Biblia Jakuba Wujka*

Księga Ozeasza

Rozdział 6

  W utrapieniu swym rano wstaną do mnie, mówiąc: Pódźcie a nawróćmy się do JAHWE,    bo on poimał i uleczy nas, ubije a uzdrowi nas.    Ożywi nas po dwu dniu, dnia trzeciego wzbudzi nas, i żyć będziem przed obliczem jego. Poznamy, a będziem naszladować, abyśmy poznali JAHWE. Jako zorza zgotowane jest wyszcie jego i przydzie nam jako deszcz ranny i pozdny ziemi.    Co uczynię tobie, Efraimie? Co uczynię tobie, Juda? Miłosierdzie wasze jako obłok poranny a jako rosa rano przemijająca.    Dlatego heblowałem przez proroki, pobiłem je słowy ust moich, a sądy twoje jako światłość wynidą.    Bom miłosierdzia żądał, a nie ofiary, a znajomości Bożej więcej niż całopalenia.    Ale oni jako Adam przestąpili przymierze, tam wykroczyli przeciwko mnie.    Galaad, miasto działających bałwana, podchwycone dla krwie.    A jako gardła mężów rozbójników, uczesnik kapłanów, na drodze zabijających idące z Sychem, bo niecnotę działali.    W domu Izraelowym widziałem rzecz straszną: tam wszeteczeństwa Efraim, zmazał się Izrael.    Ale i Judo, połóż sobie żniwo, gdy nawrócę pojmanie ludu mojego. 
 

Prawa autorskie i szczegółowe informacje

Biblia Jakuba Wujka – przekład Biblii na język polski wykonany przez jezuitę, Ks. Jakuba Wujka, wydany w całości po raz pierwszy w roku 1599. Wujek pracował nad nią w latach 1584–1595.

* Prezentowane treści należą do ich właścicieli i wydawców. Tekst pobrany z udostępnionych zasobów programu MyBible