oszustwie ich, wspólnie ucztujący[z] wami,
to najpierw wiedząc, że przyjdą w ostatnich dniach w szyderstwie szydercy według własnych pragnień ich idący,
jak i we wszystkich listach mówiący w nich o tym, w których są trudne do zrozumienia pewne, co nieuki i chwiejni przekręcają jak i inne Pisma, na własną ich zgubę.
Oni ze świata są, dla tego ze świata mówią i świat ich słucha.
dokonać sądu przeciw każdemu i skazując wszystkich bezbożnych za wszystkie uczynki bezbożne ich, które popełnili i za wszystkie twarde [słowa, które] wyrzekli przeciw Niemu grzesznicy bezbożni.
Ci są mruczącymi [pod nosem],[wiecznie] narzekającymi, według pożądań ich chodzący, a usta ich mówią przesadnie, podziwiający osoby korzyść mając na względzie.
Opamiętaj się więc, jeśli zaś nie, przychodzę[przeciw] tobie szybko i będę wojować z nimi mieczem ust Moich.
mówiąc: Nie uczynilibyście niesprawiedliwości ziemi ani morzu ani drzewom, aż opieczętowalibyśmy sług Boga naszego na czołach ich.
Po tym zobaczyłem i oto tłum wielki, którego policzyć jego nikt nie mógł, z wszelkiego narodu i plemienia i ludów i języków, stojący przed tronem i przed Barankiem, ubranych w szaty białe, i palmy w rękach ich.
I wszyscy ci zwiastunowie stanęli wokół tronu i starsi i cztery[istoty] żyjące, i upadli przed tronem na twarze ich i oddając cześć Bogu,
i powiedziałem mu: Panie mój, ty wiesz, i powiedział mi: Ci są przychodzący z udręki wielkiej, i wyprali szaty ich i wybielili je we krwi Baranka.
bo Baranek na środku tronu pasł będzie ich i wprowadzi ich na życia źródła wód. i zetrze Bóg wszelką łzę z oczu ich.
I czwarty zwiastun zatrąbił; i została uderzona trzecia słońca i trzecia księżyca i trzecia gwiazd, aby zostałaby zaćmiona trzecia ich i dzień nie ukazałby trzecią jego i noc podobnie.
I w dniach owych będą szukać ludzie śmierci i nie znajdą jej, i będą pragnąć umrzeć i uciekać [będzie] śmierć od nich.
I tak zobaczyłem konie w widzeniu i siedzących na nich, mających napierśniki ogniste i hiacyntowe i siarkowe, a głowy koni jak głowy lwów, i z ust ich wychodzi ogień i dym i siarka.
Od trzech ciosów tych zostali zabici trzecia [część] ludzkości, od ognia i dymu i siarki wychodzącej z ust ich.
Bowiem władza koni w ustach ich jest i w ogonach ich, bowiem ogony ich podobne wężom, mające głowy i nimi wyrządzają szkody.
A pozostali ludzie,[którzy] nie zostali zabici w ciosach tamtych, ani zmienili myślenia, od dzieł rąk ich, aby nie kłaniali się demonom i wizerunkom złotym i srebrnym i z brązu i kamiennym i drewnianym,[które] ani nie widzieć są w stanie, ani słuchać, ani chodzić,
I nie zmieniły myślenia od morderstw ich, ani od magii ich, ani od rozpusty ich, ani od kradzieży ich.
A jeśli ktoś im chce uczynić niesprawiedliwość, ogień wychodzi z ust ich i pożera przeciwników ich, i jeśli kto chciałby im uczynić niesprawiedliwość, tak ma on zostać zabitym.
Ci mają władzę zamknąć niebiosa, aby nie deszcz padałby[przez] dni prorokowania ich, i władzę mają nad wodami zmieniać je w krew i porazić ziemię we wszelkiej pladze ilekroć jeśli chcieliby.
A kiedy dokończą świadectwo ich, zwierzę wchodzące z otchłani uczyni z nimi wojnę i zwycięży ich i zabije ich.
A zwłoki ich na ulicach miasta wielkiego, które jest nazywane duchowo Sodomą i Egiptem, gdzie i Pan ich został ukrzyżowany.
i widzą z ludów i plemion i języków i narodów, zwłoki ich dni trzy i pół, i zwłoki ich nie dopuszczą położyć w grobowcu.
A po trzech dniach i połowie duch życia od Boga, wszedł w nich, i stanęli na stopach ich i lęk wielki padł na widzących ich.
I usłyszawszy głos wielki z nieba mówiący im: Wznieście się tutaj: i wznieśli się do niebios w chmurze, i zobaczyli ich nienawidzący ich.
I dwudziestu czterech starszych przed Bogiem siedzących na tronach ich, upadło na twarze ich i oddali cześć Bogu,
i nie mieli siły, ani miejsce znalazło się [dla] nich jeszcze w niebie.
I oni zwyciężyli go przez krew Baranka i przez słowo świadectwa Jego, i nie umiłowali dusz ich aż do śmierci.
I czyni,[że] wszyscy: mali i wielcy, i bogaci i biedni, i wolni i niewolnicy, aby daliby im piętno na rękę ich prawą lub na czoło ich,
I zobaczyłem, i oto Baranek stojący na górze Syjon, i z Nim sto czterdzieści cztery tysiące mających imię Jego i imię Ojca Jego napisane na czołach ich.
I usłyszałem głos z nieba jak odgłos wód licznych i jak odgłos grzmotu wielkiego, i głos który usłyszałem jak kitarzystów grających na kitarach ich.
A w ustach ich nie znalazł się fałsz, niewinni są.
a dym męczarni ich na wieki wieków wznosi się, i nie mają odpoczynku dniem i nocą ci oddający cześć zwierzęciu i wizerunkowi jego, i jeśli kto bierze piętno imienia jego.
I usłyszałem głos z nieba mówiący: Napisz, Szczęśliwi martwi w Panu umierający odtąd. Tak, mówi Duch, aby odpoczęli od trudów ich, bowiem dzieła ich towarzyszą za nimi.
I piąty wylał czaszę jego na tron zwierzęcia, i stało się królestwo jego, zaćmione i gryźli języki ich z bólu,
i bluźnili Bogu nieba od bólów ich i od wrzodów ich, i nie zmienili myślenia od czynów ich.
Ci jeden zamysł mają, i moc i władzę ich zwierzęciu dają.
Bowiem Bóg dał w serca ich uczynić zamysł Jego, i uczynić jednym zamysłem i dając królestwa ich zwierzęciu, aż dokonane zostaną słowa Boga.